Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Cz³owiek jest ze swej natury poligamiczny

Cz³owiek jest ze swej natury poligamiczny

Data: 2010-07-12 22:04:25
Autor: Grzegorz Z.
Cz³owiek jest ze swej natury poligamiczny
Dziwne ¿e religia usilnie stara siê wmówiæ nam ¿e jeste¶my pingwinami.

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80277,8123694,Iranka_skazana_za_cudzolostwo_nie_zostanie_ukamienowana_.html

--
Nasz bog to my i nasze idee.

Data: 2010-07-12 13:12:14
Autor: Hans Kloss
Cz³owiek jest ze swej natury poligamiczny
Tak grzesiu. Oprócz tego cz³owiek  jest ze swej natury g³upi, leniwy,
k³amliwy, samolubny i bezwzglêdny. Proces wydobywania cz³owieka z jego
"naturalnego" stanu nazywamy wychowaniem a grupê ludzi poddanych
wychowaniu pod zbli¿ony strychulec- cywilizacj±.  A grzesie tego
¶wiata zajmuj± siê  psuciem owej cywilizacji i pluciem na ni±,
najwyra¼niej powodowani g³upot±, lenistwem, k³amliwo¶ci± itditp..
Domniemywaæ wiêc nale¿y ze albo proces wychowanie nie zosta³ wobec
nich nigdy wdro¿ony albo nie przyniós³ zadowalaj±cych efektów.
J-23

Data: 2010-07-12 22:30:14
Autor: Grzegorz Z.
Cz³owiek jest ze swej natury poligamiczny
Dnia Mon, 12 Jul 2010 13:12:14 -0700 (PDT), Hans Kloss napisa³(a):

Tak grzesiu.

Tak hanu¶.

Wszyscy musz± byæ tacy jak ty.

A tych co siê wychylaæ bêd± - kamienowaæ!


--
Nasz bog to my i nasze idee.

Data: 2010-07-12 16:22:13
Autor: Hans Kloss
Cz³owiek jest ze swej natury poligamiczny
On 12 Lip, 22:30, "Grzegorz Z." <blogfi...@gazeta.pl> wrote:

Wszyscy musz± byæ tacy jak ty.
Nie dadz± rady....ale powinni siê staraæ
A tych co siê wychylaæ bêd± - kamienowaæ!
Osobi¶cie jestem za wieszaniem.
J-23

Data: 2010-07-13 08:46:14
Autor: Grzegorz Z.
Cz³owiek jest ze swej natury poligamiczny
Dnia Mon, 12 Jul 2010 16:22:13 -0700 (PDT), Hans Kloss napisa³(a):

On 12 Lip, 22:30, "Grzegorz Z." <blogfi...@gazeta.pl> wrote:

Wszyscy musz± byæ tacy jak ty.
Nie dadz± rady....ale powinni siê staraæ

Pamiêtaj te¿ o tym by sobie prewencyjnie wypaliæ oczy i uci±æ przynajmniej
jedn± rêkê.

Bêdziesz bezpieczniejszy.

--
Nasz bog to my i nasze idee.

Data: 2010-07-13 00:14:12
Autor: Jakub A. Krzewicki
Człowiek jest ze swej natury poligamiczny
poniedziałek, 12 lipca 2010 22:12. carbon entity 'Hans Kloss' <mrdevilyn@gmail.com>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

Tak grzesiu. Oprócz tego czÅ‚owiek  jest ze swej natury gÅ‚upi, leniwy,
kłamliwy, samolubny i bezwzględny. Proces wydobywania człowieka z jego
"naturalnego" stanu nazywamy wychowaniem a grupÄ™ ludzi poddanych
wychowaniu pod zbliżony strychulec- cywilizacjÄ….  A grzesie tego
Å›wiata zajmujÄ… siÄ™  psuciem owej cywilizacji i pluciem na niÄ…,
najwyraźniej powodowani głupotą, lenistwem, kłamliwością itditp.
Domniemywać więc należy ze albo proces wychowanie nie został wobec
nich nigdy wdrożony albo nie przyniósł zadowalających efektów.
J-23

Hans, problem jest taki, że wychowawcy często przesadzają i wprowadzają do wychowania zakazy czynności neutralnych z punktu widzenia moralnego w taki sposób, żeby sprzeciwiały się one naturalnej intuicji, którą człowiek posiada. Pytanie, po co to robią... Nie zgadzam sie, że natura człowieka jest zła, czlowiek posiada naturę buddy, a więc rozum i świadomość, dzięki którym wie, co jest dla niego dobre nie tylko na krótką, ale i na dłuższą metę. Do tego, żeby człowiek był dobry, wystarczy żeby nie krzywdził innych, a mianowicie nie kradł, nie mordował, nie gwałcił, nie oczerniał swoją mową -- - i człowiek żyjący w społeczeństwie względnego dobrobytu, gdzie przemoc jest czymś odległym co się pojawia na ekranie wiadomości zagranicznych albo programów historycznych z czasów WW2, z reguły posiada tę intuicję i nie trzeba w nim nic naprawiać. Nie występuje przeciwko regułom, bo nie na po co, wszystkie jego bolączki mają konwencjonalną drogę zaspokojenia. Aczkolwiek racjonalne wychowanie jest potrzebne w tym celu, żeby wzmocnić naturę człowieka, bo jego dobra intuicja nie jest 100% wpływoodporna i w pewnych trudnych warunkach społeczno-materialnych trudna do utrzymania, w takich łatwo człowieka wcześnie wykoleić, żeby zszedł z własnej drogi i przestał być sobą.

Samo sÅ‚owo wychowanie ma rdzeÅ„ wspólny ze sÅ‚owem zachowanie, czyli konserwacja/prezerwacja natury czÅ‚owieka, że jest to synonim, Å›wiadczy, że te dwa slowa sÄ… używane wymiennie na opisanie tego, jak siÄ™ sprawuje. Zasadniczo wymuszanie zmian zachowania na czÅ‚owieku nie ma wiÄ™kszych wartoÅ›ci, chyba że zostaÅ‚ on już przez jakieÅ› niewÅ‚aÅ›ciwe Å›rodowisko zdemoralizowany, wykolejony ze swojej natury, ze swojego tao. Ale to jest gorsza droga niż wychowanie "zachowawcze" -- - niejako droga drugiego  rzutu i nie powinno siÄ™ takiej dyscypliny wymuszać na ludziach, którzy nikogo celowo nie skrzywdzili (nie zaliczam do tego spowodowania jakiegoÅ› wypadku czy inego nieporozumienia przez nieuwagÄ™ czy niewiedzÄ™, bo do tego jest inny proces, który nazywa siÄ™ edukacja).

--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai

Data: 2010-07-12 16:19:56
Autor: Hans Kloss
Cz³owiek jest ze swej natury poligamiczny
On 13 Lip, 00:14, "Jakub A. Krzewicki" <drukpakun...@gmail.org> wrote:

Hans, problem jest taki, ¿e wychowawcy czêsto przesadzaj±
Komu o tym s±dziæ i na jakiej pdstawie?

i wprowadzaj± do wychowania zakazy czynno¶ci neutralnych z punktu widzenia moralnego
Takowych prawdopodobnie nie ma. Nie s± nimi nawet naturalne czynno¶ci
fizjologiczne w rodzaju srania, bekania czy pierdzenia ani "niegro¼ne"
zachowania w rodzaju mlaskania przy stole czy wyjadania glutów z
w³asnego nosa. NIE SRA SIÊ W MIEJSCACH PUBLICZNYCH!!! Nie mlaszcze ani
nie beka siê  przy jedzeniu (przynajmniej w obecno¶ci) osób trzecich
ani siê nie pierdzi w towarzystwie. Nie robi siê tak¿e ziliona innych
pozornie neutralnych rzeczy. Koniec, kropka. Dlaczego? Bo taka jest
NORMA, wypracowana przez setki pokoleñ naszych przodków. Kim jeste¶
¿eby podwa¿aæ zasadno¶æ tych norm? Za kogo siê uwa¿asz, za
m±drzejszego od nich? NA JAKIEJ PODSTAWIE?

w taki sposób, ¿eby sprzeciwia³y siê one naturalnej intuicji, któr± cz³owiek posiada.
Posiadam naturaln± intuicjê ¿e pedalstwo jest czym¶ odra¿aj±cym do
tego stopnia ¿e ka¿dego  peda³a powinno siê zabijaæ na miejscu bez
s±du i kary. Podobnie naturaln± intuicjê mam w przypadku wszelkiego
lewactwa. Uwa¿asz ze powinienem siê ni± kierowaæ?

Nie zgadzam sie, ¿e natura cz³owieka jest z³a,
Poczytaj sobie co¶ o tzw "dzikich dzieciach". A potem zap³odnij jak±¶
kobietê i obserwuj "naturalne zachowania" ma³ego dziecka to
przestaniesz wypisywaæ podobne bzdury.

czlowiek posiada naturê buddy, a wiêc rozum i ¶wiadomo¶æ, dziêki którym wie, co jest dla niego dobre
nie tylko na krótk±, ale i na d³u¿sz± metê.
To s±  bajki, sprzeczne zarówno z do¶wiadczeniem jaki i ze zdrowym
rozs±dkiem.

Do tego, ¿eby cz³owiek by³ dobry, wystarczy ¿eby nie krzywdzi³ innych, a mianowicie nie krad³, nie
mordowa³, nie gwa³ci³, nie oczernia³ swoj± mow±
A to z kolei nieprawda. Je¼dziæ tramwajem nie umyty, ¶mierdz±cy i
zarzygany ju¿ mo¿e? A zabijaj±c  cz³owieka id±cego ku niemu z siekier±
w rêce i szaleñstwem w oczach staje siê godny potêpienia? Definicja
dobra "nie krzywdziæ innych" jest mocno kiepska i zupe³nie siê z
punktu widzenia logiki kupy nie trzyma.


-- - i cz³owiek ¿yj±cy w
spo³eczeñstwie wzglêdnego dobrobytu, gdzie przemoc jest czym¶ odleg³ym co
siê pojawia na ekranie wiadomo¶ci zagranicznych albo programów historycznych
z czasów WW2, z regu³y posiada tê intuicjê i nie trzeba w nim nic naprawiaæ.
Kompletne bajki. O wiele lepsz± intuicjê dobra i z³a mia³ IMO cz³owiek
w czasach gdy z przemoc±, ¶mierci± i z³em spotyka³ siê na co dzieñ.
Mia³ np. nie tylko naturaln± intuicjê ale i WIEDZÊ ¿e przemoc
niekoniecznie oznacza co¶ z³ego.
J-23

Data: 2010-07-13 02:33:11
Autor: Jakub A. Krzewicki
Człowiek jest ze swej natury poligamiczny
wtorek, 13 lipca 2010 01:19. carbon entity 'Hans Kloss' <mrdevilyn@gmail.com>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

w taki sposób, żeby sprzeciwiały się one naturalnej intuicji, którą
człowiek posiada.
Posiadam naturalną intuicję że pedalstwo jest czymś odrażającym do
tego stopnia że każdego  pedaÅ‚a powinno siÄ™ zabijać na miejscu bez
sÄ…du i kary. Podobnie naturalnÄ… intuicjÄ™ mam w przypadku wszelkiego
lewactwa. Uważasz ze powinienem się nią kierować?

Pedalstwo jest w pewnym sensie mi niemiłe w przeciwieństwie do Zgrzesia. Z tym, że nie widzę żadnego wpływu na moją moralność tego, co oni robią w czterech ścianach. Dla mnie gdybym to kiedykolwiek robił byłaby to przeszkoda w rozpoznaniu własnej natury z powodu pomieszania związanego z praktykowaniem homoseksualizmu i chętnie bym się tej przeszkody pozbył zaprzestając uprawiania stosunków z tą samą płcią. Ale nie wszyscy ludzie mają obowiązek kierować się tymi szczytnymi celami co ktoś szukający oświecenia/wyzwolenia, dopóki nie wtrącają się używając przemocy i podstępów w celu odebrania mu wolności poszukiwań. Dlatego w zasadzie toleruję homoseksualistów w przybliżeniu do momentu, dopóki nie wtrącają się do religii i nie udają że ich to interesuje, bo z tego co robią widać, że ich to nie interesuje. Co oni tam robią w klubach czy na paradach, to nie moja sprawa dopóki nie gwałcą -- - prawdziwie religijny człowiek będzie stronił od homoseksualizmu a przynajmniej ograniczał skutki tej słabości z własnych pobudek.

Nie zgadzam sie, że natura człowieka jest zła,
Poczytaj sobie coś o tzw "dzikich dzieciach". A potem zapłodnij jakąś
kobietę i obserwuj "naturalne zachowania" małego dziecka to
przestaniesz wypisywać podobne bzdury.

Przecież należy człowiekowi dostarczyć pewnej wiedzy na temat skutków negatywnych działań. Dzikie dziecko, o ile nie wchodzi w kontakt z obcym mu śodowiskiem nie popełnia nic złego. Żyje w lesie i żywi się korzonkami, problem pojawia się właśnie wtedy, gdy styka się z obcą mu cywilizacją. Wtedy są pretensje, że kradnie, zabija etc, ale nie zna ono słowa kradzież, zabójstwo, bo nie posiada czegoś, co się nazywa mową, językiem symboli. W pewnym momencie rozwoju jest za późno, żeby dostarczyć mu tej wiedzy, to fakt i dlatego najlepiej byłoby tyakie dziecko wysłać do jakiegoś rezerwatu, gdzie mogłoby żyć zgodnie ze swoją naturą, której ma ten defekt, że nie ma odpowiednich narzędzi, które pozwoliłyby ją mu rozpoznać. To, co mówię o naturze człowieka, to o takim który nauczył się mówić i pisać i żyje w świecie symboli, czyli w naturalnym środowisku człowieka. Czyli ma podane właściwe narzędzia edukacyjne, które pomagają mu rozpoznać swoją naturę, wejrzeć trochę głębiej. A wtedy pojawia się refleksja moralna, tym doskonalsza im bardziej jest wszechstronna wiedza, którą zdobył ten osobnik.

czlowiek posiada naturę buddy, a więc rozum i świadomość, dzięki którym
wie, co jest dla niego dobre nie tylko na krótką, ale i na dłuższą metę.

To sÄ…  bajki, sprzeczne zarówno z doÅ›wiadczeniem jaki i ze zdrowym
rozsÄ…dkiem.

Nie są bajki, nie mówię, że człowiek nie może się wynaturzyć, czasem rzeczywiście wpływ środowiska na kogoś z brakiem wiedzy o człowieku może być krzywdzący i potem tę krzywdę ten ktoś przenosi na innych. Nie spotkałem się jednak z faktem, żeby ktoś bez braków w inteligencji i mający dostęp do wiedzy wszelakiej zaczął krzywdzić innych zanim legnie traumie wchodząc w jakieś obce dlań i nie kierujące się dobrymi pobudkami środowisko np. komunistów, którzy każa mu odrzucić całą zdobytą wiedzę o własnej naturze jako "burżuazyjny przesąd" etc. Zgadzam się, że z wynaturzeniami należy walczyć, ale wynaturzenia są jak choroby, a człowiek jako istota jest pierwotnie zdrowy dopóki ma dostęp do kryteriów wiedzy obiektywnej i nikt nie zarazi go jakimiś memami pasożytnictwa. Owszem, duma, gniew, chciwość, głupota/pomieszanie i zazdrość pojawiają się jako stany emocjonalne które mogą zachwiać naturą człowieka, ale kiedy jest w stanie rozpoznać rzeczy takie jakimi są i nikt nie wmawia mu,że czarne jest białe, a białe jest czarne, człowiek jest w stanie je zauważyć i je pokonać czyli dobro w naturze człowieka przeważa nad złem, chyba w wypadku że ktoś mu przeszkadza i na okrągło wmawia oczywiste nieprawdy. Koń jaki jest każdy widzi i problem pojawia się wtedy, kiedy ktoś rozpowszechnia wynikający ze swej niewiedzy osąd koń = krowa, ale nie zwalczy się tego cenzurą czy represjami dla zwolenników takiego poglądu tylko poprzez naoczne pokazanie ludziom konia i krowy, a wtedy naturalna intuicja tzw. "chłopski rozum" zadziała prawidłowo.

Do tego, żeby człowiek był dobry, wystarczy żeby nie krzywdził innych, a
mianowicie nie kradł, nie mordował, nie gwałcił, nie oczerniał swoją mową

A to z kolei nieprawda. Jeździć tramwajem nie umyty, śmierdzący i
zarzygany już może? A zabijajÄ…c  czÅ‚owieka idÄ…cego ku niemu z siekierÄ…
w ręce i szaleństwem w oczach staje się godny potępienia? Definicja
dobra "nie krzywdzić innych" jest mocno kiepska i zupełnie się z
punktu widzenia logiki kupy nie trzyma.

Owszem zabicie w celu obrony własnej albo obrony kogoś, kto jest bity na twoich oczach albo np. do którego bandyta celuje ze snajperki nie jest żadną przemocą. Jest obroną przed przemocą.

A przeciwko ludziom śmierdzącym i zarzyganym nie mam nic, dopóki chodzą pieszo i głównie z dala od uczęszczanych szlaków oraz skupisk ludzkich. Oprócz tego, że są świadectwem złej edukacji, nie dowiedzieli się bowiem albo też zapomnieli, że brud, smród i nie dbanie o siebie zaszkodzi z pewnością ich zdrowiu.

-- - i człowiek żyjący w
społeczeństwie względnego dobrobytu, gdzie przemoc jest czymś odległym co
się pojawia na ekranie wiadomości zagranicznych albo programów
historycznych z czasów WW2, z reguły posiada tę intuicję i nie trzeba w
nim nic naprawiać.

Kompletne bajki. O wiele lepszą intuicję dobra i zła miał IMO człowiek
w czasach gdy z przemocą, śmiercią i złem spotykał się na co dzień.
Miał np. nie tylko naturalną intuicję ale i WIEDZĘ że przemoc
niekoniecznie oznacza coś złego.

Tylko jeżeli w obrobie przed przemocą. Ale wtedy to nie jest przemoc.

--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai

Cz³owiek jest ze swej natury poligamiczny

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona