W instrukcji licznika [bezprzewodowego] napisali, żeby montować na lewej goleni przedniego widelca.
Akurat bardziej mi pasuje na prawej goleni (z uwagi na tarczę hamulca z lewej strony), zamontowałem na prawej, także zegar licznika bardziej mi pasuje z prawej, oczywiście działa.
Co przyświeca twórcom instrukcji?

W dniu 2016-05-07 o 11:27,  ąćęłńóśźż pisze:

W instrukcji licznika [bezprzewodowego] napisali, żeby montować na lewej goleni przedniego widelca.
Akurat bardziej mi pasuje na prawej goleni (z uwagi na tarczę hamulca z lewej strony), zamontowałem na prawej, także zegar licznika bardziej mi pasuje z prawej, oczywiście działa.
Co przyświeca twórcom instrukcji?

Ja założyłem czujnik na tylnym kole (trenażer) to dopiero jest niezgodność z instrukcją. :-)

z

W dniu 2016-05-07 o 11:27,  ąćęłńóśźż pisze:

W instrukcji licznika [bezprzewodowego] napisali, żeby montować na lewej goleni przedniego widelca.
Akurat bardziej mi pasuje na prawej goleni (z uwagi na tarczę hamulca z lewej strony), zamontowałem na prawej, także zegar licznika bardziej mi pasuje z prawej, oczywiście działa.
Co przyświeca twórcom instrukcji?

Pewnie chcieli zlikwidować asymetrię rozłożenia napędu z prawej strony :)

Ja to w ogóle o tym nie wiedziałem i założyłem 2 czujniki, każdy obsługuje swój obwód kół.


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

W dniu 2016-05-07 o 11:27,  ąćęłńóśźż pisze:

W instrukcji licznika [bezprzewodowego] napisali, żeby montować na lewej goleni przedniego widelca.
Akurat bardziej mi pasuje na prawej goleni (z uwagi na tarczę hamulca z lewej strony), zamontowałem na prawej, także zegar licznika bardziej mi pasuje z prawej, oczywiście działa.
Co przyświeca twórcom instrukcji?

Chodzi o to, aby magnes mijał czujnik od tylnej części czujnika do jego przodu, zgodnie z kierunkiem jazdy roweru. I tak jest na lewej goleni.

Jak założysz odwrotnie (na prawej goleni) to magnes mija czujnik od przodu czujnika do jego tyłu. Tym samym licznik podaje prędkość, jakbyś jechał do tyłu. To samo ze zliczaniem kilometrów jazdy wstecz.

Niby nic nie widać, ale nieświadomie się cofasz, a to złe! ;-)


Seco

Na prawej założyłem czujnik 'do góry nogami', więc przód jest do przodu (inaczej byłoby niebezpiecznie, gdyby czujnik zahaczył o szprychę).
I przyszedł mi (przy goleniu ;-))) do głowy agument, że antena nadajnika w czujniku może być kierunkowa.
Jeżeli jest kierunkowa, to teraz antena jest u dołu i promieniuje w dół, zamiast w górę.
No ale działa.
Kierunek obracania moim zdaniem dla pracy kontaktronu czujnika nie ma znaczenia, ale mogę się mylić (mogą być różne konstrukcje czujników, ale standardowo to licznikom rowerowym wszystko jedn,o czy jeździsz w przód czy do tyłu ;).

PYTANIE:
Czy liczniki bezprzewodowe są znacznie bardziej wrażliwe na mróz (dwie baterie)?
Zastanawiam się, czy sprawdziłby się w "zimowym" rowerze.


-- -- -

Chodzi o to, aby magnes mijał czujnik od tylnej części czujnika do jego przodu, zgodnie z kierunkiem jazdy roweru.
I tak jest na lewej goleni. Jak założysz odwrotnie (na prawej goleni) to magnes mija czujnik od przodu czujnika do jego tyłu.
Tym samym licznik podaje prędkość, jakbyś jechał do tyłu.
To samo ze zliczaniem kilometrów jazdy wstecz.
Niby nic nie widać, ale nieświadomie się cofasz, a to złe!

W dniu 2016-05-08 o 07:45,  ąćęłńóśźż pisze:

Czy liczniki bezprzewodowe są znacznie bardziej wrażliwe na mróz (dwie baterie)?
Zastanawiam się, czy sprawdziłby się w "zimowym" rowerze.

Nie zauważyłem ale sygnał potrafi zakłócać smartfon (nie wiem czy wifi, bluetooof czy gsm)
Jak się zbliży do monitora komputera to potrafią dziać się cuda :-)

Licznik taki tani z Lidla za 20 zł. Chyba dwa lata już działa i ma się dobrze

z

W dniu 07.05.2016 o 21:25, Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:

Jak założysz odwrotnie (na prawej goleni) to magnes mija czujnik od
przodu czujnika do jego tyłu. Tym samym licznik podaje prędkość, jakbyś
jechał do tyłu. To samo ze zliczaniem kilometrów jazdy wstecz.

Niby nic nie widać, ale nieświadomie się cofasz, a to złe! ;-)

Poważnie czy tak sobie teoretyzujesz?

Zdarzyło mi się rozbierać "czujnik" i jest to konstrukcja prosta jak
budowa cepa. Po prostu kontaktron - nie ma tam miejsca na rozpoznawanie
kierunku jazdy.

W dniu 2016-05-09 o 09:53, Jaroslaw Strzalkowski pisze:

Zdarzyło mi się rozbierać "czujnik" i jest to konstrukcja prosta jak
budowa cepa. Po prostu kontaktron - nie ma tam miejsca na rozpoznawanie
kierunku jazdy.

Nie psuj zabawy.



--
bans