Data: 2010-01-17 08:14:02 | |
Autor: Kane | |
Czajnik przeplywowy ? | |
Ale obawiam sie kilku wad: Jesli chcesz w tym grzac "kranowe" - nie polecam. Smakuje to gorzej niz woda standardowo zagotowana w czajniku, nawet po przejsciu przez filtr czajnika (przy gotowaniu zapewne wiecej chloru ulatnia sie z wody - jest subst lotną o ile dobrze pamietam). Jesli jednak chcesz w tym grzac wode z butli (eden, sklepowe mineralne) czy po osmozie - wszystko fajnie. Wtedy mozesz i wymontowac calkiem ten filtr z czajnika, zmniejszasz koszt eksploatacji. Pamietaj jednak ze dochodzi (czy z filtrem czy bez) okresowe odkamienienie czajnika - te rurki w srodku napewno zarosna kamieniem ;) Co do kawy: ja pije z ekspresu ale czasami znajdzie sie jaki czlek co lubi kawe parzona (czyli mielona w szklance zalana wrzątkiem). Nie wnikajac kto co lubi - z przeplywowego czajnika nie zrobisz odpowiedniej temperatury by zaparzyc kawe w ten sposob (znow: ja tego nie pije, opieram sie na opini ludzi ktorzy sobie taka kawe zazyczyli). - czasu zalania kilku kubkow wody, co z tego, ze wrzatek leje sie po 3sek, jezeli pozniej kilka herbat bede robil kilka minut Tez dostrzegam tą wade - najlepiej by bylo miec dwa urzadzenia. Tu gdzie mieszkam teraz mamy tylko przeplywowy (i ekspres) i jak zjawi sie wiecej ludzi to jest sporo gonienia. U siebie w domu bedziemy miec czajnik metalowy na indukcje na takie sytuacje plus przeplywowy (choc byc moze wykorzystamy po prostu funkcje goracej wody z ekspresu do kawy). - trwalosci - do biezacego grzania potrzebne ~3kW mocy w niewielkiej grzalce, do tego pompka wody Narazie mam okolo roku, trzy czajniki Tefala (dwa firma, jeden dom). Tymczasowo bezawaryjne acz oczywiscie - jest to bardziej podatne na uszkodzenie niz zwykly czajnik. - odkamieniania Nie jest to kosztowne acz trzeba o tym pamietac. Czajnik sam nie przypomni ;) Czy ktos z Was uzywal takiego czajnika i moze sie wypowiedziec ? Rzekłem ! :) Dodam jeszcze ze u nas w domu multum razy wystepowal problem "grzeje ktos pol czajnika wody na jedna herbate bo MOZE ktos zaraz bedzie tez robil". Zwykle robil dokladnie 5 minut za pozno by wykorzystac ciepla wode z czajnika i znow ja podgrzewal do wrzątku. Jesli jest duzo domownikow i robia napoje gorace w bardzo losowym czasie - taki przeplywowy zwieksza swoj sens. Jesli domownikow jest 2-3 i jeszcze pija tą kawe czy herbate czy cos tam najczesciej razem o jednej porze przy posilku - nie polecam przepływowego. Pozdrawiam Kane |
|