Witam wszystkich.

Jestem Waszym cichym czytaczem.
W Lublinie skradziono mi marketowy rower spod bloku. Marketowy, ale jednak szkoda:(
I cudem po 3 tygodniach Policja (celowo z dużej litery) go odnalazła u złodzieja "przy okazji". Jakież było moje zdziwienie gdy zadzwonili że się znalazł (już się z nim powoli pożegnałem).
Nie był oznakowany (w myśli: kto ukradnie używany rower za 300 zł; a jednak ukradł), miałem tylko jakieś zdjęcia.
Chciałem Wam powiedzieć, że mimo wszystko warto zgłaszać kradzież roweru na policję. Cuda się zdarzają.

Szczęśliwy ponowny właściciel roweru:)
Pozdrawiam

Dnia Tue, 07 Jun 2011 13:14:11 +0200, marekosz napisał(a):

Chciałem Wam powiedzieć, że mimo wszystko warto
zgłaszać kradzież roweru na policję. Cuda się zdarzają.

No pewnie, że warto. Też kiedyś odzyskałem swój rower który ukradli mi z piwnicy. I też został znaleziony przy okazji. Tak wyglądało z mojej strony bo może to była jakaś bardziej zakrojona sprawa.

--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

W dniu 2011-06-07 13:14, marekosz pisze:

Witam wszystkich.

Jestem Waszym cichym czytaczem.
W Lublinie skradziono mi marketowy rower spod bloku. Marketowy, ale
jednak szkoda:(

A stał tam tak luzem, czy jakoś "zabezpieczony"?

--
Liwiusz

"Jakoś" zabezpieczony.
Słaby rower, słabe zamknięcie.
Jednakże brak zamknięcia też nikogo nie upoważnia do "wzięcia sobie" cudzej własności. Mnie przynajmniej to przez myśl nie przechodzi


W dniu 2011-06-07 13:16, Liwiusz pisze:

W dniu 2011-06-07 13:14, marekosz pisze:

Witam wszystkich.

Jestem Waszym cichym czytaczem.
W Lublinie skradziono mi marketowy rower spod bloku. Marketowy, ale
jednak szkoda:(

A stał tam tak luzem, czy jakoś "zabezpieczony"?

Tue, 07 Jun 2011 13:53:48 +0200, marekosz napisał(a):

"Jakoś" zabezpieczony.
Słaby rower, słabe zamknięcie.
Jednakże brak zamknięcia też nikogo nie upoważnia do "wzięcia sobie" cudzej własności. Mnie przynajmniej to przez myśl nie przechodzi

Często tutaj o to pada pytanie w celach czysto edukacyjnych.
Ludzie różnie zabezpieczają rowery, a i złodzieje na różne rowery się
łaszą, stąd informacja o tym jak zabezpieczyłeś swój jest cenna dla grupy
(pozwala ocenić, czy stosowane przez nas zabezpieczenia są OK :)


--
Kapsel
  http://galeria.kapselek.net
  kapsel(malpka)op.pl

In article <4dee1120$0$2504$65785112@news.neostrada.pl>,
 marekosz <marekosz@poczta.onet.pl> wrote:

"Jakoś" zabezpieczony.
Słaby rower, słabe zamknięcie.

He, he.
Zgodnie z kretynska zasada, ze zapiecie rowerowe powinno kosztowac 1/10 wartosci roweru.
Ciekawe kto wymyslil i propaguje takie zasady?

TA

Mnie nie dalej jak 3 dni temu zatrzymała policja jak jechałem na
rowerze, spisali moje dane i... numer ramy. Tak, że zgłaszać na pewno
warto, raz na takie właśnie "przy okazji" a dwa żeby popsuć im
statystyki :). Bo jak nie wiadomo, Ĺźe jest Ĺşle to jest dobrze.

pozdrawiam
w.

W dniu 2011-06-07 13:43, Wojciech Waga:

Mnie nie dalej jak 3 dni temu zatrzymała policja jak jechałem na
rowerze, spisali moje dane i... numer ramy. Tak, że zgłaszać na pewno
warto, raz na takie właśnie "przy okazji" a dwa żeby popsuć im
statystyki :). Bo jak nie wiadomo, Ĺźe jest Ĺşle to jest dobrze.

Mnie tak potraktowali ponad miesiąc temu, tzn. spisali z ramy. NAwet mi się podobało.


P.

Wojciech Waga <adun_wywalto_@o2.pl> wrote:

Mnie nie dalej jak 3 dni temu zatrzymała policja jak jechałem na
rowerze, spisali moje dane i... numer ramy. Tak, że zgłaszać na pewno
warto, raz na takie właśnie "przy okazji" a dwa żeby popsuć im
statystyki :). Bo jak nie wiadomo, Ĺźe jest Ĺşle to jest dobrze.

Z ciekawości, jakie miasto?

W dniu 07.06.2011 13:46, Piotr P. pisze:

Z ciekawości, jakie miasto?

Wrocław pl.Staszica, mówili, że mają teraz "taką akcję". Byli bardzo mili.

pozdrawiam
w.

Dnia 07 cze 2011 w liście [news:isl3e2$ece$1z-news.wcss.wroc.pl]
Wojciech Waga [adun_wywalto_@o2.pl] napisał(a):

Wrocław pl.Staszica, mówili, że mają teraz "taką akcję". Byli
bardzo mili.

I bardzo dobrze. Podobną akcję kiedyś w [wAw] mieli z komórkami. "Prosili" o wpisanie kodu do komórki, że się IMEI pokazał i sprawdzali pod baterią czy to ten sam. Mogliby takie rzeczy częściej robić...

--
Pozdrawiam,
Rafał W.

http://picasaweb.google.com/warszawski.wycinak
http://prw.terror404.net/rwawrzycki/
Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO.

W dniu 07.06.2011 20:09, Rafał Wawrzycki pisze:

Dnia 07 cze 2011 w liście [news:isl3e2$ece$1z-news.wcss.wroc.pl]
Wojciech Waga [adun_wywalto_@o2.pl] napisał(a):

Wrocław pl.Staszica, mówili, że mają teraz "taką akcję". Byli
bardzo mili.

I bardzo dobrze. Podobną akcję kiedyś w [wAw] mieli z komórkami. "Prosili" o wpisanie kodu do komórki, że się IMEI pokazał i sprawdzali pod baterią czy to ten sam. Mogliby takie rzeczy częściej robić...

Że co, sprawdzać numery IMEI przechodniów na ulicy? Prawdopodobieństwo
sukcesu IMHO niskie. Ja bym się nie obraził o regularne patrole-kontrole
na wszelkiego rodzaju giełdach i targowiskach.

Fabian.

Dnia 07 cze 2011 w liście [news:islpsv$100$2inews.gazeta.pl] Fabian
[fabian1234567890@gazeta.pl] napisał(a):

Że co, sprawdzać numery IMEI przechodniów na ulicy?
Prawdopodobieństwo sukcesu IMHO niskie. Ja bym się nie obraził o
regularne patrole-kontrole na wszelkiego rodzaju giełdach i
targowiskach.

Nie, to co mi i kilku znajomym swego czasu sprawdzali, to przy okazjach typu mandat było. Czyli przy okazji :)

--
Pozdrawiam,
Rafał W.

http://picasaweb.google.com/warszawski.wycinak
http://prw.terror404.net/rwawrzycki/
Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO.

Że co, sprawdzać numery IMEI przechodniów na ulicy?
Prawdopodobieństwo sukcesu IMHO niskie. Ja bym się nie obraził o
regularne patrole-kontrole na wszelkiego rodzaju giełdach i
targowiskach.

Nie, to co mi i kilku znajomym swego czasu sprawdzali, to przy okazjach
typu mandat było. Czyli przy okazji

A mnie dwa razy tak sprawdzili i to było "zatrzymanie" tylko w tym celu.

Kamikaze <marcin_net@pocztaNOSPAM.fm> napisał(a):

>> Że co, sprawdzać numery IMEI przechodniów na ulicy?
>> Prawdopodobieństwo sukcesu IMHO niskie. Ja bym się nie obraził o
>> regularne patrole-kontrole na wszelkiego rodzaju giełdach i
>> targowiskach.
>
> Nie, to co mi i kilku znajomym swego czasu sprawdzali, to przy okazjach
> typu mandat było. Czyli przy okazji

A mnie dwa razy tak sprawdzili i to było "zatrzymanie" tylko w tym celu.

Musialo zle Ci z geby patrzec :D

rmikke

--

Dnia Wed, 08 Jun 2011 06:36:49 +0000, Ryszard Mikke napisał(a):

Musialo zle Ci z geby patrzec :D

Cyklista, to wystarczy :)

--
Jaroslaw "jaros" Berezowski

Musialo zle Ci z geby patrzec :D

Nie no, gębę mam raczej wyjściową ;)

W dniu 2011-06-07 13:46, Piotr P. pisze:

Z ciekawości, jakie miasto?

Dwa, trzy tygodnie temu również zostaliśmy z kumplem zatrzymani w tej sprawie w Warszawie na Bielanach. Spisanie danych i numerków, sprawdzenie przez radio. Rzecz się działa po 2 nad ranem, więc pewnie dlatego na nas trafiło. Panowie bardzo uprzejmi, nie zabrali dużo czasu. Dobrze że są takie akcje.

--
Pozdrawiam
Karol