https://expressbydgoski.pl/dwa-nowe-podatki-przeglosowane-od-cukru-i-malpek-o-ile-wzrosna-ceny-napojow-slodzonych-i-alkoholu/ar/c15-14790436

"Sejm przegłosował wprowadzenie dwóch nowych "podatków": cukrowego oraz dodatkowej opłaty od sprzedaży tzw. małpek, czyli alkoholu w butelkach o małych pojemnościach."

"Argumentem mającym przemawiać za wprowadzeniem tych nowych opłat, jest ochrona zdrowia Polaków. Podkreślała to m.in. Jadwiga Emilewicz, minister rozwoju, mówiąc, że nowe opłaty mają służyć zdrowiu i poprawianiu jakości życia w Polsce."

Buuuhahahhahahhahahhahhaaaaaaa!

--
Runt
"Do polityki nie idzie się dla pieniędzy!" - (c) J.Kaczyński

"Sejm przegłosował wprowadzenie dwóch nowych "podatków": cukrowego oraz 
dodatkowej opłaty od sprzedaży tzw. małpek, czyli alkoholu w butelkach o 
małych pojemnościach." 
"Argumentem mającym przemawiać za wprowadzeniem tych nowych opłat, jest 
ochrona zdrowia Polaków. Podkreślała to m.in. Jadwiga Emilewicz, 
minister rozwoju, mówiąc, że nowe opłaty mają służyć zdrowiu i 
poprawianiu jakości życia w Polsce." 
Buuuhahahhahahhahahhahhaaaaaaa! 
-- -- -- -- -- -- -- --

Śmiej się Runciku i jedz dużo cukru - na karku ci d... wyrośnie.. Buu ha-ha!

W dniu 2020-03-18 o 15:32, Jacek Bialy pisze:

"Sejm przegłosował wprowadzenie dwóch nowych "podatków": cukrowego oraz
dodatkowej opłaty od sprzedaży tzw. małpek, czyli alkoholu w butelkach o
małych pojemnościach."
"Argumentem mającym przemawiać za wprowadzeniem tych nowych opłat, jest
ochrona zdrowia Polaków. Podkreślała to m.in. Jadwiga Emilewicz,
minister rozwoju, mówiąc, że nowe opłaty mają służyć zdrowiu i
poprawianiu jakości życia w Polsce."
Buuuhahahhahahhahahhahhaaaaaaa!
-- -- -- -- -- -- -- --

Śmiej się Runciku

Śmieję się z tekstu "mają służyć zdrowiu" i "poprawy jakości życia". Tekst rodem z czasów sekretarzy PZPR czyli ambaje dla ludu.

i jedz dużo cukru

Nie używam cukru, nie obżeram się angielskimi słodyczami.

- na karku ci d... wyrośnie..

Wierzę w twoje doświadczenie w tym temacie! Masz ABS? ;-)

Buu ha-ha!

NU! ;-)


--
Runt

All's well that ends well.

"Sejm przegłosował wprowadzenie dwóch nowych "podatków": cukrowego oraz 
dodatkowej opłaty od sprzedaży tzw. małpek, czyli alkoholu w butelkach o 
małych pojemnościach." 
"Argumentem mającym przemawiać za wprowadzeniem tych nowych opłat, jest 
ochrona zdrowia Polaków. Podkreślała to m.in. Jadwiga Emilewicz, 
minister rozwoju, mówiąc, że nowe opłaty mają służyć zdrowiu i 
poprawianiu jakości życia w Polsce." 
Buuuhahahhahahhahahhahhaaaaaaa! 
-- -- -- -- -- -- -- --  
 
Śmiej się Runciku 

   -- - Śmieję się z tekstu "mają służyć zdrowiu" i "poprawy jakości życia". 
Tekst rodem z czasów sekretarzy PZPR czyli ambaje dla ludu. 

Bo jak zwykle nic nie rozumiesz.  Polacy od czasu okupacji nauczyli się gromadzić cukier, bo się nie psuje - poza tym można z niego pędzić gorzałę.   Ale cukier jest tak naprawdę używką o wiele bardziej szkodliwą od alkoholu etylowego (który w niewielkich ilościach wpływa korzystnie na zdrowie). Cukier w każdych ilościach powoduje stan zapalny wewnątrz komórek organizmu, a jego niespalone resztki są odkładane w postaci tłuszczu, który z kolei jest rezerwuarem wszelkich toksyn.
Gdyby juz w latach 90 wprowadzili wysoką akcyzę na cukier, to dzisiaj mielibyśmy o połowę mniej cukrzyków, nadciśnieniowców, jaskrowców i licho wie jakich jeszcze chorób, które trzeba leczyć u specjalistów za pomocą drogiego sprzętu. Tak że pani minister ma rację, bo jeśli dziś podrożeją słodycze, to za lat 'X' będzie mniej przedwczesnych inwalidów.

JB

W dniu 2020-03-19 o 11:06, Jacek Bialy pisze:

"Sejm przegłosował wprowadzenie dwóch nowych "podatków": cukrowego oraz
dodatkowej opłaty od sprzedaży tzw. małpek, czyli alkoholu w butelkach o
małych pojemnościach."
"Argumentem mającym przemawiać za wprowadzeniem tych nowych opłat, jest
ochrona zdrowia Polaków. Podkreślała to m.in. Jadwiga Emilewicz,
minister rozwoju, mówiąc, że nowe opłaty mają służyć zdrowiu i
poprawianiu jakości życia w Polsce."
Buuuhahahhahahhahahhahhaaaaaaa!
-- -- -- -- -- -- -- --
  Śmiej się Runciku

    -- - Śmieję się z tekstu "mają służyć zdrowiu" i "poprawy jakości życia".
Tekst rodem z czasów sekretarzy PZPR czyli ambaje dla ludu.

Bo jak zwykle nic nie rozumiesz.

Nu!

Polacy od czasu okupacji nauczyli się gromadzić cukier,

Jest rok 2020. Ile to lat od okupacji? Gdzie są ci gromadzący cukier?

bo się nie psuje - poza tym można z niego pędzić gorzałę.  

Nie psuje się wiele towarów, a cukier nie jest niezbędny.

Ale cukier jest tak naprawdę używką o wiele bardziej szkodliwą od alkoholu etylowego

Wierzę w twoje doświadczenie w zakresie pędzenia bimbru z cukru.

(który w niewielkich ilościach wpływa korzystnie na zdrowie).

Jak wszystko.

Cukier w każdych ilościach powoduje stan zapalny wewnątrz komórek organizmu,

I dlatego trzeba wprowadzić podatek?

a jego niespalone resztki są odkładane w postaci tłuszczu, który z kolei jest rezerwuarem wszelkich toksyn.

I dlatego trzeba wprowadzić podatek?

Gdyby juz w latach 90 wprowadzili wysoką akcyzę na cukier,

A gdyby wprowadzili w 1900? ;-)))

to dzisiaj mielibyśmy o połowę mniej cukrzyków, nadciśnieniowców, jaskrowców i licho wie jakich jeszcze chorób, które trzeba leczyć u specjalistów za pomocą drogiego sprzętu.

I dlatego PiS wprowadza po ilus tam latach rządów ten podatek?

Tak że pani minister ma rację, bo jeśli dziś podrożeją słodycze,

Naiwny jesteś. Wzrost cen cukru spowoduje wzrost innych cen.

to za lat 'X' będzie mniej przedwczesnych inwalidów.

Jasne. Społeczeństwo jest głupie i zrozumie że to dla jego dobra.


--
Runt

All's well that ends well.

Polacy od czasu okupacji nauczyli się gromadzić cukier, 

   -- - Jest rok 2020. Ile to lat od okupacji?

Razem z peerelkiem wychodzi pół wieku okupacji, czyli dwa pokolenia wyrabiania instynktu przetrwania i gromadzenia wszystkiego co ma 'kalorie' (nie ważne jakie). Pamiętam zwyczaj, kiedy rodzice posypywali dzieciom kromkę chleba cukrem, bo to był rarytas (dzisiaj jest, a jutro może nie być). W czasach Gierka czyszczenie sklepów zaczęło się właśnie od cukru, dlatego w trzydzieści lat po wojnie wprowadzili kartki na cukier.

(...)

to za lat 'X' będzie mniej przedwczesnych inwalidów. 

   -- - Społeczeństwo jest głupie i zrozumie że to dla jego dobra.

To jest rzecz dyskusyjna - skoro w trosce o zdrowie wprowadzamy akcyzę na alkohol i papierosy, to dlaczego nie na cukier, który równie szkodzi, tylko z większym opóźnieniem.  Można też przyjąć model całkowicie liberalny, ale wtedy należałoby całkowicie sprywatyzować służbę zdrowia. Bo jeśli ktoś się truje na własną prośbę, to niech się leczy za własne pieniądze.

JB

On Thursday, March 19, 2020 at 11:09:38 PM UTC+9, Jacek Bialy wrote:

>Polacy od czasu okupacji nauczyli się gromadzić cukier, 

   -- - Jest rok 2020. Ile to lat od okupacji?

Razem z peerelkiem wychodzi pół wieku okupacji, czyli dwa pokolenia wyrabiania instynktu przetrwania i gromadzenia wszystkiego co ma 'kalorie' (nie ważne jakie). Pamiętam zwyczaj, kiedy rodzice posypywali dzieciom kromkę chleba cukrem, bo to był rarytas (dzisiaj jest, a jutro może nie być). W czasach Gierka czyszczenie sklepów zaczęło się właśnie od cukru, dlatego w trzydzieści lat po wojnie wprowadzili kartki na cukier.

(...)

> to za lat 'X' będzie mniej przedwczesnych inwalidów. 

   -- - Społeczeństwo jest głupie i zrozumie że to dla jego dobra.

To jest rzecz dyskusyjna - skoro w trosce o zdrowie wprowadzamy akcyzę na alkohol i papierosy, to dlaczego nie na cukier, który równie szkodzi, tylko z większym opóźnieniem.  Można też przyjąć model całkowicie liberalny, ale wtedy należałoby całkowicie sprywatyzować służbę zdrowia.. Bo jeśli ktoś się truje na własną prośbę, to niech się leczy za własne pieniądze.

JB

https://img.wiocha.pl/images/1/9/193110692bcbbcfcf6560f456ccd1884.jpg

Znów Runt zabłysł :-)

W dniu 2020-03-19 o 19:57, z pisze:

Znów Runt zabłysł :-)

Błysnij i ty.

--
Runt

All's well that ends well!

Oszroń się

W dniu 2020-03-19 o 15:09, Jacek Bialy pisze:

Polacy od czasu okupacji nauczyli się gromadzić cukier,

    -- - Jest rok 2020. Ile to lat od okupacji?

Razem z peerelkiem wychodzi pół wieku okupacji, czyli dwa pokolenia wyrabiania instynktu przetrwania i gromadzenia wszystkiego co ma 'kalorie' (nie ważne jakie). Pamiętam zwyczaj, kiedy rodzice posypywali dzieciom kromkę chleba cukrem, bo to był rarytas (dzisiaj jest, a jutro może nie być). W czasach Gierka czyszczenie sklepów zaczęło się właśnie od cukru, dlatego w trzydzieści lat po wojnie wprowadzili kartki na cukier.

Mamy rok 2020.

(...)

to za lat 'X' będzie mniej przedwczesnych inwalidów.

    -- - Społeczeństwo jest głupie i zrozumie że to dla jego dobra.
To jest rzecz dyskusyjna - skoro w trosce o zdrowie wprowadzamy akcyzę na alkohol i papierosy,

Sprawdz ile to zysku dla budżetu.

to dlaczego nie na cukier, który równie szkodzi, tylko z większym opóźnieniem. 

Kiedyś mówiono, że jajka szkodza i trzeba pić mleko.

Można też przyjąć model całkowicie liberalny,

Jak najmniej ingerencji państwa? Utopia.

ale wtedy należałoby całkowicie sprywatyzować służbę zdrowia.

Kto ją obecnie przejmie? Obstawiaj.

Bo jeśli ktoś się truje na własną prośbę, to niech się leczy za własne pieniądze.

Dokładnie tak.


--
Runt

All's well that ends well!

to dlaczego nie na cukier, który równie szkodzi, tylko z większym opóźnieniem.   

   -- - Kiedyś mówiono, że jajka szkodza i trzeba pić mleko. 

Jajka są od kury, mleko od krowy, a cukier z fabryki.

JB

W dniu 2020-03-20 o 21:11, Jacek Bialy pisze:

to dlaczego nie na cukier, który równie szkodzi, tylko z większym opóźnieniem.

    -- - Kiedyś mówiono, że jajka szkodza i trzeba pić mleko.
Jajka są od kury, mleko od krowy, a cukier z fabryki.

A ja sądziłem, że z buraków. Dokończyć? ;-))))


--
Runt

All's well that ends well.

Polacy od czasu okupacji nauczyli się gromadzić cukier, 

   -- - Jest rok 2020. Ile to lat od okupacji?

Razem z peerelkiem wychodzi pół wieku okupacji, czyli dwa pokolenia wyrabiania instynktu przetrwania i gromadzenia wszystkiego co ma 'kalorie' (nie ważne jakie). Pamiętam zwyczaj, kiedy rodzice posypywali dzieciom kromkę chleba cukrem, bo to był rarytas (dzisiaj jest, a jutro może nie być). W czasach Gierka czyszczenie sklepów zaczęło się właśnie od cukru, dlatego w trzydzieści lat po wojnie wprowadzili kartki na cukier.

(...)

to za lat 'X' będzie mniej przedwczesnych inwalidów. 

   -- - Społeczeństwo jest głupie i zrozumie że to dla jego dobra.

To jest rzecz dyskusyjna - skoro w trosce o zdrowie wprowadzamy akcyzę na alkohol i papierosy, to dlaczego nie na cukier, który równie szkodzi, tylko z większym opóźnieniem.  Można też przyjąć model całkowicie liberalny, ale wtedy należałoby całkowicie sprywatyzować służbę zdrowia. Bo jeśli ktoś się truje na własną prośbę, to niech się leczy za własne pieniądze.

JB

Gdyby juz w latach 90 wprowadzili wysoką akcyzę na cukier, 

   -- - A gdyby wprowadzili w 1900? ;-)))

Ludzie nie znali cukru przez tysiące lat, więc do słodzenia używali na przykład miodu.  Miód oprócz cukrów zawiera wiele cennych substancji, dlatego słodzenie miodem jest zdrowsze niż cukrem. Ale miód jest 'drogi' odkąd wynaleziono fabryki taniego cukru z trzciny i buraków, czyli trucizny.
 https://www.poradnikzdrowie.pl/diety-i-zywienie/co-jesz/cukier-a-zdrowie-czy-cukier-jest-szkodliwy-aa-TeNL-i4mx-JTDe.html
 

to dzisiaj mielibyśmy o połowę mniej cukrzyków, nadciśnieniowców, 
jaskrowców i licho wie jakich jeszcze chorób, które trzeba leczyć 
u specjalistów za pomocą drogiego sprzętu. 

JB

W dniu 2020-03-19 o 15:36, Jacek Bialy pisze:

Gdyby juz w latach 90 wprowadzili wysoką akcyzę na cukier,

    -- - A gdyby wprowadzili w 1900? ;-)))

Ludzie nie znali cukru przez tysiące lat, więc do słodzenia używali na przykład miodu.  Miód oprócz cukrów zawiera wiele cennych substancji, dlatego słodzenie miodem jest zdrowsze niż cukrem. Ale miód jest 'drogi' odkąd wynaleziono fabryki taniego cukru z trzciny i buraków, czyli trucizny.

Nie używam cukru. Miód tak. Równiez do nalewek.
Na "polskiej wódce" czyli spirytusie.

Ad rem. Opadkowanie cukru i małpek nie będzie służyc "zdrowiu i szczęściu społeczeństwa" ale nabijanie kabzy "wyborczej".

--
Runt

All's well that ends well!

Fachowcy maja inne zdanie. Będzie słuzyć.

A Ty jak zwykle wiesz lepiej

   -- - Wzrost cen cukru spowoduje wzrost innych cen

To zależy jakich. Najbardziej pójdą w górę sensu stricte słodycze, czyli artykuły służące wyłącznie do 'słodzenia życia'. Natomiast na cenę alkoholi będzie to miało minimalny wpływ, gdyż koszty ich produkcji są bardzo nieduże w stosunku do ceny sprzedaży (akcyza).. Poza tym cukier to niezły konserwant, więc nadaje się do produkcji syropów, dżemów, konfitur. Wtedy najbardziej pójdą w górę te najtańsze, czyli najgorszej jakości, gdzie cena cukru odgrywa dużą rolę w kosztach produkcji. Obronią się produkty bardziej wartościowe pod względem odżywczym i zdrowotnym. To samo tyczy się napojów gazowanych, z których niektóre to prawdziwa trucizna, którą ludzie kupują tylko dlatego, że są słodkie (dzieci!).
Generalnie produkcja taniego cukru pod każdym względem jest szkodliwa. Przecież wystarczy wycisnąć sok ze starych jabłek i dobrze dosłodzić, żeby ludzie to kupowali - tylko kto będzie leczył ich choroby?

JB

W dniu 2020-03-19 o 16:00, Jacek Bialy pisze:

    -- - Wzrost cen cukru spowoduje wzrost innych cen

To zależy jakich. Najbardziej pójdą w górę sensu stricte słodycze, czyli artykuły służące wyłącznie do 'słodzenia życia'. Natomiast na cenę alkoholi będzie to miało minimalny wpływ, gdyż koszty ich produkcji są bardzo nieduże w stosunku do ceny sprzedaży (akcyza). Poza tym cukier to niezły konserwant, więc nadaje się do produkcji syropów, dżemów, konfitur. Wtedy najbardziej pójdą w górę te najtańsze, czyli najgorszej jakości, gdzie cena cukru odgrywa dużą rolę w kosztach produkcji. Obronią się produkty bardziej wartościowe pod względem odżywczym i zdrowotnym. To samo tyczy się napojów gazowanych, z których niektóre to prawdziwa trucizna, którą ludzie kupują tylko dlatego, że są słodkie (dzieci!).
Generalnie produkcja taniego cukru pod każdym względem jest szkodliwa.

Oczywiscie. Tutaj żrą ciastka jak opentani a grubasy to widok powszedni. Ceny reguluje "rynek", a nie ustawa.

Przecież wystarczy wycisnąć sok ze starych jabłek i dobrze dosłodzić, żeby ludzie to kupowali - tylko kto będzie leczył ich choroby?

Nikt. Bez względu to czy będzie wyższy/niższy podatek/akcyza.


--
Runt

All's well that ends well!

Nie obzerasz się angielskimi słodyczami bo na śmietnik nie wyrzucają. Wczesnie wstajesz żeby przy prasnikac być przed Rumunami.

W dniu 2020-03-19 o 18:00, Zenek Kapelinder pisze:

Nie obzerasz się angielskimi słodyczami bo na śmietnik nie wyrzucają. Wczesnie wstajesz żeby przy prasnikac być przed Rumunami.

  W O N !!!!


--
Runt

All's well that ends well!