Czerwona dupa pawiana
Autor:
zenon noga
 (zredagowany przez:
Magda Głowala-Habel
)
W polityce stosowane są różne chywyty i zagrania, ale gdy zaczyna dominować zwyczajne
chamstwo, zwłaszcza w wydaniu posłów największego ugrupowania parlamentarnego należy
zadać sobie pytanie: z czym mamy do czynienia z ludźmi czy też osobnikami człeko
podobnymi?
Na temat posła PO Janusza Palikota wypowiedział się już legion publicystów dziennikarzy,
polityków. Od samego początku kariery parlamentarnej "sztukmistrz" z Lublina pokazywał
dobitnie, że kultura dobre wychowanie i obyczaje są mu zupelnie obce.
Jednak ostatnie wypowiedzi na temat zmarłego tragiczne prezydenta Lecha Kaczyńskiego
są przekroczeniem wszelkich granic, kloaką jakiej jeszcze w naszym życiu publicznym
nie było.
Rzecz zastanawiająca, że znalazł obrońców a nawet ludzi, którzy go w tym co robi
popierają. Dziennikarz "Polityki" Jacek Zakowski twierdzi, że "Wypowiedzi Janusza
Palikota mieszczą się w normie, jaką wyznaczyły pomówienia, oszczerstwa i insynuacje
stosowane przez środowiska braci Kaczyńskich, Jacka Kurskiego czy Antoniego Macierewicza".
Z jednym Żakowski ma problem: przytoczeniem przykładów podobnych wypowiedzi ze strony
osób, które o nie pomawia. Ale w myśl zasady oblać kogoś nieczystościami, nawet gdy
się oczyści zawsze coś pozostanie.
Inny przykład klozetowej moralności publicznej to słowa reżysera Kaziemierza Kutza
"Polska potrzebuje więcej Palikotów" wypowiedziane w TVN24. Ciekawe jak ma się to
do hasła Bronisława Komorowskiego "Zgoda buduje", a Kutz to jeden z tych, którzy
prowadzili kampanię prezydencką pana marszałka.
Mam w domowej bibliotece przedwojenny Kodeks Honorowy Władysława Boziewicza, kodeks
do którego musieli stosować się ludzie mający ambicje bycia postrzeganymi przez społeczeństwo
jako osoby godne zaufania, prawe i honorowe.
W art. 8 Kodeksu Honorowego Boziewicz pisze "Wykluczonymi ze społeczności ludzi honorowych
są osoby, które dopuściły się pewnego ściśle kodeksem honorowym określonego czynu,
a więc indywidua następujące: i w punkcie 16 oszczerca, pkt 21 paszkwilany i członej
redakcji pisma paszkwilowego pkt 25 obcujący ustawicznie z ludźmi notorycznie niehonorowymi.
Idąc tą drogą można śmiało powiedzieć, że:
1. Pod pkt 16 podpada Palikot jako notoryczny oszczerca,
2. Pkt 21. w sam raz pasuje do Jacka Żakowskiego i dziennikarzy z jego kręgu oraz
Kazimierza Kutza, którego paszkwilanckie felietony drukuje katowicka mutacja "Gazety
Wyborczej".
3. Pkt 25 można zadedykować tym wszystkim, którzy podają rękę Kutzowi, Palikotowi
są w towarzyskich układach z Żakowskim.
Na jednym z prawicowych portali internetowych można znaleźć rysynek satyryczny przedstawiający
pawiana z czerwoną dupą ziejącego nieskrywaną nienawiścią do wszystkich, którzy nie
akceptują jego poglądów i środowiska które reprezentuje. Pawian w jednej łapie trzyma
zmiętą płachtę "Gazety Wyborczej" nad jego tyłkiem wisi mikrofon radia TOK FM. Zwierzę
nosi twarz jednego ze wspomnianych wyżej osobników.
Właściwie to każdy z nich mógłby być wpisany w sylwetkę złośliwego małpiszona, tym
bardziej, że między naczelnymi, które udają czasem człowieka, a paszkwilantami z
PO i "Poityki" czy "Gazety Wyborczej" granica jest niewielka.


    Pełniący Obowiązki Prawdy Obiektywnej

--

Użytkownik "P.O. P.O." <wielki.manipulator@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:i1eiku$d94$1inews.gazeta.pl...

Czerwona dupa pawiana

   Pełniący Obowiązki Prawdy Obiektywnej

Prawda jest jak dupa, każdy ma swoja ...