Witam

Jak widać kościół katolicki wypracował sposób postępowania. W przypadku, gdy dowodów na pedofilię kolejnego księdza nie uda się schować lub zniknąć, będzie obowiązywała zasada, że winien jest człowiek a nie instytucja w której pracuje.

Czyli od dziś będzie tak, jak ksiądz wepchnie swojego członka w odbyt dziecka, to ksiądz jest winien i ewentualne koszty tylko on sam będzie pokrywał (jeśli będzie miał z czego, rzecz jasna). Natomiast, jak dziennikarz poinformuje o pedofilii kolejnego księdza opinie publiczną, to będzie to atak na kościół.


Pozdrawiam
WW
„Tylko pod tym krzyżem, tylko pod tym znakiem
  Polska będzie wiochą a Polak burakiem”.

W dniu 2013-09-26 09:20, WW pisze:

Witam

Jak widać kościół katolicki wypracował sposób postępowania. W przypadku,
gdy dowodów na pedofilię kolejnego księdza nie uda się schować lub
zniknąć, będzie obowiązywała zasada, że winien jest człowiek a nie
instytucja w ktĂłrej pracuje.

Czyli od dziś będzie tak, jak ksiądz wepchnie swojego członka w odbyt
dziecka, to ksiądz jest winien i ewentualne koszty tylko on sam będzie
pokrywał (jeśli będzie miał z czego, rzecz jasna). Natomiast, jak
dziennikarz poinformuje o pedofilii kolejnego księdza opinie publiczną,
to będzie to atak na kościół.


Pozdrawiam
WW
„Tylko pod tym krzyżem, tylko pod tym znakiem
  Polska będzie wiochą a Polak burakiem”.

heh a wiesz jakie ksiadz ma metody wypracowane na panienki co dały dupy ksiedzu i sa w ciazy?

Jak nie wiesz to sie dowiedz bo nie sa to odosobnione przypadki.

KLsieza to scierwo ludzkie ktore trzeba wytepic w wioskach dawniej kobiety swoich delikatnych chlopcow wysylaly na ksiedza i co z tego scierwa wyroslo pod opieka rzymu?

WW <wuwu0@vp.pl> pisze:

Jak widać kościół katolicki wypracował sposób postępowania. W
przypadku, gdy dowodów na pedofilię kolejnego księdza nie uda się
schować lub zniknąć, będzie obowiązywała zasada, że winien jest
człowiek a nie instytucja w której pracuje.

Czyli od dziś będzie tak, jak ksiądz wepchnie swojego członka w
odbyt dziecka, to ksiądz jest winien i ewentualne koszty tylko on
sam będzie pokrywał (jeśli będzie miał z czego, rzecz
jasna). Natomiast, jak dziennikarz poinformuje o pedofilii kolejnego
księdza opinie publiczną, to będzie to atak na kościół.

Jeśli rabin "wepchnie" to 1) Kto ma odpowiadać zbiorowo? 2) Przenigdy
nikomu nie wolno nazwać rozgłoszenia tegoż atakiem na naród Żydowski
(antysemityzmem)? Może być :-) . Standardy to fajna rzecz ale to ktoś z
"moralnością Kalego" stosuje je tylko na "nie przyjaciół".

A KRK uda się teraz zapewne wykręcać od wszelkiej odpowiedzialności
prawnej i finansowej w bardzo sporej części nowych przypadków ale nie
we wszystkich. Bo zapewne będzie ich "nieco+" mniej i bardzo nielicznymi
"ciągnących się długimi latami" ale jakieś tam sporadycznie będą i to w
bardzo róşnych systemach prawnych.

A _teraz_ poczekajmy kiedy prokuratura w RP3 powie że _wysłała_ (nie że
wyśle) zapytanie na Dominikanę, dostarczone do adresata zapytanie.

--
A. Filip
Na Słowaka wszystkie czarty się uwzięły: i Niemiec, i Tatar, i Madziar,
i Cygan, i Ĺťyd.   -- Przysłowie słowackie

A. Filip wrote:

WW <wuwu0@vp.pl> pisze:

Jak widać kościół katolicki wypracował sposób postępowania. W
przypadku, gdy dowodów na pedofilię kolejnego księdza nie uda się
schować lub zniknąć, będzie obowiązywała zasada, że winien jest
człowiek a nie instytucja w której pracuje.

Czyli od dziś będzie tak, jak ksiądz wepchnie swojego członka w
odbyt dziecka, to ksiądz jest winien i ewentualne koszty tylko on
sam będzie pokrywał (jeśli będzie miał z czego, rzecz
jasna). Natomiast, jak dziennikarz poinformuje o pedofilii kolejnego
księdza opinie publiczną, to będzie to atak na kościół.

Jeśli rabin "wepchnie" to 1) Kto ma odpowiadać zbiorowo? 2) Przenigdy
nikomu nie wolno nazwać rozgłoszenia tegoż atakiem na naród Żydowski
(antysemityzmem)? Może być :-) . Standardy to fajna rzecz ale to ktoś z
"moralnością Kalego" stosuje je tylko na "nie przyjaciół".

A KRK uda się teraz zapewne wykręcać od wszelkiej odpowiedzialności
prawnej i finansowej w bardzo sporej części nowych przypadków ale nie
we wszystkich. Bo zapewne będzie ich "nieco+" mniej i bardzo nielicznymi
"ciągnących się długimi latami" ale jakieś tam sporadycznie będą i to w
bardzo róşnych systemach prawnych.

A _teraz_ poczekajmy kiedy prokuratura w RP3 powie że _wysłała_ (nie że
wyśle) zapytanie na Dominikanę, dostarczone do adresata zapytanie.

Dokładnie ten sam mechanizm obronny -- - charakterystyczny dla wszystkich jahwistów. Ale mnie tam zwisa & powiewa tylko niech nie krytykują "ru(y)pta co chceta" jak u nich robi to komitet centralny. Ani jedni ani drudzy nie są lepsi i nie stanowią narodu wybranego -- - przynajmniej do tego, żeby mieć wszystkich chłopców i dziewczyny.

--
СВЕТ
МИР
ЗНАНИЕ

Tylko widzita glupie Lachy Kosciół katolicki to orgnizacja mafijna, a rabini to dobrowolne stowarzyszenie szamanow. Taka drobna roznica.

użytkownik LeonKame napisał:

Tylko widzita glupie Lachy Kosciół katolicki to orgnizacja mafijna, a rabini to dobrowolne stowarzyszenie szamanow. Taka drobna roznica.

No ale trzymaja cie tam na szrurach czy jak, ze tak wrzeszczysz?

LeonKame <kameleon@leon.com> pisze:

Tylko widzita glupie Lachy Kosciół katolicki to orgnizacja mafijna,
a rabini to dobrowolne stowarzyszenie szamanow. Taka drobna roznica.

Bo ja wiem? Papież osobiście (mikro)zarządza każdą parafią i biskupstwem? :-)
Microsoft i Bill Gates odpowiadają za _każde_ przestępstwo swojego pracownika?

W tym co piszesz "coś tam" jest w miarę na rzeczy ale IMHO w większości
przypadków _znacznie_ mniej niż chciałbyś sugerować.

--
A. Filip
Od ojczyzny wieje ciepłem, od obczyzny – chłodem.
  -- Przysłowie buriackie

W dniu 2013-09-26 09:20, WW pisze:

Witam

Jak widać kościół katolicki wypracował sposób postępowania. W przypadku,
gdy dowodów na pedofilię kolejnego księdza nie uda się schować lub
zniknąć, będzie obowiązywała zasada, że winien jest człowiek a nie
instytucja w ktĂłrej pracuje.

Czyli od dziś będzie tak, jak ksiądz wepchnie swojego członka w odbyt
dziecka, to ksiądz jest winien i ewentualne koszty tylko on sam będzie
pokrywał (jeśli będzie miał z czego, rzecz jasna). Natomiast, jak
dziennikarz poinformuje o pedofilii kolejnego księdza opinie publiczną,
to będzie to atak na kościół.

Winnemu, trzeba obciąć jaja. A co do reszty...

Jak Polak coś ukradnie komuś to inni mają prawo wg. ciebie każdego polaka wyzywać od złodziei i państwo Polskie ma pokrywać koszty zadośćuczynienia ?

Użytkownik "WW" <wuwu0@vp.pl> napisał w wiadomości
news:l20n7m$m1r$1node2.news.atman.pl...

Witam

Jak widać kościół katolicki wypracował sposób postępowania. W przypadku,
gdy dowodów na pedofilię kolejnego księdza nie uda się schować lub
zniknąć, będzie obowiązywała zasada, że winien jest człowiek a nie
instytucja w ktĂłrej pracuje.

Moim zdaniem tam powinno być. To za czasów komuny Jedynie Słuszna Partia brała winę na siebie, a karała najmniej winnego. Zawinił konkretny klecha? Wykastrować go i na Madagaskar. Chciałbyś by twoje standardy obowiązywały tylko w kościele katolickim? A co z mniejszymi braćmi w wierze? Dymnął jakiś gostek z pejsami winny cały naród żydowski? Przemyśl.

MW