Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Czerwony kolor czemu matowieje

Czerwony kolor czemu matowieje

Data: 2018-05-16 18:11:32
Autor: Jacek
Czerwony kolor czemu matowieje
W dniu 15.05.2018 o 15:38, tomsss pisze:
Witam
Przyjeło sie ze czerwony kolor na samochodzie matowieje, fakt widziałem pare starszych samochodow czerwonych to bardzo brzydko wygladały w przeciwienstwie do takich samych w innych kolorach.
Dlaczego tak sie dzieje?
Czy ktos nie dba? czy to jest lakier specjalnej troski ?
Ja nie zauważyłem takiego czegoś. Raczej granatowy, czy ciemny zielony kojarzy mi się z takim, który matowieje.
Jacek

Data: 2018-05-16 09:46:46
Autor: Zenek Kapelinder
Czerwony kolor czemu matowieje
Sorki ze tutaj napisze, to nie bezposrednio do Ciebie Jacku. Brandzlujecie sie a w tym czasie kupili byscie opakowanie Plastmalu i wysmarowali nim, zgodnie z instrukcja na butelce, swoje zmatowiale samochody. O tym zeby uzyc pasty sciernej i wosku nie chce pisac bo mnie sie nie chce robic tymi preparatami, chociaz efekt jest najlepszy. Jak jest dobrze zrobione Plastmalem to sucha szmata zjezdza z maski jesli jest troche pochyla. Po nalozeniu przez minimum pol roku nie ma potrzeby mycia samochodu. Kazdy deszcz umyje nie gorzej niz myjnia a jak by sie zakurzyl to jak kredens wystarczy miekka szmatka odkurzyc.

Data: 2018-05-16 20:34:08
Autor: Marcin N
Czerwony kolor czemu matowieje
W dniu 2018-05-16 o 18:46, Zenek Kapelinder pisze:
Sorki ze tutaj napisze, to nie bezposrednio do Ciebie Jacku. Brandzlujecie sie a w tym czasie kupili byscie opakowanie Plastmalu i wysmarowali nim, zgodnie z instrukcja na butelce, swoje zmatowiale samochody. O tym zeby uzyc pasty sciernej i wosku nie chce pisac bo mnie sie nie chce robic tymi preparatami, chociaz efekt jest najlepszy. Jak jest dobrze zrobione Plastmalem to sucha szmata zjezdza z maski jesli jest troche pochyla. Po nalozeniu przez minimum pol roku nie ma potrzeby mycia samochodu. Kazdy deszcz umyje nie gorzej niz myjnia a jak by sie zakurzyl to jak kredens wystarczy miekka szmatka odkurzyc.


A na czym ten Plastmal polega, że taki dobry?

Biały też można tym wysmarować?

--
MN

Data: 2018-05-16 13:11:48
Autor: Zenek Kapelinder
Czerwony kolor czemu matowieje
Nie wiem na czym polega. Kiedys uzylem i mi pasowalo. Na opakowaniu napisane ze ma teflon. Niesamowicie sliski lakier sie po nim robi. Wezmiesz czysta szmate, oprzesz sie na poplasmalowanym i wyblyszczonym samochodzie i sie wypierdolisz. W zime samochod zachlapany syfem. Papada snieg i jak zacznie splywac to z brudem splynie. To bardzo stary wynalazek. Kiedys byl bardzo drogi. Poplastmalowalem bialego malucha i przez cala zime byl czysty. Pewno teraz jak poszukac to lepsze preparaty by sie znalazly. Nie wiem tez czy dzisiejszy plastmal to ten sam co kiedys. Dawno nie uzywalem. Z ciekawosci poszukalem w necie i sie okazalo ze jest i ze kosztuje z 12 zlotych. On na dodatek skutecznie myje. Wystarczy oplukac samochod z piachu i jak duzo powzeranego brudu to ze dwie bawelniane podkoszulki trzeba miec. Wosk na myjniach to lipa na kolkach. Myja samochody codziennie przez lata i jak by uzywali wosku to podloga byla by sliska a nie jest. Nie polecam Plastmalu ani zadnego samochodowego wosku do wykladzin z pcv ani plytek. Swieca sie jak psu jaja ale chodzic sie bez butow ze stalowymi kolcami nie da. Zrobilem kiedys taki eksperyment i jak paralitycy chodzilismy po kuchni. Pies jak sie rozpedzal do miski to jak na rysunkowym filmie najpierw buksowal a potem jak zlapal predkosc to sie na scianie rozplaszczyl.

Data: 2018-05-17 08:45:29
Autor: Miroo
Czerwony kolor czemu matowieje
W dniu 2018-05-16 o 22:11, Zenek Kapelinder pisze:
Nie wiem na czym polega. Kiedys uzylem i mi pasowalo. Na opakowaniu napisane ze ma teflon. Niesamowicie sliski lakier sie po nim robi. Wezmiesz czysta szmate, oprzesz sie na poplasmalowanym i wyblyszczonym samochodzie i sie wypierdolisz. W zime samochod zachlapany syfem. Papada snieg i jak zacznie splywac to z brudem splynie. To bardzo stary wynalazek. Kiedys byl bardzo drogi. Poplastmalowalem bialego malucha i przez cala zime byl czysty. Pewno teraz jak poszukac to lepsze preparaty by sie znalazly. Nie wiem tez czy dzisiejszy plastmal to ten sam co kiedys. Dawno nie uzywalem. Z ciekawosci poszukalem w necie i sie okazalo ze jest i ze kosztuje z 12 zlotych. On na dodatek skutecznie myje. Wystarczy oplukac samochod z piachu i jak duzo powzeranego brudu to ze dwie bawelniane podkoszulki trzeba miec. Wosk na myjniach to lipa na kolkach. Myja samochody codziennie przez lata i jak by uzywali wosku to podloga byla by sliska a nie jest. Nie polecam Plastmalu ani zadnego samochodowego wos
ku do wykladzin z pcv ani plytek. Swieca sie jak psu jaja ale chodzic sie bez butow ze stalowymi kolcami nie da. Zrobilem kiedys taki eksperyment i jak paralitycy chodzilismy po kuchni. Pies jak sie rozpedzal do miski to jak na rysunkowym filmie najpierw buksowal a potem jak zlapal predkosc to sie na scianie rozplaszczyl.


Ciekawy jestem, czy to nie tym mi przejechali czarne plastiki w warsztacie, że potem w ciągu paru miesięcy zbielały (wyglądało jak biały nalot, ale się nie zmywało).

Pozdrawiam

Data: 2018-05-17 11:37:03
Autor: Adam
Czerwony kolor czemu matowieje
W dniu 2018-05-17 o 08:45, Miroo pisze:
W dniu 2018-05-16 o 22:11, Zenek Kapelinder pisze:
Nie wiem na czym polega. Kiedys uzylem i mi pasowalo. Na opakowaniu napisane ze ma teflon. Niesamowicie sliski lakier sie po nim robi. Wezmiesz czysta szmate, oprzesz sie na poplasmalowanym i wyblyszczonym samochodzie i sie wypierdolisz. W zime samochod zachlapany syfem. Papada snieg i jak zacznie splywac to z brudem splynie. To bardzo stary wynalazek. Kiedys byl bardzo drogi. Poplastmalowalem bialego malucha i przez cala zime byl czysty. Pewno teraz jak poszukac to lepsze preparaty by sie znalazly. Nie wiem tez czy dzisiejszy plastmal to ten sam co kiedys. Dawno nie uzywalem. Z ciekawosci poszukalem w necie i sie okazalo ze jest i ze kosztuje z 12 zlotych. On na dodatek skutecznie myje. Wystarczy oplukac samochod z piachu i jak duzo powzeranego brudu to ze dwie bawelniane podkoszulki trzeba miec. Wosk na myjniach to lipa na kolkach. Myja samochody codziennie przez lata i jak by uzywali wosku to podloga byla by sliska a nie jest. Nie polecam Plastmalu ani zadnego samochodowego wos
ku do wykladzin z pcv ani plytek. Swieca sie jak psu jaja ale chodzic sie bez butow ze stalowymi kolcami nie da. Zrobilem kiedys taki eksperyment i jak paralitycy chodzilismy po kuchni. Pies jak sie rozpedzal do miski to jak na rysunkowym filmie najpierw buksowal a potem jak zlapal predkosc to sie na scianie rozplaszczyl.


Ciekawy jestem, czy to nie tym mi przejechali czarne plastiki w warsztacie, że potem w ciągu paru miesięcy zbielały (wyglądało jak biały nalot, ale się nie zmywało).


Raczej jakaś parafina.


--
Pozdrawiam.

Adam

Czerwony kolor czemu matowieje

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona