| Data: 2017-06-03 17:00:47 | |
| Autor: Pawel \"O'Pajak\" | |
| Czemu to takie drogie? | |
|
Powitanko, Wtryskiwacz do starego "diesla". Nie żaden pompowtryskiwacz, tylko najzwyklejszy TDI. Komplet nowych - droższe od całego silnika, regeneracja - pewnie z 1,5 kzł, a końcówka wtryskiwacza... 80zł. Jest jakiś racjonalny powód, by końcówki nie wymieniać samemu i za 400zł nie mieć kompletu wtryskiwaczy "jak nowe"? Tak, o problemach z wyciągnięciem z głowicy wiem, ale jeśli się tego nie uda samemu zrobić, to i tak dodatkowy koszt. Pozdroofka, Pawel Chorzempa -- "-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną? -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek) ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE: moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com |
|
| Data: 2017-06-03 09:49:28 | |
| Autor: Zenek Kapelinder | |
| Czemu to takie drogie? | |
|
Racjonalny powod to stanowisko do regulacji po naprawie. Trzeba ustawic wydatek i cisnienie wtrysku.
|
|
| Data: 2017-06-04 09:57:15 | |
| Autor: Szumek | |
| Czemu to takie drogie? | |
|
Witam
w tym silniku siedzi zwykły wtryskiwacz 2 sprężynowy jeden wtryskiwacz jest z kabelkiem bo ma czujnik wzniosu iglicy końcówki zamienniki to 80 zł za sztuke orginały boscha jakieś 250 za sztukę wymiana końcówek z regulacją to jakieś 80 zł za szt akurat wyciągnięcie wtrysku z głowicy w tym silniku jest proste a co przemawia za tym by końcówek samemu nie wymieniać trzeba mieć czym zmierzyć i ewentualnie umieć wyregulować ciśnienia otwarcia ale da się pozdrawiam |
|
| Data: 2017-06-04 17:21:05 | |
| Autor: Pawel \"O'Pajak\" | |
| Czemu to takie drogie? | |
|
Powitanko,
trzeba mieć czym zmierzyć i ewentualnie umieć wyregulować ciśnienia otwarcia Dzięki wielkie. Dam sobie spokój z dłubaniem, może się uda podpatrzeć w firmie, która będzie sie tym zajmować, jak to robią. Pozdroofka, Pawel Chorzempa -- "-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną? -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek) ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE: moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com |
|
| Data: 2017-06-04 19:34:12 | |
| Autor: Lewis | |
| Czemu to takie drogie? | |
|
W dniu 2017-06-04 o 17:21, Pawel "O'Pajak" pisze:
Powitanko, Normalnie, rozkręca wrzuca do myjki ultradźwiękowej, wymienia końcówkę, podpina na stanowisko pomiarowe ustawia ciśnienie i dawki, zabezpiecza końcówki takimi plastikowymi kondonkami, graweruje numerek z gwarancją, wtryski pakuje w woreczki, stare końcówki pakuje w plastikowe pojemniczki i oddaje. -- Pozdrawiam Lewis |
|
| Data: 2017-06-04 21:01:22 | |
| Autor: Szumek | |
| Czemu to takie drogie? | |
Normalnie, rozkręca wrzuca do myjki ultradźwiękowej, wymienia końcówkę, ewentualnie pomija niektóre etrapy rozkręca wymienia końcówkę mierzy ciśnienia jeżeli pochodzą z jednego kompletu to nawet za bardzo nie reguluje bo się nie chce albo sie nie rozjechały za bardzo dawki to w tych wtryskach za bardzo nawet nie ma jak ustawić pozdrawiam |
|
| Data: 2017-06-03 17:17:03 | |
| Autor: J.F. | |
| Czemu to takie drogie? | |
|
Dnia Sat, 3 Jun 2017 17:00:47 +0200, Pawel "O'Pajak" napisał(a):
Wtryskiwacz do starego "diesla". Nie żaden pompowtryskiwacz, tylko najzwyklejszy TDI. A TDI nie bylo wlasnie na pompowtryskiwaczach ? Takie "najzwyklejsze", czy z kabelkiem do sterowania ? J. |
|
| Data: 2017-06-03 18:08:10 | |
| Autor: nadir | |
| Czemu to takie drogie? | |
|
W dniu 2017-06-03 o 17:17, J.F. pisze:
A TDI nie bylo wlasnie na pompowtryskiwaczach ? Jeżeli to VAG, to TDI było wspólnym oznaczeniem dla różnych technologii. |
|
| Data: 2017-06-03 21:53:04 | |
| Autor: Pawel \"O'Pajak\" | |
| Czemu to takie drogie? | |
|
Powitanko,
to TDI było wspólnym oznaczeniem dla różnych technologii. To motorek D5252T stosowany w Audi 100, w dostawczych VW T4 no i w moim Volvo V70. Jest pompa osobno. Kabelki dochodzą, ale jak mi sie wydaje to po prostu elektrozawór. A skoro tak, to jak rozumiem o dawce decyduje sterownik, a wtryskiwacz posłusznie wykonuje otwarcie-zamknięcie i tyle. Nie wiem co i jak można tu regulować w samym wtryskiwaczu. No chyba, że dziurki, które po prawie 400 kkm mogą już być nieco mało dziewicze. Kusi mnie, żeby to zrobić samemu w celach edukacyjno - oszczędnościowych. Ino żebym sie nie wyedukował za drogo;-) Pozdroofka, Pawel Chorzempa -- "-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną? -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek) ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE: moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com |
|
| Data: 2017-06-03 20:02:12 | |
| Autor: jerzu.xyz | |
| Czemu to takie drogie? | |
|
On Sat, 3 Jun 2017 17:17:03 +0200, "J.F."
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote: A TDI nie bylo wlasnie na pompowtryskiwaczach ? Były na pompie rotacyjnej, na pompowtryskiwaczach, i CR też. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t |
|
| Data: 2017-06-03 12:43:18 | |
| Autor: przemek.jedrzejczak | |
| Czemu to takie drogie? | |
|
Przecież napisał:
Nie żaden pompowtryskiwacz, tylko najzwyklejszy TDI. Np takie http://allegro.pl/wtryski-1-9-tdi-0-216-mm-216-gwarancja-promocja-i6831450960.html |
|
| Data: 2017-06-03 18:01:23 | |
| Autor: nadir | |
| Czemu to takie drogie? | |
|
W dniu 2017-06-03 o 17:00, Pawel "O'Pajak" pisze:
Wtryskiwacz do starego "diesla". Nie żaden pompowtryskiwacz, tylko Bo to już prawie zabytek i pewnie powoli się kończą części, może też że celowo się mało części produkuje. Kto to wie? Tak, o problemach z wyciągnięciem z głowicy wiem, ale jeśli się tego nie Z wyciągnięciem z głowicy to najczęściej są problemy ze świecami żarowymi, wtryskiwacze to się raczej łatwiej wyciąga. |
|