W dniu 2015-10-03 21:06, Piotr Rogoza napisał(a)::

Witam
Używacie jakiś czołówek które można bez problemu zamocować na kasku
rowerowym?
Aktualnie mam Petzl Myo Rxp i jej montaĹź na kasku jest do bani. Dzisiaj
byłem w "sklepie podróżnika" i widziałem czołówki Silva które niektóre
można, wg. instrukcji na pudełku, montować na kasku.
Aktualnie to weryfikuję na necie.

A nie zależy to bardziej od kasku - jego kształtu, rozmieszczenia otworów itp. niż od czołówki?
W każdym razie ostatnio byliśmy w jaskini Radochowskiej i dostaliśmy przed wejściem kaski (nie rowerowe tylko raczej wspinaczkowe) z zamocowanymi czołówkami - jak się potem zorientowałem takimi z Biedronki. Były przymocowane do kasku jakimiś uchwytami, ale nie zwróciłem uwagi w jaki sposób. Widać to co nieco na tym zdjęciu:
www.jacekg.netai.net/Relacje/Jesien%202015/ERG%202015/slides/IMG_4547.JPG
A swoją drogą ta latarka całkiem fajnie świeciła i zaraz zakupiłem taką - jako rezerwową - za jedyne 19,90 :)
--
Jacek G.

Użytkownik "Jacek G." <"jginter[wytnij]"@wp.pl> napisał w wiadomości news:5612e6c4$0$27519$65785112news.neostrada.pl...

www.jacekg.netai.net/Relacje/Jesien%202015/ERG%202015/slides/IMG_4547.JPG
A swoją drogą ta latarka całkiem fajnie świeciła i zaraz zakupiłem taką - jako rezerwową - za jedyne 19,90 :)

No właśnie, mam mactronica kupionego parę lat temu za 149 PLN, świeci ładnie, ale dość szybko trzeba wymieniać baterie, bo po paru wyjazdach/wycieczkach po prostu się wyczerpują. Na plus naleĹźy jej zaliczyć małe wymiary, no i pojemnik zintegrowany z samą latarką (czyli z tyłu nic nie ma prĂłcz gumki). Ale jako rezerwę mam właśnie  tę biedronkową - świeci rewelacyjnie, dłuĹźej od mactronica, baterie wymienia się łatwiej - jedynie wagą ustępuje droĹźszej siostrze (no i tym, Ĺźe baterie z tyłu, ale  to akurat pomaga w wywaĹźeniu). Polecam, byłem mile zaskoczony, Ĺźe to takie jasne.

--
Yogi(n)

W dniu poniedziałek, 5 października 2015 23:58:25 UTC+2 użytkownik Yogi(n) napisał:

Użytkownik "Jacek G." <"jginter[wytnij]"@wp.pl> napisał w wiadomości news:5612e6c4$0$27519$65785112news.neostrada.pl...

> www.jacekg.netai.net/Relacje/Jesien%202015/ERG%202015/slides/IMG_4547.JPG
> A swoją drogą ta latarka całkiem fajnie świeciła i zaraz zakupiłem > taką - jako rezerwową - za jedyne 19,90 :)

No właśnie, mam mactronica kupionego parę lat temu za 149 PLN, świeci ładnie, ale dość szybko trzeba wymieniać baterie, bo po paru wyjazdach/wycieczkach po prostu się wyczerpują. Na plus należy jej zaliczyć małe wymiary, no i pojemnik zintegrowany z samą latarką (czyli z tyłu nic nie ma prócz gumki).

Dla mnie to minus, bo cała masa latarki z bateriami ciągnie łeb do przodu.
A ja jeszcze mam z przodu kamerę...

Użytkownik "rmikke" <spamcatch@mailinator.com> napisał w wiadomości news:cdb9b9e8-9147-4b2a-88d4-531f517caf49googlegroups.com...

Dla mnie to minus, bo cała masa latarki z bateriami ciągnie łeb do przodu.
A ja jeszcze mam z przodu kamerę...

Ale w mactronicu baterie + dioda z kolimatorem są mniejsze i lżejsze, niż dioda z kolimatorem bez baterii w biedronkowej czołówce. Baterie przylegają do czoła, a część świecąca daje się odchylać i regulować (i to jest naprawdę lekkie. Wszystko w plastiku. W biedronkowej dioda ma metalową obudowę, w dodatku o wiele bardziej wystaje do przodu i ciągnie bardziej niż matronic.

--
Yogi(n)

Dnia Mon, 05 Oct 2015 23:08:19 +0200, Jacek G. napisał(a):

A nie zależy to bardziej od kasku - jego kształtu, rozmieszczenia otworów itp. niż od czołówki?
W każdym razie ostatnio byliśmy w jaskini Radochowskiej i dostaliśmy przed wejściem kaski (nie rowerowe tylko raczej wspinaczkowe) z zamocowanymi czołówkami - jak się potem zorientowałem takimi z Biedronki. Były przymocowane do kasku jakimiś uchwytami, ale nie zwróciłem uwagi w jaki sposób. Widać to co nieco na tym zdjęciu:
www.jacekg.netai.net/Relacje/Jesien%202015/ERG%202015/slides/

IMG_4547.JPG
Jakby Ci to powiedzieć, kaski wspinaczkowe itp są trochę inne niż te na rower. Chociaż ostatnio widzę ludzi w dziwnych kaskach rowerowych.

A swoją drogą ta latarka całkiem fajnie świeciła i zaraz zakupiłem taką - jako rezerwową - za jedyne 19,90 :)

Ja kiedyś miałem czołówkę za 9,99zł. Super była w górach. Ale to była zima i tam był śnieg. Po przyjeździe na pomorze już nie była taka super.




--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu