Data: 2010-07-29 22:35:47 | |
Autor: michał | |
Cranki - które?? | |
Czołem!
Jestem na etapie kupna nowych pedałów, do tej pory używałem Shimano 520. Teraz wybór padł na Cranki, konkretnie ubijaki. Tylko do końca nie wiem, który model wybrać. Przeglądając allegro i sklepy, myślę nad Egg Beater C (http://tiny.pl/h7fn2)lub Egg Beater SC (http://tiny.pl/h7fn8). Wedle opisu w tych drugich są już niby maszyny, z kolei na innej aukcji Beater C wyczytałem, że tam też są niby maszyny. Komu wierzyć i jak jest naprawdę? Różnica w cenie jest nieduża, więc może warto dołożyć.. Proszę o opinie użytkowników i nie tylko :) pzdr michał -- |
|
Data: 2010-07-29 23:57:47 | |
Autor: Piotrpo | |
Cranki - które?? | |
On 30 Lip, 00:35, " michał" <chudy...@gazeta.SKASUJ-TO.pl> wrote:
Czołem! Z tego co pamiętam model C miał łożyska maszynowe w przeciwieństwie do droższych braci. Tak czy inaczej z ich zakupu wyleczył mnie kolega, który w krótkim czasie zniszczył 2 kpl. sam nie wiedząc jak. W jednym zgięła się oś, drugi się rozpadł. Możliwe, że poprawili jakość od tego czasu, ale do czasu kiedy nie ludzie nie zaczną pisać o legendarnej trwałości crank'ów będę je omijał z daleka. Za cenę tych modeli, które już podałeś można kupić spokojnie nawet 770'ki - może nie tak bajeranckie i o puszczenie bąka cięższe, ale IMHO jest to lepszy wybór. |
|
Data: 2010-07-30 07:49:28 | |
Autor: Adam | |
Cranki - które?? | |
W dniu 2010-07-30 00:35, michał pisze:
Czołem!Ja sam uzywam SPD. Ale kolega od kilku lat ujeżdza ubijaki. Zasadniczo używa http://tiny.pl/h7fkz. Próbował też innych, tańszych. Twierdzi, że te tanie sa bardzo słabe. Wystarczy np. uderzyć takim pedałem o kamień by je zniszczyć. Mówi, że jak masz wybierać pomiędzy spd xt a ubijakami w tej samej cenie to lepiej wybrać spd. http://tiny.pl/h7fkz - ok. 850zl z przesyłka http://tiny.pl/h7fk3 - 1500zl. To się nazywa marża :) |
|
Data: 2010-07-29 23:22:57 | |
Autor: jpogoda | |
Cranki - które?? | |
On 30 Lip, 07:49, Adam <a...@o2.pl> wrote:
Wystarczy np. uderzyć takim pedałem o kamień Takie same opinie słyszałem w swoim USR. Właściciel sklepu regularnie przyjmował ostatnio reklamacje klientów na ubijaki. Niektóre niestety były odrzucane przez dystrybutora... Pozdrawiam, -- Jarek Pogoda |
|
Data: 2010-07-30 09:22:14 | |
Autor: kml | |
Cranki - które?? | |
Użytkownik " michał" <chudy227@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:i2svo3$jft$1inews.gazeta.pl... Proszę o opinie użytkowników i nie Tylko TIME :) Ta, wiem że wniosłem dużo do tematu ale mając Time Z od 4 lat mogę powiedzieć, że to są trwałe i bezobsługowe pedzie. -- pozdrawiam kml http://endurorider.pl Beskidy na rowerze. |
|
Data: 2010-07-30 09:39:08 | |
Autor: Strielok | |
Cranki - które?? | |
Użytkownik "kml" <AflySteX@gaOzeFta.lp> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:i2tuio$5gi$1@inews.gazeta.pl...
A ja używam Candy SL i za nic w swiecie ich nie zamienie na nic innego. Strielok |
|
Data: 2010-07-30 13:34:49 | |
Autor: ziulek | |
Cranki - które?? | |
Żałuję że kupiłem Cranki -Mallet. A miałem wziąć TIME. Po 3k prawe padło - przy jeździe turystycznej po asfaltach. Może waga rowerzysty też ma wpływ na trwałość pedał? Pozdr |
|
Data: 2010-07-30 21:52:31 | |
Autor: dwa pedały | |
Cranki - które?? | |
na trwałość pedałów, jak już.
-- |
|
Data: 2010-07-31 15:23:32 | |
Autor: kml | |
Cranki - które?? | |
Użytkownik " dwa pedały" <piotrekbe@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:i2vhiv$p6q$1inews.gazeta.pl... na trwałość pedałów, jak już. Gdyby to było najwazniejsze kryterium to moje time już by dawno zdechły. -- pozdrawiam kml http://endurorider.pl Beskidy na rowerze. |
|
Data: 2010-08-03 03:08:57 | |
Autor: ziulek | |
Cranki - które?? | |
na trwałość pedałów, jak już. Jak 1 (jeden) sztuk to chyba pedał. |
|
Data: 2010-07-31 12:54:13 | |
Autor: rzymo | |
Cranki - które?? | |
On 30 Lip, 00:35, " michał" <chudy...@gazeta.SKASUJ-TO.pl> wrote:
Wedle opisu w Mam wersję C od dłuższego czasu (parę tysięcy km przejechane, włącznie z zimą). Zaglądałem do nich dwa razy - po zimie i wczoraj (profilaktycznie, okazało się że niepotrzebnie). Pierwszy serwis był z powodu lekkiego piszczenia, które sporadycznie się pojawiało. Smaru w środku było mało, więc wyczyściłem cały środek, zaaplikowałem porcję ŁT-43 i od tamtego czasu z pedałem nic się nie dzieje i obraca się lżej niż na początku (fabryczny smar widocznie jest gęstszy). Jakbym zbagatelizował ten objaw, to zapewne jakiś czas temu musiałbym kupić drugi komplet (łożysko ślizgowe się wyciera jak brak smarowania), a tak cały czas jeżdżę na starym ;) Jedno łożysko jest właśnie tym ślizgowym, a drugie to "maszynowe" 686 LL - po zewnętrznej stronie pedału. |