Data: 2013-04-08 16:00:41 | |
Autor: Trybun | |
Czemu Ojciec nie mógłby poślubić Syna | |
W dniu 2013-04-08 12:47, Klin > pisze:
http://tnij.us/P5s Dziwię się tylko jednemu - dlaczego wypowiedź tego aktora wzbudziła kontrowersje, skoro jest to tylko jego osobiste zdania na ten temat. Kontrowersje powinien dopiero wzbudzić jego podpis na edykcie zabraniającym żyć innym po swojemu. A tak zupełnie obok tematu - na ile prawdziwe są informacje o tzw mieszaniu krwi, po to żeby nie dochodziło do tzw skaz genetycznych, skoro niektóre gatunki zwierząt żyją od wieluuu pokoleń w tym samym klanie, np. surykatki, i maja się zupełnie dobrze? -- Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć.. Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku.. |
|
Data: 2013-04-08 17:09:48 | |
Autor: Klin | |
Czemu Ojciec nie mógłby poślubić Syna | |
W dniu 2013-04-08 16:00, Trybun pisze:
W dniu 2013-04-08 12:47, Klin > pisze: Czyli jak sądziłem nie masz nic przeciwko "małżeństwom" homo syna z ojcem, matki z córką. http://pl.wikipedia.org/wiki/Kazirodztwo Widzę też, że nie miałbyś nic przeciw hodowli wsobnej ludzi. http://pl.wikipedia.org/wiki/Ch%C3%B3w_wsobny |
|
Data: 2013-04-09 09:12:29 | |
Autor: Trybun | |
Czemu Ojciec nie mógłby poślubić Syna | |
W dniu 2013-04-08 17:09, Klin > pisze:
W dniu 2013-04-08 16:00, Trybun pisze: Jasne, dopuki nie pokaże mi ktoś przekonywujących dowodów na to że takie związki grożą upośledzeniem potencjalnego potomstwa, to nie podpiszę się pod żadnym zakazem. Po prostu nie mam prawa za nich decydować gdy nikomu nie dzieje sie przez to krzywda. http://pl.wikipedia.org/wiki/Kazirodztwo E tam, Wiki to dla mnie tuba propagandy. Nie Klin - nigdy nie będzie mojej zgody na zbyt dużą ingerencję człowieka w prawa natury. A więc żadnych eksperymentów na istocie ludzkiej, a nawet na żadnej istocie żywej, bo to łańcuch naczyń połączonych. -- Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć.. Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku.. |
|
Data: 2013-04-09 11:14:20 | |
Autor: Klin | |
Czemu Ojciec nie mógłby poślubić Syna | |
W dniu 2013-04-09 09:12, Trybun pisze:
W dniu 2013-04-08 17:09, Klin > pisze: Zapewniam Cię w tym wypadku nie grożą. Wiekowa praktyka i doświadczenie Cię nie przekonała obawiam sięhttp://pl.wikipedia.org/wiki/Kazirodztwo że jesteś nieprzemakalny. Hodowle wsobne na zwierzętach prowadzi się w celu uzyskania zwierząt o podobnych cechach genetycznych a do badań nad lekami używa się mieszańców dwóch niezależnie wyhodowanych rodów wsobnych, jako, że rody wsobne są słabe i każda trucizna działa na nie o wiele silniej niż na mieszańca. Tu masz dowód! - Tubo Propagandowa LGBT i innych degeneratów! |
|
Data: 2013-04-09 18:42:20 | |
Autor: Trybun | |
Czemu Ojciec nie mógłby poślubić Syna | |
W dniu 2013-04-09 11:14, Klin > pisze:
Niestety, to trochę za mało, zapewnienie nawet tak wiarygodnego faceta jak Ty mi nie wystarczy do podjęcia tak ważnej decyzji.
Wyniki badań naukowców, przecie ludzi, moga być mylące. Zresztą chyba sobie zdajesz sprawę że świat nauki jest pełen sprzeczności. Tak więc swoje poglądy w tej kwestii jak na razie wolę opierać na życiu klanu surykatek. -- Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć.. Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku.. |
|
Data: 2013-04-09 18:48:45 | |
Autor: u2 | |
Czemu Ojciec nie mógłby poślubić Syna | |
W dniu 2013-04-09 11:14, Klin > pisze:
Jasne, dopuki nie pokaże mi ktoś przekonywujących dowodów na to że takie Nie podpuszczaj komuszka, znana jest genetyczna degeneracja krolewskich i ksiazecych rodow, bo rypali sie ciagle miedzy soba. -- "Główną motywacją mojej aktywności publicznej była potrzeba władzy i żądza popularności. Ta druga była nawet silniejsza od pierwszej, bo chyba jestem bardziej próżny, niż spragniony władzy. Nawet na pewno..." - Donald Tusk: Gazeta Wyborcza, 15–16 października 2005 |
|
Data: 2013-04-09 19:12:16 | |
Autor: Klin | |
Czemu Ojciec nie mógłby poślubić Syna | |
W dniu 2013-04-09 18:48, u2 pisze:
W dniu 2013-04-09 11:14, Klin > pisze:Nie podpuszczam stwierdzam fakt, że ojciec syn, matka i córka nie są zdolni do wydania potomstwa więc niczym to nie grozi. A tam gdzie to grozi i tysiącletnie badania go nie przekonają, bo przeczy to jego założeniom, że wszystko musi być dozwolone. |
|
Data: 2013-04-09 19:16:19 | |
Autor: u2 | |
Czemu Ojciec nie mógłby poślubić Syna | |
W dniu 2013-04-09 19:12, Klin > pisze:
Nie podpuszczaj komuszka, znana jest genetyczna degeneracja krolewskichNie podpuszczam stwierdzam fakt, że ojciec syn, matka i córka No to teraz nie sciemniaj. Przeczytaj sobie cus o Fritzlu. -- "Główną motywacją mojej aktywności publicznej była potrzeba władzy i żądza popularności. Ta druga była nawet silniejsza od pierwszej, bo chyba jestem bardziej próżny, niż spragniony władzy. Nawet na pewno..." - Donald Tusk: Gazeta Wyborcza, 15–16 października 2005 |
|
Data: 2013-04-09 20:03:47 | |
Autor: Klin | |
Czemu Ojciec nie mógłby poślubić Syna | |
W dniu 2013-04-09 19:16, u2 pisze:
W dniu 2013-04-09 19:12, Klin > pisze:Czytaj uważnie choćby tytuł wątku potem zabieraj głos! |
|
Data: 2013-04-09 20:08:49 | |
Autor: u2 | |
Czemu Ojciec nie mógłby poślubić Syna | |
W dniu 2013-04-09 20:03, Klin > pisze:
No to teraz nie sciemniaj. Przeczytaj sobie cus o Fritzlu.Czytaj uważnie choćby tytuł wątku potem zabieraj głos! Czytam uwaznie, relatywizujesz zwiazki partnerskie. Wiec masz adekwatna moja odpowiedz. Nie mozna tych spraw relatywizowac. -- "Główną motywacją mojej aktywności publicznej była potrzeba władzy i żądza popularności. Ta druga była nawet silniejsza od pierwszej, bo chyba jestem bardziej próżny, niż spragniony władzy. Nawet na pewno..." - Donald Tusk: Gazeta Wyborcza, 15–16 października 2005 |
|
Data: 2013-04-09 20:16:08 | |
Autor: Klin | |
Czemu Ojciec nie mógłby poślubić Syna | |
W dniu 2013-04-09 20:08, u2 pisze:
W dniu 2013-04-09 20:03, Klin > pisze:A ty pieprzysz trzy po trzy - to moja nierelatywistyczna odpowiedź. |
|
Data: 2013-04-09 20:23:07 | |
Autor: u2 | |
Czemu Ojciec nie mógłby poślubić Syna | |
W dniu 2013-04-09 20:16, Klin > pisze:
A ty pieprzysz trzy po trzy - to moja nierelatywistyczna odpowiedź. Ty przyzwalasz na zwiazek sodomistyczny ojciec - dziecko (syn/corka). Bo zadne dzieci sie z takiego zwiazku nie urodza. Samo wywolanie takiego tematu budzi u mnie sprzeciw. -- "Główną motywacją mojej aktywności publicznej była potrzeba władzy i żądza popularności. Ta druga była nawet silniejsza od pierwszej, bo chyba jestem bardziej próżny, niż spragniony władzy. Nawet na pewno..." - Donald Tusk: Gazeta Wyborcza, 15–16 października 2005 |
|
Data: 2013-04-09 21:36:06 | |
Autor: Klin | |
Czemu Ojciec nie mógłby poślubić Syna | |
W dniu 2013-04-09 20:23, u2 pisze:
W dniu 2013-04-09 20:16, Klin > pisze:Nie przywalam tylko robię sobie kpiny z tego do czego prowadzi liberalizm - ciężko Ci to dostrzec? |
|
Data: 2013-04-09 21:37:33 | |
Autor: u2 | |
Czemu Ojciec nie mógłby poślubić Syna | |
W dniu 2013-04-09 21:36, Klin > pisze:
Nie przywalam tylko robię sobie kpiny z tego do czego prowadzi Ty nie kpisz, ty rozwalasz poczucie normalnosci. -- "Główną motywacją mojej aktywności publicznej była potrzeba władzy i żądza popularności. Ta druga była nawet silniejsza od pierwszej, bo chyba jestem bardziej próżny, niż spragniony władzy. Nawet na pewno..." - Donald Tusk: Gazeta Wyborcza, 15–16 października 2005 |
|
Data: 2013-04-09 21:45:18 | |
Autor: Klin | |
Czemu Ojciec nie mógłby poślubić Syna | |
W dniu 2013-04-09 21:37, u2 pisze:
W dniu 2013-04-09 21:36, Klin > pisze:Przeczytaj jeszcze raz bo wyraźnie widać, że Twoje rozumienie tekstu odbiega od normalności. http://tnij.us/P5s |
|
Data: 2013-04-09 22:31:22 | |
Autor: u2 | |
Czemu Ojciec nie mógłby poślubić Syna | |
W dniu 2013-04-09 21:45, Klin > pisze:
W dniu 2013-04-09 21:37, u2 pisze: Jeremy Irons nie jest dla mnie zadnym autorytetem. Co najwyzej altorytetem z GB. Ktus probuje przeniesc rozpierduche z GB na PL. -- "Główną motywacją mojej aktywności publicznej była potrzeba władzy i żądza popularności. Ta druga była nawet silniejsza od pierwszej, bo chyba jestem bardziej próżny, niż spragniony władzy. Nawet na pewno..." - Donald Tusk: Gazeta Wyborcza, 15–16 października 2005 |
|