Data: 2009-09-05 22:07:42 | |
Autor: witek | |
Co¶ mocno wyspecjalizowane to forum ... | |
Monika wrote:
Chyba się wyj±tkowo mocno specjalizujecie, spece od prawa na tym Tak ogólnie to ci się co¶ pozaj±czkowało. Każdy czyta i odpowiada na te posty na które ma czas i ochotę. Z tak± postaw± roszczeniow± to rzeczywiscie można cię tylko do diabła odesłać. > Je¶li tak, to po kiego to forum?!? zgadnij? |
|
Data: 2009-09-07 02:11:22 | |
Autor: Monika | |
Co¶ mocno wyspecjalizowane to forum ... | |
witek pisze:
Z tak± postaw± roszczeniow± to rzeczywiscie można cię tylko do diabła odesłać. Moja postawa nie od razu była taka, jaka jest. Wysłałam swój post raz - cisza, dopiero za drugim razem odezwał się jedynie Gotfryd. I ty nazywasz to postaw± roszczeniow±? Chyba bardziej "rozczarowaniow±". Czy próbowałe¶ mi pomóc, skoro poczułe¶ się tak urażony? Dopiero moja krytyka wyci±gnęła Cię z ukrycia... Więc sam chyba rozumiesz, że nie bardzo mam za co Ci dziękować, ani nikomu oprócz Gotfryda... Monika |
|
Data: 2009-09-06 19:48:26 | |
Autor: witek | |
Co¶ mocno wyspecjalizowane to forum ... | |
Monika wrote:
witek pisze: Do kwadratu. Czy próbowałe¶ mi pomóc, skoro poczułe¶ się tak urażony? Nie. Bo nikt tu nie dyżuruje i nie czyta wszystkich postów, a jak czyta to nie na wszystkie mu się chce odpowiedzieć. Wariatów, po za kilkoma wyj±tkami to nie ma. Dopiero moja krytyka wyci±gnęła Cię z ukrycia... bo dopiero wtedy przycztałem twój post Więc sam chyba rozumiesz, że nie bardzo mam za co Ci dziękować, ani nikomu oprócz Gotfryda...Alez ja od ciebie żadnych podziękowań nie oczekuję. Inni też nie. To co robi± robia to dla samych siebie, a nie za podziękę. Je¶li nikt nie odpowiedział, to znaczy, że nie wiedział lub mu się nie chciało. przyjmij do wiadomo¶ci, że obowi±zku odpowiadania na twoje posty nie ma. |
|
Data: 2009-09-07 04:10:07 | |
Autor: Monika | |
Co¶ mocno wyspecjalizowane to forum ... | |
witek pisze:
Je¶li nikt nie odpowiedział, to znaczy, że nie wiedział lub mu się nie chciało. No widzisz... Sam potwierdziłe¶ moje słowa o wysokiej specjalizacji, albo ignorancji, że o braku dobrej woli nie wspomnę, tego forum. Ups - przepraszam - grupy dyskusyjnej... A do której grupy Ty się zaliczasz - do tej, którzy nie wiedz±, czy do tej, którym się nie chciało? Monika P.S. I dziękuję za zwrócenie uwagi. Następnym razem, kiedy będę pisała na grupę, postaram się pamiętać, że mój problem może być zlekceważony. Ale cóż, każdy kij ma dwa końce... |
|
Data: 2009-09-07 11:17:54 | |
Autor: Roman Rumpel | |
Co¶ mocno wyspecjalizowane to forum ... | |
Monika pisze:
Na tym wła¶nie polega specyfika grup dyskusyjnych. Naiwno¶ci± jest oczekiwać, ze każde pytanie zostanie zauważone i odpowiedziane, a uznawane jest za niegrzeczne domaganie się odpowiedzi i złoszczenie się, że się jej nie dostaje. Tu jest usenet, tu się nie bierze jeńców. -- Roman Rumpel Skype: rumpel.roman www.rumpel.pl "Bo jakby¶ czytał od przodu to byłby to najzwyklejszy pamiętnik a tak blog. To teraz taka moda. Piszesz od urodzenia do dzisiaj to życiorys, piszesz od dzisiaj do urodzenia to CV." (C) W. Kasprzak |
|
Data: 2009-09-07 15:49:31 | |
Autor: Adam KĹ‚obukowski | |
CoĹ› mocno wyspecjalizowane to forum.. . | |
Monika wrote:
witek pisze: Moniko, to jest publiczna grupa dyskusyjna. Oznacza to, że każdy może na nią wysłać co mu się podoba - więc każdy odpowiada na posty wedle swojego chcenia lub wiedzy (lub jeszcze innych kryteriów). Tym nie mniej, Twoje problemy opisane w Twoich postach - nie są dla większości piszących i czytających tę grupę tak palące jak ich własne prywatne problemy. Widać twoje posty nie zaciekawiły lub nie zwróciły uwagi osób potrafiących ci pomóc, lub też po prostu nikt (poza wspomnianym wcześniej Gotfrydem) tego nie potrafił. Dodam jeszcze, że wypominanie jak to nikt tu nie potrafi/nie chce/nie umie pomóc jest uważane (na grupach dyskusyjnych) za objaw chamstwa i braku wychowania. Odpowiadające i czytające twój post osoby poświęcają swój, często bardzo cenny czas, zaś po twojej stronie leży takie sformuowanie problemu aby chciały ci pomóc. W końcu robią to całkowicie za darmo - nie oczekuj więc że tą pomoc dostaniesz, lub będzie ona cokolwiek warta - to jest grupa w większości nie znających się bliżej osób, a nie instytucja powołana ku rozwiązywaniu Twych problemów. Adam Kłobukowski |
|
Data: 2009-09-07 17:55:06 | |
Autor: SQLwysyn | |
Co¶ mocno wyspecjalizowane to forum... | |
Użytkownik "Monika" <m.korbecki@aster.pl> napisał w wiadomo¶ci news:h81q4t$cuq$1newsread.aster.pl...
A co sama wnioslas na grupe? Roscic sobie odpowiedzi od innych moze raczej tylko staly jej uczestnik a nie okazjonalny poszukiwacz darmowych porad. Pokory troche, dziecko. -- SQLwysyn sqlwysyn.blog.onet.pl |
|
Data: 2009-09-08 12:32:32 | |
Autor: Jacek_P | |
Co¶ mocno wyspecjalizowane to forum... | |
Monika napisal:
Moja postawa nie od razu była taka, jaka jest. Wysłałam swój post raz - cisza, No i co w zwiazku z tym? Ktos ma obowiazek odpowiadac na twoje posty? Skoro cisza, to trzeba czekac. Moze ktos sie zainteresuje za kilka dni. A jak chcesz na juz to wlasciwym kierunkiem jest kancelaria prawna. dopiero za drugim razem odezwał się jedynie Gotfryd. Bo jego to zainteresowalo. Innych nie. I nic ci do tego. I ty nazywasz to postaw± roszczeniow±? Oczywiscie, ze roszczeniowa. Wyjdz na ulicy, wykrzycz swoj post i zadaj uwagi od przechodniow. Uzyskasz ja? Chyba bardziej "rozczarowaniow±". Twoje rozczarowanie, twoj problem. Swiat nie kocha ciebie i twoich problemow. -- Pozdrawiam, Jacek |