Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   [waw]Czersk-Wawa wałem

[waw]Czersk-Wawa wałem

Data: 2009-04-22 23:27:24
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki
[waw]Czersk-Wawa wałem
Ryszard Mikke pisze:
Czy da się przejechać od Czerska, bądź od mostu na Wiśle, do Warszawy tym wałem nad Wisłą?

Witaj. Frankie z grubsza powiedział jak :-)

A, i jakieś wskazówki na temat przekraczania Wisły mostem kolejowym
pod Górą Kalwarią TEŻ mile widziane.

Jadąc wzdłuż wału do GK trafisz na most kolejowy. Na spokojnie i bezpiecznie da się przejechać na rowerze.

Seco


--
Szukam pracy i to pilnie! http://www.goldenline.pl/bartosz-suchecki
Konferencje, eventy, integracja, turystyka.

Data: 2009-04-22 21:39:13
Autor: Ryszard Mikke
[waw]Czersk-Wawa wałem
Bartosz 'Seco' Suchecki <pisz_na@seco.maupa.tlen.pl> napisał(a):
Ryszard Mikke pisze:
> Czy da się przejechać od Czerska, bądź od mostu na Wiśle, > do Warszawy tym wałem nad Wisłą?
> Witaj. Frankie z grubsza powiedział jak :-)

Tak. Trasę już sobie odwróciłem i przystrzygam do moich potrzeb.

Ogólny plan jest taki: pociągiem do Pogorzeli, jakiś mniejszy lub większy
zygzak po MPK, przez most, możliwie kolejowy, bo przejazd pięćdziesiątką
to może jednak trochę za głęboka woda dla młodego, Czersk i powrót lewym
brzegiem do Siekierkowskiego i do domu. Chciałbym się zmieścić w okolicach 60km.

rmikke

--


Data: 2009-04-22 23:03:46
Autor: Ryszard Mikke
[waw]Czersk-Wawa wałem
Ryszard Mikke <rmikke@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
Bartosz 'Seco' Suchecki <pisz_na@seco.maupa.tlen.pl> napisał(a): > Ryszard Mikke pisze:
> > Czy da się przejechać od Czerska, bądź od mostu na Wiśle, > > do Warszawy tym wałem nad Wisłą?
> > > Witaj. Frankie z grubsza powiedział jak :-)

Tak. Trasę już sobie odwróciłem i przystrzygam do moich potrzeb.

Ogólny plan jest taki: pociągiem do Pogorzeli, jakiś mniejszy lub większy
zygzak po MPK, przez most, możliwie kolejowy, bo przejazd pięćdziesiątką
to może jednak trochę za głęboka woda dla młodego, Czersk i powrót lewym
brzegiem do Siekierkowskiego i do domu. Chciałbym się zmieścić w okolicach 60km

Na razie MapSource podaje 80.8km. Hmm... Zobaczymy.

Jakby ktoś jeszcze miał tracka z tego mostu kolejowego, to by fajnie było.
Może być dużo więcej, wytnę sobie rzeczony most. Młody by miał atrakcję.

A ja jeszcze zobaczę, gdzie by tu prysnąć do transportu publicznego (kolej),
gdyby młody zmarł np. w okolicach Czerska.

rmikke

--


Data: 2009-04-23 01:15:54
Autor: Rafał Wawrzycki
[waw]Czersk-Wawa wałem
Dnia 23 kwi 2009 w liście [news:gso7oh$ocj$1inews.gazeta.pl]
Ryszard Mikke [rmikke@gazeta.SKASUJ-TO.pl] napisał(a):
Jakby ktoś jeszcze miał tracka z tego mostu kolejowego, to by
fajnie było. Może być dużo więcej, wytnę sobie rzeczony most.
Młody by miał atrakcję.

To na pewno. Poza tym pamiętaj, że żeby wjechać mostem samochodowym do Góry Kalwarii trzeba wjechać na... górę :) A mostem kolejowym jak przejedziecie/przejdziecie możecie potem lecieć bez tego bonusa :)
Ale wtedy Czerska nie zobaczycie.

No i ta 50. rzeczywiście do najprzyjemniejszych nie należy - ruch ciągły, włącznie z całą masą tirów.

Ech, chyba sam się jutro wybiorę, bo mi smaka narobiłeś. Jak możesz to napisz z rana jaką trasą dokładnie jedziecie, czym i o której, może się podłączę :)

--
Pozdrawiam, Rafał W.

Data: 2009-04-22 23:41:55
Autor: Frankie
[waw]Czersk-Wawa wałem
Ryszard Mikke pisze:

Tak. Trasę już sobie odwróciłem i przystrzygam do moich potrzeb.

Przynajmniej nie musisz się martwić o prawa autorskie :-P

--
pzdr,
frankie.
www.frankie.waw.pl
http://groups.google.com/group/browerzysci

Data: 2009-04-23 00:53:53
Autor: Rafał Wawrzycki
[waw]Czersk-Wawa wałem
Dnia 22 kwi 2009 w liście [news:gso23t$it4$1achot.icm.edu.pl]
Bartosz 'Seco' Suchecki [pisz_na@seco.maupa.tlen.pl] napisał(a):
Jadąc wzdłuż wału do GK trafisz na most kolejowy. Na spokojnie i bezpiecznie da się przejechać na rowerze.

Nie wiem kiedy byłeś ostatnio, ale z jazdą po moście to bym uważał. Bywają tam szpary w deskach szersze niż dwa cale. Poza tym oczywiście jest tam zakaz wchodzenia :)

Fotki z maja 2008:
http://img5.imageshack.us/img5/3923/dsc01001mpp.jpg
http://img4.imageshack.us/img4/3258/dsc01002t.jpg
http://img8.imageshack.us/img8/4616/dsc01013dvy.jpg

Co do jazdy wałem, to jak najbardziej. Obok wału leci zresztą zazwyczaj równiutki, mało usamochodowiony asfalcik. Ale jadąc wałem ma się lepsze widoki, bo widać Wisłę.

Osobiście strasznie lubię jeździć tą trasą. Czasem na szosie (wtedy trasa podobna do tej podanej przez frankiego, chociaż miejscami bliżej rzeki), czy to góralem (wtedy wałem po stronie zachodniej i nad samą Wisłą po wschodniej - trzeba tylko uważać na ujście Świdra na wysokości Otwocka, bo jest często nieprzekraczalne z powodu wysokiej wody i trzeba w odpowiednim momencie uciec na szosę). Dystans wychodzi mi zazwyczaj coś w okolicach 80 km - start i meta z okolic Belwederskiej/Chełmskiej na Sielcach.

Kilka fotek:
Zachodnia strona Wisły - widok z wału:
http://img11.imageshack.us/img11/8075/dsc009960352189.jpg
http://img10.imageshack.us/img10/7370/dsc009970361960.jpg

Zachodnia strona Wisły - plaża:
http://img6.imageshack.us/img6/2873/dsc010190376263.jpg

Widok na Warszawę:
http://img4.imageshack.us/img4/2748/dsc010480391162.jpg
http://img6.imageshack.us/img6/7860/dsc010770404252.jpg

Teraz powoli robię konwersję szosy na czasówkę (lemondka z manetkami) i dopiero będzie się tamtędy śmigać :)

--
Pozdrawiam, Rafał W.

Data: 2009-04-23 09:39:14
Autor: Wojtek Paszkowski
[waw]Czersk-Wawa wałem
"Bartosz 'Seco' Suchecki" <pisz_na@seco.maupa.tlen.pl> wrote in message news:gso23t$it4$1achot.icm.edu.pl...

Jadąc wzdłuż wału do GK trafisz na most kolejowy. Na spokojnie i bezpiecznie da się przejechać na rowerze.

nie wierzę, że dziury załatali? Ładnych parę lat temu w wielu miejscach, zwłaszcza od strony GK,  trzeba było chodzić po podkładach albo elementach konstrukcji. Nnno i z tym spokojnie bym nie przesadzał - randez-vous ze składem 20 beczek na środku Wisły to jednak dość traumatyczne przeżycie, nawet po uprzednim sprawdzeniu, czy da się schować między kratownicę bez wystawania w skrajnię torów ;)

pozdr

Data: 2009-04-23 05:53:57
Autor: player
Czersk-Wawa wałem
On 23 Kwi, 09:39, "Wojtek Paszkowski" <wo...@nawirtualnej.polsce>
wrote:

nie wierzę, że dziury załatali? Ładnych parę lat temu w wielu miejscach,
zwłaszcza od strony GK,  trzeba było chodzić po podkładach albo elementach
konstrukcji.

Hmm ja zawsze jeżdże po tej do waw i nie ma problemu, chociaż
oczywiście szczeliny i ruszające
deski są więc trzeba uważać.

Nnno i z tym spokojnie bym nie przesadzał - randez-vous ze
składem 20 beczek na środku Wisły to jednak dość traumatyczne przeżycie,
nawet po uprzednim sprawdzeniu, czy da się schować między kratownicę bez
wystawania w skrajnię torów ;)

A no są emocje ;)
http://picasaweb.google.pl/mtbplayer/WycieczkaWAw#5235593098350162114

--
pozdro.
jay

Data: 2009-04-23 23:18:36
Autor: Rafał Wawrzycki
[waw]Czersk-Wawa wałem
Dnia 23 kwi 2009 w liście [news:gsp5v9$g98$2news.wp.pl] Wojtek
Paszkowski [wo.pa@nawirtualnej.polsce] napisał(a): Udało mi się spotkać z Ryśkiem i jego synem i odbyliśmy udaną wycieczkę. Szczegóły wrzucimy niebawem razem z fotkami i trackiem gps.

nie wierzę, że dziury załatali?

Nie załatali. Z mostem chyba nic nie robią od lat.

Ładnych parę lat temu w wielu
miejscach, zwłaszcza od strony GK,  trzeba było chodzić po
podkładach albo elementach konstrukcji.

Zgadza się.
Nnno i z tym spokojnie bym
nie przesadzał - randez-vous ze składem 20 beczek na środku Wisły
to jednak dość traumatyczne przeżycie, nawet po uprzednim
sprawdzeniu, czy da się schować między kratownicę bez wystawania w
skrajnię torów ;)

Da się spokojnie, miejsca jest sporo między elementami stalowej konstrukcji. A pociąg nadjechał po tym, jak oddaliliśmy się na 100 metrów od mostu :)

--
Pozdrawiam, Rafał W.

Data: 2009-04-25 19:34:06
Autor: robert
[waw]Czersk-Wawa wałem
"Bartosz 'Seco' Suchecki" <pisz_na@seco.maupa.tlen.pl> wrote in message news:gso23t$it4$1achot.icm.edu.pl...

> Jadąc wzdłuż wału do GK trafisz na most kolejowy. Na spokojnie i > bezpiecznie da się przejechać na rowerze.

nie wierzę, że dziury załatali? Ładnych parę lat temu w wielu miejscach, zwłaszcza od strony GK,  trzeba było chodzić po podkładach albo elementach konstrukcji. Nnno i z tym spokojnie bym nie przesadzał - randez-vous ze składem 20 beczek na środku Wisły to jednak dość traumatyczne przeżycie, nawet po uprzednim sprawdzeniu, czy da się schować między kratownicę bez wystawania w skrajnię torów ;)

Da się, po północnej stronie od toru jest więcej miejsca, bo nie ma rury.
Co do pociągów to wątpie by przez taki zabytkowy most predkosc szlakowa byla znacząco wieksza niz predkosc roweru.

--


Data: 2009-04-24 15:08:03
Autor: __Maciek
[waw]Czersk-Wawa wa łem
Wed, 22 Apr 2009 23:27:24 +0200 Bartosz 'Seco' Suchecki
<pisz_na@seco.maupa.tlen.pl> napisał:

Jadąc wzdłuż wału do GK trafisz na most kolejowy. Na spokojnie i bezpiecznie da się przejechać na rowerze.

A to SBL wykrywa rowery? ;-)



--
RUN"
Press PLAY then any key:
Loading WINDOWS block 45829
read error b

[waw]Czersk-Wawa wałem

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona