Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Cuda, cuda ogłaszają

Cuda, cuda ogłaszają

Data: 2009-05-23 17:06:29
Autor: multivatinae
Cuda, cuda ogłaszają



Rząd zaklina rzeczywistość

Co rząd zamierza uczynić w obliczu kryzysu? - pytał wczoraj prezydent Lech
Kaczyński podczas pierwszego w swojej kadencji orędzia sejmowego. To
fundamentalne pytanie, na które niestety rząd nie dał odpowiedzi, bo - tak jak
wcześniej - premier Donald Tusk i minister Jacek Rostowski bardziej zaklinali
rzeczywistość, niż starali się przedstawić Polakom prawdziwy obraz sytuacji
gospodarczej kraju. Polska podobno znakomicie radzi sobie z kryzysem, najgorszym
na świecie od ponad 70 lat, który ma u nas dużo łagodniejszy przebieg niż w
innych krajach i dlatego nie musimy uruchamiać dużych funduszy na państwową
interwencję. Czy jednak Polaków ma pocieszać to, że inni mają jeszcze gorzej,
skoro u nas też rośnie bezrobocie i spadają dochody ludności?

Minister Rostowski przekonywał też prezydenta, posłów i wszystkich Polaków, że
rząd nie ukrywa żadnych tajnych informacji na temat stanu gospodarki. Ale jak tu
wierzyć ministrowi finansów i premierowi, skoro w ostatnich miesiącach kilka
razy zostali już przyłapani na, delikatnie mówiąc, ukrywaniu pewnych faktów
przed społeczeństwem, o których mówili dopiero, gdy musieli. Najpierw obiecywano
nam wysoki wzrost gospodarczy, gdy w tym czasie wszystkie kraje cięły prognozy i
wpływy budżetowe. Po kilku miesiącach rząd musiał na gwałt szukać oszczędności,
posiłkując się sztuczkami księgowymi. A teraz szykuje się duża nowelizacja
budżetu, bo stan finansów państwa jest coraz gorszy. Ale na ile zły, nie wiemy,
bo to najpilniej strzeżona tajemnica. Jednak rząd zwleka jak tylko może z
przedstawieniem nowego budżetu, czekając na po wyborach do Parlamentu
Europejskiego, aby nie ryzykować spadku notowań. Premier i jego ministrowie
rzucali też gromy na ekonomistów, którzy sugerowali zaciągnięcie pożyczki w
Międzynarodowym Funduszu Walutowym na stabilizację złotówki, by wkrótce ogłosić,
że dostaliśmy jednak kredyt o wartości 20 mld dolarów. I rząd ogłosił, że to
sukces, który pozwolił ustabilizować naszą walutę. Rząd zresztą nie tylko ukrywa
prawdę przed Polakami, ale wykazuje się też ogromną arogancją. Gdy instytucje
międzynarodowe, w tym Komisja Europejska, ogłaszają niekorzystne dla Polski
prognozy gospodarcze, minister Rostowski strofuje ich autorów, twierdząc, że
opierają się na fałszywych przesłankach. A kilka dni później w Financial Times
przyznaje, że czarny scenariusz nakreślony przez KE może się jednak spełnić. W
tej sytuacji powstaje smutne wrażenie, że nie warto słuchać ministra
Rostowskiego w Sejmie czy na konferencjach prasowych, ale lepiej czytać to, co
mówi dla zagranicznych dziennikarzy, bo wtedy jest bardziej szczery. Kiedyś, aby
dowiedzieć się prawdy o sytuacji w Polsce, trzeba było słuchać Wolnej Europy lub
Głosu Ameryki, teraz lepiej przeglądać zachodnie dzienniki ekonomiczne. Jest to
nawet łatwiejsze, bo internetu na razie nikt nie zagłusza.

Krzysztof Losz


--


Cuda, cuda ogłaszają

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona