Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.dom   »   Coś jeszcze o ledach

Coś jeszcze o ledach

Data: 2011-03-15 21:14:17
Autor: Artur Lew
Coś jeszcze o ledach
W dniu 2011-03-15 16:47, Marek Dyjor pisze:
mają troche elektroniki do sterowania, z ciekawostek to maja też moduł
LED 30W :) który wymaga radiatora do odprowadzenia ciepła a ma światło
Praktycznie diody LED od 1W wymagaja radiatora bo drastycznie spada ich
trwalosc i wydajnosc...
Do tego LEDa trzeba bardzo duzy radiator i moze byc zrobiony jako
oprawka (np toczona z aluminium).
Montowanie "grzebienia" nie wyglada ladnie wiec i calosc raczej sie
nadaje do oswietlenia ulicznego.
Swoja droga to na cyfronice sa juz wersje 100W...

(wg deklaracji) porównywalne ze 120W żarówką.
To chwyt marketingowy.
Tak na prawde to smiem twierdzic ze takie porownanie jest zajebiscie
trudne do zrobienia.
Wynika to z prostego faktu ze zwykla zarowka swieci w kat brylowy bliski
4Pi gdzie LED bliski 2Pi. I to nie w kazda strone tak samo...
Byloby latwiejsze natomiast gdybys porownywal ze zwyklym halogenem w
oprawce np 35 stopni.
Wtedy zalozywszy do takiego LED-a odpowiednia soczewke (do tych
prostokatnych raczej nie znajdziesz innej niz jakis  fresnel) smiem
twierdzic ze halogen przegrywa z kretesem jezeli chodzi o strumien swietlny.
Oczywiscie jezeli chodzi o barwe swiatla - przegra zwlaszcza z ta
chinszczyzna ;)
Jezeli natomiast zmienisz podejscie do oswietlenia jak ja tj zakladamy
ze nie oswietlamy pajakow na suficie to mozna znacznie zejsc z moca...

--
Pozdrawiam
Artur Lew
arturdotlewatgmaildotcom

Coś jeszcze o ledach

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona