Ty podły chamie! Dlaczego podszywasz się pod moje dane? Jesteś psychol! Jeżeli nie zaprzestaniesz tego procederu zgłoszę to władzom!
MW
Użytkownik "Marek Woydak" <mark.woydak@gmx.de> napisał w wiadomości news:1iehtscgicbek.idvo61tz7pz6.dlg40tude.net...
Córka Rostowskiego dalej pracuje dla rządu
Jest praca! Ale tylko dla swoich! Maya Rostowska (26 l.), córka
wicepremiera i ministra finansów, nadal pracuje w rządowej instytucji.
Prawdopodobne jest, że szybciej stanowisko straci jej ojciec, którego
premier ma podobno zdymisjonować przy okazji jesiennej rekonstrukcji.
Maya Rostowska znalazła zatrudnienie w Polskim Instytucie Spraw
Międzynarodowych. Instytut ten podlega bezpośrednio pod Ministerstwo Spraw
Zagranicznych Radka Sikorskiego (50 l.). Ten sam minister trzy lata temu
osobiście zatrudniał córkę wicepremiera w swoim gabinecie politycznym.
Wtedy, po kilku miesiącach pracy u Sikorskiego, Rostowska wyjechała do USA
kończyć studencką edukację. Jak widać - znów wróciła do pracy związanej z
MSZ...
W instytucie Rostowska jest analitykiem w biurze zajmującym się
międzynarodowymi stosunkami gospodarczymi. Jak wynika z jej CV, zna trzy
języki i uczyła się m.in. w Moskiewskim Państwowym Instytucie Stosunków
Międzynarodowych.
Szefem rady instytutu jest były premier Jan Krzysztof Bielecki (62 l.), a
zasiada w niej również europoseł PO Jacek Saryusz-Wolski (64 l.).
Wczoraj próbowaliśmy z córką wicepremiera na temat jej nowej pracy
porozmawiać. Bezskutecznie. - Do 26 sierpnia jest na urlopie - usłyszeliśmy
w instytucie. Nasze pytania do przełożonych Mai Rostowskiej również
pozostały bez odpowiedzi.
Najwyraźniej Jacek Rostowski niczego złego w tym nie widzi. Niedługo on sam
może stracić stanowisko. Premier Donald Tusk nie chciał wczoraj komentować
doniesień Agencji Reutersa, która informowała, że wicepremier i minister
finansów zostanie niedługo zdymisjonowany.
|