Data: 2017-10-22 15:11:04 | |
Autor: u2 | |
Córka Ćwiąkalskiego jako kurator przej ÄĹa kamienicÄ âna zmarĹegoâ | |
pazerne to i nachalne:))))))))))))))))))
https://wpolityce.pl/polityka/363052-corka-cwiakalskiego-miala-udzial-w-reprywatyzacji-fakt-jako-kurator-przejela-kamienice-na-zmarlego Córka Zbigniewa Ćwiąkalskiego - gdy ten sprawował funkcję ministra sprawiedliwości - mogła mieć swój udział w dzikiej reprywatyzacji. Jak informuje ,,Fakt", Bogumiła Górnikowska, która jest adwokatem, w 2008 roku przejęła jedną z warszawskich kamienic jako kurator osoby nieznanej z miejska zamieszkania i na dodatek martwej od 50 lat. REKLAMA Jak podaje gazeta, sprawa dotyczy nieruchomości przy ul. Joteyki 13 na warszawskiej Ochocie, o której zwrot wystąpiło dwoje adwokatów - jednym z nich była właśnie córka Ćwiąkalskiego. Przed wojną w połowie należała ona do urodzonego w 1889 r. Aleksandra Piekarskiego. (...) Jej obowiązkiem było potwierdzenie, czy Piekarski wciąż żyje. Gdyby żył, w momencie wydawania tej decyzji czyli w 2008 r., miałby 118 lat. Dopiero kilka lat później sami lokatorzy kamienicy - przeprowadzili w tej sprawie własne śledztwo - ustalili, że Piekarski zmarł w 1958 roku! - czytamy w ,,Fakcie", który zwraca uwagę na inne wątpliwości co do legalności decyzji zwrotowej. Na dodatek przejęciu kamienicy towarzyszyło wyrzucenie lokatorów na bruk. Bogumiła Górnikowska jednak odpowiedziała na te doniesienia stwierdzeniem: Byłam tylko kuratorem. Córka byłego ministra sprawiedliwości dodała, że gdy spadkobiercy się znaleźli, nie miała kontaktu z tą sprawą. - zapewnia. Jak dodaje, ,,kiedy znaleźli się potem spadkobiercy", nie miała już kontaktu z tą sprawą. -- General Skalski o zydach w UB : "Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie." prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach : "Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego, takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita', 'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni tworza mowe nienawisci". |
|