Data: 2009-09-05 21:13:21 | |
Autor: fox | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
;-((
- fox |
|
Data: 2009-09-05 21:18:05 | |
Autor: jurek | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Użytkownik "fox" <foxhorn@orange.pl> napisał w wiadomości news:h7uddc$ofn$1atlantis.news.neostrada.pl... ;-(( Raczej brak lewego obrońcy na boisku :( |
|
Data: 2009-09-05 21:20:14 | |
Autor: Fidelio | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Użytkownik "fox" <foxhorn@orange.pl> napisał w wiadomości news:h7uddc$ofn$1atlantis.news.neostrada.pl... Czyli wszystko zgodnie z przewidywaniami ;-) |
|
Data: 2009-09-05 21:24:30 | |
Autor: Cavallino | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Użytkownik "Fidelio" <tmackowiak@onet.eu> napisał w wiadomości news:h7udls$cjf$1news.onet.pl...
Użytkownik "fox" <foxhorn@orange.pl> napisał w wiadomości news:h7uddc$ofn$1atlantis.news.neostrada.pl... Otóż to. Tak się kończy granie składem sprzed 4 lat, niezależnie od tego co teraz prezentują. Roger i Krzynówek z boiska - od tego trzeba by zacząć. A potem trzeba się jeszcze zastanowić kogo wywalić z dwójki Brożek-Błaszczykowski. Kurna, a może jeszcze ktoś z nich skończy z tą padliną którą grają i jednak coś pokaże? |
|
Data: 2009-09-05 13:29:33 | |
Autor: BearBag | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Roger i Krzynówek z boiska - od tego trzeba by zacząć. no swietna rada, bez Rogera to ja nie wiem kto tam by dzisiaj gral w ofensywie, to jedyny gosc ktory stwarzal cokolwiek z przodu, no moze jeszcze smolarek w koncowce. Blaszczykowski - najgorszy wystep w karierze, wliczajac w to tez mecze ligowe. Oborniak - nieporozumienie. |
|
Data: 2009-09-05 21:05:17 | |
Autor: Rocco | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
BearBag <cactusek@gmail.com> napisał(a):
Obraniak był najlepszym zawodnikiem polski - grał najbardziej dojrzałe i najbardziej inteligętnie -- |
|
Data: 2009-09-05 22:32:33 | |
Autor: Cavallino | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Użytkownik "BearBag" <cactusek@gmail.com> napisał w wiadomości news:0488e5cb-04a6-4af7-bbd3-85764222b323l9g2000yqi.googlegroups.com...
Roger i Krzynówek z boiska - od tego trzeba by zacząć. no swietna rada, bez Rogera to ja nie wiem kto tam by dzisiaj gral w ROTFL !!!! Roger coś stwarzał? Wrzutkami na 5 metr? Może gdybyśmy grali z San Marino. |
|
Data: 2009-09-05 13:36:19 | |
Autor: BearBag | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
prowadzil pilke na polowie przeciwnika, podawal celnie do przodu, reszta tylko sie jej pozbywala. Proponuje obejrzec drugą polowe jeszcze raz na spokojnie i wyobrazic sobie gre Polakow bez Rogera. |
|
Data: 2009-09-05 21:02:53 | |
Autor: Rocco | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
BearBag <cactusek@gmail.com> napisał(a):
Lepiej się jej pozbywać niż podować tam gdzie nie trzeba Proponuje obejrzec drug=B1 polowe jeszcze raz na spokojnie i wyobrazicW drugiej połowie miał kilka celnych podan , bo się zwolniło miejsce w środku boiska, dlatego że Irlandczycy nie mieli siły już grać tak dobrze w destrukcji -- |
|
Data: 2009-09-05 22:44:47 | |
Autor: Cavallino | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Użytkownik "BearBag" <cactusek@gmail.com> napisał w wiadomości news:ff481356-9d3d-4f8f-8b57-c9b27468056ee12g2000yqi.googlegroups.com...
prowadzil pilke na polowie przeciwnika, podawal celnie do przodu, Takie są zadania rozgrywającego w 4-4-2. Ale nic w ten sposób nie tworzył, kompletnie nic. A tego się od niego wymaga. |
|
Data: 2009-09-05 22:33:22 | |
Autor: Fidelio | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Roger i Krzynówek z boiska - od tego trzeba by zacząć. no swietna rada, bez Rogera to ja nie wiem kto tam by dzisiaj gral w ofensywie, to jedyny gosc ktory stwarzal cokolwiek z przodu, Taaa... tylko ja myślałem, że z takim przeciwnikiem co to lubi zamurować środek to trzeba skrzydłami grać, a my graliśmy głównie przez śodek Rogerem... kiepski pomysł. no moze jeszcze smolarek w koncowce. Blaszczykowski - najgorszy wystep w karierze, powinien go zmienić po I połowie Lobo. wliczajac w to tez mecze ligowe. Oborniak - nieporozumienie. Tylko, że Obraniak stworzył jedyne sytuacje bramkowe w I połowie więc nie wiem kto miałby być lepszy niż on heh. Generalnie powinni zacząć z Gancarczykiem w obronie, i od razu z dwoma z przodu napastnikami. |
|
Data: 2009-09-05 19:59:53 | |
Autor: Viking | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
"Fidelio" <tmackowiak@onet.eu> wrote in message Tylko, że Obraniak stworzył jedyne sytuacje bramkowe w I połowie więc nie wiem kto miałby być lepszy niż on heh. widzisz w systemie 4-3-3 nie istnieje wersja z 2ma napastnikami, mozna napierdalac ew z 3ma co w zalozeniu ogolnym jest super, jezeli... no i wlasnie tak jak w reklanie "prawie" robi roznice tak samo tutaj jezeli jest w kurwe bardzo istotne... jestem najebany nie da sie ukryc ale jedna rzecz bardzo klarownie mi sie rusyje przed oczami... otoz 4-3-3 wlasnie lazdy pierdolony selekcjoner wylozyl sie na tym systemie, kazdy mecz w takim ustawieniu jest jedna wielka porazka dla oka i wyniku, i kazdy z nich nie wyciagnal z tego lekcji... akurat jebanie krzynowka nie ma sensu bo zagral nad wyraz poprawnie, bramka to wina srodkowego obroncy ktory nie wyszedl kiedy powinien, boczny obronca nie ma nic do rzeczy w takiej sytuacji... ale lacznikiem miedzy 2ma defensywnymi a napadem mila byc roger, kurwa jego mac roger ktory nie umial kopnac poprawnie pilki przez 45 minut.... obraniak z kontuzja, blaszczykowski tak cienki ze moje nudle dobrze wykulane na niedzielny rosol takie cienkie nie sa a najgrozniejszy zawodnik to lewandowski i bynajmniej nie robert... reasumujac... polska pilka sucks:( nie da sie tego ogladac nie da sie tego sluchac i nie ma lekarstwa na to, przyjmijcie do wiadomosci ze polska pilka wlasnie osiagnela dno, dno z ktorego bez rozjebania PZPN i zmiany sytemu szkolenia nie wyjdzie... a leo jest cudotworca robiac to co robi majac do dyspozycji taki material jaki ma... to powiedzialem ja;) -- Pozdrawiam V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration and Nocturnal Gratification ICQ: 50985493 GG: 14408 |
|
Data: 2009-09-05 21:31:17 | |
Autor: Fidelio | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
news:h7udls$cjf$1news.onet.pl... Będzie ciężko, Irlandczycy potrafią chyba nieźle murować. Ciekawe kiedy wejdzie drugi napastnik... |
|
Data: 2009-09-05 21:35:05 | |
Autor: Fidelio | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Będzie ciężko, Irlandczycy potrafią chyba nieźle murować. Ciekawe kiedy wejdzie drugi napastnik... Zamiast drugiego napastnika jest kuriozalna zmiana Obraniaka na Smolarka. Ja już nie nadążam za koncepcjami Leo ;-) |
|
Data: 2009-09-05 19:47:38 | |
Autor: Smok Eustachy | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Dnia Sat, 05 Sep 2009 21:35:05 +0200, Fidelio napisał(a):
Będzie ciężko, Irlandczycy potrafią chyba nieźle murować. Ciekawe kiedy A ja jeszcze w nich powierzę a potem walę się na ryj -- http://nowy.tezeusz.pl/blog/smok.eustachy http://pclinuxos.org.pl/ |
|
Data: 2009-09-05 22:25:23 | |
Autor: yamma | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Fidelio wrote:
Będzie ciężko, Irlandczycy potrafią chyba nieźle murować. Ciekawe Jakbyś troszkę bardziej interesował się reprezentacją, to byś nadążał. Obraniak grał z kontuzją, wytrzymał tylko jedną połówkę. A co do meczu, liczyłem na więcej ze strony naszej linii ofensywnej. W sumie, patrząc na stan naszej piłki kopanej, sprawiedliwości stało się zadość. yamma |
|
Data: 2009-09-05 22:29:06 | |
Autor: Fidelio | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Będzie ciężko, Irlandczycy potrafią chyba nieźle murować. Ciekawe A ja liczyłem, że na pozycji obrońców zagrają obrońcy, ale się przeliczyłem ;-))) Gdybyś to też potrafił mi wyjaśnić to byłbym wdzięczny :-) |
|
Data: 2009-09-05 22:45:00 | |
Autor: yamma | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Fidelio wrote:
A ja liczyłem, że na pozycji obrońców zagrają obrońcy, ale się Ale co ci mam wyjaśniać? Lafferty'ego nasza defensywa gubiła permanentnie, za tę bramkę winę ponoszą przede wszystkim stoperzy, którzy powinni asekurować ofensywnie grających skrzydłowych obrońców. Myślisz, że Gancarczyk byłby w innym miejscu w tej sytuacji? To była kontra, znawco. Dupy dał Żewłakow, bo krycie Lafferty'ego, to było jego zadanie. yamma |
|
Data: 2009-09-05 22:55:10 | |
Autor: Cavallino | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości news:h7uikr$fa6$1inews.gazeta.pl...
Fidelio wrote: Może byłby chociaż z niego pożytek w ofensywie. To była kontra, znawco. Jasne. Tylko że Krzynówke był zaraz za napastnikiem, a nie na połowie rywala znawco. Tyle że nie uznał za słuszne za nim wystartować, za to biegł PO FAKCIE w stronę środka boiska znawco. |
|
Data: 2009-09-06 09:51:25 | |
Autor: Viking | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message Jasne. krzynowek trzymal linie spalonego tak jak cala linia prcz zewlakowa, bramka lezy na zewlakowowych plecahc nie krzynowka, to ze go nie ulubisz nie daje ci prawa obracania faktami, zewlak mial byc 5m wyzej gdzie cala linia defensywna a zlamal ja co dalo mozliwosc podania do napastnika bedacego onside -- Pozdrawiam V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration and Nocturnal Gratification ICQ: 50985493 GG: 14408 |
|
Data: 2009-09-06 16:55:28 | |
Autor: Cavallino | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Użytkownik "Viking" <jonnyb@nospam.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:
Tylko że Krzynówke był zaraz za napastnikiem, a nie na połowie rywala znawco. Ale nie pilnował swojego zawodnika. Nie wiemy jak było umawiane ustawianie linii do spalonego, zazwyczaj ustala się tak, że reszta równa do konkretnego obrońcy, najcześciej tego najbardziej doświadczonego - suma sumarum to on decyduje o pułapce ofsajdowej. Bez takiej wiedzy, jak było tym razem ciężko stwierdzić czy była to wina tylko Żewłaka, czy może wręcz dokładnie odwrotnie. |
|
Data: 2009-09-06 16:44:28 | |
Autor: Viking | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message Ale nie pilnował swojego zawodnika. bo jak sie zaklada pulapke to raczej o to chodzi zeby zawodnik byl za plecami Nie wiemy jak było umawiane ustawianie linii do spalonego, zazwyczaj ustala się tak, że reszta równa do konkretnego obrońcy, najcześciej tego najbardziej doświadczonego - suma sumarum to on decyduje o pułapce ofsajdowej. sugerujesz ze to zewlakow decydowal o spalonym? sugeruje cos innego, nawet widac ze w momencie podania krzynowek podnosi reke ze spalony a potem widzi zewlaka mile dalej i zaczyna biec, dla mnie ewidentnie nie tryzmana linia przez zewlaka, wystarczylo mu zrobic krok do przodu i po klopocie -- Pozdrawiam V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration and Nocturnal Gratification ICQ: 50985493 GG: 14408 |
|
Data: 2009-09-06 18:51:46 | |
Autor: Cavallino | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Użytkownik "Viking" <jonnyb@nospam.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h80ldo$jcb$2inews.gazeta.pl...
Ale niekoniecznie 10 metrów. Bez takiej wiedzy, jak było tym razem ciężko stwierdzić czy była to wina tylko Żewłaka, czy może wręcz dokładnie odwrotnie. Byłoby to logiczne, żeby moment wyjścia był zgrany, a nie decydował o nim każdy zawodnik z osobna. I równie logiczne jest to, że taki sygnał daje najbardziej doświadczony w tej formacji zawodnik - czyli Żewłak. sugeruje cos innego, nawet widac ze w momencie podania krzynowek podnosi reke ze spalony a potem widzi zewlaka mile dalej i zaczyna biec No i owszem - pytanie tylko, kto popełnił błąd przy tym wyjściu. Nie dałbym sobie głowy uciąć, że Żewłak. |
|
Data: 2009-09-06 19:34:37 | |
Autor: Viking | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message Byłoby to logiczne, żeby moment wyjścia był zgrany, a nie decydował o nim każdy zawodnik z osobna. dlatego wszyscy sa 5m przed nim w jednej lini idealnie przygotowani do pulapki... No i owszem - pytanie tylko, kto popełnił błąd przy tym wyjściu. jak nie zewlak to pozostala trojka, pozostaje pytanie co jest bardzije prawdopodbne ze 3jka obroncow wyszla przed szereg na znak idealnie w czasie czy ze zewlak zajebal i nie wyszedl? -- Pozdrawiam V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration and Nocturnal Gratification ICQ: 50985493 GG: 14408 |
|
Data: 2009-09-06 21:22:56 | |
Autor: Cavallino | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Użytkownik "Viking" <jonnyb@nospam.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h80vc0$mba$1inews.gazeta.pl...
Wiem że to już jest nielogiczne. Opcje są trzy: -nie miało być sygnału -kimś od sygnału nie był Żewłak -nie zrozumieli się i cała trójka popełniła błąd jak nie zewlak to pozostala trojka, pozostaje pytanie co jest bardzije prawdopodbne ze 3jka obroncow wyszla przed szereg na znak idealnie w czasie czy ze zewlak zajebal i nie wyszedl? Zależy jak oceniasz prawdopodobieństwo pierwszych dwóch opcji. Ja osobiście na góra 10%. |
|
Data: 2009-09-06 21:20:17 | |
Autor: Viking | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message Zależy jak oceniasz prawdopodobieństwo pierwszych dwóch opcji. no to z doswiadczenia boiskowego, moze nie poierwszoligowego ale swoje kilometry na murawie zostawilem, i zostawiam dalej powiem ci ze na 99% zewlak zajebal -- Pozdrawiam V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration and Nocturnal Gratification ICQ: 50985493 GG: 14408 |
|
Data: 2009-09-07 00:28:44 | |
Autor: Cavallino | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Użytkownik "Viking" <jonnyb@nospam.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h815ib$550$1inews.gazeta.pl...
Wtedy to pewnie grało się 3-5-2 z libero. ;-) i zostawiam dalej powiem ci ze na 99% zewlak zajebal No dobra, to co Twoim zdaniem powoduje wyjście całej linii? |
|
Data: 2009-09-07 17:01:43 | |
Autor: Viking | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message Wtedy to pewnie grało się 3-5-2 z libero. ;-) hehehe dzieki, no duzo sie nie urwalo, gralem jeszcze z ostatnim:) i zostawiam dalej powiem ci ze na 99% zewlak zajebal wychodza tak jak mowisz, na znak/sygnal ale nie od zewlaka, musial ktos inny krzyknac a zewlak nie slyszal, nie chcial slyszec albo poczul sie urazony bo to jego dzialka byla, tego to juz ci nie powiem ale widac ewidetnie trzymana linie przez obrone co do milimetra, procz zewlaka:( swoja droga on tez gral z libero jeszcze to moze mu sie wspomnialo:) musze sie szwagra zapytac bo grali razem w poloni:) -- Pozdrawiam V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration and Nocturnal Gratification ICQ: 50985493 GG: 14408 |
|
Data: 2009-09-07 20:18:17 | |
Autor: Cavallino | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Użytkownik "Viking" <jonnyb@nospam.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:
wychodza tak jak mowisz, na znak/sygnal ale nie od zewlaka, Ano właśnie o tym mówię, że być może zawiodła komunikacja. musial ktos inny krzyknac a zewlak nie slyszal, nie chcial slyszec albo poczul sie urazony bo to jego dzialka byla No ok, ale jeśli ktoś inny ładuje Ci się w Twoją działkę to ciężko się dziwić, że zagranie nie wychodzi. Bo to tak, jakby "MOJAAAAAA" zamiast bramkarza krzyczał napastnik, a Ty byś się dziwił, że bramkarz nie wyszedł do dośrodkowania. , tego to juz ci nie powiem ale widac ewidetnie trzymana linie przez obrone co do milimetra, procz zewlaka:( Wszystko prawda, przy założeniu, że obrona nie miał równać do Żewłaka (co moim zdaniem jest najbardziej prawdopodobne) przy tylu debiutantach w tej formacji w drużynie, tylko odwrotnie. |
|
Data: 2009-09-07 21:27:59 | |
Autor: Viking | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message Wszystko prawda, przy założeniu, że obrona nie miał równać do Żewłaka (co moim zdaniem jest najbardziej prawdopodobne) przy tylu debiutantach w tej formacji w drużynie, tylko odwrotnie. tak ale jezeli 3 rowna a 4rty nie to raczej malo prawdopodobne ze trzech sie pomylilo:) cos ala jezdzie gowno miliardy much nie moga sie mylic;) -- Pozdrawiam V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration and Nocturnal Gratification ICQ: 50985493 GG: 14408 |
|
Data: 2009-09-07 23:34:08 | |
Autor: Cavallino | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Użytkownik "Viking" <jonnyb@nospam.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h83qcg$d3p$1inews.gazeta.pl...
Nie aż tak bardzo mało. Ale pewnie tego się nie dowiemy. cos ala jezdzie gowno miliardy much nie moga sie mylic;) Coś w ten deseń. |
|
Data: 2009-09-07 21:35:09 | |
Autor: Viking | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message No ok, ale jeśli ktoś inny ładuje Ci się w Twoją działkę to ciężko się dziwić, że zagranie nie wychodzi. aha, no akurat tutaj nie ma miejsca na urazona dume, jezeli ktos kazal wyjsc to wychodze bo z tego potem sie smrod robi, ale z drugiej strony z doswiadczenia z boiska wiem ze zawodnicy potrafia sie "obrazic" na boisku... cos co dla mnie nie do pomyslenia dla innych jest norma, on ma byc gwiazda i nikt nie ma prawa sie wtracac i go przycmic inaczej kapa, zaczyna sie odpierdolenie meczu, wslizgi na pale, debilne zachowanie i czlapanie zamiast biegania i wogole ogolna laska ze wyszedl do tego symulowane kontuzje, oj mnostwo takich zagrywej dziecinnych... -- Pozdrawiam V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration and Nocturnal Gratification ICQ: 50985493 GG: 14408 |
|
Data: 2009-09-07 23:35:15 | |
Autor: Cavallino | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Użytkownik "Viking" <jonnyb@nospam.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h83qpu$ena$1inews.gazeta.pl...
No i wyszli, tylko bramkarz się nie dowiedział że musi się teleportować w tym momencie w kierunku piłki. |
|
Data: 2009-09-05 22:57:48 | |
Autor: Fidelio | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości news:h7uikr$fa6$1inews.gazeta.pl... Fidelio wrote: Nie wiem, może by był, może by nie był. Generalnie pomysły typu: co prawda mamy Gancarczyka, ale hej dlaczego nie wstawić na jego miejsce prawie na emeryturze pomocnika Krzynówka, to dla mnie proszenie się o kuku. |
|
Data: 2009-09-05 22:58:16 | |
Autor: CGC | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Dnia Sat, 5 Sep 2009 22:45:00 +0200, yamma napisał(a):
A ja liczyłem, że na pozycji obrońców zagrają obrońcy, ale się Krzyżówek i Boruc też. Krzynek dał się minąć jak tyczka, a Arturek dał sobie założyć siatę. Jedyna naprawdę groźna akcja Irlandczyków i nasz wielki bramkarz pokazał, ile jest wart. Już dawno Boruc powinien wylecieć z kadry. Koncepcja z Krzynówkiem jako obrońcą jest lekko poroniona. Zwłaszcza, że było go widać głównie w ofensywie. Mariusz Lewandowski w pierwszej połowie robił za LVP, potem się lekko podciągnął. Przypisywana mu bramka to był chyba ping-pong o nogi obrońców. Obraniak miał kilka świetnych zagrań i w pierwszej połowie był jednym z nielicznych graczy tworzących zagrożenie dla irlandziej bramki. Perejro się trochę obudził i zagrał nie najgorszy mecz. Przynajmniej na tle kolegów. Błaszczu -- cień samego siebie. -- CGC |
|
Data: 2009-09-05 23:07:37 | |
Autor: Fidelio | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Krzyżówek i Boruc też. Krzynek dał się minąć jak tyczka, a Arturek dał Akurat tutaj to za wielkich szans nie miał, ale w drugiej połowie po jego interwencji gdyby Dudka nie wykopał w ostatniej chwili sprzed buta irlandzkiego w kosmos... to byłoby po zabawie. Artur się na to wszystko uśmiechnął szeroko ;-)
To był absurd od samego początku zwłaszcza, że Gancarczyk ma też walory ofensywne.
Też tak to widziałem. Błaszczu -- cień samego siebie. To fakt, nie wiem czemu go nie zdjął po pierwszej połowie przecież miał Lobo. |
|
Data: 2009-09-05 23:50:27 | |
Autor: yamma | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
CGC wrote:
Krzyżówek i Boruc też. Krzynek dał się minąć jak tyczka, a Arturek dał Ja niestety tę akcję widziałem wyłacznie na powtórce, więc nie wiem co tam było wcześniej (kto stracił piłkę, itd), natomiast będę się upierał, że Krzynówek zachował się prawidłowo. Nie miał najmniejszych szans dojść do Lafferty'ego, więc podbiegł do Irlandczyka, który akurat był przy piłce. W tym momencie Żewłakow powinien odpuścić sobie środek i ruszyć sprintem w lewo, do Lafferty'ego. Obydwaj z Dudką od początku meczu kryli go na radar, to nie była jego pierwsza akcja. Koncepcja z Krzynówkiem jako obrońcą jest lekko poroniona. Zwłaszcza, Przecież o to głównie chodziło. Większość akcji Irlandczycy przeprowadzali stroną Golańskiego, więc tym bardziej była to decyzja słuszna. Upieranie się przy Gancarczyku jest bez sensu, bo w tym meczu my akurat ze skrzydłowymi obrońcami nie mieliśmy problemu. Problem był z wykańczaniem akcji. Obraniak miał kilka świetnych zagrań i w pierwszej połowie był jednym Grał z kontuzją. We środę na treningu zaliczył starcie z Murawskim i praktycznie do wczoraj nie było wiadomo czy zagra. On w tym meczu naprawdę miał problemy z tą nogą, grymas bólu było widać prawie po każdej walce z Irlandczykiem. Perejro się trochę obudził i zagrał nie najgorszy mecz. Przynajmniej Ustawienie Rogera, to był błąd Beenhakkera. Leo najwyraźniej nie oglądał meczów Legii z ostatniego półrocza. Roger bardzo źle się czuje gdy gra ultraofensywnie. On dopiero rozwinął skrzydła jak wszedł Lewandowski i mógł cofnąć się do rozgrywania w środku boiska. IMO ten błąd mógł zdecydować o takiej a nie innej grze w I połowie. yamma |
|
Data: 2009-09-05 23:54:20 | |
Autor: Cavallino | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości news:
natomiast będę się upierał, że Krzynówek zachował się prawidłowo. Nie miał najmniejszych szans dojść do Lafferty'ego, więc podbiegł do Irlandczyka, który akurat był przy piłce. Ale po co, skoro miał na SWOIM skrzydle niekrytego napastnika? Przecież o to głównie chodziło. O to żeby chmuery dziurawił i przegrywał pojedynki z obrońcami? Większość akcji Irlandczycy przeprowadzali stroną Golańskiego, więc tym bardziej była to decyzja słuszna. Upieranie się przy Gancarczyku jest bez sensu, bo w tym meczu my akurat ze skrzydłowymi obrońcami nie mieliśmy problemu. Problem był z wykańczaniem akcji. Że jak? Jakich akcji, bo nie widziałem takowych w tym meczu? Ustawienie Rogera, to był błąd Beenhakkera. Leo najwyraźniej nie oglądał meczów Legii z ostatniego półrocza. Roger bardzo źle się czuje gdy gra ultraofensywnie. On dopiero rozwinął skrzydła jak wszedł Lewandowski i mógł cofnąć się do rozgrywania w środku boiska. ROTFL !!!! Znowu yamma inny mecz oglądał. Żeby nie było, że to ja wydziwian zacytuję GW: "Roger - 2 Zanotował bardzo dużo strat, w pierwszej połowie udało mu się rozegrać jedną akcję z Pawłem Brożkiem. W drugiej nic nie wychodziło z jego rzutów rożnych, a podania najczęściej lądowały pod nogami rywali. Pod koniec meczu oddał fantastyczny strzał, który o bronił Taylor." |
|
Data: 2009-09-06 07:38:32 | |
Autor: Przemek Budzyński | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
yamma <yamma@wp.pl> napisał(a):
> Obraniak miał kilka świetnych zagrań i w pierwszej połowie był jednym no już może przestań majaczyć, co? W rozmowie z PAP Obraniak zaprzeczył, jakoby tym powodem były kłopoty zdrowotne (narzekał wcześniej na zbicie mięśnia). - Z moim zdrowiem jest wszystko w porządku. Nie wiem, skąd taka decyzja selekcjonera, ale nie jestem rozczarowany. Leo Beenhakker: Dlaczego ściągnąłem Obraniaka? Bo w pierwszej połowie mieliśmy zbyt dużo piłkarzy, którzy czekają na piłkę. Brakowało nam równowagi. -- |
|
Data: 2009-09-06 11:51:44 | |
Autor: diego_maradona | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Dnia Sun, 6 Sep 2009 07:38:32 +0000 (UTC), Przemek Budzyński napisał(a):
Leo Beenhakker: początkowo myślałem że zmiana wymuszona kontuzją, ale jeśli tak to tłumaczy Beenhakker to wydaje mi się że oglądaliśmy różne mecze. Mając tych na ławce co mieliśmy to zmiana Brożka na Smolarka i zamiana miejscami Obraniaka ze Smolarkiem. Ale szczerze mówiąc to już przed meczem pisałem że te powołania to lekko z dupy były. A yamma pisał że Krzynówek to sobie poradzi... Gościu po 15 minutach powinien sam poprosić o zmiane. |
|
Data: 2009-09-06 11:59:48 | |
Autor: Mane | |
Copacabana Rogera za słaba...... .. | |
diego_maradona pisze:
A yamma pisał że Krzynówek to sobie poradzi... Gościu gdyby mial troche honoru to by juz dawno pozegnal sie z kadra |
|
Data: 2009-09-06 12:08:04 | |
Autor: yamma | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Mane wrote:
diego_maradona pisze: Pytanie kontrolne: kto asystował przy bramce dla nas? yamma |
|
Data: 2009-09-06 11:20:36 | |
Autor: Przemek Budzyński | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
yamma <yamma@wp.pl> napisał(a):
Pytanie kontrolne: kto asystował przy bramce dla nas? Brożek. Jesli pytanie mialo wykazać, że nie ogarniasz tego, na co patrzysz - to test wypadł OK; tyle, ze akurat o tym dawno już wiemy. -- |
|
Data: 2009-09-06 12:11:02 | |
Autor: Fidelio | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości news:h801mi$rkj$1inews.gazeta.pl...
Mane wrote: Brożek albo R. Lewandowski, a piłkę do bramki wepchnęli Irlandczycy. |
|
Data: 2009-09-06 09:30:31 | |
Autor: Viking | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
"Fidelio" <tmackowiak@onet.eu> wrote in message Brożek albo R. Lewandowski, a piłkę do bramki wepchnęli Irlandczycy. IMHO krzynowek -- Pozdrawiam V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration and Nocturnal Gratification ICQ: 50985493 GG: 14408 |
|
Data: 2009-09-06 14:00:27 | |
Autor: Mark | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Dnia Sun, 6 Sep 2009 09:30:31 +0100, Viking napisał(a):
IMHO krzynowek Na bank Brozek. Bardzo, bardzo wyraznie to widac -- Mark |
|
Data: 2009-09-06 11:25:00 | |
Autor: Viking | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
"Mark" <x@op.pl> wrote in message Na bank Brozek. Bardzo, bardzo wyraznie to widac widzialem na powtorkach, szpak jak zawsze sie pojebal i bazowalem na jego krzykach -- Pozdrawiam V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration and Nocturnal Gratification ICQ: 50985493 GG: 14408 |
|
Data: 2009-09-06 14:23:43 | |
Autor: Fidelio | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Na bank Brozek. Bardzo, bardzo wyraznie to widac Bazować na tym co powie/krzyknie szpak to jest fatal error ;-) Zresztą poprawił się za chwilę :-) |
|
Data: 2009-09-06 11:49:51 | |
Autor: Viking | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
"Fidelio" <tmackowiak@onet.eu> wrote in message Bazować na tym co powie/krzyknie szpak to jest fatal error ;-) ogladalem w polskim klubie, tam potem juz nic nie bylo slychac:) a widac tez tak sobie, niby duzy tv ale jednak nei siedzialem mietr przed nim:) -- Pozdrawiam V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration and Nocturnal Gratification ICQ: 50985493 GG: 14408 |
|
Data: 2009-09-06 17:00:34 | |
Autor: Cavallino | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Użytkownik "Viking" <jonnyb@nospam.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h8023v$ip$1inews.gazeta.pl...
ROTFL !!!! Wy chyba z yammą macie jeden telewizor. Radzę zmienić. |
|
Data: 2009-09-06 12:17:25 | |
Autor: yamma | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Fidelio wrote:
Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości Przyjrzyj się dokładnie: http://mundialowo.blox.pl/2009/09/video-Polska-Irlandia-Pln-22.html yamma |
|
Data: 2009-09-06 12:24:00 | |
Autor: Fidelio | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Brożek albo R. Lewandowski, a piłkę do bramki wepchnęli Irlandczycy. Lewandowski-Brożek-Lewandowski (bramka) Co prawda Szpakowski w pierwszej chwili krzyczy, że podaje Krzynówek, ale na powtróce wyraźnie widać, że to Brożek. Potem się już poprawił i powiedział: Robert Lewandowski-Brożek-Lewandowski. Przyjrzyj się dokładnie!!! :-) |
|
Data: 2009-09-06 12:33:24 | |
Autor: diego_maradona | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Dnia Sun, 6 Sep 2009 12:17:25 +0200, yamma napisał(a):
Przyjrzyj się dokładnie: pytanie kontrolne - kto zawalił bramke Laffertego? Wogóle moim zdaniem remis z taką drużyną i w takiej sytuacji jak nasz można spokojnie uznać za porażkę. Teraz następne pytanie kontrolne - jeśli przegrywasz powiedzmy 3:1 to dalej jesteś przekonany że ten kto zaliczył asyste przy golu był najlepszym rozwiązaniem? |
|
Data: 2009-09-06 12:38:49 | |
Autor: Fidelio | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Wogóle moim zdaniem remis z taką drużyną i w takiej sytuacji jak nasz można Ale asyste miał Brożek do jasnej!!!!! |
|
Data: 2009-09-06 12:40:44 | |
Autor: diego_maradona | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Dnia Sun, 6 Sep 2009 12:38:49 +0200, Fidelio napisał(a):
Wogóle moim zdaniem remis z taką drużyną i w takiej sytuacji jak nasz można nie oglądałem powtórek ale też mi się wydawało że gracze z nr 9 - czyli Brożek. To jeszcze lepiej w takim razie. |
|
Data: 2009-09-06 14:01:52 | |
Autor: Mark | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Dnia Sun, 6 Sep 2009 12:17:25 +0200, yamma napisał(a):
Przyjrzyj się dokładnie: To Ty sie przyjrzyj, a nie sluchaj slepego komentatora. -- Mark |
|
Data: 2009-09-06 13:59:53 | |
Autor: Mark | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Dnia Sun, 6 Sep 2009 12:08:04 +0200, yamma napisał(a):
A yamma pisał że Krzynówek to sobie poradzi... Gościu Brozek. No i co Ty na to, asie? -- Mark |
|
Data: 2009-09-06 17:00:10 | |
Autor: Cavallino | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości news:h801mi$rkj$1inews.gazeta.pl...
Mane wrote: Lewy i Brożek. A co? |
|
Data: 2009-09-06 13:13:39 | |
Autor: Kokon | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
CGC wrote:
Dnia Sat, 5 Sep 2009 22:45:00 +0200, yamma napisał(a): Bede polimeryzowal, wg mnie najgorszy strzal jaki moze bramkarz dostac. Boruc wychodzil juz, kladl sie, skracal kat i nie mial juz jak zareagowac, a Lafferty mial duzo czasu i mogl pytac gdzie ma strzelac. Boruc nie popisal sie za to gdzies w koncowce, kiedy strzal z kata wyplul przed bramke, w sam raz na dobitke:-) Pzdr, Blazej |
|
Data: 2009-09-06 01:06:43 | |
Autor: Etilis | |
Copacabana Rogera za słaba...... .. | |
yamma pisze:
Fidelio wrote: "Dlaczego ściągnąłem Obraniaka? Bo w pierwszej połowie mieliśmy zbyt dużo piłkarzy, którzy czekają na piłkę. Brakowało nam równowagi." Juz lepiej bylo sciagnac Krzynowka i grac trojka z tylu... |
|
Data: 2009-09-06 09:44:16 | |
Autor: yamma | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Etilis wrote:
yamma pisze: "Dlaczego ściągnąłem Obraniaka? Bo w pierwszej połowie mieliśmy zbyt No nie wiem. Ja obserwowałem Obraniaka i kilka razy było widać, że ta noga go boli. Jeśli to nie kontuzja była powodem zmiany, to decyzja rzeczywiście była dość dziwna - z reguły większość trenerów daje pograć takiemu piłkarzowi jeszcze z 10-15 minut II połowy a Obraniak aż tak źle nie zagrał żeby go zmieniać w przerwie. Juz lepiej bylo sciagnac Krzynowka i grac trojka z tylu... Z jednym stoperem? Przy szybkim Laffertym? To już moglibyśmy zapomnieć nawet o remisie. yamma |
|
Data: 2009-09-06 10:47:57 | |
Autor: Cavallino | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Użytkownik "Etilis" <etilismus@wytnijjtoointeria.pl> napisał w wiadomości news:
"Dlaczego ściągnąłem Obraniaka? Bo w pierwszej połowie mieliśmy zbyt dużo piłkarzy, którzy czekają na piłkę. Brakowało nam równowagi." Pojeb. Żeby nie użyć mocniejszych słów. |
|
Data: 2009-09-06 10:12:39 | |
Autor: Aman | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości news:h7uhft$7u4$1inews.gazeta.pl... Fidelio wrote: to chyba wiesz wiecej niz Obraniak :). http://www.sport.pl/sport/10,67450,7006032,Obraniak__nie_mialem_kontuzji__to_decyzja_trenera_.html To byl duzy blad dziadygi :P Obraniak powinien zostac przesuniety do srodka. Roger out i wtedy ewentualnie na skrzydlo smolarek....No i Lobodzinski za Blaszczykowskiego ktory byl bez formy. Pozdrawiam Aman |
|
Data: 2009-09-05 22:30:32 | |
Autor: Cavallino | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Użytkownik "Fidelio" <tmackowiak@onet.eu> napisał w wiadomości news:h7uehn$epe$1news.onet.pl...
Będzie ciężko, Irlandczycy potrafią chyba nieźle murować. Ciekawe kiedy wejdzie drugi napastnik... Ja normalnie z fotela zjechałem jak zobaczyłme kogo z boiska ściągnął. O ile to nie był efekt kontuzji, to już był jawny sabotaż na całego. |
|
Data: 2009-09-05 20:56:30 | |
Autor: Rocco | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał(a):
Użytkownik "Fidelio" <tmackowiak@onet.eu> napisał w wiadomości news:h7uehn$epe$1news.onet.pl...Tak, Obraniak to zdecydowanie najlepszy polski piłkarz jeżeli brać pod uwage to co zobaczyłem w pierwszej połowie.Przewyższa inteligencją pozostałych polskich piłkarzy może poza Marcinem Zewłakowem dwa razy.To był bardzo dobry ruch z przyznaniem mu obywatelstwa. -- |
|
Data: 2009-09-05 22:59:41 | |
Autor: CGC | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Dnia Sat, 5 Sep 2009 20:56:30 +0000 (UTC), Rocco napisał(a):
Ja normalnie z fotela zjechałem jak zobaczyłme kogo z boiska ściągnął.Tak, Obraniak to zdecydowanie najlepszy polski piłkarz jeżeli brać pod uwage Znaczy, potrafi myśleć bez otwierania ust? -- CGC |
|
Data: 2009-09-06 07:42:29 | |
Autor: Przemek Budzyński | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał(a):
Ja normalnie z fotela zjechałem jak zobaczyłme kogo z boiska ściągnął. nie był. Zaprzeczają zarówno Beenhakker, jak i Obraniak. Co innego twierdzi co prawda yamma, ale nim się nie przejmuj. -- |
|
Data: 2009-09-06 10:50:43 | |
Autor: Cavallino | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Użytkownik "Przemek Budzyński" <bat_oczir.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:h7vp55$9ur$1inews.gazeta.pl...
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał(a): Czyli sabotaż. Znaczy trzeba pomyśleć co by zrobić żeby najbardziej zaszkodzić reprezie i to zrobić. I trafił w 100%. Nie podejrzewacie, że u dziadka właśnie zaczął się kolejny etap grania na nosie PZPN-owi i zmuszania go do zerwania kontraktu i zapłacenia odszkodowania? Przecież Obraniak był ostatnim gościem do zmiany, a wyleciał jako pierwszy. Nikt normalny tak nie postępuje. |
|
Data: 2009-09-05 21:45:36 | |
Autor: Fidelio | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Błaszczykowski.
A ten to ma dziś łyżwy czy korki na nogach? |
|
Data: 2009-09-05 19:59:09 | |
Autor: Rocco | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Fidelio <tmackowiak@onet.eu> napisał(a):
Błaszczykowski.W ogóle to bardzo przeciętny piłkarz.Ma bardzo średni, łatwy do rozpoznania drybling.Smieszne jest transferowanie go do czołowych klubów Europy. -- |
|
Data: 2009-09-05 22:12:39 | |
Autor: gasper | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Użytkownik " Rocco" <ojciec3.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:h7ufud$s1v$1inews.gazeta.pl...
Fidelio <tmackowiak@onet.eu> napisał(a):ponadprzeciętnie szybki przeciętny piłkarz ;) |
|
Data: 2009-09-05 20:30:15 | |
Autor: Rocco | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
gasper <ni@ma.pl> napisał(a):
Użytkownik " Rocco" <ojciec3.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:h7ufud$s1v$1inews.gazeta.pl...Czy ja wiem czy on jest taki szybki? Szybki to jest Jeleń Słyszałem, że jego najmocnieszą stroną jest gra jeden na jeden( nie intersuje się specjalnie polską piłką) i po dokładny przyjżeniu się jemu to jak na warunki europejskie to wygląda to bardzo średnio. -- |
|
Data: 2009-09-05 22:31:34 | |
Autor: Cavallino | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Użytkownik "gasper" <ni@ma.pl> napisał w wiadomości news:h7ugnr$3if$1inews.gazeta.pl...
Użytkownik " Rocco" <ojciec3.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:h7ufud$s1v$1inews.gazeta.pl... Dzisiaj był raczej ponadprzeciętnie wolny. Jakbym widział brata Krzynówka. |
|
Data: 2009-09-06 10:13:07 | |
Autor: Mark | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Dnia Sat, 5 Sep 2009 22:31:34 +0200, Cavallino napisał(a):
Dzisiaj był raczej ponadprzeciętnie wolny. Ano Blaszczykowski zagral slaby mecz. A raczej, uwzgledniajac jego mozliwosci, tragicznie slaby. Tyle ze to naprawde dobry pilkarz, i jego nie nalezy skreslac. Pech chcial ze slaby mecz (a takie trafiaja sie kazdemu) przypadl na tak wazny mecz. I tu wina trenera ze go nie zdjal..Wczoraj nawet Lobo bylby chyba lepszy. -- Mark |
|
Data: 2009-09-06 10:52:47 | |
Autor: Cavallino | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Użytkownik "Mark" <x@op.pl> napisał w wiadomości news:1btqodbdkzo5e$.dlgsmok.wot...
Dnia Sat, 5 Sep 2009 22:31:34 +0200, Cavallino napisał(a): Ależ nikt go nie skreśla. Tyle że wczoraj powinien wylecieć po połówce, razem z Pereiro i Krzynówkiem. |
|
Data: 2009-09-06 11:16:46 | |
Autor: Mark | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Dnia Sun, 6 Sep 2009 10:52:47 +0200, Cavallino napisał(a):
Tyle że wczoraj powinien wylecieć po połówce, razem z Pereiro i Krzynówkiem. Powinien zostac zmieniony razem z Rogerem, owszem. Ale nie razem z krzynowkiem, bo tego wogole nie powinno byc -- Mark |
|
Data: 2009-09-06 11:27:12 | |
Autor: Cavallino | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Użytkownik "Mark" <x@op.pl> napisał w wiadomości news:o0fws610sf9n$.dlgsmok.wot...
Dnia Sun, 6 Sep 2009 10:52:47 +0200, Cavallino napisał(a): A to jest poza wszelką dyskusją, zresztą Pereio też ostatni raz był w formie jakieś 1,5 roku temu i od tego czasu też w reprezeie grać nie powinien. Ale dziadyga ma gdzieś formę jaką ktoś prezentuje, ważne że nazwisko odpowiednio mu się kojarzy sprzed 4 lat. |
|
Data: 2009-09-06 12:13:49 | |
Autor: Rocco | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Mark <x@op.pl> napisał(a):
Dnia Sat, 5 Sep 2009 22:31:34 +0200, Cavallino napisał(a):To nie był raczej słaby jego mecz, tylko miał dobrego rywala co go krył- a kryła go nadzieja Man Utd - Evans Nie widać przy błaszczykowskim potencjału gracza z najwyższej półki, tak jak to widać u Obraniaka -- |
|
Data: 2009-09-06 14:25:35 | |
Autor: Fidelio | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Ano Blaszczykowski zagral slaby mecz. A raczej, uwzgledniajac jegoTo nie był raczej słaby jego mecz, tylko miał dobrego rywala co go krył- a Błaszczykowski jest dobry, ale każdy ma prawo być w danym dniu w słabszej formie, tylko trener dostaje kasę chyba za to żeby to zauważyć i zareagować. Niestety Leo był w jeszcze gorszej formie ;-) |
|
Data: 2009-09-06 14:49:24 | |
Autor: Mark | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Dnia Sun, 6 Sep 2009 12:13:49 +0000 (UTC), Rocco napisał(a):
To nie był raczej słaby jego mecz, tylko miał dobrego rywala co go krył- a kryła go nadzieja Man Utd - Evans A tam, opowiadasz. Blaszczykowski na codzien gra przeciw lepszym, a mimo to wielokrotnie byl w 11 kolekji Kickera. Po prostu mial kiepski dzien i powinien byc zdjety. -- Mark |
|
Data: 2009-09-06 13:47:44 | |
Autor: Rocco | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Mark <x@op.pl> napisał(a):
Dnia Sun, 6 Sep 2009 12:13:49 +0000 (UTC), Rocco napisał(a):a > kryła go nadzieja Man Utd - EvansSkąd wiesz czy lepszych? Myśle, że myślisz schematycznie -- |
|
Data: 2009-09-05 22:24:15 | |
Autor: Fidelio | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Użytkownik "fox" <foxhorn@orange.pl> napisał w wiadomości news:h7uddc$ofn$1atlantis.news.neostrada.pl...
;-(( No to koniec. I dobrze, przynajmniej sytuacja jest jasna. Już nie będę się znęcał nad tym składem... w każdym razie przynajmniej można zrobić porządek z PZPN bo już nas nie ma w żadnych rozgrywkach a ME2012 jest u nas :-) Ministrze Sportu do dzieła, niech nas zawieszają!!! :-))) |
|
Data: 2009-09-05 23:01:38 | |
Autor: flanker | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
;-(( Sprawa jest prosta. W srode nalezy przegrać mecz ze Słowenią (z taką grą jak dzisiaj to pewne na 100%), a następnie spokojnie i bezlitośnie rozwalić PZPN. Zostaniemy zawieszenie czy tam wykluczeni, co z tego. Do 2012 będzie już nowa organizacja i nowy system z nowymi ludźmi. Bierzmy przykład z Rosji. I to jest krótka piłka. -- |
|
Data: 2009-09-05 23:09:01 | |
Autor: Fidelio | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Sprawa jest prosta. W srode nalezy przegrać mecz ze Słowenią (z taką grą jak Najwyższy czas. |
|
Data: 2009-09-05 23:33:44 | |
Autor: CGC | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Dnia Sat, 5 Sep 2009 23:09:01 +0200, Fidelio napisał(a):
organizacja i nowy system z nowymi ludźmi. Bierzmy przykład z Rosji. I to jest To chyba wpływ komputerów, taka filozofia resetu. Wyłączyć, włączyć i na pewno będzie lepiej. Nie będzie. -- CGC |
|
Data: 2009-09-05 23:54:43 | |
Autor: yamma | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
CGC wrote:
Dnia Sat, 5 Sep 2009 23:09:01 +0200, Fidelio napisał(a): No patrz a w siatkówce jest. A tam też były groźby zawieszenia przez FIVB. Tyle, że tam związek sam się oczyścił. yamma |
|
Data: 2009-09-06 00:16:31 | |
Autor: Fidelio | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
organizacja i nowy system z nowymi ludźmi. Bierzmy przykład z No ale tam była jednak inna sytuacja, brud był w organizacji ale jednak poziom sportowy był mniej więcej ten sam co teraz. |
|
Data: 2009-09-06 10:29:33 | |
Autor: yamma | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Fidelio wrote:
No patrz a w siatkówce jest. A tam też były groźby zawieszenia przez Nie żartuj, proszę. Reprezentacja, owszem bywała na imprezach ale o medalach nawet nikt nie marzył. O lidze nawet nie ma co wspominać, był jeden przypadek dream teamu w Kędzierzynie Koźlu, który święcił sukcesy na początku tego tysiąclecia ale takiej sytuacji jaką mamy obecnie w PlusLidze (3 zespoły w Lidze Mistrzów), to nie było chyba nawet za czasów dream teamu Wagnera. yamma |
|
Data: 2009-09-06 11:57:24 | |
Autor: Fidelio | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości news:h7vrtn$oma$1inews.gazeta.pl...
Fidelio wrote: Nie żartuję. To była personalna aferka. W lidze siatkarzy nie było nigdy np. problemu handlowaniem meczami na masową skalę. Poza Kędzierzynem Yawal z Częstochowy też kojarzę. To fakt, że wykonaliśmy skok jakościowy w pewnym momencie, ale to raczej była kwestia rozwoju i pewnego procesu który trwał. To nie dzieje się nigdy tak szast prast. Podsumowując w siatkówce fundamenty mieliśmy raczej zdrowe, zdarzyła się tylko ta aferka na szczytach związków. W piłce jest o wiele gorzej, zepsute fundamenty wspierają zepsute władze. Wszystko przeżarte korupcją etc. Czego dowodem jest to, że mimo personalnych zmian w PZPN nic tak naprawdę się nie zmienia. |
|
Data: 2009-09-06 12:16:17 | |
Autor: yamma | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Fidelio wrote:
Nie żartuję. To była personalna aferka. W lidze siatkarzy nie było Ładna mi aferka skoro o mały włos nas FIVB nie zawiesił. A co do stanu naszej siatkówki: nie byłoby tego, co jest teraz gdyby nie sukces Lozano. A za kadencji Biesiady sukcesu Lozano nie byłoby z bardzo prostego powodu: nie byłoby samego Lozano tylko jakiś następny klon Gościniaka. Tak więc, to nie był proces tylko po prostu jedna mądra decyzja władz i wykorzystanie sukcesu. Coś czego w polskiej piłce nigdy nie było, nie ma i długo jeszcze nie będzie zarówno w klubach (Wisła i teraz Lech) jak i w PZPN. yamma |
|
Data: 2009-09-06 12:32:48 | |
Autor: Fidelio | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Nie żartuję. To była personalna aferka. W lidze siatkarzy nie było Ha! Właśnie, świetnie że ten wątek poruszyłeś. Wybór Lozano mniej więcej zbiegł się z wyborem Leo, to była taka fala frustracji na fali myślenia, że nic się nie zmieni dopóki nadal grzęźniemy w starych schematach,złych nawykach, że trzeba wpuścić kogoś z zewnątrz. No i teraz porównajmy efekty: 1. W siatkówce są one znakomite, bo faktycznie była to kwestia odpowiedniego podejścia do zawodników i czystej roboty trenerskiej bo trener miał w czym wybierać. 2. Jakie efekty są w piłce nożnej widzieliśmy wczoraj. Tutaj zmiana trenera jakościowej zmiany dać nie może, cudem możemy się załapać do jednej czy drugiej imprezy tylko po to żeby potwierdzić swoją słabość, bo cały system mamy zły i wszyscy o tym wiedzą od lat. |
|
Data: 2009-09-06 16:21:49 | |
Autor: Citizen Cain | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> Ładna mi aferka skoro o mały włos nas FIVB nie zawiesił. A co do stanu naszej siatkówki: nie byłoby tego, co jest teraz gdyby nie sukces Lozano. Nieprawda. Siatkówka była megapopularna już dużo wcześniej. A Lozano dostał najlepszą grupę zawodników przynajmniej od lat 90. - dojrzałe już pokolenie '77 + dwa super talenty z pokolenia '83. I biorąc to pod uwagę, ja jakiegoś wielkiego skoku jakościowego nie widzę. Jedno wicemistrzostwo świata, ale dla równowagi kompromitacja w ME '07 i cudem wywalczony awans na ME '09. CC |
|
Data: 2009-09-06 00:13:32 | |
Autor: Fidelio | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
organizacja i nowy system z nowymi ludźmi. Bierzmy przykład z Rosji. I to Nie trafiona analogia, resety już były, tu chyba trzeba po prostu cały serwer wymienić ;-)))) |
|
Data: 2009-09-06 01:12:38 | |
Autor: RedLite | |
Copacabana Rogera za słaba...... .. | |
Fidelio pisze:
Nie trafiona analogia, resety już były, tu chyba trzeba po prostu cały serwer wymienić ;-)))) I oprogramowanie. |
|
Data: 2009-09-07 12:36:07 | |
Autor: Marcin Kasperski | |
Copacabana Rogera za sĹaba...... .. | |
PrzypomnÄ, Ĺźe w latach 1986-2000 Polska przegraĹa - nieraz z kretesem - eliminacje do ĹÄ cznie siedmiu turniejĂłw. SzczegĂłlnie bĹogosĹawionych skutkĂłw nie zauwaĹźyĹem. Co do rozwalania - rozwalaÄ niewÄ tpliwie Ĺatwo, gorzej z budowaniem. Propozycja akurat w stylu "skoro most Ĺazienkowski siÄ sypie, to go wysadĹşmy w powietrze". -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - | Marcin Kasperski | http://notatnik.mekk.waw.pl -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - |
|
Data: 2009-09-06 02:10:36 | |
Autor: Danpe | |
Copacabana Rogera z a słaba........ | |
On Sat, 5 Sep 2009 21:13:21 +0200, "fox" <foxhorn@orange.pl> wrote:
;-(( ja piernicze, to juz mecze z Levadia byly lepsze. Pojechalem na ten mecz za friko, jedynie 12zl na autostradzie wydalem, 6zl na zarcie i 3 dyszki na koszulke. A i tak zlauje, jakbym zapalcil za bilet i paliwo to bym sie czul jak ostatni frajer. Tyle kurtyzan i narzekania na meczu to dawno nie slyszalem, praktycznie 80 minut gry to bylo czlapanie nie wiem po co i robienie sobie kpiny z kibicow. Akcje byly wykanczane w kazdy sposob, tylko nie tak jak trzeba, obrona dziurawa jak ser szwajcarski. Nigdy wiecej nie jade na kadre, to jakies nieporozumienie - pod wzgledem kibicowskim tez. Lepiej sie normalnie wyspac -- pozdrawiam, danpe gg:827748 |
|
Data: 2009-09-06 07:55:52 | |
Autor: Przemek Budzyński | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
co tu pisać...
Chyba nie najlepsza taktyka, będę się upierał, że trzeba było zacząć z dwójką napastników, a może nawet z trójką obrońców, bo co w sumie było do stracenia. Nie wygraliśmy meczu, bo mamy za słabych technicznie graczy. żaden nie potrafił wygrać indywidualnego pojedynku, ograć "swojego" obrońcy i stworzyć przez to przewagi liczebnej. Odbijali się od irlandzkiego jeża non stop. Najbardziej predestynowani do tego gracze jak Błaszczykowski czy Roger nie radzili sobie z tym kompletnie. Po przerwie raz udało się coś takiego Brożkowi, dwa razy Smolarkowi i to wszystko na cały mecz. Kto zawiódł najbardziej? Fatalny mecz rozegrali Błaszczykowski i Żewłakow. Notę Krzynówka minimalnie może podwyższyć zaangażowanie w ofensywie, gdyby nie ten drobiażdżek,że był ponoć lewym obrońcą, a tu dał ciała na całej linii. W pomocy słabo wypadli Murawski i M. Lewandowski, mieli za dużo strat. Roger tradycyjnie kilka niezłych zagrań przyozdobił kopą zgubień piłki i niecelnych podań. Brożek zaczął coś grać, kiedy na boisku pojawił się R. Lewandowski i miał ciut więcej miejsca, wtedy miał asystę i wypracował sobie jedną niezłą pozycję, po której spudłował. Trochę ożywienia wniósł Smolarek. W defensywie niezły mecz zagrał Golański, sporo niezłych zagrań w odbiorze pokazał Dudka (pomijam już, że całkowicie czysto i legalnie okulawił Laffertyego :) ) - ale nie ustyrzegł się też błędu, po którym drugą bramkę mógł strzelić Patterson. Summa summarum - mamy słabą drużynę, której trener w dodatku robi trochę za mało, żeby ją zoptymalizować. -- |
|
Data: 2009-09-06 10:18:46 | |
Autor: Mark | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Dnia Sun, 6 Sep 2009 07:55:52 +0000 (UTC), Przemek Budzyński napisał(a):
Summa summarum - mamy słabą drużynę, której trener w dodatku robi trochę za Za malo? Ten mecz to w rownym stopniu wina zawodnikow - bo to oni graja jednak - co trenera - bo to on decyduje kto gra. Sklad - brak reakcji na sytuacje na boisku - i zmiany kompletnie od czapy - to juz obciaza tylko konto Leo. -- Mark |
|
Data: 2009-09-06 10:37:39 | |
Autor: yamma | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Mark wrote:
Dnia Sun, 6 Sep 2009 07:55:52 +0000 (UTC), Przemek Budzyński ROTFL! Uwielbiam takich domorosłych trenerów, którym się wydaje, że na ławce siedzą niedoceniane przez Leo gwiazdy światowej piłki i wystarczy takiego Gancarczyka wpuścić i już wygramy 5:0. Nie wiem, może ja ogladałem inny mecz ale w moim matriksie ostatnie pół godziny Irlandia stosowała klasyczną obronę Częstochowy a my nie schodziliśmy z ich połowy, na co duży wpływ miały zmiany jakich dokonał Beenhakker. To już nie jego wina, że wiekszość naszych grajków ma duże problemy z celnym uderzeniem na bramkę. yamma |
|
Data: 2009-09-06 11:15:54 | |
Autor: Mark | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Dnia Sun, 6 Sep 2009 10:37:39 +0200, yamma napisał(a):
Nie wiem, może ja ogladałem inny mecz Ty zawsze ogladasz inny mecz niz pozostali ;) ale w moim matriksie ostatnie pół godziny Irlandia stosowała klasyczną obronę Częstochowy a my nie schodziliśmy z ich połowy, A to co sie dzialo przez pozostale 60 minut juz przemilczasz?;) *wygrywali* i bronili wyniku. -- Mark |
|
Data: 2009-09-06 11:37:09 | |
Autor: yamma | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Mark wrote:
Dnia Sun, 6 Sep 2009 10:37:39 +0200, yamma napisał(a): ale w moim matriksie ostatnie pół godziny Irlandia stosowała Nie wykręcaj kota ogonem. Pisałeś coś o fatalnych zmianach i tylko do tego się ustosunkowywałem. yamma |
|
Data: 2009-09-06 15:00:48 | |
Autor: Etilis | |
Copacabana Rogera za słaba...... .. | |
yamma pisze:
Mark wrote: Gdyby sklad i zmiany byly inne to mogloby to wygladac "NAWET LEPIEJ " ;) |
|
Data: 2009-09-06 11:43:45 | |
Autor: Robert Gosik | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Nie wiem, może ja ogladałem inny mecz ale w moim matriksie ostatnie pół godziny Irlandia stosowała klasyczną obronę Częstochowy a my nie schodziliśmy z ich połowy, na co duży wpływ miały zmiany jakich dokonał Beenhakker. Yamma uswiadom sobie ze my zaczelismy mecz z 6-cioma! pomocnikami, gdy bylo wiadomo ze jedyna bronia Irlandii beda dlugie przerzuty. Mecz ktory trzeba bylo wygrac! W drugiej polowie geniusz Leo spowodowal ze zauwazyl ta prosta zasade i zdjal najlepszego zawodnika na boisku, by ustawic zespol w spsob ktory jest oczywisty nawet dla kompletnego laika. Stad spora przewaga w drugiej polowie. Zaczelismy grac 3-5-2 nie 3-6-1. Dramat, gdy na lawce ma sie megalomana z drmencja starcza. __________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow 4399 (20090905) __________ Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus. http://www.eset.pl lub http://www.eset.com |
|
Data: 2009-09-06 10:00:50 | |
Autor: Viking | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
"Robert Gosik" <robroy69@opreszteusun.pl> wrote in message Yamma uswiadom sobie ze my zaczelismy mecz z 6-cioma! pomocnikami, gdy bylo wiadomo ze jedyna bronia Irlandii beda dlugie przerzuty. a to dopiero wymysl, jedyna bronia na irlandie dlugie przerzuty??? W drugiej polowie geniusz Leo spowodowal ze zauwazyl ta prosta zasade i zdjal najlepszego zawodnika na boisku, by ustawic zespol w spsob ktory jest oczywisty nawet dla kompletnego laika. 3-5-2??? to kolejna interesujaca informacja a podobno yamma ogladal inny mecz Dramat, gdy na lawce ma sie megalomana z drmencja starcza. dramat gdy sie ma takich wykonawcow -- Pozdrawiam V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration and Nocturnal Gratification ICQ: 50985493 GG: 14408 |
|
Data: 2009-09-06 12:48:34 | |
Autor: Fidelio | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Yamma uswiadom sobie ze my zaczelismy mecz z 6-cioma! pomocnikami, gdy bylo wiadomo ze jedyna bronia Irlandii beda dlugie przerzuty. Przeczytaj-pomyśl-napisz, nigdy odwrotnie ;-) On napisał, że jedyną bronią Irlandii są długie przerzuty a nie, że to jedyna broń na Irlandię, to jednak zasadnicza różnica ;-) W drugiej polowie geniusz Leo spowodowal ze zauwazyl ta prosta zasade i zdjal najlepszego zawodnika na boisku, by ustawic zespol w spsob ktory jest oczywisty nawet dla kompletnego laika. Ale jak się ich jeszcze kiepsko ustawi to już w ogóle jest to co było wczoraj ;-) |
|
Data: 2009-09-06 10:11:03 | |
Autor: Viking | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
"Fidelio" <tmackowiak@onet.eu> wrote in message On napisał, że jedyną bronią Irlandii są długie przerzuty a nie, że to jedyna broń na Irlandię, to jednak zasadnicza różnica ;-) no jest roznica to fakt:) dramat gdy sie ma takich wykonawcow niektorych mozesz postawic i na trybunach a i tak zjebia sprawe, taki juz poziom prezentuja ale najlatwiej walic w trenera -- Pozdrawiam V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration and Nocturnal Gratification ICQ: 50985493 GG: 14408 |
|
Data: 2009-09-06 13:15:05 | |
Autor: Fidelio | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Ale jak się ich jeszcze kiepsko ustawi to już w ogóle jest to co było wczoraj ;-) No sorry, ale to co on wczoraj zrobił to tego się nijak nie da niczym obronić. Światowego futbolu to my nie gramy, no ale bez przesady, to była Irlandia!!! Czym Irlandia może nas zaskoczyć? No ja pierdziu. Ja wiem, że poziom naszych grajków wysoki nie jest, ale na ogranie Irlandii u siebie wystarczy, o ile nie wykonasz samobójstwa taktycznego jak wczoraj Leo. |
|
Data: 2009-09-06 10:40:44 | |
Autor: Viking | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
"Fidelio" <tmackowiak@onet.eu> wrote in message No sorry, ale to co on wczoraj zrobił to tego się nijak nie da niczym obronić. hmmm w drugiej polowie wrocil do 4-4-2, co zaowocowalo obrona czestochowy irlandyczow a jedyne co potrafilismy zrobic to strzelic praktycznie samobojcza, najgrozniejszym zawodnikiem polski byl defensywny pomocnik, napastnicy przeiwnieli sie w sumie 4rej przez boisko i procz asysty i tej jednej ladnej akcji nie bylo ich na boisku wogole, wyjsciowe ustawienie jest ustawieniem super na wyspiarzy i w sumie samo to udowonilo bo przeciez irlandyczy w pierwszej polowie byli 2x pod nasza bramka grozni, 2x byl to laffery i 2x zajebal zewlakow, kwestia byla organizacja gry w pomocy ktora skutecznie rozjebal roger bo w tym dziwnym ustawieniu potrzebujesz wysokiej klasy pomocnika przed defensywnymi zeby laczyl wszystko w calosc, do tego skrzydla porazka, zadnego pojedynku 1na1 nie wygranego, leo to widzial, zareagowal poprawnie, wrocil do 4-4-2, dokonal zmian ktore spowodowaly ze irlandia nie wyszla ze swojego pola karnego i gdyby mial do dyspozycji rooneyow to wpadloby 12 bramek a ze mial do dyspozycji brozkow wpadla jedna przypadkiem... jak napisalem to cudotworca ze osiagnal to co osiagnal majac do dyspozycji taki material jaki ma... -- Pozdrawiam V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration and Nocturnal Gratification ICQ: 50985493 GG: 14408 |
|
Data: 2009-09-06 13:43:42 | |
Autor: Fidelio | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
hmmm w drugiej polowie wrocil do 4-4-2, Po pierwsze, za późno. Po drugie, czy grając u siebie mecz który musisz wygrać z Irlandią nie powinieneś zacząć dwójką napastników? Po trzecie, wiadomo że Irlandia na wyjeździe zagra defnesywnie z nastawieniem na kontry a wtedy powinniśmy grać z naciskiem na skrzydła, żeby rozciągnąć ich tę defensywę na maks. zamiast tego była copacabana środkiem boiska, gdzie był tłok a w polu karnym osamotniony Brożek. W tym kontekście warto zapytać dlaczego nie powołał Peszki, który jest skrzydłowym walczakiem w niezłej formie ostatnio? W tym samym kontekście powinien zmienić po I połowie Błaszcza na Lobo, a Rogera na Smolarka. Po czwarte od razu jak wszedł Lewndowski ożył Brożek i w wyniku ich dwójkowej akcji M.Lewandowski do spółki z Iralndzkimi obrońcami strzelił jedynego gola. Gdybyśmy w takim ustawieniu grali od początku to byśmy podejrzewam z 3 bramki strzelili, nawet jeśli coś bysmy stracili chociaż pewnie tak bo jakby nie patrzeć to te eliminacje przegraliśmy w obronie, zaczęło się od tej kuriozalnej porażki w końcówce na Słowacji. Podobne kwiatki były w Belfaście, no i znowu wczoraj. Coś mi się zdaje, że w defensywa łącznie z bramkarzem wymaga małej rewolucji. Także jak widać o błędach w ustawieniu i nielogicznych zmianach to można książkę napisać. |
|
Data: 2009-09-06 11:23:16 | |
Autor: Viking | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
"Fidelio" <tmackowiak@onet.eu> wrote in message Po pierwsze, za późno. dla polski za pozno byloby gdyby zmienic ustawienie po 5 minutach dla brazyli wystarczy 10 minut, kwestia umiejetnosci Po drugie, czy grając u siebie mecz który musisz wygrać z Irlandią nie powinieneś zacząć dwójką napastników? zaczelismy defacto z 3ma napastnikami Po trzecie, wiadomo że Irlandia na wyjeździe zagra defnesywnie z nastawieniem na kontry a wtedy powinniśmy grać z naciskiem na skrzydła, żeby rozciągnąć ich tę defensywę na maks. tak zaczelismy ale blaszczykowski sie potykal o wlasne nogi, co poradzisz? na lewa strone pilki nie szly wogole, co poradzisz? zamiast tego była copacabana środkiem boiska, gdzie był tłok a w polu karnym osamotniony Brożek. bo tak sie gra jak skrzydla sa podciete, brozek wychodzi, skrzydla wchodza, wszystko dziala pieknie jak sa umiejetnosci przyjecia pilki, zastawienie sie, dynamika ktora pozwala na urwanie sie obroncy i wiele innych pilkarkich elemntow ktorych nasi nie posiadaja niestety:( W tym kontekście warto zapytać dlaczego nie powołał Peszki, który jest skrzydłowym walczakiem w niezłej formie ostatnio? co z tego jakby nie dostal pilki? W tym samym kontekście powinien zmienić po I połowie Błaszcza na Lobo, a Rogera na Smolarka. hmmm no w sumie rogera bym zmienil z gancarczykiem, wstawil go na lewa obrone a do pomocy przesunal krzynowka, lobo na prawa a smolarek za brozka i zostawil obraniaka, ale te zmiany ktore zrobil tez nie uwazam za najgorsze, doprowadzily do zamkniecia irlandi na ich polu karnym, czego wiecej chciec? tylko pilkarzy ktorzy umia trafic w ten prostokacik z siateczka Po czwarte od razu jak wszedł Lewndowski ożył Brożek i w wyniku ich dwójkowej akcji M.Lewandowski do spółki z Iralndzkimi obrońcami strzelił jedynego gola. to ze brozek ozyl to raczej zmiana ustawienia niz wejscie lewandowskiego, brozek nie mial pojecia co ma robic grajac na szpicy, gdzie sie poruszac itd Gdybyśmy w takim ustawieniu grali od początku to byśmy podejrzewam z 3 bramki strzelili, gdyby babcia miala wasy to by byla dziadkiem, nie ma pewnosci w pilce noznej, trzeba poczynic jakies zalozenia na podstawie tego co sie wie o przeciwniku i swojej druzynie, a potem ma sie 90minut zeby te zalozenia weryfikowac i poprawiac, jak mowie ustawienie wyjsciowe jest idealnym na wyspiarzy jezeli umie sie to zagrac, prostopadle pilki do wchodzacych skrzydlowych z lini pomocy sa dla tych powolnych mulow zabojcze, ale takich nie bylo ani pol za to roger wolal grac jakies pietki do przeciwnika, zderzac sie z lewandowskim, brozek zamiast wychodzic do pomocy i wyciagac obroncow biegl w dluga strone wchodzac prawie do bramki co nie dawalo miejsca na wejscie skrzydlom, skrzydla za to wchodzily na 16 do srodka, tzn zchodzilo obrania bo blaszczykowski zawsze stracil pilke ale tam bylo 2ch defensywnych i roger + 4 irladczykow czyli tlum, ze stojacymi w miejscu polskimi zawodnikami absolutnie nic do zrobienia i tak mozna wyliczac i wyliczac... jak napisalem gdzies w tym watku najgrozniejszym zawodnikiem byl lewandowski, a napastnicy tylko byli... jedna akcja na 90 minut to chyba jednak malo nawet jeśli coś bysmy stracili chociaż pewnie tak bo jakby nie patrzeć to te eliminacje przegraliśmy w obronie, zaczęło się od tej kuriozalnej porażki w końcówce na Słowacji. Podobne kwiatki były w Belfaście, no i znowu wczoraj. Coś mi się zdaje, że w defensywa łącznie z bramkarzem wymaga małej rewolucji. przegrywa zawsze cala druzyna, nie ma ludzi nieomylnych ale faktem jest ze obrona to juz nie to co powinno byc, tylko nie ma alternatywy i w tym problem Także jak widać o błędach w ustawieniu i nielogicznych zmianach to można książkę napisać. juz napisano, niejedna, czesc uzytkownikow tej grupy moglaby je postudiowac w koncu:) -- Pozdrawiam V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration and Nocturnal Gratification ICQ: 50985493 GG: 14408 |
|
Data: 2009-09-06 14:53:44 | |
Autor: Fidelio | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Po pierwsze, za późno. To że nie jesteśmy Brazylią to jest chyba oczywiste. Nie jesteśmy też Niemcami, Holandią etc. Mam nadzieję, że ten argument mamy z głowy ;-) Po drugie, czy grając u siebie mecz który musisz wygrać z Irlandią nie powinieneś zacząć dwójką napastników? De facto? Fakty są takie, że Brożek zaczął być groźny dopiero gdy wszedł Lewy i zaczęli pykać te swoje akcje, z tego padła jedyna bramka, a nie z tego że "de facto mieliśmy 3 napastników w I połowie". Bo nie mieliśmy, mieliśmy bezradnego Brożka odciętego od podań i kopaninę w środku więc obraniak próbował coś zrobić strzałami z dystansu. Taki był efekt "3 niby napastników" ;-) Po trzecie, wiadomo że Irlandia na wyjeździe zagra defnesywnie z nastawieniem na kontry a wtedy powinniśmy grać z naciskiem na skrzydła, żeby rozciągnąć ich tę defensywę na maks. Nie wiem jak Ty, ja zmieniam Błaszcza na Lobo po pierwszej połowie albo na Peszkę (bo ja bym go powołał), Obraniaka na środek przesuwam, Smolarek na skrzydło za Rogera, no i Lewego za Murawskiego, w efekcie gramy w środku: M.Lewandowski-Obraniak, na skrzydłach mamy szybkiego Smolarka, na drugim Peszke/Lobo, z przodu Lewego z Brożkiem, a Ty co robisz :-)? zamiast tego była copacabana środkiem boiska, gdzie był tłok a w polu karnym osamotniony Brożek. Spoko, ale nie na tle Irlandii, bez przesady. Widać zresztą po II połowie tylko to wszystko za późno było. W tym kontekście warto zapytać dlaczego nie powołał Peszki, który jest skrzydłowym walczakiem w niezłej formie ostatnio? Błaszczykowski nie dostawał piłek? Mam odmienne wrażenie. W tym samym kontekście powinien zmienić po I połowie Błaszcza na Lobo, a Rogera na Smolarka. No trzeba poczynić jakieś założenia, Leo poczynił takie, że Irlandia zaskoczyła go tym, że się broniła ;-)))))) Przecież to jest lepsze niż kabaret :-) a potem ma sie 90minut zeby te zalozenia weryfikowac i poprawiac, Tego nie zrobiono albo zrobiono za późno. jak mowie ustawienie wyjsciowe jest idealnym na wyspiarzy jezeli umie sie to zagrac, polemizowałbym. prostopadle pilki do wchodzacych skrzydlowych Sorry ale jak jeden skrzydłowy sam wie, że jest bez formy i to mówi publicznie po meczu, to dlaczego nie został zmieniony po I połowie? Śmiech. Tak to nigdy z nikim nie wygrasz. z lini pomocy sa dla tych powolnych mulow zabojcze, ale takich nie bylo ani pol za to roger wolal grac jakies pietki do przeciwnika, zderzac sie z lewandowskim, brozek zamiast wychodzic do pomocy i wyciagac To wszystko było konsekwencją złej taktyki i braku reakcji na to co się dzieje. Powinniśmy zagrać klasyczne 4-4-2 a nie jakieś dziwne pomysły z 3 pomocnikami w środku pola!!! nawet jeśli coś bysmy stracili chociaż pewnie tak bo jakby nie patrzeć to te eliminacje przegraliśmy w obronie, zaczęło się od tej kuriozalnej porażki w końcówce na Słowacji. Podobne kwiatki były w Belfaście, no i znowu wczoraj. Coś mi się zdaje, że w defensywa łącznie z bramkarzem wymaga małej rewolucji. Alternatywy są tylko trzeba myśleć out of the box, jak to mawiał pewien trener z Holandii, ale jest już tak stary, że nie pamięta co sam powtarzał ;-) Także jak widać o błędach w ustawieniu i nielogicznych zmianach to można książkę napisać. Ale nie o tym jednym meczu :-) |
|
Data: 2009-09-06 16:56:28 | |
Autor: Cavallino | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Użytkownik "Viking" <jonnyb@nospam.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h803sq$ae3$1inews.gazeta.pl...
Czytać się naucz. 3-5-2??? to kolejna interesujaca informacja a podobno yamma ogladal inny mecz On mówił o konkretnym ustawieniu na boisku, a nie o przedmeczowych założeniach. |
|
Data: 2009-09-06 16:45:22 | |
Autor: Viking | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message On mówił o konkretnym ustawieniu na boisku, a nie o przedmeczowych założeniach. to w ktorym momencie polska grala 3-5-2? -- Pozdrawiam V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration and Nocturnal Gratification ICQ: 50985493 GG: 14408 |
|
Data: 2009-09-06 18:13:29 | |
Autor: Etilis | |
Copacabana Rogera za słaba...... .. | |
Viking pisze:
Po wejsciu Lewandowskiego ? |
|
Data: 2009-09-06 18:53:04 | |
Autor: Cavallino | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Użytkownik "Viking" <jonnyb@nospam.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h80lf9$jjt$1inews.gazeta.pl...
Krzynówek od początku praktycznie nie grał w obronie. Od wejścia Lewego graliśmy formalnie 4-4-2, ale praktycznie bardziej 3-5-2, albo nawet 3-4-3, zależy jak na to spojrzeć. |
|
Data: 2009-09-06 19:35:32 | |
Autor: Viking | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message Krzynówek od początku praktycznie nie grał w obronie. a takie tlumaczenie, ze niby krzynowek obronca nie byl... -- Pozdrawiam V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration and Nocturnal Gratification ICQ: 50985493 GG: 14408 |
|
Data: 2009-09-06 20:57:07 | |
Autor: Etilis | |
Copacabana Rogera za słaba...... .. | |
Viking pisze:
A to niby byl, tak ? Mowimy oczywiscie o sytuacji na boisku, a nie na papierze. |
|
Data: 2009-09-06 21:23:34 | |
Autor: Cavallino | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Użytkownik "Viking" <jonnyb@nospam.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h80ve1$mlh$1inews.gazeta.pl...
Pytasz czy miał być, czy był? Bo jak o to drugie to zdecydowanie nawet nie próbował grać jak obrońca w 4-4-2. |
|
Data: 2009-09-06 12:00:48 | |
Autor: yamma | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Robert Gosik wrote:
Nie wiem, może ja ogladałem inny mecz ale w moim matriksie ostatnie A możesz mi z łaski swojej powiedzieć, w którym miejscu ja bronię tego ustawienia? Zacytuj, podaj MsgId, albo kurwa jakikolwiek dowód na to. Czy wy jesteście aż tak ograniczeni umysłowo, że macie aż takie problemy z rozumieniem pisanego tekstu? Mark napisał, że zmiany były chujowe, na co ja odpowiedziałem, że chujowe nie były, bo zaczęliśmy grać lepiej. O co wam, kurna chodzi? Macie kompleks Beenhakkera? To idźcie do niego z pretensjami. yamma |
|
Data: 2009-09-07 12:31:13 | |
Autor: Robert Gosik | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
A możesz mi z łaski swojej powiedzieć, w którym miejscu ja bronię tego ustawienia? Zacytuj, podaj MsgId, albo kurwa jakikolwiek dowód na to. Czy wy jesteście aż tak ograniczeni umysłowo, że macie aż takie problemy z rozumieniem pisanego tekstu? Mark napisał, że zmiany były chujowe, na co ja odpowiedziałem, że chujowe nie były, bo zaczęliśmy grać lepiej. I o to chodzi. Wlasnie problem w tym ze zmiany zawodnikow spowodowaly zmiane ustawienia zespolu a nie byly dobre, bo wszedl swietny zawodnik (Smolarek) za zawodnika bez formy (Obraniak). Gdy na prawej stronie o wlasne nogi przewracał sie Blaszczykowski a Brozek nie mial z kim grac to zdjecie najlepszego w pierwszej polowie Obraniaka i wstawienie zawodnika trenujacego u siebie na podworku to byl jakis absurd. Tak naprawde dopiero wejscie Lewandowskiego, i w tym wypadku kompletna zmiana ustawienia zespolu, spowodowala zmiane stylu gry i doprowadzila do tego ze moglismy ten mecz nawet wygrac. __________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow 4401 (20090906) __________ Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus. http://www.eset.pl lub http://www.eset.com |
|
Data: 2009-09-07 13:14:18 | |
Autor: TheBest | |
[OT]Re: Copacabana Rogera za słaba..... ... | |
Robert Gosik pisze:
mozesz z łaski swojej to usunac? |
|
Data: 2009-09-06 11:19:47 | |
Autor: Danpe | |
Copacabana Rogera z a słaba........ | |
On Sun, 6 Sep 2009 07:55:52 +0000 (UTC), "Przemek Budzyński"
<bat_oczir.SKASUJ@gazeta.pl> wrote: co tu pisać... Lepiej nie bedzie - czym wiecej obcokrajowcow w naszej lidze bedzie kupowanych zamiast wprowadzania mlodziezy do pierwszych skladow tym bedzie gorzej, w tym roku to chyba tylko jednego w miare dobrego goscia Lech sprzedal za granice z Polakow, a tak to nie bardzo jest kogo sprzedawac. W koncu wychodzi bardzo wyraznie na jaw nienormalny system szkolenia mlodziezy, lub jego brak. Znajomy ma malego dzieciaka chcial go do szkolki Wisly zapisac to sie okazalo, ze dla tej grupy wiekowej nie prowadza szkolen. W innych panstwach juz 4-5 letnie maluchy zapierniczaja za pilka. To jest smieszne, zeby w takim kraju jak Polska w reprezentacji gral koles, ktorego nigdzie nie chca. -- pozdrawiam, danpe gg:827748 |
|
Data: 2009-09-06 11:35:34 | |
Autor: Mark | |
Copacabana Rogera z a słaba........ | |
Dnia Sun, 06 Sep 2009 11:19:47 +0200, Danpe napisał(a):
W koncu wychodzi bardzo wyraznie na jaw nienormalny system szkolenia Przeciez Frankowski z Szymkoowiakiem taka prowadza..:) -- Mark |
|
Data: 2009-09-06 19:41:34 | |
Autor: Danpe | |
Copacabana Rogera z a słaba........ | |
On Sun, 6 Sep 2009 11:35:34 +0200, Mark <x@op.pl> wrote:
Dnia Sun, 06 Sep 2009 11:19:47 +0200, Danpe napisał(a): to nie wiem odk iedy, znajomy na wiosne szukal dla 5 letniego berbecia i nic nie znalazl. -- pozdrawiam, danpe gg:827748 |
|
Data: 2009-09-06 19:49:17 | |
Autor: Mark | |
Copacabana Rogera z a słaba........ | |
Dnia Sun, 06 Sep 2009 19:41:34 +0200, Danpe napisał(a):
to nie wiem odk iedy, znajomy na wiosne szukal dla 5 letniego berbecia "Akademia Piłkarska 21 im. Henryka Reymana w Krakowie, założona przez byłe gwiazdy Wisły Kraków z Tomaszem Frankowskim i Mirosławem Szymkowiakiem na czele, już działa pełną parą. W poniedziałek (23 czerwca) ponad setka młodych piłkarzy otrzymała legitymacje członkowskie." Moze za rok sie uda:) -- Mark |
|
Data: 2009-09-06 10:05:53 | |
Autor: topek | |
Copacabana Rogera za słaba...... .. | |
fox pisze:
;-((Panowie, jest gdzies w sieci wczorajszy mecz na rapidshare albo podobnym? Na urodzinach bylem i nie ogladalem :-/ topek -> jak zawsze pozdrawiajacy |
|
Data: 2009-09-06 12:30:45 | |
Autor: Kokon | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
topek wrote:
fox pisze: Daj se spokoj, obejrzyj zamiast tego jakies dwa odcinki Dr House, przynajmniej sie posmiejesz;-) Pzdr, Blazej |
|
Data: 2009-09-06 12:37:01 | |
Autor: Fidelio | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Daj se spokoj, obejrzyj zamiast tego jakies dwa odcinki Dr House, przynajmniej sie posmiejesz;-) No właśnie, niedługo rusza 6 sezon :-) |
|
Data: 2009-09-06 12:34:16 | |
Autor: CGC | |
Copacabana Rogera za słaba...... .. | |
Dnia Sun, 06 Sep 2009 10:05:53 +0200, topek napisał(a):
Panowie, Nic nie straciłeś. I na pewno bawiłeś się dużo lepiej niż my. -- CGC |
|
Data: 2009-09-06 15:10:35 | |
Autor: Etilis | |
Copacabana Rogera za słaba...... .. | |
CGC pisze:
Dnia Sun, 06 Sep 2009 10:05:53 +0200, topek napisał(a): E, ostatnie 20 minut sobie mozna obejrzec, co by nie mowic emocji jednak wtedy nie brakowalo... |
|
Data: 2009-09-06 18:25:46 | |
Autor: CGC | |
Copacabana Rogera za słaba........ | |
Dnia Sat, 5 Sep 2009 21:13:21 +0200, fox napisał(a):
;-(( Mój przyjaciel i współkibic AZS Wrocław pod wpływem bezradności naszych grajków powiedział w trakcie spotkania, że należałoby znaturalizować Bochrę i włączyć ją do kadry męskiej. To był najweselszy moment tamtego meczu. -- CGC |
|
Data: 2009-09-07 12:45:04 | |
Autor: Marcin Kasperski | |
Copacabana Rogera za sĹaba...... .. | |
Naturalizacja to raczej niewĹaĹciwe sĹowo, ale pomysĹ - kto wie. W szachach nie ma rozgrywek "ĹźeĹskich" i "mÄskich" , sÄ "ĹźeĹskie" i "otwarte" - dlatego niektĂłre silne zawodniczki grajÄ z powodzeniem w mÄskich turniejach (Judit Polgar nawet do finaĹowej koĹĂłwki o mistrzostwo Ĺwiata siÄ kiedyĹ zaĹapaĹa). MoĹźe by ponaĹladowaÄ ;-) Psychologicznie teĹź do wygrania, "Ach, chyba Pan nie bÄdzie we mnie wchodziĹ wĹlizgiem, ..." |
|
Data: 2009-09-07 15:30:58 | |
Autor: AJK | |
Copacabana Rogera za sĹaba...... .. | |
07-09-2009 o godz. 12:45 Marcin Kasperski napisał:
Mój przyjaciel i współkibic AZS Wrocław pod wpływem bezradności - Obawiam się, droga pani - wydyszał obrońca - że inny sposób mógłby nam sprawić niejakie trudności. Ale skoro już poruszyliśmy ten temat: jak się szanowna pani zapatruje na kwestię nakładki? -- AJK |
|
Data: 2009-09-07 17:07:27 | |
Autor: CGC | |
Copacabana Rogera za sĹaba...... .. | |
Dnia Mon, 07 Sep 2009 12:45:04 +0200, Marcin Kasperski napisał(a):
Mój przyjaciel i współkibic AZS Wrocław pod wpływem bezradności naszych Dobre, dobre, pozwolę sobie podpowiedzieć: "Z ramienia służby ARCHEO zgłaszam wniosek o naturalizację obu samców". Psychologicznie też do wygrania, "Ach, chyba Pan nie będzie we mnie No i ten dreszczyk emocji w rozważaniu gdzie poleci piłka przyjęta na klatę. -- CGC |
|
Data: 2009-09-07 23:31:04 | |
Autor: Danpe | |
Copacabana Rogera z a słaba........ | |
On Sat, 5 Sep 2009 21:13:21 +0200, "fox" <foxhorn@orange.pl> wrote:
;-(( Dzis w pracy szeroko komentowano firmowy wyjazd na mecz - wiekszosc osob byla pierwszy raz na kadrze. Opinie byly ciekawe - pierwszy i ostatni raz, kazdemu sie podobala atmosfera, nikomu gra. Komentowano to tak: jeden leci z pilka, drugi odbiera telefon, trzeci wiaze buta, czwarty szybko biegnie po boisku.. do trenera sie cos poklocic. Oto jak gra polska kadra i oto to, czego nie widac w TV. W TV sie wydaje, ze oni wszyscy biegaja szybko po boisku, ze wspolpracuja. A dupa - dopiero na stadionie widac, jak wolno czlapia, jak duzo polska pilke dzieli od tej zza aachodniej granic. Widac dlaczego Petrescu sobie nie dal rady. Z takimi leniami co biora kase za samo wyjscie to sobie nikt nie da rady. Dopoki nie zaczna od malego byc zmuszania do zapierdalania to bedzie taka kaszana. Ja tez ostatni raz na kadre pojechalem, srednio to fajne jechac i wiedziec, ze sie poo meczu uslyszy durne "noo myslelismy ze wygramy, ale nie wygralismy". -- pozdrawiam, danpe gg:827748 |
|
Data: 2009-09-07 21:33:57 | |
Autor: Robert Gosik | |
Copacabana Rogera za slaba........ | |
Dzis w pracy szeroko komentowano firmowy wyjazd na mecz - wiekszosc [...] . A dupa - dopiero na stadionie widac, jak wolno czlapia, Swiatowi ludzie. Na kadrze pierwszy raz ale futbol z zachodniej granicy [na zywo] nie jest im obcy. |
|
Data: 2009-09-08 01:18:45 | |
Autor: Danpe | |
Copacabana Rogera za slaba........ | |
On Mon, 7 Sep 2009 21:33:57 +0200, "Robert Gosik"
<robroy69@opreszteusun.pl> wrote: Swiatowi ludzie. Na kadrze pierwszy raz ale futbol z zachodniej granicy [na zywo] nie jest im obcy. Niektorzy wola jechac za Wisla niz za kadra. Mnie kadra jakos nie kreci. -- pozdrawiam, danpe gg:827748 |
|
Data: 2009-09-08 22:32:18 | |
Autor: castrol | |
Copacabana Rogera za słaba...... .. | |
Danpe pisze:
kazdemu sie podobala To faktycznie znawcy i specjalisci :) Przyznaje ze na Slaskim bylem pierwszy raz. Atmosfera byla fajna, nawet po zajeciu miejsca na trybunie. Widok 45 tys kibicow robi wrazenie, i na tym sie konczy. Stadion dno, odleglosc od boiska na kilometr. Dopingu zero, bo nawet sektora obok nie bylo slychac. Kazdy sobie cos tam krzyczal - generalnie wolna amerykanka. Jedynie meksykanska fala wychodzila przyzwoicie i to wszystko. Jesli Ty to nazywasz fajna atmosfera, to szczerze wspolczuje. Porownujac mecze do tych na bylym stadionie Legii to niebo a ziemia. Na Legii jakos bardziej sie czulo atmosfere meczu reprezentacji. A co do samego meczu to nie ma sie co wypowiadac. Bylo nedznie i nie tylko przez trenera, ale cala druzyna praktycznie zagrala do dupy. Po meczu tez mowilem, ze nigdy wiecej, ze to juz nie na moje sily (sporo czasu w pociagu, nocny powrot + pelno lazenia). Ale po krotkim odpoczynku smialo moge stwierdzic, ze nie zaluje. Ani wyjazdu, ani meczu, ani atmosfery, ani poznanych ludzi. Na nastepny mecz zapewne tez sie wybiore. -- Pozdrawiam Jacek Kustra |
|
Data: 2009-09-09 20:04:32 | |
Autor: Danpe | |
Copacabana Rogera z a słaba........ | |
On Tue, 08 Sep 2009 22:32:18 +0200, castrol <jacek_01@wywalto.wp.pl>
wrote: Jesli Ty to nazywasz fajna atmosfera, to szczerze wspolczuje. Porownujac mecze do tych na bylym stadionie Legii to niebo a ziemia. Na Legii jakos bardziej sie czulo atmosfere meczu reprezentacji. Na Legii bylo ostatnio 45 tysiecy bialo-czerwonych kibicow? Nie sadze. Na Legii 45 tysiecy ludzi spiewalo hymn? na tym kurniku? Jakim cudem? Pod tym wzgledem mi sie podobalo - na meczu ligowym Wisly chyba tylko raz czy dwa razy widzialem wiecej niz powiedzmy 7000 ludzi w barwach, tam bylo ich pewnie gdzies ponad 40 000. -- pozdrawiam, danpe gg:827748 |
|