od czasu jak mam laptopy, to mam problem, że po niecałym roku używania
bateria idzie do wymiany, bo nie trzyma nawet 10 minut.

W jaki sposób używasz tej baterii (często do pełnego wyładowania, czy przeciwnie: laptop zasilany najczęściej z sieci)? Jakim zasilaczem zasilasz: dedykowanym czy jakimś kombinowanym?

Michał pisze:

od czasu jak mam laptopy, to mam problem, że po niecałym roku używania
bateria idzie do wymiany, bo nie trzyma nawet 10 minut.

W jaki sposób używasz tej baterii (często do pełnego wyładowania, czy
przeciwnie: laptop zasilany najczęściej z sieci)?

Najczęściej z sieci.

Jakim zasilaczem
zasilasz: dedykowanym czy jakimś kombinowanym?

Tym co był z kompem.


--
Przemysław Adam Śmiejek

Najczęściej z sieci.

Ciężko uwierzyć, że padły ogniwa - już raczej elektronika.

W trzyletnim HP NX7400, który też był najczęściej zasilany z sieci mam taki myk, że na naładowanej baterii podaje 20-30 minut pracy. Tymczasem po osiągnięciu po upływie tego czasu poziomu 0% naładowania laptop spokojnie działa jeszcze jakieś 1,5 godziny.

Spróbuj wyłączyć opcję zamykania/hibernacji po "wyładowaniu" baterii i zobacz, jak długo pochodzi na "kompletnie rozładowanym" akku.

Michał pisze:

Najczęściej z sieci.

Ciężko uwierzyć, że padły ogniwa - już raczej elektronika.

No właśnie to już 3 bateria... Mam normalnie dość. Znów 300zł na baterię
i znów dotrzyma do wiosny pewnie jeno.

Spróbuj wyłączyć opcję zamykania/hibernacji po "wyładowaniu" baterii i
zobacz, jak długo pochodzi na "kompletnie rozładowanym" akku.

około 15 minut.

A opcja hibernacji nie działa od nowości, bo bateria jest warezowa :(
Ale w starej też pod koniec padało nagle.

--
Przemysław Adam Śmiejek

A opcja hibernacji nie działa od nowości, bo bateria jest warezowa :(
Ale w starej też pod koniec padało nagle.

Zrob sobie reset baterii -w lenovo jest program PowerManager 3 (zakladka Batery)

Fantom

Fantom pisze:

A opcja hibernacji nie działa od nowości, bo bateria jest warezowa :(
Ale w starej też pod koniec padało nagle.

Zrob sobie reset baterii -w lenovo jest program PowerManager 3 (zakladka
Batery)

Fantom

To nic nie pomaga :( Kupiłem nową baterię, trzyma około 2h, ale też
system nie zauważa, że się kończy i jest nagłe DUP i wyłącza się do
zera, pomimo, że wskaźnik wskazuje jeszcze sporo więcej i że nie doszło
do wartości SLEEP.



--
Przemysław Adam Śmiejek

Przemysław Adam Śmiejek pisze:

W jaki sposób używasz tej baterii (często do pełnego wyładowania, czy
przeciwnie: laptop zasilany najczęściej z sieci)?

Najczęściej z sieci.

To raczej jednak wyjmuj baterię -- temperatura jej szkodzi
nawet, jak nie jest w pełni naładowana.

PS. I ładuj na 100% jak już, a nie na 95% -- od niepełnego
     ładowania głupieje elektronika pomiarowa i potem "widzi"
     mniejszą pojemność, niż realna, bo się jej "wydaje", że
     te 95% to jest max ile się da załadować.

--
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |  Politechnika Śląska                   |
\................... Microsoft MVP ......................../

Radosław Sokół pisze:

Przemysław Adam Śmiejek pisze:

W jaki sposób używasz tej baterii (często do pełnego wyładowania, czy
przeciwnie: laptop zasilany najczęściej z sieci)?

Najczęściej z sieci.

To raczej jednak wyjmuj baterię -- temperatura jej szkodzi
nawet, jak nie jest w pełni naładowana.

Bez sensu. Dziura będzie ziała, paprochy będą włazić, za chwilę od
ciągłego wkładania i wyciągania się wyrobią styki i zameczek... No i
wiesz, ja muszę pracować, a nie bawić się w przekładanie tam i z
powrotem baterii.

PS. I ładuj na 100% jak już, a nie na 95% -- od niepełnego
    ładowania głupieje elektronika pomiarowa i potem "widzi"
    mniejszą pojemność, niż realna, bo się jej "wydaje", że
    te 95% to jest max ile się da załadować.

No ale wszędzie się zaleca niepełne ładowania, łącznie z tym co pisze
odproducentowy program.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Przemysław Adam Śmiejek pisze:

Bez sensu. Dziura będzie ziała, paprochy będą włazić, za chwilę od
ciągłego wkładania i wyciągania się wyrobią styki i zameczek... No i
wiesz, ja muszę pracować, a nie bawić się w przekładanie tam i z
powrotem baterii.

Pracuje się na komputerze stacjonarnym. Przenośny służy do
pracy dorywczej, mobilnej i prezentacji.

No ale wszędzie się zaleca niepełne ładowania, łącznie z tym co pisze
odproducentowy program.

W czasie pracy. Jak używasz baterii ma to sens, bo niepełne
i częste ładowanie i rozładowywanie nie zużywa ogniw tak bar-
dzo, jak pełne cykle. Ale jak nie używasz baterii de facto,
to lepiej robić pełne cykle ładowania.

--
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |  Politechnika Śląska                   |
\................... Microsoft MVP ......................../

Radosław Sokół pisze:

Przemysław Adam Śmiejek pisze:

Bez sensu. Dziura będzie ziała, paprochy będą włazić, za chwilę od
ciągłego wkładania i wyciągania się wyrobią styki i zameczek... No i
wiesz, ja muszę pracować, a nie bawić się w przekładanie tam i z
powrotem baterii.

Pracuje się na komputerze stacjonarnym.

Tak, tak...

Przenośny służy do
pracy dorywczej, mobilnej i prezentacji.

Tak, tak...


--
Przemysław Adam Śmiejek