Data: 2010-01-14 22:43:48 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Cos nie tak...?? Daewo Matiz | |
Adam M. pisze:
Witam Serdecznie Grupowiczów :) Może być świeca zapłonowa - np. ułamana elektroda. I iskrze łatwiej przebić przewód niż przeskoczyć na świecy. To jedyne wytłumaczenie dlaczego w nowych przewodach iskra skacze z przewodu na blok. Może być też brak kontaktu między świecą, a fajką przewodu, no ale to przecież też masz nowe. 2. Skaczą mi obroty od czasu do czasu. Myslę sobie silnik krokowy. 3. Silnik przygasa gdy dodaje mu sie gazu... Sądzę że przyczyna jest ta sama co punktu pierwszego. I wszystko było by oky gdyby to wszystko było cały czas, rozumiem coś jest zepsute i gra ale to jest tak, że to nagle sie wszystko po koleji zaczyna dziać.... Eee... Sprawdź te świece zapłonowe, pomierz też oporność cewek (niestety nie wiem jakie są referencyjne dla Matiza - znajdziesz w książce). |
|
Data: 2010-01-14 22:58:38 | |
Autor: Adam M. | |
Cos nie tak...?? Daewo Matiz | |
Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> napisał w wiadomości news:hio3bd$ck5$1atlantis.news.neostrada.pl... Adam M. pisze: Zapomniałem dodać świece też zostaly wymienione... Tak mi teraz przyszlo jeszcze do glowy moze kopulka?? |
|
Data: 2010-01-14 23:09:41 | |
Autor: 'Tom N' | |
Cos nie tak...?? Daewo Matiz | |
Adam M. w <news:hio42e$5er$1news.onet.pl>:
Tak mi teraz przyszlo jeszcze do glowy moze kopulka?? Rozkręć, zobacz czy jest zielona ;-) -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] |
|
Data: 2010-01-14 23:12:04 | |
Autor: Bastion | |
Cos nie tak...?? Daewo Matiz | |
Użytkownik "Adam M." <adammurawski@onet.pl> napisał w wiadomości news:hio42e$5er$1news.onet.pl... Tak jak pisal Tomasz, moze chodzic o zle wcisnieta/zasniedziala fajke. 1) Przeczysc styki preparatem "kontakt" 2) Dobrze docisnij fajki, z tego co pamietam to one wchodza na dwa razy- trzeba raz docisnac (jest opor) i wcisnac ponownie. |
|
Data: 2010-01-14 23:33:11 | |
Autor: Adam M. | |
Cos nie tak...?? Daewo Matiz | |
To nie to kable sa nowe a co za tym idzie fajki przy swiecach tez... swiece tez sa nowe... Kopulke probowalem dzisiaj rozkrecic ale nie udalo mi sie. Nie mam takiego klucza (6 za mala 7 za duza hehe ) Ten samochod to dzielo szatana :) jutro podjade do kolegi do warsztatu i rozkrecimy bo ja nie mam juz sily do tego samochodu... |
|
Data: 2010-01-15 10:03:34 | |
Autor: krzysiek82 | |
Cos nie tak...?? Daewo Matiz | |
Adam M. pisze:
Ten samochod to dzielo szatana :) a ja bym powiedział, że dzieło żółtych łapek :) -- krzysiek82 |
|