Data: 2010-06-02 13:57:32 | |
Autor: cyc | |
Czy Błasik siedział w kabinie? | |
Użytkownik "Pistacjusz" <pistacjusz@gmail.com> napisał w wiadomości news:091dfd7e-d078-4711-9f64-f337d11297caa20g2000vbc.googlegroups.com... nie ma podstaw aby tak sądzić. Media wmawiają nam, że tak było. Na jakiej podstawie? Jeden głos, raz rozpoznany.. Błasik mógł wejść na chwilę i wyjść. Jedna plotka jakoby znaleziono jego ciało w fotelu załogi. Plotka nigdy nie potwierdzona i sprzeczna z informacjami o rzekomym całkowitym zniszczeniu kokpitu i niemożności identyfikacji zaqłogi. Wszystko wskazuje na to, że od początku mamy przygotowaną tezę którą podają agenci wpływu. Taaak . W szedl zapytal pilota o zdrowie , przekazal pozdrowienia od prezydenta i wyszedl aby nie przeszkadzac przy ladowaniu . cyc |
|
Data: 2010-06-02 15:17:38 | |
Autor: the_foe | |
Czy Błasik siedział w kabinie? | |
W dniu 2010-06-02 13:57, cyc pisze:
Użytkownik "Pistacjusz"<pistacjusz@gmail.com> napisał w wiadomości zapewne kibla szukal... -- the_foe |
|