Data: 2019-11-09 09:54:43 | |
Autor: A. Filip | |
Czy :-) [USA/Iowa] | |
Czyż serce każdego prawdziwego prawnika nie raduje się na widok takich
prawnych "problemów"? ;-) https://www.bbc.com/news/world-us-canada-50355168 Killer claims his life sentence is served because he briefly died https://www.nytimes.com/2019/11/08/us/prisoner-dies-life-sentence.html A Prisoner Who Briefly Died Argues That He's Served His Life Sentence -- A. Filip | Karp - ryba, jeleń - zwierzyna. (Przysłowie polskie) |
|
Data: 2019-11-09 10:04:05 | |
Autor: Shrek | |
Czy ĹmierÄ kliniczna koĹczy karÄ d oĹźywotniego wiÄzienia? :-) [USA/Iowa] | |
W dniu 09.11.2019 o 09:54, A. Filip pisze:
https://www.nytimes.com/2019/11/08/us/prisoner-dies-life-sentence.html Skoro jest "life sentence" do ma siedzieć dopóki żyje. Teraz przecież żyje. A jak nie żyje to pochować:P -- Shrek |
|
Data: 2019-11-09 11:05:20 | |
Autor: J.F. | |
Czy śmierć kliniczna kończy karę dożywotniego więzienia? :-) [USA/Iowa] | |
Dnia Sat, 9 Nov 2019 10:04:05 +0100, Shrek napisał(a):
W dniu 09.11.2019 o 09:54, A. Filip pisze: Ale czy to nie jest popularne sformulowanie, a w kodeksie/wyroku bylo "until death" ? A jak to wyglada w naszych przepisach ? Chyba nie ma sprecyzowanego, ale "dożywocie" to nie "dośmiercie". No i znajac zycie - aktu zgonu nie ma, wiec zyje :-) Lekarza na miejscu tez nie bylo, a straznik nie jest kompetentny do orzekania czy umarl czy nie :-) J. |
|
Data: 2019-11-09 11:12:47 | |
Autor: A. Filip | |
Czy :-) [USA/Iowa] | |
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> pisze:
Dnia Sat, 9 Nov 2019 10:04:05 +0100, Shrek napisał(a): Zdarzenie "ustania pracy serca" miało miejsce w szpitalu. Aż tak "domyślnie niekompetentni" są twoim zdaniem lekarze w szpitalach USA? -- A. Filip | Rozlanej wody nie zbierzesz z powrotem. (Przysłowie suahili) |
|
Data: 2019-11-09 11:20:45 | |
Autor: Shrek | |
Czy ĹmierÄ kliniczna koĹczy karÄ d oĹźywotniego wiÄzienia? :-) [USA/Iowa] | |
W dniu 09.11.2019 o 11:05, J.F. pisze:
Skoro jest "life sentence" do ma siedzieć dopóki żyje. Teraz przecież Nie wiem - opieram się na źródełku OPa. A jak to wyglada w naszych przepisach ? No własnie - dopóki żyje. No i znajac zycie - aktu zgonu nie ma, wiec zyje :-) Jeszcze raz - skoro umarł, to pochować - porządek musi być:P -- Shrek |
|
Data: 2019-11-09 11:47:15 | |
Autor: Marcin Debowski | |
Czy śmierć kliniczna kończy karę dożywotniego więzienia? :-) [USA/Iowa] | |
On 2019-11-09, J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Dnia Sat, 9 Nov 2019 10:04:05 +0100, Shrek napisał(a): I jeszcze do tego dochodzi, że w usiech mozna zdaje się otrzymać kilka life sentence, co by przemawiało na korzyść jego teorii. -- Marcin |
|
Data: 2019-11-09 15:06:55 | |
Autor: Shrek | |
Czy ĹmierÄ kliniczna koĹczy karÄ d oĹźywotniego wiÄzienia? :-) [USA/Iowa] | |
W dniu 09.11.2019 o 12:47, Marcin Debowski pisze:
I jeszcze do tego dochodzi, że w usiech mozna zdaje się otrzymać kilka A to nie wynika z innych zasad dodawania wyroków po prostu? Zresztą zatrzymanie akcji serca to nie zgon. Koleś troluje, bo mu się w pierdlu nudzi. -- Shrek |
|
Data: 2019-11-10 00:09:44 | |
Autor: Marcin Debowski | |
Czy śmierć kliniczna kończy karę dożywotniego więzienia? :-) [USA/Iowa] | |
On 2019-11-09, Shrek <1@wp.pl> wrote:
W dniu 09.11.2019 o 12:47, Marcin Debowski pisze: Wynika, ale ładnie wpasowuje się w pewną logikę takich wyroków. -- Marcin |
|
Data: 2019-11-10 07:12:43 | |
Autor: Shrek | |
Czy ĹmierÄ kliniczna koĹczy karÄ d oĹźywotniego wiÄzienia? :-) [USA/Iowa] | |
W dniu 10.11.2019 o 01:09, Marcin Debowski pisze:
A to nie wynika z innych zasad dodawania wyroków po prostu? Zresztą Nie przekonałeś mnie:P -- Shrek |
|
Data: 2019-11-10 22:37:50 | |
Autor: Marcin Debowski | |
Czy śmierć kliniczna kończy karę dożywotniego więzienia? :-) [USA/Iowa] | |
On 2019-11-10, Shrek <1@wp.pl> wrote:
W dniu 10.11.2019 o 01:09, Marcin Debowski pisze: Jaki jest sens takiego wielokrotnego dożywocia? Chyba wyłacznie satysfakcja dla rodzin ofiar. Z drugiej strony właśnie pokazano, że zgodnie z dość podstawową logika, takie podejście może prowadzić do dziwnych sytuacji gdzie nasz "trol" nie jest do końca pozbawiony racji. Może jeszcze nie w tym konkretnym przypadku, ale jednak to nie jest tak, że tylko urzędowe potwierdzenie zgonu top jest zgon. A przeciez te kolejkujące się dożywocia to tez pewnie pochodna sumowania się wyroków w sprawach mniejszego kalibru. Oznacza to, że jak zsumują się 3 wyroki do lat 30, to odbębniasz każdy i wychodzisz. To dlaczego nie miałbyś móc odbębnić dozywocia umierając? :) Coś nie klika. A technologia idzie do przodu i Bżutowie Lema mogą być całkiem bliską przyszłością :) -- Marcin |
|
Data: 2019-11-11 00:01:45 | |
Autor: A. Filip | |
Czy :-) [USA/Iowa] | |
Marcin Debowski <agatek@INVALID.zoho.com> pisze:
On 2019-11-10, Shrek <1@wp.pl> wrote: Kilka równoległych kar dożywocia za osobne czyny (choćby i były w związku) ma jakiś sens jako zabezpieczenie na wypadek gdyby niektóre z nich padły w apelacjach. W wersji jeszcze bardziej cynicznej są po to by obrona wykazała się skutecznością kasując niektóre z nich. -- A. Filip | Kto rozśmiesza drugiego, spełnia dobry uczynek. | (Przysłowie indonezyjskie) |
|
Data: 2019-11-11 04:53:06 | |
Autor: Shrek | |
Czy ĹmierÄ kliniczna koĹczy karÄ d oĹźywotniego wiÄzienia? :-) [USA/Iowa] | |
W dniu 10.11.2019 o 23:37, Marcin Debowski pisze:
A to nie wynika z innych zasad dodawania wyroków po prostu? Zresztą Ogólna zasada sumowania wyroków. Bez robienia wyjątku dla dożywocia - choć to bez sensu to jednak w niczym nie przeszkadza, a nie komplikujesz sprawy. A przeciez te kolejkujące się dożywocia to tez pewnie pochodna sumowania Tak jak napisałem - skoro umarł, to niech go pochowają:P -- Shrek |
|
Data: 2019-11-12 13:21:20 | |
Autor: Olin | |
Czy śmierć kliniczna kończy karę dożywotniego więzienia? :-) [USA/Iowa] | |
Dnia Sat, 9 Nov 2019 10:04:05 +0100, Shrek napisał(a):
Skoro jest "life sentence" do ma siedzieć dopóki żyje. Teraz przecież żyje. A jak nie żyje to pochować:P "Wcześniej wniosek Schreibera odrzucił sąd niższej instancji, w apelacji postanowienie zostało utrzymane. Sędzia sądu apelacyjnego podkreślał w uzasadnieniu, że "Schreiber albo żyje i w takim przypadku musi pozostać w więzieniu, albo rzeczywiście nie żyje i jego apelacja jest bezprzedmiotowa". "New York Times" przypomina o podobnej historii z 1988 r. Wówczas o wyjście na wolność zabiegał Jerry Rosenberg skazany na dożywocie za zabicie dwóch policjantów. Podczas operacji zatrzymało się jego serce. Wówczas sędzia zdecydował, że z prawnego punktu widzenia nie jest martwy, o czym świadczy "fakt jego obecności na sali sądowej"." http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114881,25393552,usa-skazany-na-dozywocie-morderca-przeszedl-smierc-kliniczna.html -- uzdrawiam Grzesiek adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl "Znam ja ich wszystkich, same łajdaki. Całe miasto takie: łajdak na łajdaku jedzie i łajdakiem pogania. Jeden tam tylko jest porządny człowiek: prokurator, ale i ten - prawdę mówiąc - świnia" Nikołaj Gogol http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/ |
|
Data: 2019-11-12 15:03:57 | |
Autor: J.F. | |
Czy śmierć kliniczna kończy karę dożywotniego więzienia? :-) [USA/Iowa] | |
Użytkownik "Olin" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:hfrj565krvov$.1e41l6g3qwbaf$.dlg@40tude.net...
"New York Times" przypomina o podobnej historii z 1988 r. Wówczas o wyjście Tylko cos mi chodzi po glowie, ze prawo karne to kazdy stan ma inne, wiec jeden wyrok nie przeszkadza probowac w innych stanach. J. |
|
Data: 2019-11-12 18:03:46 | |
Autor: Shrek | |
Czy ĹmierÄ kliniczna koĹczy karÄ d oĹźywotniego wiÄzienia? :-) [USA/Iowa] | |
W dniu 12.11.2019 o 13:21, Olin pisze:
Dnia Sat, 9 Nov 2019 10:04:05 +0100, Shrek napisał(a): Tak jak pisałem - skoro umarł, to pochować i po problemie. -- Shrek |
|
Data: 2019-11-12 18:32:52 | |
Autor: A. Filip | |
Czy :-) [USA/Iowa] | |
Shrek <1@wp.pl> pisze:
W dniu 12.11.2019 o 13:21, Olin pisze: Ależ ty spłycasz ten głęboki prawniczy problem. Umarł "na chwilę" i został przywrócony do życia wbrew swoim dyspozycjom na piśmie. Szanse na wyjście z pierdla miał "mizerne" (w wersji dla niego optymistycznej) ale czy trzeba od razu robić z sędziów idących na prawniczą łatwiznę leniwych idiotów? :-) -- A. Filip | Umarł król, niech żyje król. (Przysłowie hiszpańskie) |
|
Data: 2019-11-12 18:44:13 | |
Autor: Shrek | |
Czy ĹmierÄ kliniczna koĹczy karÄ d oĹźywotniego wiÄzienia? :-) [USA/Iowa] | |
W dniu 12.11.2019 o 18:32, A. Filip pisze:
"Wcześniej wniosek Schreibera odrzucił sąd niższej instancji, w apelacji Jak widać dla sądów nie był to głęboki problem;) Umarł "na chwilę" i No przecież to właśnie on próbuje z nich zrobić idiotów:P Trolował i jakby trafił na równego sobie trola w osobie sedziego to by zapytał czy życzy sobie w takim razie kremacji, czy bezpośrednio do ziemi:P -- Shrek |
|
Data: 2019-11-12 22:18:30 | |
Autor: Marcin Debowski | |
Czy śmierć kliniczna kończy karę dożywotniego więzienia? :-) [USA/Iowa] | |
On 2019-11-12, Shrek <1@wp.pl> wrote:
Umarł "na chwilę" i No ale jak tak, żywego? Nikt przecież nie kwestionuje, że żyje a wyłącznie podnoszone jest, że umarł. -- Marcin |
|
Data: 2019-11-13 05:53:14 | |
Autor: Shrek | |
Czy ĹmierÄ kliniczna koĹczy karÄ d oĹźywotniego wiÄzienia? :-) [USA/Iowa] | |
W dniu 12.11.2019 o 23:18, Marcin Debowski pisze:
No ale jak tak, żywego? Nikt przecież nie kwestionuje, że żyje a Skoro żyje, to znaczy że nie umarł. -- Shrek |
|
Data: 2019-11-13 07:06:34 | |
Autor: Marcin Debowski | |
Czy śmierć kliniczna kończy karę dożywotniego więzienia? :-) [USA/Iowa] | |
On 2019-11-13, Shrek <1@wp.pl> wrote:
W dniu 12.11.2019 o 23:18, Marcin Debowski pisze: Nie, to oznacza tylko tyle, że żyje. Jeśli ucieto mu nogę to nie ucieto mu nogi bo ją przyszyto? :) -- Marcin |
|
Data: 2019-11-13 17:13:19 | |
Autor: Shrek | |
Czy ĹmierÄ kliniczna koĹczy karÄ d oĹźywotniego wiÄzienia? :-) [USA/Iowa] | |
W dniu 13.11.2019 o 08:06, Marcin Debowski pisze:
Skoro żyje, to znaczy że nie umarł. Ale to że ktoś przez chwilę nie oddychał czy mu pikawa nie biła nie znaczy że umarł:P Wedle dzisiejszej wiedzy medycznej "umarcie" jest nieodwracalne. Jeśli ktoś po tym żyje, to znaczy że "pogłoski o jego śmierci były przesadzone" ;) -- Shrek |
|
Data: 2019-11-14 02:33:51 | |
Autor: Marcin Debowski | |
Czy śmierć kliniczna kończy karę dożywotniego więzienia? :-) [USA/Iowa] | |
On 2019-11-13, Shrek <1@wp.pl> wrote:
W dniu 13.11.2019 o 08:06, Marcin Debowski pisze: Ale z oddychaniem jest jak z kierunkowskazami, więc to nie jest tak, że działa-nie-działa :) -- Marcin |
|
Data: 2019-11-14 06:17:58 | |
Autor: Shrek | |
Czy ĹmierÄ kliniczna koĹczy karÄ d oĹźywotniego wiÄzienia? :-) [USA/Iowa] | |
W dniu 14.11.2019 o 03:33, Marcin Debowski pisze:
Ale to że ktoś przez chwilę nie oddychał czy mu pikawa nie biła nie Jak nie ma aktu zgonu, to niech dupy nie zawraca. -- Shrek |
|
Data: 2019-11-14 11:56:01 | |
Autor: Liwiusz | |
Czy ĹmierÄ kliniczna koĹczy karÄ d oĹźywotniego wiÄzienia? :-) [USA/Iowa] | |
W dniu 2019-11-14 o 03:33, Marcin Debowski pisze:
On 2019-11-13, Shrek <1@wp.pl> wrote: Brak oddechu nie oznacza śmierci. -- Liwiusz |
|
Data: 2019-11-13 07:34:31 | |
Autor: A. Filip | |
Czy :-) [USA/Iowa] | |
Shrek <1@wp.pl> pisze:
W dniu 12.11.2019 o 23:18, Marcin Debowski pisze: A po co wprowadzono śmierć kliniczną, śmierć mózgową itp/itd? Jak widać pod różne potrzeby definicje są "nieco" różne i się zmieniały. -- A. Filip | Uczciwy człowiek prędzej sprzeda własną ziemię, niż skłamie. | (Przysłowie fińskie) |
|
Data: 2019-11-13 17:09:19 | |
Autor: Shrek | |
Czy ĹmierÄ kliniczna koĹczy karÄ d oĹźywotniego wiÄzienia? :-) [USA/Iowa] | |
W dniu 13.11.2019 o 07:34, A. Filip pisze:
Skoro żyje, to znaczy że nie umarł. Po to żeby było wiadomo czy umarł i czy w związku z tym nie żyje. Jak widać pod różne potrzeby definicje są "nieco" różne i się zmieniały. Nie zmieniły się. Śmierć kliniczna może być podstawą do stwierdzenia zgonu co najwyżej w krajach, gdzie nie lekarz nie ma pojęcia o pojęciu śmierci:P -- Shrek |
|
Data: 2019-11-13 11:42:58 | |
Autor: Olin | |
Czy śmierć kliniczna kończy karę dożywotniego więzienia? :-) [USA/Iowa] | |
Dnia Wed, 13 Nov 2019 05:53:14 +0100, Shrek napisał(a):
Skoro żyje, to znaczy że nie umarł. Nauka katolicka notuje wskrzeszenia. Dokonuje się ich za pomocą modlitwy, a ponoć najskuteczniejszy jest John Baptist Bashobora. https://www.fronda.pl/a/wskrzeszenie-zmarlego-modlitwa-jest-mozliwe,54342.html -- uzdrawiam Grzesiek adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl "Przez stulecia Kościół święty był ofiarą prześladowań, z wolna pomnażających szeregi bohaterów, którzy wiarę chrześcijańską pieczętowali własną krwią; ale dzisiaj piekło wspiera straszniejszy jeszcze oręż przeciw Kościołowi, zdradliwy, banalny i szkodliwy: złowrogą maszynę drukarską." przedmowa do Indeksu Ksiąg Zakazanych z 1564 roku http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/ |
|
Data: 2019-11-13 17:14:27 | |
Autor: Shrek | |
Czy ĹmierÄ kliniczna koĹczy karÄ d oĹźywotniego wiÄzienia? :-) [USA/Iowa] | |
W dniu 13.11.2019 o 11:42, Olin pisze:
Nauka katolickaŚmieszek. -- Shrek |
|
Data: 2019-11-13 14:44:38 | |
Autor: Ä ÄÄĹĹóşş | |
Czy śmierć kliniczna kończy karę dożywotniego więzienia? :-) [USA/Iowa] | |
Ale mogą mieć stanowy regulamin wykonywania kary, że jak się nie uda to nie próbują drugi raz.
Coś jak niegdyś z urwanym wisielcem. -- -- - Skoro żyje, to znaczy że nie umarł. |
|
Data: 2019-11-13 17:15:30 | |
Autor: Shrek | |
Czy ĹmierÄ kliniczna koĹczy karÄ d oĹźywotniego wiÄzienia? :-) [USA/Iowa] | |
W dniu 13.11.2019 o 14:44, ąćęłńóśźż pisze:
Ale mogą mieć stanowy regulamin wykonywania kary, że jak się nie uda to nie próbują drugi raz. No ale to chyba właśnie dlatego, że nie umarł:P -- -- - Co powoduje, że nie możesz po ludzku cytować? -- Shrek |
|
Data: 2019-11-14 09:01:24 | |
Autor: Ä ÄÄĹĹóşş | |
Czy śmierć kliniczna kończy karę dożywotniego więzienia? :-) [USA/Iowa] | |
To Wy jesteście debilami ;-)
-- -- - Co powoduje, że |
|
Data: 2019-11-12 23:01:42 | |
Autor: Animka | |
W dniu 2019-11-12 o 18:03, Shrek pisze:
W dniu 12.11.2019 o 13:21, Olin pisze: Czy Ty nie rozumiesz, że polują na narządy do przeszczepów? Czy ktoś się za życia zgodził czy nie to i tak plądrują człowieka, a potem tak zaszywają. żeby nie było widać. |
|
Data: 2019-11-13 10:02:03 | |
Autor: Ä ÄÄĹĹóşş | |
Czy śmierć kliniczna kończy karę dożywotniego więzienia? :-) [USA/Iowa] | |
Kiedyś jednego pochowali i od 2 tysięcy lat same problemy ;-)
-- -- - skoro umarł, to pochować i po problemie. |