Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Czego się boi katolik "otwarty"?

Czego się boi katolik "otwarty"?

Data: 2012-10-16 09:43:25
Autor: pulsar
Czego się boi katolik "otwarty"?
W dniu 2012-10-15 22:05, abc pisze:

To nie zewnętrzny wróg Kościoła jest problemem numer jeden

Wy katolicy, ci 'otwarci', czy fanatyczni jak ty,
boicie się tego samego - konkurencji. Twój
rozemocjonowany fanatyzm, tu na grupie politycznej,
jest jednak bardzo pożyteczny. Pokazujesz nam
całą odstręczającą "głębię" waszej wiary.

Data: 2012-10-16 12:01:33
Autor: Trefniś
Czego się boi katolik "otwarty"?
W dniu 16.10.2012 o 09:43 pulsar <pulsar123@galaktyka.pl> pisze:

W dniu 2012-10-15 22:05, abc pisze:

To nie zewnętrzny wróg Kościoła jest problemem numer jeden

Wy katolicy, ci 'otwarci', czy fanatyczni jak ty,
boicie się tego samego - konkurencji.
(...)

Religia niespójna, to i walczą ze sobą "otwarci" z ortodoksami.

Ale spokojnie - by "spalić na stosie" ateistów/innowierców, zawsze zewrą  szeregi.
:)


--
Trefniś
Nieszczęsny rodzaj ludzki tak został stworzony, że ci, którzy poruszają  się po gościńcu, zawsze będą obrzucać kamieniami tych, którzy wytyczają  nowe szlaki. (Wolter)

Czego się boi katolik "otwarty"?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona