Mam dwa telefony, które chciałbym "oczyścić" z danych i następnie odsprzedać:
1) HTC z Androidem
2) Nokia z Symbianem.

Czy możecie polecić jakiś program/apkę, który skutecznie wyczyści telefony z danych?

W dniu 2013-04-06 13:12, Gadacz pisze:

Mam dwa telefony, które chciałbym "oczyścić" z danych i następnie odsprzedać:
1) HTC z Androidem
2) Nokia z Symbianem.

Czy możecie polecić jakiś program/apkę, który skutecznie wyczyści telefony z danych?

Reset telefonu do ustawień fabrycznych skutecznie usunie wszelkie dane wprowadzone przez użytkującego telefon użytkownika i powiązane z nim.

K.

--
http://www.krystek.art.pl/

Użytkownik "Gadacz"  napisał:

 Czego użyć do permamentnego usunięcia danych z telefonu?

Jeśli nawet by istniał taki wyraz "permamentny", to czy jesteś pewnien, że w tym konkretnym przypadku użycie go ma sens?

Dnia Sun, 7 Apr 2013 11:29:05 +0200, Tomek napisał(a):

Jeśli nawet by istniał taki wyraz "permamentny", to czy jesteś pewnien, że w tym konkretnym przypadku użycie go ma sens?

http://sjp.pwn.pl/slownik/2571251/permanentny
tak, ma sens.

Trollować jako grammar nazi też trzeba umieć.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.

Użytkownik "Waldek Godel"  napisał:

Jeśli nawet by istniał taki wyraz "permamentny", to czy jesteś pewnien, że w
tym konkretnym przypadku użycie go ma sens?

http://sjp.pwn.pl/slownik/2571251/permanentny
tak, ma sens.

Trollować jako grammar nazi też trzeba umieć.

Poważnie? Podałeś definicję słowa "permamentny"? Wzrok szwankuje?

To może jeszcze wspólnie z Gadacz`em wyjaśnisz po polsku jak zrozumieć:

"Nieprzerwanie trwające usuwanie danych z telefonu"?

Permanentny to może być tatuaż, ale nie czynność polegająca na usuwaniu danych z telefonu, chyba, że znasz program, który w locie, non-stop usuwa wszystko z telefonu.

On Sun, 7 Apr 2013 12:47:00 +0200, Tomek wrote:

> Trollować jako grammar nazi też trzeba umieć.

 Poważnie? Podałeś definicję słowa "permamentny"? Wzrok szwankuje?

 To może jeszcze wspólnie z Gadacz`em wyjaśnisz po polsku jak zrozumieć:

 "Nieprzerwanie trwające usuwanie danych z telefonu"?

usuwanie <> usuniecie.

I jesli brnac w ten belkot, to ,,nieprzerwanie trwajace usuniecie''
rozumialbym jako np niepodlegajace undelete.

--
Michał

wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns

"Michal Tyrala" <wiesiu@bdm.com.pl> wrote in message news:slrnkm2jt7.k0o.wiesiuhydra.ck.polsl.pl...

rozumialbym jako np niepodlegajace undelete.

Dokładnie tak to zrozumiałem.
Alternatywą jest tylko oznaczenie jako niepotrzebne (przeniesienie do kosza).

"Tomek" <nie@odpisuj.pl> wrote:

Poważnie? Podałeś definicję słowa "permamentny"? Wzrok szwankuje?
To moĹźe jeszcze wspĂłlnie z Gadacz`em

To jeszcze podaj uzasadnienie dla tej debilnej odmiana'y powyzej.

UĹźytkownik "Andrzej"  napisał:

Poważnie? Podałeś definicję słowa "permamentny"? Wzrok szwankuje?
To moĹźe jeszcze wspĂłlnie z Gadacz`em

To jeszcze podaj uzasadnienie dla tej debilnej odmiana'y powyzej.

Kolejny Stevie Wonder. Też nie widzisz różnicy pomiędzy permamentny a permanentny? Naprawdę?
Chodziło wyłącznie o literówkę, która nie ma wpływu na pozostałą istotę dyskusji, ale jak widać, ślepota dotyka coraz więcej userów.

On Mon, 8 Apr 2013 18:30:51 +0200, Tomek wrote:

>> Poważnie? Podałeś definicję słowa "permamentny"? Wzrok szwankuje?
>> To może jeszcze wspólnie z Gadacz`em

> To jeszcze podaj uzasadnienie dla tej debilnej odmiana'y powyzej.

 Kolejny Stevie Wonder. Też nie widzisz różnicy pomiędzy permamentny a  permanentny? Naprawdę?
 Chodziło wyłącznie o literówkę, która nie ma wpływu na pozostałą istotę  dyskusji, ale jak widać, ślepota dotyka coraz więcej userów.

Pardon, ale jak na czlowieka nie odrozniajacego ,,usuwania'' od
,,usuniecia'', czy nie rozumiejacego uwagi ad ,,Gadacz`em'' moglbys juz
zamilknac w tym watku i nie kompromitowac się bardziej, nie uwazasz?

--
Michał

wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns

Dnia Mon, 8 Apr 2013 18:30:51 +0200, Tomek napisał(a):

Kolejny Stevie Wonder. Też nie widzisz różnicy pomiędzy permamentny a permanentny? Naprawdę?

Nie, różnica między kimś normalnym a grammar nazi zasłania wszystko. Co ja mówię, grammar nazi czepiają sie chociaż błędów, a nie literówek.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.

W dniu 2013-04-08 21:12, Waldek Godel pisze:

Dnia Mon, 8 Apr 2013 18:30:51 +0200, Tomek napisał(a):

Kolejny Stevie Wonder. Też nie widzisz różnicy pomiędzy permamentny a
permanentny? Naprawdę?

Nie, różnica między kimś normalnym a grammar nazi zasłania wszystko.
Co ja mówię, grammar nazi czepiają sie chociaż błędów, a nie literówek.

A tam masz racje ale dupczyć to

--

"Tomek" <nie@odpisuj.pl> wrote:

Poważnie? Podałeś definicję słowa "permamentny"? Wzrok szwankuje?
To moĹźe jeszcze wspĂłlnie z Gadacz`em

To jeszcze podaj uzasadnienie dla tej debilnej odmiana'y powyzej.

Kolejny Stevie Wonder. Też nie widzisz różnicy pomiędzy permamentny a
permanentny? Naprawdę?
Chodziło wyłącznie o literówkę, która nie ma wpływu na pozostałą istotę
dyskusji, ale jak widać, ślepota dotyka coraz więcej userów.

Alez dostrzeglem te literowke, Tomek'u. Albo i nie byla to literowka, a
blad - nie wiem. Po prostu, trzeba byc niezlym cymbalem, by czepiac sie
takich drobiazgow, gdy samemu pisze sie "Gadacz`em", co jest idiotyzmem na
tym samym poziomie, co "ludzią".

UĹźytkownik "Andrzej"  napisał:

To moĹźe jeszcze wspĂłlnie z Gadacz`em

To jeszcze podaj uzasadnienie dla tej debilnej odmiana'y powyzej.
Po prostu, trzeba byc niezlym cymbalem, by czepiac sie
takich drobiazgow, gdy samemu pisze sie "Gadacz`em"

Tu nie chodzi o bycie cymbałem, lecz o użycie nazwy usera w oryginale, taki nawyk z Forum, żeby ktoś, kto będzie czytał późniejsze posty zrozumiał, że chodzi o usera, a nie o kogoś kto lubi gadać.
Wiem powiniennem napisać:
"wspólnie z userem Gadacz" wtedy byś zrozumiał i się nie czepiał. Albo i tak, do deklinacji.

"Tomek" <nie@odpisuj.pl> wrote:

Jak na kogos, kto lubi sie czepiac bzdur, bardzo zle znosisz, gdy ktos
zaczyna tobie wytykac bledy, Kali.

To moĹźe jeszcze wspĂłlnie z Gadacz`em

To jeszcze podaj uzasadnienie dla tej debilnej odmiana'y powyzej.
Po prostu, trzeba byc niezlym cymbalem, by czepiac sie
takich drobiazgow, gdy samemu pisze sie "Gadacz`em

Tu nie chodzi o bycie cymbałem, lecz o użycie nazwy usera w oryginale

W oryginale? Moze w starocerkiewnoslowianskim?

taki nawyk z Forum,

Nawyk tylez glupi, co bledny; glupsza jest tylko najnowsza moda "@ktostam".
Forum, o ktorym wspominasz, to nazwa wlasna, czy masz kolejny durny nawyk
np. z jezyka niemieckiego i rzeczowniki pospolite piszesz duza litera?

żeby ktoś, kto będzie czytał późniejsze posty zrozumiał,

Ta, "pokoloruj drwala". Ludzie duzo rozumieja z kontekstu zdania, trzeba
tylko dac im szanse.

Ĺźe chodzi o usera

Uzytkownik. Trudne slowo.

Wiem powiniennem napisać: "wspólnie z userem Gadacz"

Nie. "Z Gadaczem" byloby slicznie.

wtedy byś zrozumiał i się nie czepiał.

Rozumiem bez twoich durnych zwyczajow.

Albo i tak, do deklinacji.

Nacji sie nie czepiam. Dekli - owszem.

W dniu 2013-04-07 12:12, Waldek Godel pisze:

Dnia Sun, 7 Apr 2013 11:29:05 +0200, Tomek napisał(a):

Jeśli nawet by istniał taki wyraz "permamentny", to czy jesteś pewnien, że w
tym konkretnym przypadku użycie go ma sens?

http://sjp.pwn.pl/slownik/2571251/permanentny
tak, ma sens.

Toś się dopiero wygłupił!
--
          Akarm
http://bykom-stop.avx.pl