Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Człuchów to nie wieś...

Człuchów to nie wieś...

Data: 2013-01-27 02:43:36
Autor: drobo
Człuchów to nie wieś...
....by po nim w zimie rowerem jeździć :-)

"Zimowa rewolucja na rowerowej ścieżce. W Człuchowie, według pomysłu pani radnej, zamiast odśnieżać nieużywaną o tej porze trasę rowerową, zamieniono ją na ścieżkę dla narciarzy. Okazuje się, że zima w mieście może być sroga, ale także mniej kosztowna i do tego pełna atrakcji."

[url]http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/nartami-po-sciezce-rowerowej-szacun-dla-pani-radnej,302615.html[/url]

Data: 2013-01-27 18:15:07
Autor: Bartłomiej Zieliński
Człuchów to nie wieś...
Użytkownik drobo%gazeta.pl@gtempaccount.com napisał:
W Człuchowie, według pomysłu pani radnej, zamiast odśnieżać
nieużywaną o tej porze trasę rowerową, zamieniono ją na ścieżkę dla
narciarzy.

A co na to przepisy ruchu drogowego?

--
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
* Bartłomiej Zieliński            http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/  *
* Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl                         gg:970831  *
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

Data: 2013-01-27 09:34:03
Autor: drobo
Człuchów to nie wieś...
A co na to przepisy ruchu drogowego?

Nie mam pojęcia :-)
Pomysł jak na razie się nie przyjął - prawie jak prawo budowlane na Podhalu :-)
W sumie ja bym się cieszył. Ponieważ są to typowe gnioty kostkowe, nieodśnieżenie dałoby jednoznaczne prawo do korzystania z jezdni. Dodatkowo jakość odśnieżania śmieszek pozostawia wiele do życzenia.. Biorąc pod uwagę, że owe gnioty biegną wzdłuż "krajówek", które zasadniczo utrzymywane są w stanie "czarnym", i miały niedawno odnawianą nawierzchnię (przez co zapewniają wysoki komfort jazdy), bez żalu użyczyłbym na zimę śmieszki narciarzom...

Data: 2013-01-27 20:54:54
Autor: Bartłomiej Zieliński
Człuchów to nie wieś...
Użytkownik drobo%gazeta.pl@gtempaccount.com napisał:
Dodatkowo jakość odśnieżania śmieszek pozostawia wiele do życzenia.

A to ja muszę pochwalić :-)
Wzdłuż nowej estakady w Gliwicach biegnie DDR i chodnik, i odśnieżone są nie gorzej niż jezdnia. Dodatkowo posypane piachem. Nawierzchnia nie z kostki, tylko z jakiegoś betonu/asfaltu.
Szkoda, że pozostałe DDR w Gliwicach ani taką nawierzchnią, ani takim poziomem odśnieżenia nie mogą się pochwalić. Choć z drugiej strony, może to i dobrze ;)

--
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
* Bartłomiej Zieliński            http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/  *
* Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl                         gg:970831  *
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

Data: 2013-01-28 00:00:17
Autor: Jarosław Augustyniak vel Kot Bury
Człuchów to nie wieś...


Użytkownik <drobo%gazeta.pl@gtempaccount.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:500f77a2-5801-4019-ab3c-bdda12f365d6@googlegroups.com...
A co na to przepisy ruchu drogowego?

Nie mam pojęcia :-)
Pomysł jak na razie się nie przyjął - prawie jak prawo budowlane na Podhalu :-)
W sumie ja bym się cieszył. Ponieważ są to typowe gnioty kostkowe, nieodśnieżenie dałoby jednoznaczne prawo do korzystania z jezdni. Dodatkowo jakość odśnieżania śmieszek pozostawia wiele do życzenia. Biorąc pod uwagę, że owe gnioty biegną wzdłuż "krajówek", które zasadniczo utrzymywane są w stanie "czarnym", i miały niedawno odnawianą nawierzchnię (przez co zapewniają wysoki komfort jazdy), bez żalu użyczyłbym na zimę śmieszki narciarzom...

Niewątpliwie taki "szlak narciarski" wymaga oznakowania tak szlaku jak i poinformowania o krzyżowaniu się z nim użytkowników dróg "kołowych" Nasze prawo nie stanowi ani jednego ani drugiego oznakowania. W krajach skandynawskich często widuję szlaki, nie tyle narciarskie co dla skuterów śnieżnych, i są one oznakowane tak od strony szlaku jak i od strony drogi dla samochodów. Powiecie, że skuter to nie narty, ale tam na nartach jeździ się sportowo i rekreacyjnie a użytkowo na skuterach śnieżnych. Cóż są bogatsi od nas. Nie zmienia to jednak faktu, że trasa dla zimowych środków komunikacji w krajach cywilizowanych jest oznakowana i użytkownicy dróg całorocznych są informowania o krzyżowaniu się drogi z taką trasą.
--
Pozdrawiam
Jarosław Augustyniak vel Kot Bury

Data: 2013-01-28 07:34:39
Autor: Wojtek Paszkowski
Człuchów to nie wieś...

<drobo%gazeta.pl@gtempaccount.com> wrote in message news:500f77a2-5801-4019-ab3c-bdda12f365d6googlegroups.com...
Pomysł jak na razie się nie przyjął - prawie jak prawo budowlane na Podhalu :-)

nie przyjął się tylko dlatego, bo śniegu nie ma... he he he

Obstawiam, że pani radna nigdy nie miała nart biegowych na nogach. Przy małej pokrywie śnieżnej bieganie po betonie/asfalcie to mordęga, trzeba mieć porządne groty w kijkach, by móc się odbić (nie mówiąc już o irytującym stukaniu).

W Gdańsku alejka nadmorska jest namiętnie wykorzystywana przez narciarzy, ale przy tym śniegu to wątpliwa przyjemność, w ciągnącym się 200m obok Parku Reagana jest o niebo lepiej. W Szczawnicy trasa nad Grajcarkiem i Dunajcem robi też często za "ścieżkę narciarską".

Ciekaw jestem, jaki jest najdłuższy odcinek śmieszki rowerowej w Człuchowie bez przecięcia z jezdnią/zjazdem z posesji. Coś dłuższego od 100m znajdzie się pewnie tylko przy "obwodnicy", a to czysta przyjemność biec sobie tak wzdłuż krajówki, he he...

Ponieważ są to typowe gnioty kostkowe, nieodśnieżenie dałoby jednoznaczne prawo do korzystania z jezdni.

jakie gnioty! Macie tam chyba jedyną dwujezdniową drogę rowerową w Polsce :) do tego w formie pięknej alei, z pomnikowym szpalerem drzew! :)

pozdr

Data: 2013-01-28 18:22:07
Autor: Kazimierz Uromski
Człuchów to nie wieś...
W dniu 2013-01-27 18:15, Bartłomiej Zieliński pisze:
Użytkownik drobo%gazeta.pl@gtempaccount.com napisał:
W Człuchowie, według pomysłu pani radnej, zamiast odśnieżać
nieużywaną o tej porze trasę rowerową, zamieniono ją na ścieżkę dla
narciarzy.

A co na to przepisy ruchu drogowego?

Narciarz to pieszy, a jezdnia drogi rowerowej przeznaczona jest wyłącznie dla określonej grupy pojazdów. Narciarzom należy się mandat jak za chodzenie po DDR.

Data: 2013-01-30 15:01:24
Autor: Bartłomiej Zieliński
Człuchów to nie wieś...
Użytkownik Kazimierz Uromski napisał:
Narciarz to pieszy,

Nawet w czasie wykonywania skoku na skoczni? ;)

--
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
* Bartłomiej Zieliński            http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/  *
* Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl                         gg:970831  *
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

Data: 2013-01-30 11:17:58
Autor: rmikke
Człuchów to nie wieś...
W dniu środa, 30 stycznia 2013 15:01:24 UTC+1 użytkownik Bartłomiej Zieliński napisał:
Użytkownik Kazimierz Uromski napisał:

> Narciarz to pieszy,

Nawet w czasie wykonywania skoku na skoczni? ;)

O ile skocznia jest akurat drogą publiczną, tak,

Człuchów to nie wieś...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona