Babcia nowego Misiewicza Edukacji leżała w Wojskowym Szpitalu Klinicznym w
Lublinie. W związku z epidemią, z polecenia wojewody lubelskiego z 12 marca
2020 roku, podmioty lecznicze miały zakazać odwiedzin pacjentów przez osoby
spoza szpitala.

Czarnek jednak jest człowiekiem czynu i w sobotę sforsował zasieki, żeby
odwiedzić krewną, atoli "po wizycie polityka koronawirusem zarażonych jest
90 proc. pacjentów oddziału, który odwiedzał. Oprócz tego zakażeni są także
lekarze, pielęgniarki i personel niemedyczny. Oddział został sparaliżowany,
bo znaczna część personelu została skierowana na kwarantannę lub do
izolacji. Kiedy Przemysław Czarnek odwiedzał babcię w Wojskowym Szpitalu
Klinicznym w Lublinie, nie wiedział, że jest zakażony koronawirusem. Wyniki
badań otrzymał dwa dni później." https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,173952,26381652,burza-wokol-odwiedzin-czarnka-w-szpitalu-bedzie-zawiadomienie.html#s=BoxMMtImg2

Przy okazji można podziwiać naiwność posła Szłapki, który zawiadomił o tym
prokuraturę.
Teraz można obstawiać, ile minut, kwadransów albo godzin zajmie ziobroturze
umorzenie sprawy.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Pieniądze szczęścia nie dają, lecz każdy chce to sprawdzić osobiście."
Stefan Kisielewski

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

Użytkownik "Olin"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:1rwro2vferscg.1cer3nq5c66ta$.dlg@40tude.net...

Babcia nowego Misiewicza Edukacji leżała w Wojskowym Szpitalu Klinicznym w
Lublinie. W związku z epidemią, z polecenia wojewody lubelskiego z 12 marca
2020 roku, podmioty lecznicze miały zakazać odwiedzin pacjentów przez osoby
spoza szpitala.

Wojskowy podlega wojewodzie ?

Czarnek jednak jest człowiekiem czynu i w sobotę sforsował zasieki, żeby
odwiedzić krewną, atoli "po wizycie polityka koronawirusem zarażonych jest
90 proc. pacjentów oddziału, który odwiedzał. Oprócz tego zakażeni są także
lekarze, pielęgniarki i personel niemedyczny. Oddział został sparaliżowany,
bo znaczna część personelu została skierowana na kwarantannę lub do
izolacji. Kiedy Przemysław Czarnek odwiedzał babcię w Wojskowym Szpitalu
Klinicznym w Lublinie, nie wiedział, że jest zakażony koronawirusem. Wyniki
badań otrzymał dwa dni później."

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,173952,26381652,burza-wokol-odwiedzin-czarnka-w-szpitalu-bedzie-zawiadomienie.html#s=BoxMMtImg2

Przy okazji można podziwiać naiwność posła Szłapki, który zawiadomił o tym
prokuraturę.
Teraz można obstawiać, ile minut, kwadransów albo godzin zajmie ziobroturze
umorzenie sprawy.

A to zalezy, bo o ile Czarnek ma bardzo dobre tlumaczenie, to komendant szpitala juz niekoniecznie.
Choc wydaje sie, ze i on ma w miare dobre - ciezki stan chorej.

Natomiast ... czy to mozliwe, zeby Czarnek zarazil caly oddzial ? Chyba nie, musial tam wczesniej szalec wirus.

Za to chyba ... skoro nie pisza, to raczej nalezy sie spodziewac, ze wymaz pobrano Czarnkowi przed wizyta w szpitalu, wiec chyba nie mozna twierdzic, ze moze to on sie w szpitalu zarazil ...

J.

Dnia Fri, 9 Oct 2020 12:45:22 +0200, J.F. napisał(a):

A to zalezy, bo o ile Czarnek ma bardzo dobre tlumaczenie, to komendant szpitala juz niekoniecznie.
Choc wydaje sie, ze i on ma w miare dobre - ciezki stan chorej.

Jestem dziwnie spokojny, że Czarnek nie będzie się musiał z niczego
tłumaczyć, bo ponoć prezes go lubi.

Natomiast ... czy to mozliwe, zeby Czarnek zarazil caly oddzial ? Chyba nie, musial tam wczesniej szalec wirus.

Skąd to przekonanie? Równie dobrze Czarnek mógł wszystkich zakazić, jak i
chorzy jego.
Nic nie piszą, że wirus tam wcześniej szalał, za to objawił się po jego
wizycie.

Za to chyba ... skoro nie pisza, to raczej nalezy sie spodziewac, ze wymaz pobrano Czarnkowi przed wizyta w szpitalu, wiec chyba nie mozna twierdzic, ze moze to on sie w szpitalu zarazil ...

Był w sobotę, a w poniedziałek rozbolała go głowa. Normalny człowiek w
takiej sytuacji bierze tabletkę, a on pognał do lekarza i okazało się, że
ma wirusa, więc przełożono zaprzysiężenie Rady Misiewiczów.


--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Pieniądze szczęścia nie dają, lecz każdy chce to sprawdzić osobiście."
Stefan Kisielewski

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

Użytkownik "Olin"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:1b2qdz93vix65.1rc1mg29ds6ay.dlg@40tude.net...
Dnia Fri, 9 Oct 2020 12:45:22 +0200, J.F. napisał(a):

A to zalezy, bo o ile Czarnek ma bardzo dobre tlumaczenie, to
komendant szpitala juz niekoniecznie.
Choc wydaje sie, ze i on ma w miare dobre - ciezki stan chorej.

Jestem dziwnie spokojny, że Czarnek nie będzie się musiał z niczego
tłumaczyć, bo ponoć prezes go lubi.

Mozesz miec racje, choc ... jesli jest zgloszenie, to prokuratura powinna wezwac do wyjasnien.
Ale wezwac nie moze, bo na kwarantannie jest :-)

Czy moze sie oprzec na doniesieniach prasowych ?
Albo sprawdzic gdzies w Sanepidzie kiedy wykonano i dostarczono wynik ?

Natomiast ... czy to mozliwe, zeby Czarnek zarazil caly oddzial ?
Chyba nie, musial tam wczesniej szalec wirus.

Skąd to przekonanie? Równie dobrze Czarnek mógł wszystkich zakazić, jak i
chorzy jego.
Nic nie piszą, że wirus tam wcześniej szalał, za to objawił się po jego
wizycie.

Wirusy nie sa az takie szybkie. Musialby sie tam chyba ze wszytkimi calowac, a to sie wydaje niewiarygodne.

Moglby zarazic pare osob z personelu, ktore zarazilyby nastepne ... a tu jakos malo czasu, bo kiedy sprawa wybuchla ?
A przeciez jeszcze testy trzeba zrobic, aby moc mowic ilu zakazonych jest.

Za to chyba ... skoro nie pisza, to raczej nalezy sie spodziewac, ze
wymaz pobrano Czarnkowi przed wizyta w szpitalu, wiec chyba nie mozna
twierdzic, ze moze to on sie w szpitalu zarazil ...

Był w sobotę, a w poniedziałek rozbolała go głowa. Normalny człowiek w
takiej sytuacji bierze tabletkę,

teraz nie sa normalne czasy.

a on pognał do lekarza

Do lekarza nie wolno :-)

i okazało się, że ma wirusa, więc przełożono zaprzysiężenie Rady Misiewiczów.

I to byl poniedzialek, a test nie jest taki szybki.

Chociaz ...
https://www.rmf24.pl/raporty/raport-koronawirus-z-chin/polska/news-przemyslaw-czarnek-ma-koronawirusa,nId,4774395

no faktycznie - "rano" do lekarza, a 10:30 juz jest wynik.
Albo maja bardzo dobra klinike MSW, albo mu zrobli test na przeciwciala, ktory nie jest zbyt dokladny, ale swiadczy o zakazeniu dawno temu ...
albo to jednak dyplomatyczna choroba ...

J.

Dnia Fri, 9 Oct 2020 15:30:18 +0200, J.F. napisał(a):

no faktycznie - "rano" do lekarza, a 10:30 juz jest wynik.

To był musowo któryś ze znakomitych testów od handlarza oscypkami. Słuszną linię ma nasza władza.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Dzięki Radiu Maryja wiadomo, jak wiele pieniędzy potrzeba do życia w
ubóstwie."
autor nieznany

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

W dniu 2020-10-09 o 15:02, Olin pisze:

Dnia Fri, 9 Oct 2020 12:45:22 +0200, J.F. napisał(a):

A to zalezy, bo o ile Czarnek ma bardzo dobre tlumaczenie, to
komendant szpitala juz niekoniecznie.
Choc wydaje sie, ze i on ma w miare dobre - ciezki stan chorej.

Jestem dziwnie spokojny, że Czarnek nie będzie się musiał z niczego
tłumaczyć, bo ponoć prezes go lubi.

Natomiast ... czy to mozliwe, zeby Czarnek zarazil caly oddzial ?
Chyba nie, musial tam wczesniej szalec wirus.

Skąd to przekonanie? Równie dobrze Czarnek mógł wszystkich zakazić, jak i
chorzy jego.
Nic nie piszą, że wirus tam wcześniej szalał, za to objawił się po jego
wizycie.

Zwalają na niego winę. tak myślę.


--
animka

Użytkownik Olin kuku@adres.w.stopce ...

Za to chyba ... skoro nie pisza, to raczej nalezy sie spodziewac,
ze wymaz pobrano Czarnkowi przed wizyta w szpitalu, wiec chyba
nie mozna twierdzic, ze moze to on sie w szpitalu zarazil ...

Był w sobotę, a w poniedziałek rozbolała go głowa. Normalny
człowiek w takiej sytuacji bierze tabletkę, a on pognał do lekarza
i okazało się, że ma wirusa, więc przełożono zaprzysiężenie Rady
Misiewiczów.

W jaki sposób mozna sie przebadac na koronke w zwiazku z bolem głowy?
Jeszcze niedawno trzeba było miec 4 objawy. Zmieniło się to az tak bardzo?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Tylko jednego w życiu żałuję: że nie jestem kimś innym.

W dniu 10.10.2020 o 15:59, Budzik pisze:

W jaki sposób mozna sie przebadac na koronke w zwiazku z bolem głowy?
Jeszcze niedawno trzeba było miec 4 objawy. Zmieniło się to az tak
bardzo?

Normalnie - miał się spotkać z kaczelnikiem, to mu zrobili nawet jakby mieli to zrobić siłą.

--
Shrek

W dniu 2020-10-09 o 12:45, J.F. pisze:

Użytkownik "Olin"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:1rwro2vferscg.1cer3nq5c66ta$.dlg@40tude.net...

Babcia nowego Misiewicza Edukacji leżała w Wojskowym Szpitalu Klinicznym w
Lublinie. W związku z epidemią, z polecenia wojewody lubelskiego z 12 marca
2020 roku, podmioty lecznicze miały zakazać odwiedzin pacjentów przez osoby
spoza szpitala.

Wojskowy podlega wojewodzie ?

Czarnek jednak jest człowiekiem czynu i w sobotę sforsował zasieki, żeby
odwiedzić krewną, atoli "po wizycie polityka koronawirusem zarażonych jest
90 proc. pacjentów oddziału, który odwiedzał. Oprócz tego zakażeni są także
lekarze, pielęgniarki i personel niemedyczny. Oddział został sparaliżowany,
bo znaczna część personelu została skierowana na kwarantannę lub do
izolacji. Kiedy Przemysław Czarnek odwiedzał babcię w Wojskowym Szpitalu
Klinicznym w Lublinie, nie wiedział, że jest zakażony koronawirusem. Wyniki
badań otrzymał dwa dni później."

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,173952,26381652,burza-wokol-odwiedzin-czarnka-w-szpitalu-bedzie-zawiadomienie.html#s=BoxMMtImg2

Przy okazji można podziwiać naiwność posła Szłapki, który zawiadomił o tym
prokuraturę.
Teraz można obstawiać, ile minut, kwadransów albo godzin zajmie ziobroturze
umorzenie sprawy.

A to zalezy, bo o ile Czarnek ma bardzo dobre tlumaczenie, to komendant szpitala juz niekoniecznie.
Choc wydaje sie, ze i on ma w miare dobre - ciezki stan chorej.

Natomiast ... czy to mozliwe, zeby Czarnek zarazil caly oddzial ? Chyba nie, musial tam wczesniej szalec wirus.

Za to chyba ... skoro nie pisza, to raczej nalezy sie spodziewac, ze wymaz pobrano Czarnkowi przed wizyta w szpitalu, wiec chyba nie mozna twierdzic, ze moze to on sie w szpitalu zarazil ...

Bardzo dobrze, że o babci nie zapomniał. Ona pewnie jest tam sama jak kołek i tęskni za rodziną.
Też bym tak postąpiła.


--
animka

Użytkownik Animka animka@tonie.ja.wp.pl ...

Bardzo dobrze, że o babci nie zapomniał. Ona pewnie jest tam sama
jak kołek i tęskni za rodziną.
Też bym tak postąpiła.

Tak czyli jak?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Szept pięknej kobiety słyszy się lepiej niż
najgłośniejszy zew obowiązku." Pablo Picasso

W dniu 10.10.2020 o 15:59, Budzik pisze:

Bardzo dobrze, że o babci nie zapomniał. Ona pewnie jest tam sama
jak kołek i tęskni za rodziną.
Też bym tak postąpiła.

Tak czyli jak?

Tak samo by postąpiła, to znaczy by się próbowała wbić. Tyle że ona by została przed drzwiami bo jej ból jest gorszy niż ich.


--
Shrek

W dniu 2020-10-10 o 18:52, Shrek pisze:

W dniu 10.10.2020 o 15:59, Budzik pisze:

Bardzo dobrze, że o babci nie zapomniał. Ona pewnie jest tam sama
jak kołek i tęskni za rodziną.
Też bym tak postąpiła.

Tak czyli jak?

Tak samo by postąpiła, to znaczy by się próbowała wbić. Tyle że ona by została przed drzwiami bo jej ból jest gorszy niż ich.

Guzik wiesz, w nogach śpisz.

Wparowałabym do babci.


--
animka

Użytkownik Animka animka@tonie.ja.wp.pl ...

Wparowałabym do babci.

Na siłe? :)

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Ten, kto walczy z potworami musi baczyć, by nie zapomniał,
że w ten sposób staje się potworem."  Fryderyk Nietzsche

W dniu 2020-10-10 o 15:59, Budzik pisze:

Tak czyli jak?

Wymagając stosowania prawa które pozwala odwiedzić najbliższą osobę w ciężkim stanie.

Użytkownik _Master_ Master@z.pl ...

Tak czyli jak?

Wymagając stosowania prawa które pozwala odwiedzić najbliższą
osobę w ciężkim stanie.

Ciekawe ile innych osób odwiedziło bliskich w tym szpitalu :(

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Dyplomata to człowiek, który pamięta o urodzinach kobiety,
ale zapomina o jej wieku."  Anthony Eden

W dniu 12.10.2020 o 14:19, _Master_ pisze:

W dniu 2020-10-10 o 15:59, Budzik pisze:

Tak czyli jak?

Wymagając stosowania prawa które pozwala odwiedzić najbliższą osobę w ciężkim stanie.

Może się pan odwołać - przez okno. Nie, nie udostępniamy okna...

--
Shrek

Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

A to zalezy, bo o ile Czarnek ma bardzo dobre tlumaczenie, to komendant szpitala juz niekoniecznie.
Choc wydaje sie, ze i on ma w miare dobre - ciezki stan chorej.

Ile innych osób wpuscił w takim razie do szpitala pomimo zakazu?
I dlaczego nie organizuje sie tego tak, zeby taki delikwent wszedł do babci nie majac z nikim innym po drodze kontaktu? Przeciez sa sposoby zeby taki klient wszedł ale nikogo nie miał nawet mozliwości zarazic, prawda?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Kiedy dyplomata mówi "tak", oznacza to "może"; kiedy mówi "może",
ma na myśli "nie"; kiedy mówi "nie", nie jest dyplomatą."
Henry Louis Mencken

Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsAC529998F120Bbudzik61pocztaonetpl@127.0.0.1...
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

A to zalezy, bo o ile Czarnek ma bardzo dobre tlumaczenie, to
komendant szpitala juz niekoniecznie.
Choc wydaje sie, ze i on ma w miare dobre - ciezki stan chorej.

Ile innych osób wpuscił w takim razie do szpitala pomimo zakazu?

Tylu, ilu bylo chorych ?

I dlaczego nie organizuje sie tego tak, zeby taki delikwent wszedł do
babci nie majac z nikim innym po drodze kontaktu? Przeciez sa sposoby
zeby taki klient wszedł ale nikogo nie miał nawet mozliwości zarazic,
prawda?

Jak znam szpitale, to raczej kiepsko. Sa te dlugie korytarze i trzeba kawalek przejsc.
Chcesz babcie gdzies przewiezc do pokoju odwiedzin ? Babcie podlaczoną do aparatury roznej ?

Ale przeciez mowie o korytarzach - ruch na nich niewielki, myslisz, ze Czarnek chodzil od sali do sali i kichal ?

J.

Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

A to zalezy, bo o ile Czarnek ma bardzo dobre tlumaczenie, to
komendant szpitala juz niekoniecznie.
Choc wydaje sie, ze i on ma w miare dobre - ciezki stan chorej.

Ile innych osób wpuscił w takim razie do szpitala pomimo zakazu?

Tylu, ilu bylo chorych ?

Bez urazu ale czy ty rzniessz głupa czy pytasz na serio?
Bo to chyba jasne ze ja sie pytam o zdrowych, odwiedzajacych a nie o chorych...

I dlaczego nie organizuje sie tego tak, zeby taki delikwent wszedł
do babci nie majac z nikim innym po drodze kontaktu? Przeciez sa
sposoby zeby taki klient wszedł ale nikogo nie miał nawet
mozliwości zarazic, prawda?

Jak znam szpitale, to raczej kiepsko. Sa te dlugie korytarze i
trzeba kawalek przejsc.
Chcesz babcie gdzies przewiezc do pokoju odwiedzin ? Babcie
podlaczoną do aparatury roznej ?

Moze po prostu takiemu odwiedzajacemu załozyc lepsza maseczkę?

Ale przeciez mowie o korytarzach - ruch na nich niewielki,
myslisz, ze Czarnek chodzil od sali do sali i kichal ?

No to po co te zakazy?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Każdy człowiek ma jakiegoś fioła, ale zdaje się, że największym
jest mniemanie, że się nie ma go wcale."  Nikos Kazantzakis

Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsAC54C64EE6D50budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1...
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

A to zalezy, bo o ile Czarnek ma bardzo dobre tlumaczenie, to
komendant szpitala juz niekoniecznie.
Choc wydaje sie, ze i on ma w miare dobre - ciezki stan chorej.

Ile innych osób wpuscił w takim razie do szpitala pomimo zakazu?

Tylu, ilu bylo chorych ?

Bez urazu ale czy ty rzniessz głupa czy pytasz na serio?
Bo to chyba jasne ze ja sie pytam o zdrowych, odwiedzajacych a nie o
chorych...

Skoro szpital dopuszcza wizyty u chorych w ciezkim stanie, to zakladam, ze wpuscil rodziny i do innych chorych, nie tylko posłowie maja taką możliwość.

I dlaczego nie organizuje sie tego tak, zeby taki delikwent wszedł
do babci nie majac z nikim innym po drodze kontaktu? Przeciez sa
sposoby zeby taki klient wszedł ale nikogo nie miał nawet
mozliwości zarazic, prawda?

Jak znam szpitale, to raczej kiepsko. Sa te dlugie korytarze i
trzeba kawalek przejsc.
Chcesz babcie gdzies przewiezc do pokoju odwiedzin ? Babcie
podlaczoną do aparatury roznej ?

Moze po prostu takiemu odwiedzajacemu załozyc lepsza maseczkę?

Szpitalowi na pewno brakuje maseczek :-)

Poza tym nie wiadomo kto tu bardziej narazony - szpital, czy odwiedzajacy ..

Ale przeciez mowie o korytarzach - ruch na nich niewielki,
myslisz, ze Czarnek chodzil od sali do sali i kichal ?

No to po co te zakazy?

Jak wpuscisz wszystkich chetnych, to szybko cos przywloką.
Ale co - nie dasz sie pozegnac z rodziną przed smiercia ?

J.

Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

A to zalezy, bo o ile Czarnek ma bardzo dobre tlumaczenie, to
komendant szpitala juz niekoniecznie.
Choc wydaje sie, ze i on ma w miare dobre - ciezki stan chorej.

Ile innych osób wpuscił w takim razie do szpitala pomimo zakazu?

Tylu, ilu bylo chorych ?

Bez urazu ale czy ty rzniessz głupa czy pytasz na serio?
Bo to chyba jasne ze ja sie pytam o zdrowych, odwiedzajacych a nie o
chorych...

Skoro szpital dopuszcza wizyty u chorych w ciezkim stanie, to zakladam, ze wpuscil rodziny i do innych chorych, nie tylko posłowie maja taką możliwość.

Gdyby tak było to juz dawno w TV byłby pokazywany dyrektor tego szpitala pokazujacy statystyke ze takiego samego pozwolenia oprocz pana posła, otrzymało jeszcze 256 osób.
Tymczasem np czytam: https://www.rp.pl/Rodzina/305219899-Koronawirus-a-
kontakty-rodzica-z-dzieckiem.html

I dlaczego nie organizuje sie tego tak, zeby taki delikwent wszedł
do babci nie majac z nikim innym po drodze kontaktu? Przeciez sa
sposoby zeby taki klient wszedł ale nikogo nie miał nawet
mozliwości zarazic, prawda?

Jak znam szpitale, to raczej kiepsko. Sa te dlugie korytarze i
trzeba kawalek przejsc.
Chcesz babcie gdzies przewiezc do pokoju odwiedzin ? Babcie
podlaczoną do aparatury roznej ?

Moze po prostu takiemu odwiedzajacemu załozyc lepsza maseczkę?

Szpitalowi na pewno brakuje maseczek :-)

a co? Dyrektor nie jest narciarzem i nie ma zadnego kolegi? ;-P

Poza tym nie wiadomo kto tu bardziej narazony - szpital, czy odwiedzajacy ..

A te lepsze maseczki filtruja tylko w jedna strone?

Ale przeciez mowie o korytarzach - ruch na nich niewielki,
myslisz, ze Czarnek chodzil od sali do sali i kichal ?

No to po co te zakazy?

Jak wpuscisz wszystkich chetnych, to szybko cos przywloką.
Ale co - nie dasz sie pozegnac z rodziną przed smiercia ?

No to w koncu chcesz wpuszczac wszystkich czy tylko wybranych?
No chyba ze to była jedyna osoba z która ktos chciał się pozegnac?
BTW jezeli babcia rzeczywiscie zmarła to kijowy temat do dyskusji znalezlismy :(

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Niech twoje życie będzie wykrzyknikiem, nie znakiem zapytania"
H. Jackson Brown, Jr.

Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsAC55B2B659537budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1...
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

A to zalezy, bo o ile Czarnek ma bardzo dobre tlumaczenie, to
komendant szpitala juz niekoniecznie.
Choc wydaje sie, ze i on ma w miare dobre - ciezki stan chorej.

Ile innych osób wpuscił w takim razie do szpitala pomimo zakazu?

Tylu, ilu bylo chorych ?

Bez urazu ale czy ty rzniessz głupa czy pytasz na serio?
Bo to chyba jasne ze ja sie pytam o zdrowych, odwiedzajacych a nie o
chorych...

Skoro szpital dopuszcza wizyty u chorych w ciezkim stanie, to
zakladam, ze wpuscil rodziny i do innych chorych, nie tylko posłowie
maja taką możliwość.

Gdyby tak było to juz dawno w TV byłby pokazywany dyrektor tego
szpitala pokazujacy statystyke ze takiego samego pozwolenia oprocz pana
posła, otrzymało jeszcze 256 osób.

Ale w szpitalu raczej nie ma 256 chorych w ciezkim stanie.
Wiec moze pan dyrektor moglby sie pochwalic, ze w poprzednim miesiacu udzielil zgody 10 osobom.

Akurat tato byl niedawno w szpitalu - na odwiedziny mnie nie wpuszczali, ale na odbior wrecz zaprosili.
Potem jakies papierki - tez im sie nie chcialo schodzic na portiernie, chodz pan do nas ...

Tymczasem np czytam: https://www.rp.pl/Rodzina/305219899-Koronawirus-a-kontakty-rodzica-z-dzieckiem.html

Ale to jakby inny temat.
Choc ... jesli np odwiedzin w domu seniora nie ma, bo zagrozenie, to czemu matka nie mialaby sie czuc zagrozona :-)

I dlaczego nie organizuje sie tego tak, zeby taki delikwent wszedł
do babci nie majac z nikim innym po drodze kontaktu? Przeciez sa
sposoby zeby taki klient wszedł ale nikogo nie miał nawet
mozliwości zarazic, prawda?

Jak znam szpitale, to raczej kiepsko. Sa te dlugie korytarze i
trzeba kawalek przejsc.
Chcesz babcie gdzies przewiezc do pokoju odwiedzin ? Babcie
podlaczoną do aparatury roznej ?

Moze po prostu takiemu odwiedzajacemu załozyc lepsza maseczkę?

Szpitalowi na pewno brakuje maseczek :-)

a co? Dyrektor nie jest narciarzem i nie ma zadnego kolegi? ;-P

Raczej nie ma pieniedzy :-)
Choc jesli byly automaty z pokrowcami na obuwie, to czemu nie ma z maseczkami :-)

Poza tym nie wiadomo kto tu bardziej narazony - szpital, czy
odwiedzajacy ..

A te lepsze maseczki filtruja tylko w jedna strone?

A ile kosztuja ?
Ja tam patrze po sobie - przy wdechu maseczka przylega i cos tam moze filtruje, przy wydechu robi sie szczelina przy skorze.

No ale ja zdrowy, to w szpitalu chorzy leżą :-)

Ale przeciez mowie o korytarzach - ruch na nich niewielki,
myslisz, ze Czarnek chodzil od sali do sali i kichal ?

No to po co te zakazy?

Jak wpuscisz wszystkich chetnych, to szybko cos przywloką.
Ale co - nie dasz sie pozegnac z rodziną przed smiercia ?

No to w koncu chcesz wpuszczac wszystkich czy tylko wybranych?

No i dyrektor ograniczyl do wybranych.

No chyba ze to była jedyna osoba z która ktos chciał się pozegnac?

A czemu nie ?

BTW jezeli babcia rzeczywiscie zmarła to kijowy temat do dyskusji
znalezlismy :(

Czemu
- i tak by zmarla, a przez to pozegnanie teraz nastepne umra,
-a moze by nie zmarla, gdyby rodzina codziennie pilnowala personelu ....

J.

W dniu 13.10.2020 o 17:59, Budzik pisze:

No to w koncu chcesz wpuszczac wszystkich czy tylko wybranych?

Żeby pokazać skalę absurdów związanych z koronapierdolcem w szpitalach. Dziecko z żoną do szpitala na badania odstawiałem. Nikogo przy wejściu na izbę przyjęć nie było to weszliśmy - spoko trzeba czekać w poczekalni. No to czekamy. Nagle przybiegła jakaś babka i wrzasku narobiła że tylko jeden rodzić. Ok poszedłem.

Trzy godziny później telefon - czy mogę przyjść. A po co - chcą zważyć i zmierzyć. Mówię, że moge przez telefon podać. Nie pan przyjdzie, powie na wejściu że taki a taki oddział i pana wpuszczą. No to idę już chce się tłumaczyć gdzie i po co, staję, żeby mi s pistoletu w czółko strzellili, a babka na wejściu warczy - pan przechodzi. Przechodzę, kolo za mną też, a ta na niego warczy a pan gdzie. No myślał, że skoro ja mogę to on też. Ja w sumie też tak pomyślałem. Jak przemyślałem sprawę to doszedłem do wniosku, że miałem kartę kontroli dostępu w takiej samej smyczy jak pracownicy. No i zmierzyli, zważyli i wypuścili;)


--
Shrek

W dniu 13.10.2020 o 16:00, J.F. pisze:

Bez urazu ale czy ty rzniessz głupa czy pytasz na serio?
Bo to chyba jasne ze ja sie pytam o zdrowych, odwiedzajacych a nie o
chorych...

Skoro szpital dopuszcza wizyty u chorych w ciezkim stanie, to zakladam, ze wpuscil rodziny i do innych chorych, nie tylko posłowie maja taką możliwość.

Powiem tak. Nie da się absolutnie wykluczyć że masz rację. Natomiast doświadczenie podpowiada, że zwierzęta są równe, ale świnie równiejsze. Ponieważ PRowo wyszło to sasinowo, to gdybyś miał rację, to zakładam, że już by dyrektor/niedorzecznik/ordynator gadał w kurwizji, że przecież nie ma o czym gadać, bo tego dnia było 48 takich odwiedzin i generalnie afera z dupy, można się rozejść. Tymczasem okazuje się, że dzieciaki na oddziałach wcześniaków umierają nie widząc rodziców przez kilka miesięcy. Więc nie. Jestem przekonany że nie masz racji.

Jak wpuscisz wszystkich chetnych, to szybko cos przywloką.
Ale co - nie dasz sie pozegnac z rodziną przed smiercia ?

A co jak znajdę linka, że właśnie tak się to odbywa?

--
Shrek

W dniu 2020-10-09 o 11:50, Olin pisze:

po wizycie polityka koronawirusem zarażonych jest
90 proc. pacjentów oddziału, który odwiedzał. Oprócz tego zakażeni są także
lekarze, pielęgniarki i personel niemedyczny

Zakażeni czy zainfekowani?
Dostali od Czarnka czy już mieli z innych źródeł?

Pierdolenie...

Dnia Fri, 9 Oct 2020 13:33:56 +0200, _Master_ napisał(a):

Dostali od Czarnka czy już mieli z innych źródeł?

Masz problemy z czytaniem podlinkowanych tekstów?

"Władze szpitala, który odwiedził poseł PiS, potwierdziły, że w placówce
wykryto ognisko koronawirusa, ale podkreśliły, że "nie jest możliwe
wskazanie źródła zakażenia"."

Pierdolenie...

Suweren nie może odwiedzać krewnych szpitalu, ale Czarnek należy do innego
sortu.
Traf chciał, że po jego wizycie zarażonych jest 90 proc. pacjentów
oddziału, który odwiedzał. Oprócz tego zakażeni są także lekarze,
pielęgniarki i personel niemedyczny.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

,,Nie ma takiego problemu, ani osobistego, ani rodzinnego, ani narodowego,
ani międzynarodowego, którego nie można byłoby rozwiązać przy pomocy
Różańca"
Matka Boża do s. Łucji

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

W dniu 2020-10-09 o 14:55, Olin pisze:

nie jest możliwe
wskazanie źródła zakażenia"."

Czyli pierdolenie.

WHO podało że realnie jest 20 razy więcej zakazonych niż podają statystyki na świecie.

A to znaczy że może być i 100 razy więcej bo WHO jest niekompetentne.

Wirus jest rozproszony znaczy JEST WSZĘDZIE.

PIERDOLENIE

Dnia Fri, 9 Oct 2020 15:40:44 +0200, _Master_ napisał(a):

W dniu 2020-10-09 o 14:55, Olin pisze:

nie jest możliwe
wskazanie źródła zakażenia"."

Czyli pierdolenie.

Właśnie po to jest zakaz odwiedzin, żeby nie trzeba było pierdolić, ale
Czarnka to nie dotyczy.


--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Potrzeba jednej iskry, by spalić las, ale całej paczki zapałek,
żeby rozpalić grilla."
autor nieznany

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

To jest inna sprawa.
Nie powinien tam łazić. Od kilku tygodni mam teścia w szpitalu.
Mam tylko upodlenie przed drzwiami jak usiłuję dostarczyć paczkę.

Ale... Twierdzenie przez pismaki że jeden człowiek zaraził cały oddział oparte o testy wątłej jakości które wykrywają co chcą jest PIERDOLENIEM

Użytkownik "_Master_"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5f807cca$0$17365$65785112@news.neostrada.pl...

To jest inna sprawa.
Nie powinien tam łazić. Od kilku tygodni mam teścia w szpitalu.
Mam tylko upodlenie przed drzwiami jak usiłuję dostarczyć paczkę.

No, tam chora w ciezkim stanie i nie wiadomo czy przezyje, o ile dobrze rozumiem ...

Ale... Twierdzenie przez pismaki że jeden człowiek zaraził cały oddział oparte o testy wątłej jakości które wykrywają co chcą jest PIERDOLENIEM

Tak jest, fakt prasowy :-)

J.

W dniu 09.10.2020 o 19:26, J.F. pisze:

Użytkownik "_Master_"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5f807cca$0$17365$65785112@news.neostrada.pl...

To jest inna sprawa.
Nie powinien tam łazić. Od kilku tygodni mam teścia w szpitalu.
Mam tylko upodlenie przed drzwiami jak usiłuję dostarczyć paczkę.

No, tam chora w ciezkim stanie i nie wiadomo czy przezyje, o ile dobrze rozumiem ...

Ktoś te procedury wymyślił. I dla mnie sprawa jest prosta - politycy zwłaszcza partii rządzącej powinni podlegać pod nie. I tao nie jak każdy inny - bardziej. Im bardziej pojebana i bezduszna procedura tym bardziej bezwzględnie powinna być stosowana wobec pisich polityków.


--
Shrek

W dniu 2020-10-09 o 19:56, Shrek pisze:

Ktoś te procedury wymyślił.

No właśnie. Użyto do wykrywania koronawirusa testu polegającego na namnażaniu materiału genetycznego który nigdy nie powinien być stosowany do celów epidemiologicznych.
TO SUCHE FAKTY.

A że nie ma lepszego testu to nie świadczy że ten test jest skuteczny i mamy się go trzymać jak wyroczni.

Uważam że cała ta pandemia oparta jest właśnie na "grzechu pierworodnym" BRAKU WIARYGODNEGO TESTU i fałszywie zawyżanej śmiertelności.

Z epidemii a nawet pandemii zrobiliśmy SAMI sobie KUKU jakby przetoczyła się III wojna światowa.

Użytkownik "_Master_"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5f85dae7$0$507$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2020-10-09 o 19:56, Shrek pisze:

Ktoś te procedury wymyślił.

No właśnie. Użyto do wykrywania koronawirusa testu polegającego na namnażaniu materiału genetycznego który nigdy nie powinien być stosowany do celów epidemiologicznych.
TO SUCHE FAKTY.

A jaki powinien byc uzywany ?

A że nie ma lepszego testu to nie świadczy że ten test jest skuteczny i mamy się go trzymać jak wyroczni.

Ale jest uwazany za najlepszy, w odroznieniu od innych znanych testow.

Uważam że cała ta pandemia oparta jest właśnie na "grzechu pierworodnym" BRAKU WIARYGODNEGO TESTU i fałszywie zawyżanej śmiertelności.
Z epidemii a nawet pandemii zrobiliśmy SAMI sobie KUKU jakby przetoczyła się III wojna światowa.

I tak, i nie.
W niektorych rejonach smiertelnosc ludzi byla ... dwa razy wieksza, niz normalna.

a tu masz troche statystyk z niektorych krajow
https://www.euromomo.eu/graphs-and-maps/

Widac, ze ta epidemia byla grozniejsza niz poprzednie ... grypy.
Przy czym zauwaz, ze prawie wszystkie kraje wprowadzily jakies formy ochrony.
Szkoda tylko, ze nie bardzo wiadomo, czy te ich "Z-score" sa porownywalne.

Ale rozbieznosci sa ciekawe.  Holendrzy ponoc lekcewazyli ... a Belgia ma gorszy wynik.
A w Danii jakby nie bylo. Ani w Austrii, Grecji.
Szwecja puscila na zywiol, efekt ... taki sobie. W Norwegii i Finlandii brak epidemii.

Hiszpania - katastrofa, Portugalia - brak ...

J.

J.F. napisał(a) :

Użytkownik "_Master_"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5f85dae7$0$507$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2020-10-09 o 19:56, Shrek pisze:

Ktoś te procedury wymyślił.

No właśnie. Użyto do wykrywania koronawirusa testu polegającego na namnażaniu materiału genetycznego który nigdy nie powinien być stosowany do celów epidemiologicznych.
TO SUCHE FAKTY.

A jaki powinien byc uzywany ?

A że nie ma lepszego testu to nie świadczy że ten test jest skuteczny i mamy się go trzymać jak wyroczni.

Ale jest uwazany za najlepszy, w odroznieniu od innych znanych testow.

Uważam że cała ta pandemia oparta jest właśnie na "grzechu pierworodnym" BRAKU WIARYGODNEGO TESTU i fałszywie zawyżanej śmiertelności.
Z epidemii a nawet pandemii zrobiliśmy SAMI sobie KUKU jakby przetoczyła się III wojna światowa.

I tak, i nie.
W niektorych rejonach smiertelnosc ludzi byla ... dwa razy wieksza, niz normalna.

a tu masz troche statystyk z niektorych krajow
https://www.euromomo.eu/graphs-and-maps/

Widac, ze ta epidemia byla grozniejsza niz poprzednie ... grypy.

Co to znaczy groźniejsza? Weź pod uwagę, że nie jest za bardzo istotny pik w pionie, ale to ile czasu trwał. Czyli ile łącznie w szczycie zachorowań umarło ludzi. I widać, tak pi razy oko, że ten pik covidowy trwał ponad 2 razy krócej niż sezon grypowy 2017/2018. Co daje w przybliżeniu 2 razy więcej zmarłych na grypę 2 lata temu.

Co też nie daje 100% pewności, że zmarli oni na grypę. Bo nikt żadnych badań nie prowadził. W każdym razie w Polsce. Mogła to być też odmiana covida, bo niby skąd wiadomo, jak nie badano.

--
Pozdrawiam
    Zbyszek
PGP key: 0xDCEF4E65

Użytkownik "Zbynek Ltd."  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5f876d0d$0$526$65785112@news.neostrada.pl...
J.F. napisał(a) :

Użytkownik "_Master_"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5f85dae7$0$507$65785112@news.neostrada.pl...

Uważam że cała ta pandemia oparta jest właśnie na "grzechu pierworodnym" BRAKU WIARYGODNEGO TESTU i fałszywie zawyżanej śmiertelności.
Z epidemii a nawet pandemii zrobiliśmy SAMI sobie KUKU jakby przetoczyła się III wojna światowa.

I tak, i nie.
W niektorych rejonach smiertelnosc ludzi byla ... dwa razy wieksza, niz normalna.

a tu masz troche statystyk z niektorych krajow
https://www.euromomo.eu/graphs-and-maps/

Widac, ze ta epidemia byla grozniejsza niz poprzednie ... grypy.

Co to znaczy groźniejsza?

No widzisz - w sezonie 2017/18 bylo ok 10 tys tygodniowo zgonow wiecej niz "normalnie", a teraz ok 35 tys ...

Weź pod uwagę, że nie jest za bardzo istotny pik w pionie, ale to ile czasu trwał. Czyli ile łącznie w szczycie zachorowań umarło ludzi.

I tak, i nie. Bo taki wysoki pik mowi, ze czynnik jest jednak niebezpieczny.
Owszem - mozna popatrzec dalej, i swierdzic, ze usmiercil osoby, ktore i tak by wkrotce zmarly ... tylko czy to wystarczajace usprawiedliwienie ?
No i na razie dołka w zgonach nie widac.

O tym wirusie cos tam juz wiemy. O ile u sporej ilosci osob zarazenie jest bezobjawowe, u wielu konczy sie niegrozna goraczka jak zwykla grypa, to jednak jakis tam procent chorych atakuje powaznie. I tu mamy kolejny czynnik - taki chory potrafi przezyc, o ile jest respirator. A respiratory "sie koncza", czy jak kto woli - sa zajete.

I widać, tak pi razy oko, że ten pik covidowy trwał ponad 2 razy krócej niż sezon grypowy 2017/2018. Co daje w przybliżeniu 2 razy więcej zmarłych na grypę 2 lata temu.

Tylko tez prawie wszyskie kraje wdrozyly jakies ograniczenia, niektore dosc drakonskie ...

Co też nie daje 100% pewności, że zmarli oni na grypę. Bo nikt żadnych badań nie prowadził. W każdym razie w Polsce. Mogła to być też odmiana covida, bo niby skąd wiadomo, jak nie badano.

Owszem, jest tu dosc spory obszar niepewnosci ... tylko akurat w Polsce, to zakladam, ze ciezko chory jednak trafil do szpitala, a pomijac pierwsze tygodnie, to w szpitalu im test zrobili ... i co najwyzej wladza bedzie ukrywac, bo "miach choroby wspolistniejace" ... a z kolei inne wladze moga wtedy napisac "test pozytywny - zmarl na Covid", nie patrzac na co naprawde ... o ile w ogole da sie ustalic na co naprawde ...



J.

W dniu 2020-10-09 o 11:50, Olin pisze:

Babcia nowego Misiewicza Edukacji leżała w Wojskowym Szpitalu Klinicznym w
Lublinie. W związku z epidemią, z polecenia wojewody lubelskiego z 12 marca
2020 roku, podmioty lecznicze miały zakazać odwiedzin pacjentów przez osoby
spoza szpitala.

Czarnek jednak jest człowiekiem czynu i w sobotę sforsował zasieki, żeby
odwiedzić krewną, atoli "po wizycie polityka koronawirusem zarażonych jest
90 proc. pacjentów oddziału, który odwiedzał. Oprócz tego zakażeni są także
lekarze, pielęgniarki i personel niemedyczny. Oddział został sparaliżowany,
bo znaczna część personelu została skierowana na kwarantannę lub do
izolacji. Kiedy Przemysław Czarnek odwiedzał babcię w Wojskowym Szpitalu
Klinicznym w Lublinie, nie wiedział, że jest zakażony koronawirusem. Wyniki
badań otrzymał dwa dni później."

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,173952,26381652,burza-wokol-odwiedzin-czarnka-w-szpitalu-bedzie-zawiadomienie.html#s=BoxMMtImg2

Przy okazji można podziwiać naiwność posła Szłapki, który zawiadomił o tym
prokuraturę.
Teraz można obstawiać, ile minut, kwadransów albo godzin zajmie ziobroturze
umorzenie sprawy.

Osobiście uważam, że to on się w szpitalu zaraził.Szpitale teraz to wielka zaraza.

--
animka