Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.sport.pilka-nozna   »   Cracovia - Lech

Cracovia - Lech

Data: 2011-03-13 19:11:35
Autor: Mark
Cracovia - Lech
Nie wierze. Patrze na mecz, na wynik i nie wierze:)


--
Mark

Data: 2011-03-13 19:55:37
Autor: AJK
Cracovia - Lech
13-03-2011, 19:11, Mark napisał:

Nie wierze. Patrze na mecz, na wynik i nie wierze:)

Postawiłem symboliczną kwotę na triplecik: "Drużyna niżej w tabeli
wygrywa z drużyną wyżej" (czyli na Ruch, Zagłębie i Cracovię. Idę pić.
Naprawdę dobrego whiskacza. Albo dwa. Stać mnie. Za to nie pójdę do
teatru. Po co? :-) --
AJK (zerk... albo nawet trzy whiskacze)

Data: 2011-03-13 19:05:48
Autor: UGI
Cracovia - Lech
AJK <to-co-w-podpisie@post.pl> napisał(a):
Postawiłem symboliczną kwotę na triplecik: "Drużyna niżej w tabeli
wygrywa z drużyną wyżej" (czyli na Ruch, Zagłębie i Cracovię.

Ty coś wiesz.

Następnym razem się podziel :-)


--


Data: 2011-03-13 20:25:44
Autor: AJK
Cracovia - Lech
13-03-2011, 20:05, UGI napisał:

Postawiłem symboliczną kwotę na triplecik: "Drużyna niżej w tabeli
wygrywa z drużyną wyżej" (czyli na Ruch, Zagłębie i Cracovię.

Ty coś wiesz.

Następnym razem się podziel :-)

Jak mówi Ojciec Dyrektor: "Patrzysz? Słuchasz?..." Piątek Ci nie
wystarczył? Raz w roku strzela nawet kij od miotły i raz w rundzie
trafia się taka kolejka. Żadna magia i wiedza - wystarczy krzesełko,
termos, cierpliwość i spostrzegawczość :-) --
AJK (i kopię się w kostkę, że nie postawiłem kompleksowo także na
Lechię, choć żona świadkiem, że wczoraj po południu przez godzinę
rechotałem na temat starcia ferpleju z kuponami i wyliczałem, jakie będą
fuksy do końca kolejki. Kretyn jestem ciężki)

Data: 2011-03-13 22:23:57
Autor: yamma
Cracovia - Lech
AJK wrote:

Jak mówi Ojciec Dyrektor: "Patrzysz? Słuchasz?..." Piątek Ci nie
wystarczył? Raz w roku strzela nawet kij od miotły i raz w rundzie
trafia się taka kolejka. Żadna magia i wiedza - wystarczy krzesełko,
termos, cierpliwość i spostrzegawczość :-)

Kolejka??? Ten cały sezon jakiś porąbany. I to nie tylko w Polsce. Magath i van Gaal już się pakują. Kapujesz? Wielki Magath i wielki van Gaal!
yamma

Data: 2011-03-13 22:51:02
Autor: Mane
Cracovia - Lech
W dniu 2011-03-13 22:23, yamma pisze:

wielki van
Gaal!

Wielki to on był tak z 10 lat temu.

Data: 2011-03-14 13:17:47
Autor: Marcin Kasperski
Cracovia - Lech
Mane <mane1@wp.pl> writes:

W dniu 2011-03-13 22:23, yamma pisze:

wielki van
Gaal!

Wielki to on był tak z 10 lat temu.

Zeszłoroczny sezon totalnie mu po prostu nie wyszedł, nie?

Data: 2011-03-14 13:24:53
Autor: AJK
Cracovia - Lech
13-03-2011, 22:23, yamma napisał:

Jak mówi Ojciec Dyrektor: "Patrzysz? Słuchasz?..." Piątek Ci nie
wystarczył? Raz w roku strzela nawet kij od miotły i raz w rundzie
trafia się taka kolejka. Żadna magia i wiedza - wystarczy krzesełko,
termos, cierpliwość i spostrzegawczość :-)

Kolejka??? Ten cały sezon jakiś porąbany. I to nie tylko w Polsce.
Magath i van Gaal już się pakują. Kapujesz? Wielki Magath i wielki
van Gaal!

Między porąbaniem, a przewidywalnością tego porąbania jest jednak  subtelna różnica i tu żaden Van Gaal, Valhalla, Magath i Morgoth nie są potrzebni. Zresztą starczył już jeden Behemot. Znaczy, ten... Benhaakker :-)

--
AJK

Data: 2011-03-14 13:56:16
Autor: yamma
Cracovia - Lech
AJK wrote:
13-03-2011, 22:23, yamma napisał:

Kolejka??? Ten cały sezon jakiś porąbany. I to nie tylko w Polsce.
Magath i van Gaal już się pakują. Kapujesz? Wielki Magath i wielki
van Gaal!

Między porąbaniem, a przewidywalnością tego porąbania jest jednak
subtelna różnica i tu żaden Van Gaal, Valhalla, Magath i Morgoth nie
są potrzebni.

W sumie... Jakby tak się głeboko zastanowić... Wygraną Cracovii to nawet ja przewidziałem 2 tygodnie temu, bo nawet jakby nie potrafili zmieścić piłki obok Kotorowskiego (albo jak mówi red. Kołtoń: Kotorrrrrrrowskiego) to coś tam by im sedzia podarował. W kontekście wczorajszego wywiadu z Rzeźniczakiem to nawet i przegraną Legii można było przewidzieć.
yamma

Data: 2011-03-14 14:00:09
Autor: Cavallino
Cracovia - Lech
Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości news:

W sumie... Jakby tak się głeboko zastanowić... Wygraną Cracovii to nawet ja przewidziałem 2 tygodnie temu, bo nawet jakby nie potrafili zmieścić piłki obok Kotorowskiego (albo jak mówi red. Kołtoń: Kotorrrrrrrowskiego) to coś tam by im sedzia podarował.

No i podarował.
Tym razem karnego przeciwko.

Data: 2011-03-13 20:00:33
Autor: danpe_
Cracovia - Lech
Dnia Sun, 13 Mar 2011 19:11:35 +0100, Mark napisał(a):

Nie wierze. Patrze na mecz, na wynik i nie wierze:)

Cracovia zagrala dobry mecz na tle Lecha, choc ten mial swoje okazje i az
dziw bierze, ze nic nie strzelili..
Gol ladny.
Wolalem remis, ale jak tak patrze na tabele - dobrze sie stalo, Leszek ma
peszek i moim zdaniem odpada z bitwy o MP.
Ciekawe, czy nie bedzie teraz tak, ze Cracovia uwierzy w siebie i jeszcze
kilka druzyn wyzej notowanych dostanie od starej "damy"  becki.

--
Pozdrawiam,
danpe_
gg:827748

Data: 2011-03-13 22:40:30
Autor: Cavallino
Cracovia - Lech
Użytkownik "danpe_" <danpe_@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:1262kugkf3riz.u6z4qmlt6ew7.dlg40tude.net...
Dnia Sun, 13 Mar 2011 19:11:35 +0100, Mark napisał(a):

Nie wierze. Patrze na mecz, na wynik i nie wierze:)

Cracovia zagrala dobry mecz na tle Lecha, choc ten mial swoje okazje i az
dziw bierze, ze nic nie strzelili..

Rudnevs był dzisiaj wyjątkowo nieporadny, śmiać mi się chciało jak dwóch komentujących mecz byłych legionistów twierdziło co innego.
No i rzecz jasna, jak to na Craxie - gdyby sędzia nie wypaczył wyniku, to znaczyłoby że mecz się nie odbył.
Mówię rzecz jasna o ewidetnym karnym.


Gol ladny.
Wolalem remis, ale jak tak patrze na tabele - dobrze sie stalo, Leszek ma
peszek i moim zdaniem odpada z bitwy o MP.

Odpadł w zeszłej rundzie.
W tej gra tylko o puchary.
Jakby wynik w PP był prawidłowy, pewnie odpuszczą sobie ligę całkowicie.

Data: 2011-03-14 14:44:19
Autor: TheBest
Cracovia - Lech
W dniu 2011-03-13 22:40, Cavallino pisze:

No i rzecz jasna, jak to na Craxie - gdyby sędzia nie wypaczył wyniku,
to znaczyłoby że mecz się nie odbył.
Mówię rzecz jasna o ewidetnym karnym.

O czym piszesz?

Data: 2011-03-14 14:54:07
Autor: Cavallino
Cracovia - Lech
Użytkownik "TheBest" <colbyco@interia.pl> napisał w wiadomości news:9ni158-3mi.ln1alfa.polanka.net.pl...
W dniu 2011-03-13 22:40, Cavallino pisze:

No i rzecz jasna, jak to na Craxie - gdyby sędzia nie wypaczył wyniku,
to znaczyłoby że mecz się nie odbył.
Mówię rzecz jasna o ewidetnym karnym.

O czym piszesz?

O niepodyktowany karnym dla Lecha, za faul na Stilicu, ewidentnym jak jasna cholera.
Sędzia stwierdził że Stilic był na spalonym przed faulem i karnego nie odgwizdał.
W L+Extra technologia z Houston pokazała, że na spalonym była wyłącznie ręka Stilica, co oznacza że o żadnym spalonym nie ma mowy.
Uwzględniając dodatkowo, że w razie wątpliwości tak czy tak należy puścić, sędzia wypaczył wynik.

Co oczywiście nie zmienia faktu, że flacha Rudnevs zmarnował nam mecz.

Data: 2011-03-14 09:07:22
Autor: Roberto
Cracovia - Lech
On 14 Mar, 14:54, "Cavallino" <cavallinoBEZ-SP...@konto.pl> wrote:
U ytkownik "TheBest" <colb...@interia.pl> napisa w wiadomo cinews:9ni158-3mi.ln1alfa.polanka.net.pl...

>W dniu 2011-03-13 22:40, Cavallino pisze:

>> No i rzecz jasna, jak to na Craxie - gdyby s dzia nie wypaczy wyniku,
>> to znaczy oby e mecz si nie odby .
>> M wi rzecz jasna o ewidetnym karnym.

> O czym piszesz?

O niepodyktowany karnym dla Lecha, za faul na Stilicu, ewidentnym jak jasna
cholera.
S dzia stwierdzi e Stilic by na spalonym przed faulem i karnego nie
odgwizda .
W L+Extra technologia z Houston pokaza a, e na spalonym by a wy cznie r ka
Stilica, co oznacza e o adnym spalonym nie ma mowy.
Uwzgl dniaj c dodatkowo, e w razie w tpliwo ci tak czy tak nale y pu ci ,
s dzia wypaczy wynik.

Co oczywi cie nie zmienia faktu, e flacha Rudnevs zmarnowa nam mecz.

Ciekawe ile ewidentnych karnych było w całej Europie. Zawsze płaczą Ci
co przegrywają. I ty i ja nie jesteśmy wyjatkiem.

Data: 2011-03-15 09:45:37
Autor: Cavallino
Cracovia - Lech
Użytkownik "Roberto" <calder@vp.pl> napisał w wiadomości news:

Zawsze płaczą Ci co przegrywają.

A Ci, którzy dzięki oszustwie wygrali cieszą się w niebogłosy.
Z tym, że nie zawsze tak bezczelnie jak kibice Craxy.
Ja juz nie pamiętam którą to porażkę z Craxą Lech zawdzięcza sędziemu, ale tak mimimum 3 pamiętam, a pewnie i ze 4.

Data: 2011-03-14 15:24:27
Autor: maciej
Cracovia - Lech
Cavallino napisał:

O niepodyktowany karnym dla Lecha, za faul na Stilicu, ewidentnym jak jasna cholera.

W C+ 5 minut dyskutowali, czy spalony był, czy nie, strasznie ewidentny.
O ile dobrze pamiętam kiedyś w C+ twierdzili, że linia barków decyduje o spalonym (i przy takiej interpretacji spalony był), ale wczoraj mówili, że decydują stopy i w takim przypadku nie był.
Ale do _ewidentny_ to raczej daleko.

Data: 2011-03-14 15:52:03
Autor: gienio
Cracovia - Lech
I powiedział(a) maciej:

O niepodyktowany karnym dla Lecha, za faul na Stilicu, ewidentnym jak jasna cholera.

W C+ 5 minut dyskutowali, czy spalony był, czy nie, strasznie ewidentny.
O ile dobrze pamiętam kiedyś w C+ twierdzili, że linia barków decyduje o spalonym (i przy takiej interpretacji spalony był), ale wczoraj mówili, że decydują stopy i w takim przypadku nie był.

Decyduje to co jest bliżej bramki. U Stlicia blizej była linia barków u
obrońcy Cracovii stopa. Sedzia (podobnie zreszta jak i ja dopóki nie
obejrzałem L+ Extra) obrał u obu zawodników linie barków i dlatego pokazał
spalonego

Data: 2011-03-14 15:59:46
Autor: Cavallino
Cracovia - Lech
Użytkownik "gienio" <brak@abrakadabra.pl> napisał w wiadomości news:1ftqvw6a0gt02$.tfwefe200ako.dlg40tude.net...
I powiedział(a) maciej:

O niepodyktowany karnym dla Lecha, za faul na Stilicu, ewidentnym jak
jasna cholera.

W C+ 5 minut dyskutowali, czy spalony był, czy nie,

Tłumaczyli Kaziowi który nijak nie był w stanie pojąć jak się liczy spalonego.
Ale to że ktoś jest nieuk, nie znaczy że była dyskusja.
Wszyscy byli wyjątkowo zgodni, że spalonego niet.


strasznie ewidentny.
O ile dobrze pamiętam kiedyś w C+ twierdzili, że linia barków decyduje o
spalonym (i przy takiej interpretacji spalony był), ale wczoraj mówili, że
decydują stopy i w takim przypadku nie był.

Oooo - następny nieuk z informacjami sprzed 10 lat.



Decyduje to co jest bliżej bramki. U Stlicia blizej była linia barków u
obrońcy Cracovii stopa.

Dokładnie.


Sedzia (podobnie zreszta jak i ja dopóki nie
obejrzałem L+ Extra) obrał u obu zawodników linie barków i dlatego pokazał
spalonego

I popełnił w ten sposób fatalny błąd, wypaczył wynik meczu.

Data: 2011-03-14 16:07:07
Autor: maciej
Cracovia - Lech
Cavallino napisał:

Oooo - następny nieuk z informacjami sprzed 10 lat.

Sam żeś nieuk, który nie rozumie znaczenia słowa "ewidentny", a używa.
Spalony był, ale na styk, minimalny, CENTYMETROWY, dopiero analizy animacji komputerowych rozstrzygnęły. Teraz leć poczytać co znaczy wyraz EWIDENTNY i jak jakimś cudem uda ci się zrozumieć wróć i dopiero pyskuj.

Cracovia - Lech

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona