Data: 2010-03-20 12:40:58 | |
Autor: Przemek | |
Coś dla przeciwników LPG | |
Krzysiek Kielczewski wrote:
Witam!U mnie (Torun) bylo ciekawiej - przez jednego zloma napedzanego lpg totalnie zakorkowane miasto http://www.nowosci.com.pl/look/nowosci/article.tpl?IdLanguage=17&IdPublication=6&NrIssue=1369&NrSection=1&NrArticle=165859&IdTag=38 |
|
Data: 2010-03-20 13:40:25 | |
Autor: =Marcos= | |
Coś dla przeciwników LPG | |
U mnie (Torun) bylo ciekawiej - przez jednego zloma napedzanego lpg totalnie zakorkowane miasto Też nie piszą czy to miało jakiś związek z gazem. Akurat samozapłon aut na ulicach nie jest aż tak rzadkim zdarzeniem, niezależnie od rodzaju zasilania... -- Marcos [Marek Ślusarczyk] marek [AT] microstock . pl http://www.przeloty.net <- tanie bilety lotnicze |
|
Data: 2010-03-20 17:52:48 | |
Autor: 085 | |
Coś dla przeciwników LPG | |
Użytkownik "=Marcos=" <marcos@wyprawa.NOSPAMNOSPAM.info> napisał w wiadomości news:ho2fk6$fcj$1inews.gazeta.pl...
U mnie (Torun) bylo ciekawiej - przez jednego zloma napedzanego lpg totalnie zakorkowane miasto Ekhm, ze sie wtrace. Samozaplon moze byc cieczy palnej :) Wegiel w pryzmie ulegnie samozapaleniu. Ale w samochodzie moze tylko dojsc do pozaru, nic nie dzieje sie samo z siebie. Wsrod aut, jakie gasilem - przewazaja francuskie - ale nie jest to regula. Wiek nie ma tu tez decydujacego znaczenia. Przyczyny ? Nie ja prowadze dochodzenia, ale najczesciej pozary samochodow spowodowane sa zle wykonana instalacja elektryczna. p, zul |
|
Data: 2010-03-20 14:15:56 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
CoÂś dla przeciwnikĂłw LPG | |
On 2010-03-20, Przemek <pixi@dixi.pl> wrote:
U mnie (Torun) bylo ciekawiej - przez jednego zloma napedzanego lpg totalnie zakorkowane miasto A wiadomo od czego się zapalił? Bo po rozszczelnieniu się przewodów paliwowych to chyba prędzej instalacja benzynowa się zapali niż gazowa... Pzdr, Krzysiek Kiełczewski |