Witam Szanownych Grupowiczow.
    Majac na uwadze wczesniejszy watek o Corolli z silnikiem 1.4 d4d i jego zaletach, moj wyvbor co do zakupu padl wlasnie na taki silnik. Jednakze wystepuje on zarowno w Corolli jak i Yarisie.
Na korzysc Yarisa swiadczy troche nizsze spalanie, lepsze osiagi z uwagi na mase oraz nizszy podatek drogowy (mieszkam w UK).Corolla jest na pewno wieksza i ladniejsza. A jak z reszta? Jak z awaryjnoscia, jakoscia wykonania w srodku? Pomozcie doradzic ktory z tych modeli wybrac.
Auto ma sluzyc na autostradowe dojazdy do pracy oraz na drobne zakupy. Niemniej jednak musi sie do bagaznika bez problemu miescic skladany wozek dzieciecy.
Dziekuje za wszystkie odpowiedzi
Pozdrawiam
K

On Apr 15, 6:42 am, "Krzysztof" <kich...@tlen.pl> wrote:

Witam Szanownych Grupowiczow.
    Majac na uwadze wczesniejszy watek o Corolli z silnikiem 1.4 d4d i jego
zaletach, moj wyvbor co do zakupu padl wlasnie na taki silnik. Jednakze
wystepuje on zarowno w Corolli jak i Yarisie.
Na korzysc Yarisa swiadczy troche nizsze spalanie, lepsze osiagi z uwagi na
mase oraz nizszy podatek drogowy (mieszkam w UK).Corolla jest na pewno
wieksza i ladniejsza. A jak z reszta? Jak z awaryjnoscia, jakoscia wykonania
w srodku?

1. Corolla nie jest sprzedawana w UK - a wiec rozumiem ze masz na
mysli poprzedni model, uzywany?
2. Yaris jest fatalnie wykonany w srodku i ma (dla mnie) irytujace
centralne zegary.
3. skladany wozek i zakupy zmiescisz do bagaznika w Corolli, do Yarisa
juz chyba tylko jedna z tych rzeczy naraz.
4. Yaris na autostradzie bedzie fruwal z lewa w prawo i z powrotem -
IMO im wiekszy samochod tym lepiej.


mac

Krzysztof pisze:

Niemniej jednak musi sie do bagaznika bez problemu miescic skladany wozek dzieciecy.

Zależy, jaki wózek masz na myśli - jeśli głęboki, to w Yarisie bez szans, a w Corolli powinien wejść bez problemu (nie wiem, jak z nadkolami); jeśli masz na myśli Auris (Corolla hatchback), to bez zdejmowania kółek itp. pewnie się nie obejdzie. Jeśli jednak wasz wózek to parasolka, nawet taka większa, to powinien wejść wszędzie, ale na wszelki wypadek przymierz.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

Użytkownik LEPEK napisał:

Krzysztof pisze:

Niemniej jednak musi sie do bagaznika bez problemu miescic skladany wozek dzieciecy.

Zależy, jaki wózek masz na myśli - jeśli głęboki, to w Yarisie bez szans, a w Corolli powinien wejść bez problemu (nie wiem, jak z nadkolami); jeśli masz na myśli Auris (Corolla hatchback), to bez zdejmowania kółek itp. pewnie się nie obejdzie. Jeśli jednak wasz wózek to parasolka, nawet taka większa, to powinien wejść wszędzie, ale na wszelki wypadek przymierz.

Hmm, wozek gleboki (gondola+podwozie oczywiscie rozlaczone) miescil sie w starym Twingo ale tam jest przesuwana i dzielona tylna kanapa. Pzry normalnym polozeniu kanapy tylnej gondola z przewijakiem ladowala w bagazniku a stelaz z kolami przed przednie siedzenie pasazera
Duza spacerowka na srednich kolach skladana w dosc duzy parasol wchodzila w calosci do bagaznika bez potrzeby zmiany konfiguracji, jedynie tylna polka troche byla podniesiona. W Yariskach chyba tez jest przesuwana tylna kanapa ale plastik w srodku to tragedia i skrzypi nawet w 1,5/2 letnich atach :-(
pozdrawiam


--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

Gabriel'Varius' pisze:

Użytkownik LEPEK napisał:

Krzysztof pisze:

Niemniej jednak musi sie do bagaznika bez problemu miescic skladany wozek dzieciecy.

Zależy, jaki wózek masz na myśli - jeśli głęboki, to w Yarisie bez szans, a w Corolli powinien wejść bez problemu (nie wiem, jak z nadkolami); jeśli masz na myśli Auris (Corolla hatchback), to bez zdejmowania kółek itp. pewnie się nie obejdzie. Jeśli jednak wasz wózek to parasolka, nawet taka większa, to powinien wejść wszędzie, ale na wszelki wypadek przymierz.

Hmm, wozek gleboki (gondola+podwozie oczywiscie rozlaczone) miescil sie w starym Twingo ale tam jest przesuwana i dzielona tylna kanapa. Pzry normalnym polozeniu kanapy tylnej gondola z przewijakiem ladowala w bagazniku a stelaz z kolami przed przednie siedzenie pasazera
Duza spacerowka na srednich kolach skladana w dosc duzy parasol wchodzila w calosci do bagaznika bez potrzeby zmiany konfiguracji, jedynie tylna polka troche byla podniesiona. W Yariskach chyba tez jest przesuwana tylna kanapa ale plastik w srodku to tragedia i skrzypi nawet w 1,5/2 letnich atach :-(
pozdrawiam

Jeżeli nie masz zamiaru dorobić się drużyny piłkarskiej to nie patrz na rozmiary wózka gondoli - to jest wózek na krótki okres, przy mojej dwójce dzieciaków nie woziłem wcale takiego wózka. Bardzo szybko dzieciaki przesiadły się do "parasolki" którą można było rozłożyć na płasko. Ewentualnie można się zaopatrzyć w miękką gondole.

Rafał pisze:
[..]

Jeżeli nie masz zamiaru dorobić się drużyny piłkarskiej to nie patrz na rozmiary wózka gondoli - to jest wózek na krótki okres, przy mojej dwójce dzieciaków nie woziłem wcale takiego wózka. Bardzo szybko

No nie wiem, ja duży wózek dość długo woziłem.


--
pozdr,
W.

"V-Tec" <v_tec@zatega.pl> wrote in message news:hq84f0$b61$2inews.gazeta.pl...

Rafał pisze:
[..]

Jeżeli nie masz zamiaru dorobić się drużyny piłkarskiej to nie patrz na rozmiary wózka gondoli - to jest wózek na krótki okres, przy mojej dwójce dzieciaków nie woziłem wcale takiego wózka. Bardzo szybko

No nie wiem, ja duży wózek dość długo woziłem.

Stanelo na Corolli. Czekam na decyzje kredytowa ale chyba w czwartek ja juz odbiore. Auto oczywiscie uzywane, pierwsza rejstracja 07/06r, przebieg 75000 km, ladne i czyste w srodku.
A co do wózka, to nie jest to juz gondola, ale wozek wielofunkcyjny, do ktorego na poczatku byla dopinana gondola, wiec jego rozmiary sa troche wieksze niz zwyklej parasolki. W naszym przypadku bedziemy potrzebowac tego wózka jeszcze conajmniej dwa lata, dlatego tez liczyl sie duzy bagaznik przy zakupie.
Dziekuje bardzo za wszystkie odpowiedzi
Pozdrawiam Szanownych Grupowiczow
Krzysztof

Użytkownik "Krzysztof" <kichu24@tlen.pl> napisał w wiadomości news:hq68vd$iqs$1news.onet.pl...

Witam Szanownych Grupowiczow.
   Majac na uwadze wczesniejszy watek o Corolli z silnikiem 1.4 d4d i jego zaletach, moj wyvbor co do zakupu padl wlasnie na taki silnik. Jednakze wystepuje on zarowno w Corolli jak i Yarisie.
Na korzysc Yarisa swiadczy troche nizsze spalanie, lepsze osiagi z uwagi na mase oraz nizszy podatek drogowy (mieszkam w UK).Corolla jest na pewno wieksza i ladniejsza. A jak z reszta? Jak z awaryjnoscia, jakoscia wykonania w srodku? Pomozcie doradzic ktory z tych modeli wybrac.
Auto ma sluzyc na autostradowe dojazdy do pracy oraz na drobne zakupy. Niemniej jednak musi sie do bagaznika bez problemu miescic skladany wozek dzieciecy.
Dziekuje za wszystkie odpowiedzi
Pozdrawiam
K

Yaris z 1.4 D4D ma często 75 zamiast 90 KM i wtedy jedzie gorzejniż Corolla. Corolla MZ jest lepiej wykończona w środku. Bagażnik w Corolli nie jest duży a w Yarisie to już mikro.

Użytkownik "Krzysztof" <kichu24@tlen.pl> napisał w wiadomości news:hq68vd$iqs$1news.onet.pl...

Witam Szanownych Grupowiczow.
   Majac na uwadze wczesniejszy watek o Corolli z silnikiem 1.4 d4d i jego zaletach, moj wyvbor co do zakupu padl wlasnie na taki silnik. Jednakze wystepuje on zarowno w Corolli jak i Yarisie.
Na korzysc Yarisa swiadczy troche nizsze spalanie, lepsze osiagi z uwagi na mase oraz nizszy podatek drogowy (mieszkam w UK).Corolla jest na pewno wieksza i ladniejsza. A jak z reszta? Jak z awaryjnoscia, jakoscia wykonania w srodku? Pomozcie doradzic ktory z tych modeli wybrac.
Auto ma sluzyc na autostradowe dojazdy do pracy oraz na drobne zakupy. Niemniej jednak musi sie do bagaznika bez problemu miescic skladany wozek dzieciecy.

Stary Yaris D4D ma 75KM - ten silnik ledwo odpycha to wozidełko. Spalanie pomiędzy 4,5 a 5 litrów ON na 100km.
W środku trzeszczący i stukający plastik.
Poza tym funkcjonalne wnętrze - sporo miejsca jak na małe rozmiary zewnętrzne.
Bagażnik praktyczny dzięki przesuwanej tylnej kanapie - pewnie wózek się zmieści, ale na kanapie będzie ciasno.