|
Data: 2012-06-02 18:19:16 |
| Autor: K |
| Coś sie popsuło po odpalaniu "na pych" |
W dniu 02-06-2012 14:01, smint pisze:
Witam,
Proszę o pomoc, co się mogło stać w matizie po próbie odpalania z górki
(na drugim biegu) bez kluczyka?
Stojąc na wzniesieniu zachciało mi się odpalić bez kluczyka, ale po
dwóch nieudanych próbach odpaliłem z kluczyka i od tej pory strasznie
ciężko wchodzą biegi i bardzo wolno samochód przyspiesza. Co się mogło
'rozsynchronizować' czy da się coś samemu na to poradzić?
Marcin
rozrzad przeskoczyl?
|
|
|
Data: 2012-06-02 18:50:54 |
| Autor: smint |
| Coś sie popsuło po odpalaniu "na pych" |
rozrzad przeskoczyl?
Też się nad tym zastanawiam, ale czy wtedy byłby problem z włączaniem biegów przy włączonym silniku?
(przy wyłączonym biegi chodzą normalnie).
Marcin
|
|
|
Data: 2012-06-02 18:57:06 |
| Autor: J.F. |
| Coś sie popsuło po odpalaniu "na pych" |
Dnia Sat, 02 Jun 2012 18:19:16 +0200, K napisał(a):
W dniu 02-06-2012 14:01, smint pisze:
Proszę o pomoc, co się mogło stać w matizie po próbie odpalania z górki
(na drugim biegu) bez kluczyka?
Stojąc na wzniesieniu zachciało mi się odpalić bez kluczyka, ale po
dwóch nieudanych próbach odpaliłem z kluczyka i od tej pory strasznie
ciężko wchodzą biegi i bardzo wolno samochód przyspiesza. Co się mogło
'rozsynchronizować' czy da się coś samemu na to poradzić?
rozrzad przeskoczyl?
I biegi od tego ciezko wchodza ? J.
|