Użytkownik "Marek" napisał:

Technika cyfrowa rejestracji już jest powszechna a Hollywod ciągle
kręci na taśmie (negatyw

- bo mają duże zapasy taśmy :)
- bo mają operatrów przyzwyczajonych do "starych" kamer

A tak poważnie. Kamera cyfrowa pracująca z rozdzielczościa dobrej taśmy filmowej
kosztuje majątek, a i tak nie dorównuje taśmie. Z negatywu chemicznego można
uzyskać rozdzielczość prawie, że atomową, o co trudno na nosnikach
elektronicznych.

Pozdrawiam

UĹźytkownik "Kamil"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:mbdfdm$auq$1@speranza.aioe.org...

Użytkownik "Marek" napisał:

Technika cyfrowa rejestracji już jest powszechna a Hollywod ciągle
kręci na taśmie (negatyw

- bo mają duże zapasy taśmy :)
- bo mają operatrów przyzwyczajonych do "starych" kamer

A tak poważnie. Kamera cyfrowa pracująca z rozdzielczościa dobrej taśmy filmowej
kosztuje majątek, a i tak nie dorównuje taśmie. Z negatywu chemicznego można
uzyskać rozdzielczość prawie, że atomową, o co trudno na nosnikach
elektronicznych.

ojapier....ę

W dniu 2015-02-09 o 10:16, Kamil pisze:
[..]

kosztuje majątek, a i tak nie dorównuje taśmie. Z negatywu chemicznego można
uzyskać rozdzielczość prawie, że atomową, o co trudno na nosnikach

Bredzisz.
Każda taśma ma ograniczenia wynikające z fizycznych rozmiarów ziaren światłoczułych oraz ich rozłożenia na taśmie (ziarnistość strukturalna).

Ziarna mają rozmiary od 0,5 do kilku mikrometrów i bywają widoczne już przy 25 krotnym powiększeniu.


Arek

--
http://www.arnoldbuzdygan.com

Użytkownik "Arek" napisał:

Bredzisz.

Ham?

Ziarna mają rozmiary od 0,5 do kilku mikrometrów i bywają widoczne już
przy 25 krotnym powiększeniu.

Tu Ty bredzisz. Pojęcia nie masz o czym piszesz. Spytaj filmowców i fotografików
zawodowych dlaczego do dzisiaj chętnie używaja negatywów. Jaką rozdzielczość i
paletę barw mogą wyciągnąć z chemii, a jaką z cyfry. A to jakie rozmiary mają
ziarna to zależy od jakości filmu. Ja nie pisałem o amatorskich ORWO.

Pzdr

W dniu 2015-02-15 o 02:17, Kamil pisze:

Ham?

Pisałeś o atomowych rozdzielczościach.
To brednia.

Tu Ty bredzisz. Pojęcia nie masz o czym piszesz.

Wróć do szkoły, poducz się i możesz wrócić i przeprosić.

Spytaj filmowcĂłw i fotografikĂłw
zawodowych dlaczego do dzisiaj chętnie używaja negatywów.

> Jaką rozdzielczość i paletę barw mogą wyciągnąć z chemii,
> a jaką z cyfry.

A co to ma za znaczenie w odniesieniu do Twojej wypowiedzi?

> A to jakie rozmiary mają ziarna to zależy od jakości filmu.

Nie. Głównie zależy od jego czułości.

> Ja nie pisałem o amatorskich ORWO.

Ja teĹź.

Arek


--
http://www.arnoldbuzdygan.com

Użytkownik "Arek" napisał:

 > A to jakie rozmiary mają ziarna to zaleĹźy od jakości filmu.

Nie. Głównie zależy od jego czułości.

No właśnie. Od czułości? Widzę, że swoją wiedzę czerpiesz z lat 70-tych i filmów
ORWO z enerdówka. Przestań się ośmieszać. Zapoznaj się z budową chemiczną filmu.
To Twoje ziarno to wielkość ziaren emulsji? Pojęcia nie masz o czym piszesz, za
to łatwo rzucasz "argumenty" ad personam "bzgura", brednie" itp. Szkodza na
Ciebie klawiatury.

Bzpzdr

UĹźytkownik "Kamil"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:mbos4t$ug3$1@speranza.aioe.org...

Spytaj filmowcĂłw

Ale czaisz bazę, ze zdecydowana większość kin nie wyświetla z taśmy?

Użytkownik "Ghost" napisał:

Ale czaisz bazę, ze zdecydowana większość kin nie wyświetla z taśmy?

Ja w domu też już nie wyświetlam z taśmy :) A dlaczego? Bo domowa elektronika
jest łatwo dostępna i tania. Marną jakoć mało kto zauważy. W erze VHS oglądało
się filmy  z jakością 250 parę linii na klatkę i jakoś to nie raziło. To samo
jest w kinach. Używa tego co jest dostępne i na co go stać.

Pzdr

UĹźytkownik "Kamil"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:mc506u$h5$3@speranza.aioe.org...

Użytkownik "Ghost" napisał:

Ale czaisz bazę, ze zdecydowana większość kin nie wyświetla z taśmy?

Ja w domu też już nie wyświetlam z taśmy :) A dlaczego? Bo domowa elektronika
jest łatwo dostępna i tania. Marną jakoć mało kto zauważy. W erze VHS oglądało
się filmy  z jakością 250 parę linii na klatkę i jakoś to nie raziło. To samo
jest w kinach. Używa tego co jest dostępne i na co go stać.

Projektor cyfrowy jest droĹźszy od analogowego.

W dniu 2015-02-09 o 10:16, Kamil pisze:

A tak poważnie. Kamera cyfrowa pracująca z rozdzielczościa dobrej taśmy filmowej
kosztuje majątek, a i tak nie dorównuje taśmie. Z negatywu chemicznego można
uzyskać rozdzielczość prawie, że atomową, o co trudno na nosnikach
elektronicznych.

to nie to. Cyfra ma problemy z rozpietością tonalną. Stad w fotografii taka popularnosc HDR. Pogoda w Kalifornii nie jest zyczliwa dla cyfrówki, lepsza jest w Kanadzie ;)
http://m.ocdn.eu/_m/921d3df02d7b6354de8ab8732396aaff,29,38.jpg

--
@foe_pl

W dniu 2015-02-16 o 00:12, the_foe pisze:

to nie to. Cyfra ma problemy z rozpietością tonalną.

Może kiedyś dawno temu miała.

Stad w fotografii taka popularnosc HDR.

Czyli bardzo mała.

pozdro