Data: 2010-06-27 15:21:21 | |
Autor: cytryna | |
Córka Wassermanna | |
W katastrofie smoleńskiej zginęło 96 osób.Rosji,75726,0,3,1,0,0,0.html Czy to nie jest lans?****************************************************************************** To co piszesz to raczej zwyrodniałe chamstwo aktywistów PO. Można tylko życzyć równie uzasadnionego "lansu" tobie pajacu i wierchuszce PO. -- |
|
Data: 2010-06-27 16:30:00 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Córka Wassermanna | |
Użytkownik "cytryna" <cytryna4@poczta.onet.eu> napisał w wiadomości news:60b5.000011da.4c275051newsgate.onet.pl... Odbiło Ci?W katastrofie smoleńskiej zginęło 96 osób.Rosji,75726,0,3,1,0,0,0.html |
|
Data: 2010-06-28 13:07:26 | |
Autor: zbig | |
Córka Wassermanna | |
******************************************************************************Panna Wasserman sposobi sie wyraźnie do kariery politycznej wykorzystując do tego cynicznie śmierć własnego ojca. Ohyda! -- |
|
Data: 2010-06-28 14:07:30 | |
Autor: HaMMeR | |
Córka Wassermanna | |
On 2010-06-28 13:07, zbig wrote:
A jesli nawet tak jest, to czy ojciec jej mialby cos przeciwko? Wrecz odwrotnie! Skoro zginal, to dziecko przynajmniej na tej smierci zyska! Tak mysli KAZDY PRAWDZIWY rodzic! Zapewne wiatr ci hula w jajkach i nie masz dzieci, bo tak ci z geby paskudnie jedzie... A fejginiatka, a wy, dzieci prl-owskich notabli i kacykow, nie korzystacie na waszych rodzicach, czesto zalosnych, strasznych i nikczemnych? Tyle ze oni NIE ZGINELI, a wy bierzecie wszystko! Zaklamanie i forsiaste posady, oto co macie po nich! H |
|
Data: 2010-06-28 14:13:45 | |
Autor: Antenka | |
Córka Wassermanna | |
Zaklamanie i forsiaste posady, oto co macie po nich!< To się nazywa POlszewicki nepotyzm. Antenka |
|
Data: 2010-06-28 14:50:31 | |
Autor: zbigniew | |
Córka Wassermanna | |
H Słuchaj co co powiem nieszczęsna łachudro osrana. To ze pracujecie na niskopłatnych posadach zawdzięczacie własnej ociężałości umysłowej i wrodzonej niechęci do do nauki i ciężkiej pracy. Wyciągacie tylko brudne żebrackie łapy do państwa, aby aby dalej móc kisić się za bezdurno w waszych zatęchłych norach i oglądać Kiepskich lub zanurzać się w cotygodniowej lekturze jakiegoś ambitnego periodyku, np. Teletygodnia. Ja i moi koledzy z pracy jesteśmy wysokokwalifikowanymi fachowcami w swojej dziedzinie. Zarząd rekrutuje swoich pracowników spośród wyróżniających się absolwentów uczelni oraz wybierając najbardziej obiecujących pracowników spośród tych, którzy składają do nas swoje CV. Nie jestem dzieckiem i wiem, ze czasami ważnej jest polecenie któregoś z aktualnych pracowników, ale każdy kto coś takiego zrobi, wie, ze czyni to na własną odpowiedzialność i będzie z tego poręczenia rozliczany. Sam rekomendowałem do firmy kolegę z byłej pracy , który w ciągu półtora roku awansował na stanowisko zastępcy dyrektora jednego z działów. I nie jest tak tłuku, ze ktoś sprawdza , czy ktoś z kandydatów ma peerelowskie korzenie. Żyjecie i myślicie matrixem podanym wam przez załganego szarlatana z Żoliborza. Mój ojciec niczego się w PRL-u nie dorobił, ale dopóki żył starał się swoim dzieciom pomagać co i ja zresztą będę się starał robić. Moja córka mimo niepełnosprawności jest jedną z najlepszych uczennic w szkole i pewnie tak jak ja ukończy dobre studia i będzie mogła przebierać na krajowym rynku pracy a nawet na za granicą. Moja żona i ja staramy sie od dziecka wdrażać jej poczucie obowiązku i ukazywać sens włożonego wysiłku w naukę. Dążymy do tego aby była otwarta na świat, mogła go poznawać i na tym opieramy sens swojej rodzicielskiej pomocy. Wy jesteście jakimś ślepym zaułkiem ewolucji, nielotami wśród latających, wyładowujących swoje niepowodzenia życiowe, nieudacznictwo i lenistwo na tych, którym zazdrościcie polotu, erudycji, zdolności, zręczności w biznesie, w zwykłym codziennym życiu i po prostu umiejętności skupienia się na ciężkiej pracy. Popatrzcie na swoje zacięte mordy. Widać było doskonale tę różnicę w nastawieniu do życia nawet patrząc na twarze uczestniczących w wiecach poparcia dla Kaczyńskiego i Komorowskiego. I taka jest gorzka prawda o dwóch Polskach, które wasz firerek usiłuje zbudować mamiąc socjalistycznymi mrzonkami. Tylko, że wy macie jeszcze szansę coś zmienić. Jesteście po złej stronie mocy z własnego wyboru. Możecie dołączyć do normalności, wystarczy tylko chcieć to zrobić i zakasać rękawy. -- |
|
Data: 2010-06-28 15:13:38 | |
Autor: HaMMeR | |
Córka Wassermanna | |
On 2010-06-28 14:50, zbigniew_@gazeta.pl wrote:
....A ona nie slucha.. No coz, pomylilem sie co do twojego ojca, to zapewne zapracowany,' dobry i uczciwy czlowiek, zatem.., czy zasluzyl na syna matola z czewonym podniebieniem, zwolenika POmrocznej IIIRP? Jak nas uczy doswiadczenie, zawsze znajdzie sie w rodzinie jakas czarna owca i dobrze sie stalo, ze padlo na ciebie, a nie na twoje dzieci z ktorych jedynie i tylko, bedziesz mogl byc dumny! Bo sam to jestes POmiecho POarmatnie nasaczone amunicja GazWybroczna i wlasna zl9oscia i kompleksami! Tak sie sklada pantofelku, ze jestem samodzielny finansowo i dobrze mi jest z tym, ze nie musze wisiec jak fredzel przy doopie u drzwi jakiejs obcej firmy, tym bardziej ze rowniez jestem specjalista, ale sie szanuje... A tak nawiasem piszac, to zauwazylem w twoich tekstach sporo 'zapozyczen' z moich wypocin na psp...;) Ciesze sie nie z proznosci, ale z tego, ze cos ci jednak zostaje 'na sitku' we lbie, oprocz pomyj z GazWybrocznej..:) H |
|
Data: 2010-06-28 15:45:46 | |
Autor: zbig | |
Córka Wassermanna | |
tym bardziej ze rowniez jestem specjalista, ale sie szanuje...:))))) Tak się eufemistycznie nazywa stan permanentnego braku zleceń :) A tak nawiasem piszac, to zauwazylem w twoich tekstach sporo 'zapozyczen'To się nazywa próżność. Sądzisz, ze zdeprecjonowałbym się do tego stopnia aby szukać zapożyczeń u jakiegoś ćwoka? Ile razy mam pisać , aby dotarło do pustych zwojów, ze Gazeta wyborcza nie jest i nie była dla mnie żadną wyrocznią i wielokrotnie tu krytykowałem artykuły w niej publikowane. Z pism codziennych najlepsze wrażenie na mnie robiło Życie z kropką oraz Dziennik, zwłaszcza w jego początkowym okresie. -- |
|
Data: 2010-06-28 20:12:28 | |
Autor: jadrys | |
Córka Wassermanna | |
W dniu 2010-06-28 14:50, zbigniew_@gazeta.pl pisze:
Dlaczego? Przecież nie chcesz powiedzieć chyba że w PRL-u nie było ludzi którym się dobrze powodziło, i na dodatek nie mających nic wspólnego a PZPR -em? Masz jakiś żal do PRL-u? -- Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć.. Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku.. |
|
Data: 2010-06-28 22:35:03 | |
Autor: zbig | |
Córka Wassermanna | |
Dlaczego? Przecież nie chcesz powiedzieć chyba że w PRL-u nie było ludzi którym się dobrze powodziło, i na dodatek nie mających nic wspólnego a PZPR -em?Ja peerelu serdecznie nienawidzę. Za ten smród, chałę i beznadzieję. Mój ojciec, jako wojskowy , był członkiem partii, ale jako człowiek uczciwy nie kombinował, tylko żył z pensji. Tego nie można powiedziec o wielu jego kolegach, którzy nie mieli takich skrupułów i jak na warunki peerelu żyło im sie lepiej niż innym. Ale ich poziom zycia nawet nie umywa się do tego , który mam choćby ja teraz, normalnie żyjąc i pracując bez żadnych kombinacji. -- |
|
Data: 2010-06-28 23:03:11 | |
Autor: cytryna | |
Córka Wassermanna | |
Słuchaj co co powiem nieszczęsna łachudro osrana. To ze pracujecie na niskopłatnych posadach zawdzięczacie własnej ociężałościcotygodniowej lekturze jakiegoś ambitnego periodyku, np. Teletygodnia. Ja i moi koledzy z pracy jesteśmy wysokokwalifikowanymi fachowcami w swojejspośród tych, którzy składają do nas swoje CV. Nie jestem dzieckiem i wiem, zeczasami ważnej jest polecenie któregoś z aktualnych pracowników, ale każdy kto cośktóry w ciągu półtora roku awansował na stanowisko zastępcy dyrektora jednego zzałganego szarlatana z Żoliborza.jak ja ukończy dobre studia i będzie mogła przebierać na krajowym rynku pracy apoczucie obowiązku i ukazywać sens włożonego wysiłku w naukę. Dążymy do tego aby byłarodzicielskiej pomocy.tych, którym zazdrościcie polotu, erudycji, zdolności, zręczności w biznesie, wpracy. Popatrzcie na swoje zacięte mordy. Widać było doskonale tę różnicę wnastawieniu do życia nawet patrząc na twarze uczestniczących w wiecach poparcia dlazbudować mamiąc socjalistycznymi mrzonkami. Tylko, że wy macie jeszcze szansę cośdo normalności, wystarczy tylko chcieć to zrobić i zakasać rękawy.*********************************************************************** Zbyniu taki jesteś wyszczekany cwaniaczek to doradź biednemu ciemniakowi do której bandy przystąpić, czy do Rycha, czy do Zbycha, Mira, Donka lub Grześka. Gdzie jest bezpieczniej zeby nie zmoczyc się w jednej z 300 afer autorstwa geniuszy z PO. A może pokombinowac wzorem Bronka wprost z WSI, a może lepiej z ojcami założycielami KLD? -- |
|
Data: 2010-06-29 11:51:46 | |
Autor: zbig | |
Córka Wassermanna | |
Zbyniu taki jesteś wyszczekany cwaniaczek to doradź biednemu ciemniakowi do której bandy przystąpić, czy do Rycha, czy do Zbycha, Mira, Donka lub Grześka.Co do wyszczekania, to mamy tu na liście, jak sądzę,lepszych specjalistów od ujadania. Wracając do meritum, nie mam nic przeciwko Sobiesiakowi. Obserwuję od 6 lat efekty jego działalności w Zieleńcu. Ze zwykłej stacji narciarskiej, jakich wiele, w której nie było nawet sklepu spożywczego, Zieleniec przekształca się stopniowo w perełkę turystyczną. Tej zimy, po przesłuchaniach Sobiesiaka i jego córki po raz pierwszy miałem przyjemność gościć w jego ośrodku Szarotka. Byliśmy bardzo zadowoleni z poziomu usług, i jak sądze nie tylko my, bo z trudem udało nam sie zarezerwować miejsca już na przyszły rok. Rozmawiałem z kilkoma miejscowymi. Żaden nie powie na niego złego słowa, wręcz przeciwnie, nawet jego konkurenci są zadowoleni bo dzięki rozgłosowi, oni także mają pełne portfele zamówień. W Zieleńcu nie ma bezrobocia, ba nawet zatrudniani są ludzie z odległych krańców Polski, choćby znana mi pracownica Szarotki ze Szczecina. Jego sukces nie jest oparty o ludzką krzywdę, nie licząc podrażnionego ego jakichś pierdzistołków w urzędach, być może nie skapnęło im nic z pańskiego stołu. Co do Drzewieckiego, to za wiele lat nikt nie bedzie pamietał żadnej wyolbrzymianej ponad miare afery ale to, że przyczynił sie do powstanie setek "orlików" i nadał właściwe tempo przygotowaniom do Euro 2012. Zamożność wyżej wymienionych nie jest dla mnie żadną solą w oku, bo nawet jeśli w ich działalności były jakieś naruszenia obowiązującego, jak wiadomo idiotycznego prawa, to bilans ostateczny oceniam pozytywnie. Co do reszty twoich pytań to nie bardzo rozumiem? WSI jest rozwiązane, a Donek< Grzesiek i ojcowie założyciele KLD nie są objęci żadnym śledztwem, bo już dawno byśmy o tym słyszeli. -- |
|
Data: 2010-06-29 15:14:09 | |
Autor: HaMMeR | |
Córka Wassermanna | |
On 2010-06-29 11:51, zbig wrote:
-- -- -- -- -- -- - No coz, 'pojechales' relatywizmem etycznym, ale mnie to nie dziwi, bo ja sie jednak na 'ludziskach' ZNAM!! Juz ciebie poznalem i nie chce mi sie z toba gadac... H |
|
Data: 2010-06-29 06:37:46 | |
Autor: zbig | |
Córka Wassermanna | |
On 29 Cze, 15:14, HaMMeR <tran...@aster.pl> wrote:
On 2010-06-29 11:51, zbig wrote:Wzajemnie nierobie. Szanuj sie dalej. |
|
Data: 2010-06-29 16:33:57 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Córka Wassermanna | |
Użytkownik "HaMMeR" <tranzac@aster.pl> napisał w wiadomości news:i0crj4$ja8$1newsread1.aster.pl... On 2010-06-29 11:51, zbig wrote: To po chuj mu odpisujesz? NIby nie chcesz gadać, a gadasz? |
|
Data: 2010-06-29 18:52:26 | |
Autor: HaMMeR | |
Córka Wassermanna | |
On 2010-06-29 16:33, Bogdan Idzikowski wrote:
Idz i nie smierdz tutaj sciero |
|
Data: 2010-06-28 15:00:29 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Córka Wassermanna | |
Użytkownik "HaMMeR" <tranzac@aster.pl> napisał w wiadomości news:i0a3a5$9r1$1newsread1.aster.pl... On 2010-06-28 13:07, zbig wrote: Ale gdyby ich rodzice zginęli, to honor nie pozwalałby im korzystać na śmierci krewnych (vide: katastrofa smoleńska). |