Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Coraz gorzej jezdzimy

Coraz gorzej jezdzimy

Data: 2011-11-11 14:10:23
Autor: jerzy.n
Coraz gorzej jezdzimy

Użytkownik "Kris_Poland" <nictuniema@wp.pl> napisał w wiadomości
news:j9ho4r$ncf$1mx1.internetia.pl...
co robi auto jadace z tylu?
bez kirunkowskazow zmienia pas na lewy, mysle ze bedzie skrecac
ale gdzie tam i w pozostala luke ok 20m pakuje sie przedemnie mocno
hamujac
ale to nie koniec, wrzuca wsteczny i cofa z hakiem pod moj zderzak

i jak to nie wycignac z auta i nie natłuc?

Następny "kwiatek" do kożucha., notorycznie wymusza sie
pierwszeństwo na rondzie, czyli inaczej  skrzyżowaniu o ruchu okrężnym. Jestem juz na rondzie i wjeżdżający maja
głęboko gdzieś ze mam pierwszeństwo i wymuszają , o sygnalizowaniu ze
zjeżdza  taki gosciu z ronda ,to zapomnij.Coraz gorzej ludzie jeżdżą , to
lenistwo czy olewanie ?

Data: 2011-11-11 14:14:18
Autor: kogutek
Coraz gorzej jezdzimy
jerzy.n <dobieszczyn@onet.eu> napisał(a):

Użytkownik "Kris_Poland" <nictuniema@wp.pl> napisał w wiadomości
news:j9ho4r$ncf$1mx1.internetia.pl...
>> co robi auto jadace z tylu?
> bez kirunkowskazow zmienia pas na lewy, mysle ze bedzie skrecac
> ale gdzie tam i w pozostala luke ok 20m pakuje sie przedemnie mocno
> hamujac
> ale to nie koniec, wrzuca wsteczny i cofa z hakiem pod moj zderzak
>
> i jak to nie wycignac z auta i nie natłuc?

Następny "kwiatek" do kożucha., notorycznie wymusza sie
pierwszeństwo na rondzie, czyli inaczej  skrzyżowaniu o ruchu okrężnym. Jestem juz na rondzie i wjeżdżający maja
głęboko gdzieś ze mam pierwszeństwo i wymuszają , o sygnalizowaniu ze
zjeżdza  taki gosciu z ronda ,to zapomnij.Coraz gorzej ludzie jeżdżą , to
lenistwo czy olewanie ?
I olewanie i cwaniactwo. Olewanie przez policję. Wydaje się policjantom że są
władzą a to tylko stróże. Mają dobre pensje i nic za nie nie robią. Bo jak
inaczej nazwać sytuacje jak jadą radiowozem 25/h i omijają zaparkowany przez
Żabką samochód z włączonymi awaryjnymi. Nie ważne że blokuje pas, że tam zakaz
zatrzymywania. Nie raz takie coś widziałem. Wszyscy co jeżdżą takie coś
widzieli. A oni do kurwy nędzy ślepi. Jak takie sytuacje są nagminne to się
dziadostwo rozbestwia i robi dowolne wykroczenia bo przecież nikt nie łapie. W
Łodzi na Al. Kościuszki jest posterunek. Dwa pasy w każdą stronę rozdzielone
torami. Ulica jest w Śródmieściu, czyli tam gdzie ruch jest duży. Zablokowanie
jednego pasa w dzień robi duże utrudnienie. Prawie zawsze jak tamtędy jadę to
jest zablokowany przy posterunku przez cywilne samochody. Nawet największy
kierowca idiota nie postawi tam tak samochodu. A stoją. To znaczy że to
samochody policyjne albo policjantów. Do radiowozu bym się nie czepił. Ale jak
na zwykłych rejestracjach stoi to przecież nie radiowóz. Kiedyś Straż miejska
powkładała mandaty za złe parkowanie przed innym posterunkiem. W ramach
jakiegoś odwetu to zrobili. Oczywiście mieli do tego prawo bo tam nie wolno
parować i jest stosowne oznakowanie. Jaki dym był w telewizji. I co. Dalej tam
samochody parkują. Ciekawe czyje?

--


Data: 2011-11-11 19:46:15
Autor: jerzy.n
Coraz gorzej jezdzimy

Użytkownik "kogutek" <sok_marchwiowy@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:j9jajp$9od$1inews.gazeta.pl...
jerzy.n <dobieszczyn@onet.eu> napisał(a):
I olewanie i cwaniactwo. Olewanie przez policję. Wydaje się policjantom że są
władzą a to tylko stróże. Mają dobre pensje i nic za nie nie robią. Bo jak
inaczej nazwać sytuacje jak jadą radiowozem 25/h i omijają zaparkowany przez
Żabką samochód z włączonymi awaryjnymi. Nie ważne że blokuje pas, że tam zakaz
zatrzymywania. Nie raz takie coś widziałem. Wszyscy co jeżdżą takie coś
widzieli. A oni do kurwy nędzy ślepi. Jak takie sytuacje są nagminne to się
dziadostwo rozbestwia i robi dowolne wykroczenia bo przecież nikt nie łapie.

Całkowicie sie z taka opinia zgadzam,następny "kwiatek", jedzie dziewczyna w wypasionej bryce i oczywiście rozmawia przez komórkę, jej problem, niech rozmawia i małe pytanie, czy jadąc w takiej wypasionej bryce nie stać  ją na telefon glosnomówiący, lenistwo czy olewanie prawa i przepisów, przecież głosnomówiacy to jest wypas i czemu nie ...

Data: 2011-11-11 19:35:37
Autor: kogutek
Coraz gorzej jezdzimy
jerzy.n <dobieszczyn@onet.eu> napisał(a):

Użytkownik "kogutek" <sok_marchwiowy@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:j9jajp$9od$1inews.gazeta.pl...
> jerzy.n <dobieszczyn@onet.eu> napisał(a):
> I olewanie i cwaniactwo. Olewanie przez policję. Wydaje się policjantom że > są
> władzą a to tylko stróże. Mają dobre pensje i nic za nie nie robią. Bo jak
> inaczej nazwać sytuacje jak jadą radiowozem 25/h i omijają zaparkowany > przez
> Żabką samochód z włączonymi awaryjnymi. Nie ważne że blokuje pas, że tam > zakaz
> zatrzymywania. Nie raz takie coś widziałem. Wszyscy co jeżdżą takie coś
> widzieli. A oni do kurwy nędzy ślepi. Jak takie sytuacje są nagminne to > się
> dziadostwo rozbestwia i robi dowolne wykroczenia bo przecież nikt nie > łapie.

Całkowicie sie z taka opinia zgadzam,następny "kwiatek", jedzie dziewczyna w wypasionej bryce i oczywiście rozmawia przez komórkę, jej problem, niech rozmawia i małe pytanie, czy jadąc w takiej wypasionej bryce nie stać  ją na telefon glosnomówiący, lenistwo czy olewanie prawa i przepisów, przecież głosnomówiacy to jest wypas i czemu nie ...
To nie istotne czy kogoś stać na zestaw głośnomówiący czy nie stać. Można
gadać trzymając komórkę przy uchu ale nie wolno tego robić. Jak Policja nie
zacznie wyłapywać tych co robią drobne wykroczenia to oni będą robili coraz
większe. Dlaczego na przykład nie ma policji i straszników na parkingach pod
marketami? Normalnie butelka niewypitka tam jest na miejscach dla inwalidów.
Coś było w tv że nowe przepisy w tej materii, chyba nawet kary jakieś. Nie
obserwowałem tego bo mnie to nie dotyczy. --


Data: 2011-11-11 19:35:54
Autor: kogutek
Coraz gorzej jezdzimy
jerzy.n <dobieszczyn@onet.eu> napisał(a):

Użytkownik "kogutek" <sok_marchwiowy@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:j9jajp$9od$1inews.gazeta.pl...
> jerzy.n <dobieszczyn@onet.eu> napisał(a):
> I olewanie i cwaniactwo. Olewanie przez policję. Wydaje się policjantom że > są
> władzą a to tylko stróże. Mają dobre pensje i nic za nie nie robią. Bo jak
> inaczej nazwać sytuacje jak jadą radiowozem 25/h i omijają zaparkowany > przez
> Żabką samochód z włączonymi awaryjnymi. Nie ważne że blokuje pas, że tam > zakaz
> zatrzymywania. Nie raz takie coś widziałem. Wszyscy co jeżdżą takie coś
> widzieli. A oni do kurwy nędzy ślepi. Jak takie sytuacje są nagminne to > się
> dziadostwo rozbestwia i robi dowolne wykroczenia bo przecież nikt nie > łapie.

Całkowicie sie z taka opinia zgadzam,następny "kwiatek", jedzie dziewczyna w wypasionej bryce i oczywiście rozmawia przez komórkę, jej problem, niech rozmawia i małe pytanie, czy jadąc w takiej wypasionej bryce nie stać  ją na telefon glosnomówiący, lenistwo czy olewanie prawa i przepisów, przecież głosnomówiacy to jest wypas i czemu nie ...
To nie istotne czy kogoś stać na zestaw głośnomówiący czy nie stać. Można
gadać trzymając komórkę przy uchu ale nie wolno tego robić. Jak Policja nie
zacznie wyłapywać tych co robią drobne wykroczenia to oni będą robili coraz
większe. Dlaczego na przykład nie ma policji i straszników na parkingach pod
marketami? Normalnie butelka niewypitka tam jest na miejscach dla inwalidów.
Coś było w tv że nowe przepisy w tej materii, chyba nawet kary jakieś. Nie
obserwowałem tego bo mnie to nie dotyczy. --


Data: 2011-11-11 20:01:04
Autor: RoMan Mandziejewicz
Coraz gorzej jezdzimy
Hello jerzy.n,

Friday, November 11, 2011, 7:46:15 PM, you wrote:

[...]

Całkowicie sie z taka opinia zgadzam,następny "kwiatek", jedzie dziewczyna w
wypasionej bryce i oczywiście rozmawia przez komórkę, jej problem, niech
rozmawia i małe pytanie, czy jadąc w takiej wypasionej bryce nie stać  ją na
telefon glosnomówiący, lenistwo czy olewanie prawa i przepisów, przecież
głosnomówiacy to jest wypas i czemu nie ...


Jasssne. Kupiłem parę lat temu wypasiony zestaw głosnomówiący do
Nokii. Razem z montażem kosztował mnie 1500PLN. Znacząco podniósł cenę
samochodu ale mogłem komfortowo rozmawiać nawet na ówczesnej
dziurostradzie A4.

Okazało się, że Nokia 6310 to był ostatni z długiej serii telefonów,
który z tym zestawem współpracuje. Mam wyrzucać w błoto taką kasę przy
każdej zmianie telefonu? Niedoczekanie!

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2011-11-11 20:52:03
Autor: Andrzej Kubiak
Coraz gorzej jezdzimy
Dnia Fri, 11 Nov 2011 20:01:04 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

Jasssne. Kupiłem parę lat temu wypasiony zestaw głosnomówiący do
Nokii. Razem z montażem kosztował mnie 1500PLN. Znacząco podniósł cenę
samochodu ale mogłem komfortowo rozmawiać nawet na ówczesnej
dziurostradzie A4.
Okazało się, że Nokia 6310 to był ostatni z długiej serii telefonów,
który z tym zestawem współpracuje. Mam wyrzucać w błoto taką kasę przy
każdej zmianie telefonu? Niedoczekanie!

Roman, przecież nikt nie każe montować takich wynalazków. Moja słuchawka BT
kosztowała jakieś 30 złotych i bezproblemowo współpracuje z którymś już
telefonem.

AK

Data: 2011-11-12 01:02:55
Autor: RoMan Mandziejewicz
Coraz gorzej jezdzimy
Hello Andrzej,

Friday, November 11, 2011, 8:52:03 PM, you wrote:

Jasssne. Kupiłem parę lat temu wypasiony zestaw głosnomówiący do
Nokii. Razem z montażem kosztował mnie 1500PLN. Znacząco podniósł cenę
samochodu ale mogłem komfortowo rozmawiać nawet na ówczesnej
dziurostradzie A4.
Okazało się, że Nokia 6310 to był ostatni z długiej serii telefonów,
który z tym zestawem współpracuje. Mam wyrzucać w błoto taką kasę przy
każdej zmianie telefonu? Niedoczekanie!
Roman, przecież nikt nie każe montować takich wynalazków.

Wynalazków? Przyzwoity zestaw, z odcinaniem głośników samochodowych i
gadaniem przez nie, dyskretny mikrofon przy słupku A. Kupa szmalu na
to poszła.

Moja słuchawka BT kosztowała jakieś 30 złotych i bezproblemowo
współpracuje z którymś już telefonem.

Nie znoszę BT! Fizycznie rzygam, jak mi coś w uchu wisi. Drażni mi to
nerw błędny i nawet nie zamierzam wchodzić w dyskusję czy to mikrofale
czy pot rozpuszcza woskowinę.

Nie po to wpakowałem w zestaw 1500PLN, żeby mi jakaś guma ucho
drażniła i rozpraszała. Wolę nie rozmawiać w samochodzie. Tylko widok
pustego uchwytu na telefon jest strasznie wkurwiający.

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2011-11-12 09:25:55
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak
Coraz gorzej jezdzimy
W dniu 2011-11-12 01:02, RoMan Mandziejewicz pisze:

Nie po to wpakowałem w zestaw 1500PLN, żeby mi jakaś guma ucho
drażniła i rozpraszała. Wolę nie rozmawiać w samochodzie. Tylko widok
pustego uchwytu na telefon jest strasznie wkurwiający.


To kup 6310, do niego włóż sklonowanego SIM'a i cześć.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

Data: 2011-11-12 15:39:16
Autor: RoMan Mandziejewicz
Coraz gorzej jezdzimy
Hello Marcin,

Saturday, November 12, 2011, 9:25:55 AM, you wrote:

Nie po to wpakowałem w zestaw 1500PLN, żeby mi jakaś guma ucho
drażniła i rozpraszała. Wolę nie rozmawiać w samochodzie. Tylko widok
pustego uchwytu na telefon jest strasznie wkurwiający.
To kup 6310,

I CKJ?

do niego włóż sklonowanego SIM'a i cześć.

Dlaczego mam się pozbawiać funkcjonalności współczesnego aparatu?
Jużpisałem - wolę nie rozmawiać niż po raz kolejny ponosić absurdalne
koszty.

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2011-11-12 23:42:22
Autor: DoQ
Coraz gorzej jezdzimy
W dniu 12-11-2011 15:39, RoMan Mandziejewicz pisze:

do niego włóż sklonowanego SIM'a i cześć.
Dlaczego mam się pozbawiać funkcjonalności współczesnego aparatu?
Jużpisałem - wolę nie rozmawiać niż po raz kolejny ponosić absurdalne
koszty.

Możesz kupić zestaw głośnomówiący BT albo co jeszcze wygodniejsze, radio z funkcją BT. Dopasujesz do każdego telefonu.

Pozdrawiam
Paweł

Data: 2011-11-12 09:46:47
Autor: P.B.
Coraz gorzej jezdzimy
Dnia Sat, 12 Nov 2011 01:02:55 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

Nie po to wpakowałem w zestaw 1500PLN, żeby mi jakaś guma ucho
drażniła i rozpraszała. Wolę nie rozmawiać w samochodzie. Tylko widok
pustego uchwytu na telefon jest strasznie wkurwiający.

Nie wiem za co tyle kasy zapłaciłeś, ale najdroższy HF Nokii nie kosztował
nigdy więcej niż 800PLN. Uchwyt wywal, centralkę wymień na Nokia CK-7W: reszta będzie pasować bez
żadnych przeróbek i będziesz mógł korzystać z tego zestawu z każdym
telefonem jaki kupisz w przyszłości poprzez BT.

--
Pozdrawiam,

Przemek

Data: 2011-11-12 15:40:17
Autor: RoMan Mandziejewicz
Coraz gorzej jezdzimy
Hello P.B.,

Saturday, November 12, 2011, 9:46:47 AM, you wrote:

Nie po to wpakowałem w zestaw 1500PLN, żeby mi jakaś guma ucho
drażniła i rozpraszała. Wolę nie rozmawiać w samochodzie. Tylko widok
pustego uchwytu na telefon jest strasznie wkurwiający.
Nie wiem za co tyle kasy zapłaciłeś, ale najdroższy HF Nokii nie kosztował
nigdy więcej niż 800PLN.

Z montażem?

Uchwyt wywal, centralkę wymień na Nokia CK-7W:

Same drobiazgi...

reszta będzie pasować bez żadnych przeróbek i będziesz mógł
korzystać z tego zestawu z każdym telefonem jaki kupisz w
przyszłości poprzez BT.

BT nie naładuje mi telefonu i nie podłączy anteny.

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2011-11-12 18:29:10
Autor: P.B.
Coraz gorzej jezdzimy
Dnia Sat, 12 Nov 2011 15:40:17 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

Nie po to wpakowałem w zestaw 1500PLN, żeby mi jakaś guma ucho
drażniła i rozpraszała. Wolę nie rozmawiać w samochodzie. Tylko widok
pustego uchwytu na telefon jest strasznie wkurwiający.
Nie wiem za co tyle kasy zapłaciłeś, ale najdroższy HF Nokii nie kosztował
nigdy więcej niż 800PLN.

Z montażem?

A ile jest wart taki montaż? Cztery przewody w okolicach radia, albo złącze
pomiędzy radio i instalację auta, guzik na taśmie dwustronnej na konsolę,
głośnik pasażerowi pod nogi na dwóch wkrętach, mikrofon na słupek - czasem
trzeba zdjąć panel tapicerki ze słupka. Centralkę zamocować byle gdzie -
najlepiej w okolicach radia, bo okablowanie blisko. Zostaje do zamontowania
uchwyt do telefonu: cztery wkręty w tapicerkę. Dwóm monterom wystarczyło
trzy godziny na demontaż HF z trzech samochodów dyrektorskich, zamontowanie
dyrektorom nowych zestawów, a nam w polonezach tych zdemontowanych
dyrektorom. To były czasy nokii 3110, więc przekładali i mikrofony. W sumie
sześć montaży i trzy demontaże. Nie uwierzę, że to kosztowało kilka stów od
sztuki, bo za dwa tysiące to by się opłacało na miesiąc oddelegować jednego
z elektroników, albo automatyków by rozpoznał temat, kupił narzędzia i
zrobił sam. 
Uchwyt wywal, centralkę wymień na Nokia CK-7W:

Same drobiazgi...

Cztery wtyczki wyjąć ze starej centralki, trzy włożyć do nowej, jedną
wyrzucić - za 50 PLN zrobi to każdy autoelektryk w 15 minut.

BT nie naładuje mi telefonu i nie podłączy anteny.

Tak samo jak całkowity brak zestawu HF w samochodzie.

--
Pozdrawiam,

Przemek

Data: 2011-11-12 18:50:22
Autor: TomWi
Coraz gorzej jezdzimy
W dniu 2011-11-12 01:02, RoMan Mandziejewicz pisze:
Hello Andrzej,

Friday, November 11, 2011, 8:52:03 PM, you wrote:

Jasssne. Kupiłem parę lat temu wypasiony zestaw głosnomówiący do
Nokii. Razem z montażem kosztował mnie 1500PLN. Znacząco podniósł cenę
samochodu ale mogłem komfortowo rozmawiać nawet na ówczesnej
dziurostradzie A4.
Okazało się, że Nokia 6310 to był ostatni z długiej serii telefonów,
który z tym zestawem współpracuje. Mam wyrzucać w błoto taką kasę przy
każdej zmianie telefonu? Niedoczekanie!
Roman, przecież nikt nie każe montować takich wynalazków.

Wynalazków? Przyzwoity zestaw, z odcinaniem głośników samochodowych i
gadaniem przez nie, dyskretny mikrofon przy słupku A. Kupa szmalu na
to poszła.

Moja słuchawka BT kosztowała jakieś 30 złotych i bezproblemowo
współpracuje z którymś już telefonem.

Nie znoszę BT! Fizycznie rzygam, jak mi coś w uchu wisi. Drażni mi to
nerw błędny i nawet nie zamierzam wchodzić w dyskusję czy to mikrofale
czy pot rozpuszcza woskowinę.

Nie po to wpakowałem w zestaw 1500PLN, żeby mi jakaś guma ucho
drażniła i rozpraszała. Wolę nie rozmawiać w samochodzie. Tylko widok
pustego uchwytu na telefon jest strasznie wkurwiający.


A moze wystarczy poszukac? Nie wiem co w chodzi w sklad Twojej instalacji za 1,5kzl, ale powinno udac sie podpiac urzadzenie wspolpracujace z Twoim telefonem... Wogole to teraz sa radia samochodowe z bluetoothem i ma te same funkcje co Twoj system za 1,5kzl ale kosztuje >300zl.

Ale rozumiem, bo tez nienawidze sluchawek bt, ba nawet te zestawy glosnomowiace mnie nie przekonuja, ale zwsze to lepsze niz mandat.

Wogole to ciekawi mnie co jest dokladna przyczyna tych statystycznych wypadkow spowodowanych przez kierowcow rozmawiajacych przez komorke... Ciekawe jak ma sie do tego pisanie smsa - niektorzy przez ta nagonke na *rozmowy* mysla ze pisanie smsa/maila jest duzo bezpieczniejsze niz rozmawianie przez telefon.

pozdrawiam
t

Data: 2011-11-11 21:16:35
Autor: Axel
Coraz gorzej jezdzimy

"RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl> wrote in message news:347655686.20111111200104pik-net.pl...

Całkowicie sie z taka opinia zgadzam,następny "kwiatek", jedzie dziewczyna w
wypasionej bryce i oczywiście rozmawia przez komórkę, jej problem, niech
rozmawia i małe pytanie, czy jadąc w takiej wypasionej bryce nie stać  ją na
telefon glosnomówiący, lenistwo czy olewanie prawa i przepisów, przecież
głosnomówiacy to jest wypas i czemu nie ...


Jasssne. Kupiłem parę lat temu wypasiony zestaw głosnomówiący do
Nokii. Razem z montażem kosztował mnie 1500PLN. Znacząco podniósł cenę
samochodu ale mogłem komfortowo rozmawiać nawet na ówczesnej
dziurostradzie A4.

Okazało się, że Nokia 6310 to był ostatni z długiej serii telefonów,
który z tym zestawem współpracuje. Mam wyrzucać w błoto taką kasę przy
każdej zmianie telefonu? Niedoczekanie!

Po pierwsze - umowmy sie, ze nie jezdzisz wypasionym samochodem :-P Jak sie kupuje samochod za >100 tys. zlotych - wydanie nawet 1500 zl na zestaw glosnomowiacy nie jest znaczacym wydatkiem.
Po drugie - ten zestaw kupiles _dobrych_ pare lat temu, bo ja taki zestaw mialem zamontowany w aucie w 2000  albo 2001 roku :-P (tez z tego powodu nie zmienialem telefonu (6310i) przez jakis czas.
Po trzecie - teraz zestaw glosnomowiacy jest duzo tanszy, a dziala z dowolnym telefonem z BT i w dodatku dziala wlasciwie bez wyjmowania telefonu z kieszeni (stary zestaw mial za to ta zalete, ze wlasciwie zapomnialem jak wyglada ladowarka).
Mozesz zmieniac telefony (bylebys nie kupil najtanszego bez BT) nawet co 2 miesiace :-P

--
Axel

Data: 2011-11-12 01:08:45
Autor: RoMan Mandziejewicz
Coraz gorzej jezdzimy
Hello Axel,

Friday, November 11, 2011, 9:16:35 PM, you wrote:

[...]

telefon glosnomówiący, lenistwo czy olewanie prawa i przepisów, przecież
głosnomówiacy to jest wypas i czemu nie ...
Jasssne. Kupiłem parę lat temu wypasiony zestaw głosnomówiący do
Nokii. Razem z montażem kosztował mnie 1500PLN. Znacząco podniósł cenę
samochodu ale mogłem komfortowo rozmawiać nawet na ówczesnej
dziurostradzie A4.
Okazało się, że Nokia 6310 to był ostatni z długiej serii telefonów,
który z tym zestawem współpracuje. Mam wyrzucać w błoto taką kasę przy
każdej zmianie telefonu? Niedoczekanie!
Po pierwsze - umowmy sie, ze nie jezdzisz wypasionym samochodem :-P Jak sie
kupuje samochod za >100 tys. zlotych - wydanie nawet 1500 zl na zestaw
glosnomowiacy nie jest znaczacym wydatkiem.

Taż piszę, że zacząco podniósł cenę samochodu...

Po drugie - ten zestaw kupiles _dobrych_ pare lat temu, bo ja taki zestaw
mialem zamontowany w aucie w 2000  albo 2001 roku :-P (tez z tego powodu nie
zmienialem telefonu (6310i) przez jakis czas.

No i co? Bardzo byłeś zadowolony, jak musiałeś wyprouć z samochodu ten
zestaw?

Po trzecie - teraz zestaw glosnomowiacy jest duzo tanszy, a dziala z dowolnym telefonem z BT

Bla, bla, bla - żeby zamontować nowy zestaw z takimi mozliwościami,
znów muszę pruć pół samochodu - obecnie robocizna podwoiłaby wartość
samochodu.

i w dodatku dziala wlasciwie bez wyjmowania telefonu z kieszeni
(stary zestaw mial za to ta zalete, ze wlasciwie zapomnialem jak
wyglada ladowarka).

Ano właśnie. A nowy telefon wymaga ładowania ciągle. I na dokładkę już
złącza anteny nie uświadczysz. A w trasie by się przydało.

Wcale mnie nie dziwi, że Nokia przy takim traktowaniu klienta robi
bokami.

Mozesz zmieniac telefony (bylebys nie kupil najtanszego bez BT)
nawet co 2 miesiace :-P

Ani mi się śni pakować po raz kolejny kasę na zestaw głośnomówiący.

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2011-11-12 00:48:57
Autor: to
Coraz gorzej jezdzimy
begin RoMan Mandziejewicz
Bla, bla, bla - żeby zamontować nowy zestaw z takimi mozliwościami, znów
muszę pruć pół samochodu - obecnie robocizna podwoiłaby wartość
samochodu.

Dowolne lepsze radio z BT ma pewnie takie możliwości.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-11-15 09:15:19
Autor: Axel
Coraz gorzej jezdzimy
"RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl> wrote in message
news:1553467345.20111112010845pik-net.pl...

Po pierwsze - umowmy sie, ze nie jezdzisz wypasionym samochodem :-P
Jak sie kupuje samochod za >100 tys. zlotych - wydanie nawet 1500 zl
na zestaw glosnomowiacy nie jest znaczacym wydatkiem.
Taż piszę, że zacząco podniósł cenę samochodu...

No a ja pije do tego, ze, jak pisal Twoj przedpisca, a ja tez czesto widuje, czesto brakuje zestawow w brykach znacznie drozszych...

Po drugie - ten zestaw kupiles _dobrych_ pare lat temu, bo ja taki zestaw
mialem zamontowany w aucie w 2000  albo 2001 roku :-P (tez z tego
powodu nie zmienialem telefonu (6310i) przez jakis czas.
No i co? Bardzo byłeś zadowolony, jak musiałeś wyprouć z samochodu ten
zestaw?

Nie wypruwalem. Sprzedalem z samochodem, a w nastepnym - zestaw po BT :-)

Po trzecie - teraz zestaw glosnomowiacy jest duzo tanszy, a dziala z
dowolnym telefonem z BT
Bla, bla, bla - żeby zamontować nowy zestaw z takimi mozliwościami,
znów muszę pruć pół samochodu - obecnie robocizna podwoiłaby wartość
samochodu.

Nie przesadzajmy z tymi kosztami.

i w dodatku dziala wlasciwie bez wyjmowania telefonu z kieszeni
(stary zestaw mial za to ta zalete, ze wlasciwie zapomnialem jak
wyglada ladowarka).
Ano właśnie. A nowy telefon wymaga ładowania ciągle.

Wcale nie. Moje obecne telefony wymagaja ladowania raz na tydzien.
I mimo, ze sa kompletnie innych producentow (Nokia i Blackberry), to maja zunifikowane gniazda ladowarki...

I na dokładkę już
złącza anteny nie uświadczysz. A w trasie by się przydało.

Nie pamietam, kiedy w trasie mi telefon stracil zasieg...

Mozesz zmieniac telefony (bylebys nie kupil najtanszego bez BT)
nawet co 2 miesiace :-P
Ani mi się śni pakować po raz kolejny kasę na zestaw głośnomówiący.

No popatrz. A ja sobie nie wyobrazam, zebym w nastepnym aucie nie mial zestawu...


--
Axel

Data: 2011-11-12 01:45:48
Autor: Kris_Poland
Coraz gorzej jezdzimy

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl> napisał w wiadomości news:347655686.20111111200104pik-net.pl...
Hello jerzy.n,

Friday, November 11, 2011, 7:46:15 PM, you wrote:

[...]

Całkowicie sie z taka opinia zgadzam,następny "kwiatek", jedzie dziewczyna w
wypasionej bryce i oczywiście rozmawia przez komórkę, jej problem, niech
rozmawia i małe pytanie, czy jadąc w takiej wypasionej bryce nie stać  ją na
telefon glosnomówiący, lenistwo czy olewanie prawa i przepisów, przecież
głosnomówiacy to jest wypas i czemu nie ...


Jasssne. Kupiłem parę lat temu wypasiony zestaw głosnomówiący do
Nokii. Razem z montażem kosztował mnie 1500PLN. Znacząco podniósł cenę
samochodu ale mogłem komfortowo rozmawiać nawet na ówczesnej
dziurostradzie A4.

Okazało się, że Nokia 6310 to był ostatni z długiej serii telefonów,
który z tym zestawem współpracuje. Mam wyrzucać w błoto taką kasę przy
każdej zmianie telefonu? Niedoczekanie!

bos glupis
teraz nawigacja to obluguje navrodad

Data: 2011-11-12 01:44:45
Autor: Kris_Poland
Coraz gorzej jezdzimy

Użytkownik "kogutek" <sok_marchwiowy@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:j9jajp$9od$1inews.gazeta.pl...
jerzy.n <dobieszczyn@onet.eu> napisał(a):


Użytkownik "Kris_Poland" <nictuniema@wp.pl> napisał w wiadomości
news:j9ho4r$ncf$1mx1.internetia.pl...
>> co robi auto jadace z tylu?
> bez kirunkowskazow zmienia pas na lewy, mysle ze bedzie skrecac
> ale gdzie tam i w pozostala luke ok 20m pakuje sie przedemnie mocno
> hamujac
> ale to nie koniec, wrzuca wsteczny i cofa z hakiem pod moj zderzak
>
> i jak to nie wycignac z auta i nie natłuc?

Następny "kwiatek" do kożucha., notorycznie wymusza sie
pierwszeństwo na rondzie, czyli inaczej  skrzyżowaniu o ruchu okrężnym.
Jestem juz na rondzie i wjeżdżający maja
głęboko gdzieś ze mam pierwszeństwo i wymuszają , o sygnalizowaniu ze
zjeżdza  taki gosciu z ronda ,to zapomnij.Coraz gorzej ludzie jeżdżą , to
lenistwo czy olewanie ?


I olewanie i cwaniactwo. Olewanie przez policję. Wydaje się policjantom że są
władzą a to tylko stróże. Mają dobre pensje i nic za nie nie robią. Bo jak
inaczej nazwać sytuacje jak jadą radiowozem 25/h i omijają zaparkowany przez
Żabką samochód z włączonymi awaryjnymi. Nie ważne że blokuje pas, że tam zakaz
zatrzymywania. Nie raz takie coś widziałem. Wszyscy co jeżdżą takie coś
widzieli. A oni do kurwy nędzy ślepi. Jak takie sytuacje są nagminne to się
dziadostwo rozbestwia i robi dowolne wykroczenia bo przecież nikt nie łapie. W
Łodzi na Al. Kościuszki jest posterunek. Dwa pasy w każdą stronę rozdzielone
torami. Ulica jest w Śródmieściu, czyli tam gdzie ruch jest duży. Zablokowanie
jednego pasa w dzień robi duże utrudnienie. Prawie zawsze jak tamtędy jadę to
jest zablokowany przy posterunku przez cywilne samochody. Nawet największy
kierowca idiota nie postawi tam tak samochodu. A stoją. To znaczy że to
samochody policyjne albo policjantów. Do radiowozu bym się nie czepił. Ale jak
na zwykłych rejestracjach stoi to przecież nie radiowóz. Kiedyś Straż miejska
powkładała mandaty za złe parkowanie przed innym posterunkiem. W ramach
jakiegoś odwetu to zrobili. Oczywiście mieli do tego prawo bo tam nie wolno
parować i jest stosowne oznakowanie. Jaki dym był w telewizji. I co. Dalej tam
samochody parkują. Ciekawe czyje?

a musza pod sam nos do pracy podjechac?
na plaze to tez najcghetnie jeszcze na nia wjechac i tam byc

notorycznie dzwonic i zglaszac, jest zgloszenie jest sprawa i pilnowac i spisywac
tak jak to zrobil na youtube pewien gosciu ktory gonil straznikow miejskich
hehe wjezdzali pod zakaz

Data: 2011-11-12 01:41:23
Autor: Kris_Poland
Coraz gorzej jezdzimy

Użytkownik "jerzy.n" <dobieszczyn@onet.eu> napisał w wiadomości news:j9j6sl$vpk$1news.onet.pl...

Użytkownik "Kris_Poland" <nictuniema@wp.pl> napisał w wiadomości
news:j9ho4r$ncf$1mx1.internetia.pl...
co robi auto jadace z tylu?
bez kirunkowskazow zmienia pas na lewy, mysle ze bedzie skrecac
ale gdzie tam i w pozostala luke ok 20m pakuje sie przedemnie mocno
hamujac
ale to nie koniec, wrzuca wsteczny i cofa z hakiem pod moj zderzak

i jak to nie wycignac z auta i nie natłuc?

Następny "kwiatek" do kożucha., notorycznie wymusza sie
pierwszeństwo na rondzie, czyli inaczej  skrzyżowaniu o ruchu okrężnym. Jestem juz na rondzie i wjeżdżający maja
głęboko gdzieś ze mam pierwszeństwo i wymuszają , o sygnalizowaniu ze
zjeżdza  taki gosciu z ronda ,to zapomnij.Coraz gorzej ludzie jeżdżą , to
lenistwo czy olewanie ?

lenistwo ja jestem kozak i mam cie w dupie
na hu mam ci mowic ze zjade?

i czekasz na last minute by sie wlaczyc, a moglbys wczesniej
optymalizujac ruch ale gdzie tam

Data: 2011-11-12 22:39:47
Autor: AZ
Coraz gorzej jezdzimy
On 2011-11-11, jerzy.n <dobieszczyn@onet.eu> wrote:

NastĂŞpny "kwiatek" do koÂżucha., notorycznie wymusza sie
pierwszeĂąstwo na rondzie, czyli inaczej  skrzyÂżowaniu o ruchu okrĂŞÂżnym. Jestem juz na rondzie i wjeÂżdÂżajÂący maja
g³êboko gdzieœ ze mam pierwszeùstwo i wymuszaj¹ , o sygnalizowaniu ze
zjeÂżdza  taki gosciu z ronda ,to zapomnij.Coraz gorzej ludzie jeÂżd¿¹ , to
lenistwo czy olewanie ?
Czesto tak jest na rondach gdzie wjazd i zjazd z ktorego zamierza
korzystac sa w takim polozeniu ze umozliwiaja szybkie przejechanie.
Jedzie taki pojeb napedzony i w ostatnim momencie sie kapuje ze jednak
musi ustapic ci pierwszenstwo i hamuje z piskiem.

--
Artur
ZZR 1200

Coraz gorzej jezdzimy

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona