Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Coś o wymianie oleju

Coś o wymianie oleju

Data: 2012-10-08 20:51:54
Autor: Tata
Coś o wymianie oleju
Chyba lepszym rozwiązaniem jest zastosowanie elektrycznej pompy oleju. Przed uruchomieniem silnika pompą wytwarzamy ciśnienie i wtedy możemy już uruchomić silnik samochodu. Rozwiązanie dowolne, czujnik ciśnienia, zadziałanie rozrusznika natychmiast po zakończeniu pracy pompy. Dobrym rozwiązaniem problemu na zimę byłoby postojowe podgrzanie oleju i elektryczna pompa oleju. W T-34/54 był podgrzewacz i pompa. Ja stosuję ceramizer i silnik (diesel) "odpala" bez problemu, olej 5W40 lub 0W40 też jest pomocny.

Z poważaniem
MJ

Data: 2012-10-08 21:14:12
Autor: Tata
Coś o wymianie oleju
Drobne sprostowanie, w czołgu podgrzewacz nie grzał oleju silnikowego (chyba), tylko płyn chłodzący w wężownicy tłoczony pod ciśnieniem, który podgrzewał cały silnik, w tym oczywiście pośrednio i olej. Czy olej też to już nie pamiętam, bo upłynęło ponad 40 lat jak siedziałem w T-55.

Z poważaniem
MJ

Coś o wymianie oleju

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona