Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Czapka i rękawice.

Czapka i rękawice.

Data: 2010-09-18 20:15:32
Autor: charwel (Oo)==:::
Czapka i rękawice.
Cześć.
Doradźcie jakieś ciepłe rękawice na zimę no i czapkę.
To będzie moja pierwsza zima z dojazdem do pracy na rowerze (7km w jedną stronę) i nie mam doświadczenia w tym temacie.
A może i jakąś kurtkę i spodnie polecacie?
Nie ukrywam, że budżet odgrywa sporą rolę :)

Pozdrawiam
charwel

Data: 2010-09-18 20:29:06
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki
Czapka i rękawice.
charwel (Oo)==::: pisze:
Cześć.
Doradźcie jakieś ciepłe rękawice na zimę no i czapkę.

Na łeb czepek pod kask z windstoppera, działa od kiedy potrzeba czapki aż do - 15, czasem -20.

Na łapy w końcu kupiłem grube rękawice narciarskie, w końcu działają jak należy. Wszelkie rowerowe, cieńsze, łatwiej obsługiwać przerzutki, ale łapy marzły. W narciarskich może nie jest super wygodnie przerzucać, ale i tak przy -10 się nie zapieprza, więc są naprawdę ok.

Czapka 70 zł, ale warto, rękawice tez za 70 kupiłem. Budżetowo :-)

To będzie moja pierwsza zima z dojazdem do pracy na rowerze (7km w jedną stronę) i nie mam doświadczenia w tym temacie.
A może i jakąś kurtkę i spodnie polecacie?
Nie ukrywam, że budżet odgrywa sporą rolę :)

Tu nie pomogę, bo kupiłem za 400 zł kurtkę z windstoppera, więc niebudżetowo. Ale działa wypas, od +6 stopni do -7 kurtka tylko na coolmaxową koszulkę. Poniżej -7 dokładam bieliznę termiczną. No i długie gacie z przodem z windtexu, (wychodza na klatę i na na nery) jakieś 170 zł + dodatkowe ochraniacze termiczne na kolana.

Seco

Data: 2010-09-18 22:43:10
Autor: Ave
Czapka i rękawice.
Dnia Sat, 18 Sep 2010 20:29:06 +0200, Bartosz 'Seco' Suchecki napisał(a):

 
Na łeb czepek pod kask z windstoppera, działa od kiedy potrzeba czapki aż do - 15, czasem -20.

Na łapy w końcu kupiłem grube rękawice narciarskie, w końcu działają jak należy. Wszelkie rowerowe, cieńsze, łatwiej obsługiwać przerzutki, ale łapy marzły. W narciarskich może nie jest super wygodnie przerzucać, ale i tak przy -10 się nie zapieprza, więc są naprawdę ok.

Czapka 70 zł, ale warto, rękawice tez za 70 kupiłem. Budżetowo :-)


Tu nie pomogę, bo kupiłem za 400 zł kurtkę z windstoppera, więc niebudżetowo. Ale działa wypas, od +6 stopni do -7 kurtka tylko na coolmaxową koszulkę. Poniżej -7 dokładam bieliznę termiczną. No i długie gacie z przodem z windtexu, (wychodza na klatę i na na nery) jakieś 170 zł + dodatkowe ochraniacze termiczne na kolana.

Seco

Witam,

Czy można prosić o linki do tych ciuszków , zwłaszcza do kurtki i spodni?

Pozdrawiam
Ave

Data: 2010-09-19 18:55:45
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki
Czapka i rękawice.
Ave pisze:
Dnia Sat, 18 Sep 2010 20:29:06 +0200, Bartosz 'Seco' Suchecki napisał(a):

 
Na łeb czepek pod kask z windstoppera, działa od kiedy potrzeba czapki aż do - 15, czasem -20.

Na łapy w końcu kupiłem grube rękawice narciarskie, w końcu działają jak należy. Wszelkie rowerowe, cieńsze, łatwiej obsługiwać przerzutki, ale łapy marzły. W narciarskich może nie jest super wygodnie przerzucać, ale i tak przy -10 się nie zapieprza, więc są naprawdę ok.

Czapka 70 zł, ale warto, rękawice tez za 70 kupiłem. Budżetowo :-)


Tu nie pomogę, bo kupiłem za 400 zł kurtkę z windstoppera, więc niebudżetowo. Ale działa wypas, od +6 stopni do -7 kurtka tylko na coolmaxową koszulkę. Poniżej -7 dokładam bieliznę termiczną. No i długie gacie z przodem z windtexu, (wychodza na klatę i na na nery) jakieś 170 zł + dodatkowe ochraniacze termiczne na kolana.

Seco

Witam,

Czy można prosić o linki do tych ciuszków , zwłaszcza do kurtki i spodni?


Linka do konkretnych produktów nie dam, bo kurtka sprzed 6 lat chyba, spodnie ze 3. Ale windstopper biemme i windtex biemme polecam :)

Seco

Data: 2010-09-18 22:42:24
Autor: Kazimierz Uromski
Czapka i rękawice.
On 18.09.2010 20:15, charwel (Oo)==::: wrote:
Cześć.
Doradźcie jakieś ciepłe rękawice na zimę no i czapkę.
To będzie moja pierwsza zima z dojazdem do pracy na rowerze (7km w jedną
stronę) i nie mam doświadczenia w tym temacie.
A może i jakąś kurtkę i spodnie polecacie?
Nie ukrywam, że budżet odgrywa sporą rolę :)

Rękawiczki:
Do ~0 zwykłe czarne bazarkowe, do ~-5 grubsze mniej przewiewne np. polar, do -10 grube typu wełna+coś, poniżej jednocześnie polarowe i wełniane.
Czapka:
do -5 zwykła dość gruba wełniana, poniżej kominiarka. W razie potrzeby jedno i drugie, choć już sporo lat temu przy <-15;-20> zasuwałem w samej kominiarce i było ok.
Do tego pingle robotnicze przezroczyste w razie opadów - śnieg na twarzy lub sam wiatr poniżej -10 dają o sobie znać.
Kurtka:
windstopper, nie ma nic lepszego. Bez roweru zimno w niej przy -5, na rowerze w tiszercie do -10, w tiszercie i bluzie do -20
Spodnie:
Obciślaki z pampersem marki lidl za 35zł pod zwykłe spodnie, w zależności od grubości zwykłych spodni - zaczynam je nosić poniżej 0 - -2. Tu bardziej z racji szacunku wobec stawów niż zimna.
Można też używać samych nakolanników lub spodni z windstopperem lub czymś innym doszytym na kolanach.


Windstoppera doceniam niezmiernie - używam tej samej kurtki od 7 lat i daje radę. Pozostałe kupuję jeśli poprzednie zbliża się do swego końca po kosztach i też daje radę (:
Na pewno na rowerze trzeba bardziej dostosowywać się do temperatury - ubierzesz się za ciepło to po tym jak odkryjesz, że się spociłeś możesz albo ryzykować chorobą zdejmując coś albo dojechać zapoconym. Osobiście wolę nieco za zimno niż nieco za ciepło bo gdy jest za zimno po prostu zaczynam jechać szybciej i robi się cieplej (:

Data: 2010-09-18 23:22:08
Autor: Piotr M
Czapka i rękawice.
Dnia 18-09-2010 o 22:42:24 Kazimierz Uromski  <usunto.legalnycyklista@gmail.zx.comzamiastzx> napisał(a):

poniżej kominiarka

O. I tu dla mnie temat całkowicie obcy. Jaka?
Bo są np różne otwory ;P
Po drugie, z czego zrobiona?
Po trzecie, jak niby nie jest jeszcze tak zimno, bo jeszcze na plusie, ale  np zawiewa i bardzo nieprzytulnie rano o 6 jechać bo wilgotno i śpiąco  mocno i ogólnie bardzo niekomfortowo, to by się przydała, bo była by jak  jeszcze takie przedłużenie podusi i ciepłego łóżeczka ;P ale wyskoczyć z  taką kominiarkę to nie jest to jakoś zbójecko? Co ludzie normalnie chodzą,  stoją na przystankach a w autach piją gorąca kawkę..

BTW.
Jak jest poniżej lub ok 10st (jak już bywało, np rano w drodze do pracy)  to w szyje Wam nie zimno? Golf by się przydał jakiś czy jak?

--
pzdr, Piotr M

"Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
    - Szukałem, ale nie znalazłem."

Data: 2010-09-19 01:06:40
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
Czapka i rękawice.
Piotr M bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje/kwiczy (niepotrzebne skreślić):
Jak jest poniżej lub ok 10st (jak już bywało, np rano w drodze do pracy)  to w szyje Wam nie zimno? Golf by się przydał jakiś czy jak?

Spraw sobie chustę tunelową. :-)

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | Bo to mezalians byłby dla psa.

Data: 2010-09-19 07:37:13
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki
Czapka i rękawice.
Piotr M pisze:
Dnia 18-09-2010 o 22:42:24 Kazimierz Uromski <usunto.legalnycyklista@gmail.zx.comzamiastzx> napisał(a):

poniżej kominiarka

O. I tu dla mnie temat całkowicie obcy. Jaka?

Kominiarka lub maska

Ja mam podobną, tyle że z windstoppera:

http://allegro.pl/maska-biemme-w-s-i1219836672.html

Jak mróz, to na pysk, jak tylko chłodno, podwijam i na szyję.


BTW.
Jak jest poniżej lub ok 10st (jak już bywało, np rano w drodze do pracy) to w szyje Wam nie zimno? Golf by się przydał jakiś czy jak?


Powyższa maska :-)

Seco

Data: 2010-09-19 10:15:07
Autor: solar
Czapka i rękawice.
W dniu 2010-09-19 00:41, Michał 'miok' Rzeźnik pisze:

Chusta tunelowa (Buff, Wielicki itp) z polarem lub bez. 10-15zł, można
zasłonić od razu uszy:)

Buff jest droższy. I lepszy. Mam i Buffa, i Wielickiego - Buff jest przyjemniejszy w dotyku, lepiej chroni od wiatru i nie śmierdzi po 1-2 krótkich użyciach.

--
Solar             www.solar.blurp.org              GG 1834424
"Kiedy już jajogłowi ukradli księżyc, spotkali w drodze powrotnej czarownicę z kotem. Leszek wziął do domu czarownicę, a Jarek kota."
                                         Andrzej Rodan

Data: 2010-09-19 10:54:17
Autor: Kazimierz Uromski
Czapka i rękawice.
On 18.09.2010 23:22, Piotr M wrote:
Dnia 18-09-2010 o 22:42:24 Kazimierz Uromski
<usunto.legalnycyklista@gmail.zx.comzamiastzx> napisał(a):

poniżej kominiarka

O. I tu dla mnie temat całkowicie obcy. Jaka?
Bo są np różne otwory ;P
Po drugie, z czego zrobiona?

Zwykła tania kominiarka ze stadionu X-lecia (niech spoczywa w pokoju) (:

Po trzecie, jak niby nie jest jeszcze tak zimno, bo jeszcze na plusie,
ale np zawiewa i bardzo nieprzytulnie rano o 6 jechać bo wilgotno i
śpiąco mocno i ogólnie bardzo niekomfortowo, to by się przydała, bo była
by jak jeszcze takie przedłużenie podusi i ciepłego łóżeczka ;P ale
wyskoczyć z taką kominiarkę to nie jest to jakoś zbójecko? Co ludzie
normalnie chodzą, stoją na przystankach a w autach piją gorąca kawkę..

No jeśli zatrzyma Cię policja/sm do kontroli (ale z innej okazji) to okazując dokument raczej poproszą Cię o jej zdjęcie by stwierdzić czy to Ty (:
Nie zauważyłem dziwnych spojrzeń, w zimie drogi rowerowe omijam tym bardziej bo nikt ich nie odśnieża i w związku z tym nie specjalnie mam jak obserwować ludzi na chodnikach.

BTW.
Jak jest poniżej lub ok 10st (jak już bywało, np rano w drodze do pracy)
to w szyje Wam nie zimno? Golf by się przydał jakiś czy jak?

Poniżej 5 cienki szalik, powyżej nie zauważam zimna.

Data: 2010-10-29 08:47:52
Autor: 666
Czapka i rękawice.
Czapka powinna być nieprzewiewna, lub kaptur na głowę.
W ogóle kaptur to genialna sprawa z tym, że rowerzyście jednak nieco ogranicza widoczność na boki kątem oka.
Wczoraj jechałem w grubej polarowej (nie miałem kaptura) i już mi przewiewało łepetynę przy +10oC


-- -- -

Czapka:
do -5 zwykla dosc gruba welniana

--


Data: 2010-10-29 11:16:26
Autor: Pawel Ratajczak
Czapka i rękawice.
W dniu 2010-10-29 10:47,  666 pisze:
Wczoraj jechałem w grubej polarowej (nie miałem kaptura) i już mi przewiewało łepetynę przy +10oC

Ja kupiłem sobie neprenowy czepek pod kask jakieś 2 lata temu i narazie
mój rekord to jazda przy -23st i spokojnie dawał rade. Powiem więcej
żadna z moich cywilnych czapek nie jest tak ciepła i chroniąca od wiatru
jak ten czepek.
Dodam jeszcze, że  na zimę mam zwyczaj zaklejać w kasku 6 przednich
otworów wlotowych.

Pozdrawiam serdecznie,
Paweł

Data: 2010-09-19 01:02:50
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
Czapka i rękawice.
charwel (Oo)==::: bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje/kwiczy (niepotrzebne
skreślić):
Cześć.
Doradźcie jakieś ciepłe rękawice na zimę no i czapkę.

Na temperatury około 0 stopni polecam rękawiczki rowerowe z Decathlonu
(50zł?) i buffa na głowę (oryginalny Buff - chyba 60zł. Chusta tunelowa -
15zł). Na niższe temperatury mam snowboardowe rękawice firmy Protest
(kosztowały wieczność temu ponad 200zł) i czapeczkę podkaskową Endury (7
albo 8 funtów).

A może i jakąś kurtkę i spodnie polecacie?

Spodnie w sensie lycrę? Do -15 radę daje Rogelli Ferrara. Kurtka... Mam
Fjorda Nansena, model Nordkapp. Przy -5 stopniach pod kurtkę zakładam bluzę
rowerową Rogelli Milano (chyba tak się ten model nazywa) albo bluzę do
biegania z Decathlonu. Daje radę do -15 stopni.

Nie ukrywam, że budżet odgrywa sporą rolę :)

A tym może być marnie wśród polecanych ciuchów, choć każdy ma inną
definicję budżetowości. ;-)

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | Bo to mezalians byłby dla psa.

Data: 2010-09-19 13:05:58
Autor: solar
Czapka i rękawice.
W dniu 2010-09-18 20:15, charwel (Oo)==::: pisze:
Cześć.
Doradźcie jakieś ciepłe rękawice na zimę no i czapkę.
To będzie moja pierwsza zima z dojazdem do pracy na rowerze (7km w jedną
stronę) i nie mam doświadczenia w tym temacie.
A może i jakąś kurtkę i spodnie polecacie?
Nie ukrywam, że budżet odgrywa sporą rolę :)

Zaczyna się. :)
Niestety, z tanimi rzeczami jest tak, że nie działają tak, jakbyś chciał. Zimą najważniejsza jest oddychalność ciuchów z jednoczesną ochroną przed wiatrem. Tańsze ciuchy będą kiepsko oddychały i po 7 km będziesz zapocony.
Zobacz na mojej stronie. Raczej nie są to rzeczy budżetowe, ale czapka Kwarka i Buff spokojnie wystarczą na jesień/zimę. Z kurtek, jak wspomniał Seco, najlepiej Windstopper. Na jesień Endura FS260 Pro jest świetna - jeżdżę w niej właściwie cały czas do tych +5C, ale tania nie jest...

--
Solar             www.solar.blurp.org              GG 1834424

"Religia jest dla ludzi bez rozumu."
                                     Józef Piłsudski

Data: 2010-09-19 14:35:10
Autor: amrac
Czapka i rękawice.
Podepnę się pod temat. PrĂłbowałe juĹź róşnych rozwiązań 5cio palczastych: lekkie Poledniki (zakres wg mnie +10 do -5), neopreny +  jedwabne gdy dłuĹźej jadę 0 do -5. Swego czasu widziałam patent bardziej osłon,owiewek niĹź rękawic zakładanych na kierownicę. Chciałem coś takiego sobie uszyć z neoprenu (z allegro pasy wyszczuplające). Co myślicie o takim patencie?

Data: 2010-09-19 21:52:58
Autor: piecia aka dracorp
Czapka i rękawice.
Dnia Sun, 19 Sep 2010 14:39:24 -0700, Michał 'miok' Rzeźnik napisał(a):

Czym się różnią jedwabne od zwykłych "szmaciaków"?
Są bardzo cienkie. Cieńsze niż zwykłe szmaciakie. Swoje kupiłem za 5zł na giełdzie. Będą robić za drugą skórę.




--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

Data: 2010-09-20 14:23:28
Autor: amrac
Czapka i rękawice.
W dniu 20.09.2010 10:19, Michał 'miok' Rzeźnik pisze:
On 19 Wrz, 21:52, piecia aka dracorp<imie.nazwi...@wp.eu>  wrote:
Dnia Sun, 19 Sep 2010 14:39:24 -0700, Michał 'miok' Rzeźnik napisał(a):

Czym się różnią jedwabne od zwykłych "szmaciaków"?

Są bardzo cienkie. Cieńsze niż zwykłe szmaciakie. Swoje kupiłem za 5zł na
giełdzie. Będą robić za drugą skórę.
Tzn? Mają lepsze właściwości? Są w czymś lepsze, pomijając to że
łatwiej się zmieszczą w inną rękawicę? Warto kupić?

Warto bo obniżasz zakres temperatur danej pary rękawic, nie wiem czy wyrazić to w stopniach czy procentowo (dla np windstopera) ale warto zwłaszcza, że są tanie. Będą taką bielizną dla dłoni. No i dobre do biegania i wg mnie tak ich nie przewiewa jak 'szmacianych', tzn. nie tak jak szmaciane, które jak schowasz w np do keiszeni to Ci sie ręka np poci a jak wyjmiesz to momentalnie przewiewa.

Acha, ja kupiłem właśnie w dekatlonie ale moja rada: obleć wszytkie stoiska: dla biegaczy, trekingowe itp. bo na każdym są jedwabne, może nawet z różnych rzutów (różne logo na palcu i może minimalnie inne szycie) a rozbieżność w cenie jest spora, jak ja kupowałem to dałem chyba 14,99 zł na dziale biegowyhm, a "specjalne" rowerowe były po 25.

Data: 2010-09-21 19:27:05
Autor: charwel (Oo)==:::
Czapka i rękawice.
Dzięki Panowie za udział w wątku.
Biorę się do przymierzania.

Pozdrawiam
charwel

Data: 2010-09-23 00:56:46
Autor: looty
Czapka i rękawice.
Na głowę polecam http://allegro.pl/brubeck-kominiarka-termoaktywna-czarna-s-m-l-xl-i1224114491.html
oraz czapka pod kask z windstopera. Jesienią wystarczy sama czapka.
Gdy jest bardzo zimno, poniżej -15 warto dorzucić gogle narciarskie,
one jednak mocno ograniczają widoczność (w każdym razie moje). Przy
temperaturach poniżej -5 warto moim zdaniem używać ochronnego kremu,
ja np. używam takiego: http://allegro.pl/apteka-iwostin-lipidowy-krem-ochronny-na-zime-i1210566691.html
Rękawice - gdy jest bardzo zimno używam narciarskich.

pozdrawiam

Marcin

Data: 2010-10-29 10:10:46
Autor: Kazimierz Uromski
Czapka i rękawice.
On 23.09.2010 09:56, looty wrote:
Na głowę polecam http://allegro.pl/brubeck-kominiarka-termoaktywna-czarna-s-m-l-xl-i1224114491.html
oraz czapka pod kask z windstopera. Jesienią wystarczy sama czapka.
Gdy jest bardzo zimno, poniżej -15 warto dorzucić gogle narciarskie,
one jednak mocno ograniczają widoczność (w każdym razie moje).

Trochę późno, ale dodam, że ja po dwóch sezonach zimowych zmieniłem gogle na plastikowe okulary do pracy - w wersji przezroczystej. Osłaniają wystarczająco (testy do -18), a są mniejsze i nie ograniczają widoczności. Koszt też niższy - 15zł.
Szukaj w leroy-castoramo-obi-wynalazkach.

Data: 2010-10-29 10:43:30
Autor: piecia aka dracorp
Czapka i rękawice.
Dnia Fri, 29 Oct 2010 10:10:46 +0200, Kazimierz Uromski napisał(a):

Trochę późno, ale dodam, że ja po dwóch sezonach zimowych zmieniłem
gogle na plastikowe okulary do pracy - w wersji przezroczystej.
Osłaniają wystarczająco (testy do -18), a są mniejsze i nie ograniczają
widoczności. Koszt też niższy - 15zł. Szukaj w
leroy-castoramo-obi-wynalazkach.

A jakiegoś linka możesz zarzucić? Wystarczy żeby zobaczyć o jakie Ci chodzi.



--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

Data: 2010-10-30 00:23:16
Autor: Kazimierz Uromski
Czapka i rękawice.
On 29.10.2010 12:43, piecia aka dracorp wrote:
Dnia Fri, 29 Oct 2010 10:10:46 +0200, Kazimierz Uromski napisał(a):

Trochę późno, ale dodam, że ja po dwóch sezonach zimowych zmieniłem
gogle na plastikowe okulary do pracy - w wersji przezroczystej.
Osłaniają wystarczająco (testy do -18), a są mniejsze i nie ograniczają
widoczności. Koszt też niższy - 15zł. Szukaj w
leroy-castoramo-obi-wynalazkach.

A jakiegoś linka możesz zarzucić? Wystarczy żeby zobaczyć o jakie Ci
chodzi.

allegro zawsze pomoże - dokładnie takie: http://allegro.pl/okulary-ochronne-bl10ci-bolle-asg-hurtownia-i1254054825.html

Data: 2010-10-31 14:55:46
Autor: #:-) gps
Czapka i rękawice.
W dniu 2010-09-18 20:15, charwel (Oo)==::: pisze:
Cześć.
Doradźcie jakieś ciepłe rękawice na zimę no i czapkę.
To będzie moja pierwsza zima z dojazdem do pracy na rowerze (7km w jedną
stronę) i nie mam doświadczenia w tym temacie.
A może i jakąś kurtkę i spodnie polecacie?
Nie ukrywam, że budżet odgrywa sporą rolę :)

Pozdrawiam
charwel

Padło już wiele interesujących sugestii, ja też dorzucę swoje propozycje.
Ale.
Nie napisałeś, jakie dystanse masz do pokonania i ile czasu przejazd Ci
zajmuje. Także, czy zamierzasz się przebierać w pracy w suche ciuchy,
np. gajerek. To rzutuje na sugestie choćby w ten sposób, że bawełna długo schnie i jeśli dojeżdżasz do pracy spocony, nie masz możliwości przebrania się, to musisz wysuszyć ubranie na sobie, a to chyba oznacza konieczność zakupu szybkoschnącej bielizny np. Craft
http://allegro.pl/bielizna-craft-termoaktywna-oddychajaca-l-i1292480679.html
lub
http://www.aldi.pl/OFFER_PL_SA/OFFER_44/OFF07.SHTML

CZAPKA:
po złapaniu zapaleniu ucha uważam, że czapka zimowa MUSI być profilowana, kryć uszy i się nie zsuwać, więc jeżdżę zazwyczaj w tym:
http://www.kanfor.pl/shop/index.php?menu=m4&m=showprod&id=113&lang=pl&shop=1
i bardzo polecam! nawet w spore mrozy wystarcza choć nie ma membrany.
Oczywiście możesz rozważyć i takie coś:
http://www.kanfor.pl/shop/index.php?menu=m4&m=showprod&id=125&lang=pl&shop=1

Stanowczo odradzam zaś
http://allegro.pl/ciepla-czapka-antybakteryjna-srebrna-nitka-i1283472093.html
jest źle uszyta, jest za krótka i złazi z uszu.
Ta już wygląda lepiej, ale nie mam, więc nie wiem jak sobie radzi:
http://allegro.pl/czapka-winblock-odblask-srebrna-nitka-attiq-i1283472095.html

Jeden minus tych czapek: wygląda się w nich jak w czepku pływackim. A więc dla dodatkowego ocieplenia i zabicia wyglądu zewnętrznego zakładam na głowę bejsbolówkę daszkiem, co przy padającym śniegu/deszczu ma oczywiste zalety.

RĘKAWICZKI:
Kiedyś miałem IDEALNE, nawet na duże mrozy -15* i mniej, nigdy mi w nich nie zmarzły ręce, ale zgubiłem jedną. Dłonie miały podszycie zamszowe (dobry chwyt), całe były mechate, 2-warstwowe i miały wypełnienie z oryginalnego Thinsulate firmy 3M. Wbrew pozorom nie były zbyt drogie, coś koło 40 zł. coś w tym guście:
http://allegro.pl/rekawiczki-surplus-membrana-thinsulate-3m-i1293357208.html

Teraz mam takie:
http://allegro.pl/rekawiczki-rekawice-zimowe-thinsulate-insulation-i1292928373.html
są nienajgorsze, niby grubsze, materiałem z zewnątrz, ale jakoś słabiej grzeją.

KURTKA:
Bez określenia budżetu kwotowo, ciężko doradzić. Ale uważam, że system warstwowy to podstawa. A pomysł jak te warstwy rozegrać, każdy ma inny. Ja robię tak:
- koszulka odbierająca pot (np. http://ngt.pl/251,summit-x-static.html)
- bluza polarowa (grubość zależna od temp.)
- kurtka polarowa z Goreteksem
- kurtka Paclite lub inna grubsza z membraną WindStopperową

SPODNIE:
J/w - ubieram się warstwicowo na mróz: kalesony, spodnie, np. plarowe i spodnie Paclite.

W takim komplecie nie ma bata - nie mam mrozu i wiatru na mnie.

Staram się dbać o kolana i na zimną porę zakładam opaski ze sklepu ortopedycznego (coś w tym guście: http://allegro.pl/elastyczna-opaska-kolano-stabilizator-2szt-mala-i1295713911.html). Nie zawsze naciągam je na nogę, jak mam obcisłe kalesony, albo jadę w obcisłych spodniach, to podkładam tylko na kolana, wtedy się nie zsuwają i tak mi się jeździ najlepiej (w tej roli mogą też być opaski rozgrzewające z Lidla takie mechate białe).


Oczywiście podane linki to tylko przykłady, firm oferujących dobre produkty jest sporo i kierowanie się jedną marką nie ma sensu.


#:-)
gps

Czapka i rękawice.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona