W "Tygodniku Powszechnym" Wojciech Załuska rozmawia z prof. Jadwigą Staniszkis. I jak zwykle od pani profesor dowiadujemy się rzeczy niezwykłych.
Jakie są plany Donalda Tuska? Staniszkis wie. "Belka na NBP (...) Jan Krzysztof Bielecki na miejsce Sikorskiego do MSZ, żeby się także w projekcie ekonomicznym tej zmieniającej się Unii znaleźć. Dalej - koalicja z SLD, w której Napieralski zostanie zastąpiony przez Kalisza, a Kalisz pójdzie do MSWiA".

Skąd prof. Staniszkis to wie? Tego nie zdradza. Podejrzewam, że Tusk dzwoni do niej codziennie wieczorem i konsultuje swoje plany.


Dziennikarze mają swoje sposoby, żeby zdystansować się wobec rozmówcy i zaznaczyć, że ich zdaniem plecie duby smalone - i Wojciech Załuska czasami to robi, chociaż bardzo delikatnie (na wykład prof. Staniszkis o planach Tuska odpowiada uprzejmie: "to tylko hipotezy").

Czasem warto jednak zapytać wprost: a skąd to pani właściwie wie?

Socjolożka przechodzi gładko do spraw strategicznych. O polskiej gospodarce w kryzysie mówi: "Wśród zwalnianych jest najwięcej ludzi wyżej wykwalifikowanych. To oznacza pogłębienie luki pomiędzy nami a choćby Eurogrupą, która chce jeszcze bardziej pójść do przodu (...)"

OK, sprawdźmy. Powołam się tu na zawsze życzliwą pani profesor "Rzeczpospolitą". W listopadzie 2009 r., przytaczając dane Eurostatu, pisała: Wśród Polaków z wyższym wykształceniem zatrudnienie wzrosło w ciągu roku o 11 proc. Natomiast zatrudnienie wśród ludzi ze słabszym wykształceniem mocno spadło (...) W naszym kraju nastąpił w ciągu minionego roku najwyższy w całej Unii Europejskiej wzrost zatrudnienia wśród osób z dyplomem wyższej uczelni - aż o 11,3 proc. To ponaddwukrotnie więcej niż w porównywalnym okresie 2007/2008, a więc w czasach prosperity gospodarczej".

Może rzeczywiście wśród zwalnianych dziś, w czerwcu 2010 r., najwięcej jest osób wysoko wykwalifikowanych. Jest to pewnie jakoś możliwe, chociaż mało prawdopodobne - bo najgorsza fala kryzysu już minęła. Ale jak to możliwe, że prof. Staniszkis wie o tym wcześniej od statystyków?

Takich rewelacji jest znacznie więcej. Dowiadujemy się np. że na liście 500 najbardziej dochodowych polskich firm "nie ma już tych najbardziej innowacyjnych" i że "uniknęliśmy recesji za cenę spadku na niższy poziom technologiczny". Niżej podpisanemu się nie wydaje, aby w ostatnich latach lista 500 najbardziej dochodowych polskich firm dramatycznie się zmieniła. Byłoby interesujące dowiedzieć się, jakie "najbardziej innowacyjne firmy" z niej wypadły. Przykładu jednak brak. Prof. Staniszkis dyskretnie pomija także fakt, że wielkich innowacyjnych firm - na miarę Google czy Apple, choćby środkowoeuropejskiego - nigdy u nas nie było.

Prof. Staniszkis nie lubi ujawniać źrodeł, z których czerpie tajemną wiedzę. "Nie mówię tego z żyrandola, tylko na podstawie rozmów przeprowadzonych na Wschodzie i na Zachodzie" - strofuje dziennikarza, który wyraża wątpliwość, czy aby na pewno Zachód rozwija współpracę gospodarczą z Rosją po to, aby przejąć kontrolę nad złożami Gazpromu (czego prof. Staniszkis jest absolutnie pewna).

Prof. Staniszkis na pewno rozmawia z ważnymi osobami - skoro premier Tusk zwierza się prof. Staniszkis ze swoich intymnych politycznych planów. Bo to przecież niemożliwe, żeby polityczna guru znacznej części polskiej prawicy mówiła to wszystko "z żyrandola".


Więcej... http://wyborcza.pl/1,75968,7992189,Prof__Staniszkis_wie_wszystko.html#ixzz0qNDVW2Gr


Przemysław Warzywny

--

"Wygrana w wyborach Jarosława Kaczyńskiego może spowodować, że Polska spadnie do rangi Ruandy i Burundi, a rządziłby nią "człowiek, który ma doświadczenie w hodowli zwierząt futerkowych.
Wyrok w procesie apelacyjnym w aferze gruntowej uchylony. Argumenty Mariusza Kamińskiego, b. szefa CBA, i jego zwolenników, że wszystko zgodne z prawem, upadły".

Użytkownik "precz z gnomem" <Brońmy RP przed pisem@..pl> napisał w wiadomości news:huof13$ei6$1inews.gazeta.pl...

W "Tygodniku Powszechnym" Wojciech Załuska rozmawia z prof. Jadwigą Staniszkis. I jak zwykle od pani profesor dowiadujemy się rzeczy

Kobieta, która zawsze sie myli. To skarb!!! Wystarczy myśleć odwrotnie niż ona.

Zennon