Data: 2020-11-26 21:47:22 | |
Autor: _Master_ | |
Czechy ostro tną podatki. "Polska musi p ĂłjĹÄ tÄ samÄ drogÄ " | |
Nie wierzę w takie cuda w Polsce. Musiałaby Konfederacja rządzić.
Takie pomysły to PO miało za młodu ;-) Ale... Chciałbym się zdziwić |
|
Data: 2020-11-27 00:08:26 | |
Autor: u2 | |
Czechy ostro tną podatki. "Polska musi p ĂłjĹÄ tÄ samÄ drogÄ " | |
W dniu 26.11.2020 o 21:47, _Master_ pisze:
Nie wierzę w takie cuda w Polsce. Musiałaby Konfederacja rządzić. politycy wszystko tobie obiecają, aby dojść do władzy, po dojściu do władzy robią zwykle dokładnie odwrotnie jak na razie Peace zrobił tak jeden raz wprowadzając 5 dla zwierząt, od razu im poleciały ostro słupki w dół, elektorat nie wybacza takich błędów:) |
|
Data: 2020-11-27 23:03:33 | |
Autor: Arek | |
Czechy ostro tną podatki. "Polska musi pójść tą samą drogą" | |
Użytkownik "_Master_" <Master@z.pl> napisał w wiadomości news:5fc0145b$0$553$65785112news.neostrada.pl... Nie wierzę w takie cuda w Polsce. Musiałaby Konfederacja rządzić. Znowu obniżka "najbiedniejszym" (powinno być najmniej zarabiającym - to nie to samo). Już była 18% na 17%, poza utrwaleniem inflacji niczego nie zmieniło. Przy czym: -odebrano części kwotę wolną od podatku - wprowadzono podatek zwany daniną "solidarnościową" -znowu nie zwaloryzowano progu podatkowego gdy wpada się w stawkę 32%, brak waloryzacji od kilkunastu lat! Gdy ją wprowadzano płacili ci z ok 3,5 średniej krajowej, teraz niespełna 1,5 średniej wystarczy by być "burżujem" Od ilu średnich krajowych w innych krajach płaci się 32% PIT? No i "kwota wolna" to jest naprawdę 0% stawka PIT bo i tak te niskie dochody trzeba deklarować. Kwota wolna to taka, której deklarować nie trzeba, fiskus się nią nie interesuje. Z tych powodów powinna być niska (koszty ściągania są stosunkowoo wysokie do podatku). Np. taka by nie płacić od ok. 2 minimalnych pensji (np. praca sezonowa w wakacje). Poza tym liniowa niska stawka, bez ulg i zwolnień. Najlepiej od razu od funduszu płac, bez konieczności rozlicznia się. Ciekawostka: dochody z PIT ok. 62 mld. Na 500+ ok. 42 mld, na "13-te" emerytury ok 12 mld, 2 mld na TVPiS, kilkaset mln na ściąganie PIT (koszty tylko państwa, bez innych kosztów pracodawców, czy osób fizycznych). Jeszcze obciąć niektóre wątpliwe lub głupie wydatki typu przekop Mierzei i z PIT można będzie zrezygnować. Arek |