Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo.podatki   »   Czesc faktury w koszty

Czesc faktury w koszty

Data: 2009-08-08 08:53:36
Autor: zlotawy
Czesc faktury w koszty
Witam,
upewniam sie, ze nie ma ku temu przeszkod. Moge wliczyc w koszty częśc
faktury, tzn. np. połowe pozycji?

I z ciekawości, czy mozna wpisac koszt napojow jesli nie ma sie
pracownikow a tylko klientow, ktorzy co jakis czas odwiedzaja siedzibe
firmy notabene mieszkanie prywatne?

Dzieki
zlotawy

Data: 2009-08-09 12:29:16
Autor: wspolna-flaszka.pl
Czesc faktury w koszty

Użytkownik "zlotawy" <zlotawy@gmail.com> napisał w wiadomości news:3fd17811-141b-48f3-8999-5dcf3ab433c5r24g2000vbn.googlegroups.com...
Witam,
upewniam sie, ze nie ma ku temu przeszkod. Moge wliczyc w koszty częśc
faktury, tzn. np. połowe pozycji?



tak


--
http://sklep.wielobranzowy.eu  - sprawdź jak tanio!
http://dumpingowiec.pl - program do faktur/paragonów/rachunków za 29,99 brutto
http://oprogramowanie.dedykowane.szacuneczek.org.pl - aplikacje/www na zamówienie

Data: 2009-08-11 21:17:38
Autor: Jacek Osiecki
Czesc faktury w koszty
Dnia Sat, 8 Aug 2009 08:53:36 -0700 (PDT), zlotawy napisał(a):
I z ciekawości, czy mozna wpisac koszt napojow jesli nie ma sie
pracownikow a tylko klientow, ktorzy co jakis czas odwiedzaja siedzibe
firmy notabene mieszkanie prywatne?

A to w ogóle można napoje wliczać w koszty? Albo bardziej ogólnie - żywnosć?
Wydawało mi się, że nasi włodarze nie pozwalają na wliczanie tego w koszty
nawet gdy są pracownicy...

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-08-12 08:43:16
Autor: Maddy
Czesc faktury w koszty
Jacek Osiecki pisze:
Dnia Sat, 8 Aug 2009 08:53:36 -0700 (PDT), zlotawy napisał(a):
I z ciekawości, czy mozna wpisac koszt napojow jesli nie ma sie
pracownikow a tylko klientow, ktorzy co jakis czas odwiedzaja siedzibe
firmy notabene mieszkanie prywatne?

A to w ogóle można napoje wliczać w koszty? Albo bardziej ogólnie - żywnosć?
Wydawało mi się, że nasi włodarze nie pozwalają na wliczanie tego w koszty
nawet gdy są pracownicy...

Masz rację...
....wydawało Ci się.

Z KUP są wyłączone koszty reprezentacji.
Napoje dla pracowników to nie reprezentacja. Poza tym masz obowiązek zapewnić pracownikom napoje i może to być dystrybutor w woda a mogą być soki, herbata i kawa i różne rarytas do nich jak cukier i śmietanka.

Istnieje spór czy kawa lub herbata podana klientowi na zasadzie ogólnie przyjętej uprzejmości to jest reprezentacji.
Uważam że nie. Tak samo jak nie jest reprezentacją udostępnienie klientowi papieru toaletowego, mydła i ręcznika.

Moim zdaniem to są zwykłe koszty ogólne związane z codziennym funkcjonowanie biura.
Jak dotąd praktyka potwierdza moje stanowisko. Żadna kontrola się takich zakupów nie czepiała. Nawet się nad tym nie zatrzymywali.

Oczywiście to jest tzw. argument anegdotyczny, ale na przestrzeni ostatnich 10 lat miałam pewnie ze 40 kontroli podatkowych i skarbowych, nie licząc krzyżówek, więc to całkiem spora próba.


--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID maddy@esi.com.pl
GG: 5303813

Data: 2009-09-14 13:20:09
Autor: Jacek Osiecki
Czesc faktury w koszty
Dnia Wed, 12 Aug 2009 08:43:16 +0200, Maddy napisał(a):
Jacek Osiecki pisze:
Dnia Sat, 8 Aug 2009 08:53:36 -0700 (PDT), zlotawy napisał(a):
I z ciekawości, czy mozna wpisac koszt napojow jesli nie ma sie
pracownikow a tylko klientow, ktorzy co jakis czas odwiedzaja siedzibe
firmy notabene mieszkanie prywatne?
A to w ogóle można napoje wliczać w koszty? Albo bardziej ogólnie - żywnosć?
Wydawało mi się, że nasi włodarze nie pozwalają na wliczanie tego w koszty
nawet gdy są pracownicy...
Masz rację...
...wydawało Ci się.

A jak przekonam do tego moją księgową? :)

Napoje dla pracowników to nie reprezentacja. Poza tym masz obowiązek zapewnić pracownikom napoje i może to być dystrybutor w woda a mogą być soki, herbata i kawa i różne rarytas do nich jak cukier i śmietanka.

A jak poprzeć te soki, herbatę i kawę? Bo faktury z Nestle za "bloba"
księgowa przyjmuje, a na pytanie o faktury za kawę czy coś innego stwierdza
"nie da się"... :-/

Oczywiście to jest tzw. argument anegdotyczny, ale na przestrzeni ostatnich 10 lat miałam pewnie ze 40 kontroli podatkowych i skarbowych, nie licząc krzyżówek, więc to całkiem spora próba.

No to spróbuje przy okazji najbliższych kawozakupów pomęczyć księgową ;)

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-09-14 16:41:26
Autor: Gotfryd Smolik news
Czesc faktury w koszty
On Mon, 14 Sep 2009, Jacek Osiecki wrote:

Dnia Wed, 12 Aug 2009 08:43:16 +0200, Maddy napisał(a):
Jacek Osiecki pisze:
Dnia Sat, 8 Aug 2009 08:53:36 -0700 (PDT), zlotawy napisał(a):
I z ciekawości, czy mozna wpisac koszt napojow jesli nie ma sie
pracownikow a tylko klientow, ktorzy co jakis czas odwiedzaja siedzibe
firmy notabene mieszkanie prywatne?
A to w ogóle można napoje wliczać w koszty? Albo bardziej ogólnie - żywnosć?
Wydawało mi się, że nasi włodarze nie pozwalają na wliczanie tego w koszty
nawet gdy są pracownicy...
Masz rację...
...wydawało Ci się.

A jak przekonam do tego moją księgową? :)

  Tak:
http://msp.money.pl/wiadomosci/podatki/artykul/zaproszenie;na;kawe;to;koszt;podatkowy,110,0,530542.html

Napoje dla pracowników to nie reprezentacja. Poza tym masz obowiązek
zapewnić pracownikom napoje i może to być dystrybutor w woda a mogą być
soki, herbata i kawa i różne rarytas do nich jak cukier i śmietanka.

A jak poprzeć te soki, herbatę i kawę? Bo faktury z Nestle za "bloba"

  Co to jest "blob"??
  SJP nie chciał mi pomóc :>

księgowa przyjmuje, a na pytanie o faktury za kawę czy coś innego stwierdza
"nie da się"... :-/

  Czekaj, czekaj.
  A Ty występujesz w jakiej roli, że tak spytam?

pzdr, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS)

Data: 2009-09-14 14:50:20
Autor: Jacek Osiecki
Czesc faktury w koszty
Dnia Mon, 14 Sep 2009 16:41:26 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):
On Mon, 14 Sep 2009, Jacek Osiecki wrote:
Masz rację...
...wydawało Ci się.
A jak przekonam do tego moją księgową? :)
http://msp.money.pl/wiadomosci/podatki/artykul/zaproszenie;na;kawe;to;koszt;podatkowy,110,0,530542.html

Dzięki, pomęczę ją o to :)

A jak poprzeć te soki, herbatę i kawę? Bo faktury z Nestle za "bloba"
  Co to jest "blob"??
  SJP nie chciał mi pomóc :>

Takie cuś co stoi w kącie, wydaje wrzątek i zimną wodę a od czasu do czasu
robi głośne BLLBLLB :) Eden, Dar Natury i inne takie zwierzaki ;)

księgowa przyjmuje, a na pytanie o faktury za kawę czy coś innego stwierdza
"nie da się"... :-/
  Czekaj, czekaj.
  A Ty występujesz w jakiej roli, że tak spytam?

DG - konkretniej spółka cywilna. My się na podatkach średnio znamy, więc jak
nam księgowa mówi że coś się wlicza lub nie wlicza - to jej wierzymy :)
Dlatego mnie zainteresowało to że jednak może nie mieć racji...

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-09-14 21:33:58
Autor: Gotfryd Smolik news
Czesc faktury w koszty
On Mon, 14 Sep 2009, Jacek Osiecki wrote:

Dnia Mon, 14 Sep 2009 16:41:26 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):
  Co to jest "blob"??
  SJP nie chciał mi pomóc :>

Takie cuś co stoi w kącie, wydaje wrzątek i zimną wodę a od czasu do czasu
robi głośne BLLBLLB :) Eden, Dar Natury i inne takie zwierzaki ;)

  A! :D

księgowa przyjmuje, a na pytanie o faktury za kawę czy coś innego stwierdza
"nie da się"... :-/
  Czekaj, czekaj.
  A Ty występujesz w jakiej roli, że tak spytam?

DG - konkretniej spółka cywilna. My się na podatkach średnio znamy, więc jak
nam księgowa mówi że coś się wlicza lub nie wlicza - to jej wierzymy :)
Dlatego mnie zainteresowało to że jednak może nie mieć racji...

  Polecam post bodaj Slayera, tak sprzed 5 lat :>
(jak zaczął się interesować co mu księgowi piszą do dokumentów, to
po 4 czy 5 zmianie księgowych zabrał się za czytanie grupy :>)

pzdr, Gotfryd

Data: 2009-09-15 22:34:40
Autor: molla
Czesc faktury w koszty

>>   Czekaj, czekaj.
>>   A Ty występujesz w jakiej roli, że tak spytam?

> DG - konkretniej spółka cywilna. My się na podatkach średnio znamy, więc jak
> nam księgowa mówi że coś się wlicza lub nie wlicza - to jej wierzymy :)
> Dlatego mnie zainteresowało to że jednak może nie mieć racji...

  Polecam post bodaj Slayera, tak sprzed 5 lat :>
(jak zaczął się interesować co mu księgowi piszą do dokumentów, to
po 4 czy 5 zmianie księgowych zabrał się za czytanie grupy :>)

pzdr, Gotfryd



przykazanie XI: zaufaj mi-nie ufaj nikomu;)
też wydawało mi się, zanim założyłam DG, że moja ksiegowa to
wyrocznia.
Odkąd podczytuję grupę, przestało mi się wydawać.

Czesc faktury w koszty

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona