Data: 2015-03-29 03:23:08 | |
Autor: mcmlxxi.xi.xi | |
Czy Polskę stać na biedę? | |
Czy Polskę stać na biedę?
Niedziela, 29 marca (05:50) Związkowcy z sekcji handlowej NSZZ "Solidarność" zapowiedzieli podjęcie przygotowań do akcji protestacyjnych. Powód - niskie płace, ciężkie warunki pracy i niestabilność zatrudnienia. Te problemy są charakterystyczne dla całego naszego rynku pracy. Wspieranie oraz promowanie dłuższej aktywności kobiet oraz osób starszych, lepsza profilaktyka zdrowotna i ujednolicenie ochrony zatrudnienia we wszystkich grupach wiekowych - to rekomendacje OECD dla wydłużenia aktywności zawodowej Polaków. więcej >> Warto zwrócić uwagę na raport OECD "Employment Outlook 2014", który wystawia fatalne świadectwo nadwiślańskiej rzeczywistości. Jeśli chodzi o wysokość zarobków, Polska znajduje się na 26. pozycji (na 32 badane kraje), bezrobocie - 27. miejsce na 36 krajów, ryzyko bezrobocia - 25. lokata, "job strain" (wskaźnik stresu w pracy) - 30. miejsce, za to odsetek osób zatrudnionych na umowy czasowe - drugie miejsce, zaraz po Chile. Należy dodać jeszcze niskie świadczenia dla bezrobotnych - 26. miejsce i wysokie wymagania pracodawców - 28. lokata. Oto uroki "elastycznego rynku pracy" w pełnej krasie. Przytoczone dane zazębiają się i napędzają kolejne patologie. Niestabilne formy zatrudnienia zwiększają ryzyko bezrobocia. Wysokie wymagania połączone z niskimi zarobkami wpływają na poziom stresu, wszystko zaś razem obniża wydajność pracy i całej gospodarki. Warto również wspomnieć o zjawisku "szklanego sufitu" - przejawiające się m.in. w dużej rozpiętości zarobków (23. miejsce), co prowadzi do swoistej "kastowości". Wymienione czynniki razem wzięte odbijają się negatywnie choćby na innowacyjności i inwestycjach w kapitał ludzki, a to z kolei wpływa niekorzystnie na motywację pracowników. OECD podzieliła badane kraje na trzy grupy i biorąc pod uwagę powyższe, nie dziwi, że Polska trafiła do ostatniej, trzeciej grupy - jeśli chodzi o jakość pracy. Zarysowane wynaturzenia charakteryzują się na dodatek tendencją wzrostową - dość powiedzieć, że o ile kontrakty na czas określony ma ok. 1/4 ogółem zatrudnionych, to wśród młodych ludzi jest to już 55 proc., natomiast w 2012 r. było to aż 80 proc. umów zawartych w ciągu ostatnich trzech miesięcy. Innymi słowy, wraz z upływem czasu i wchodzeniem kolejnych roczników na rynek, obserwujemy konsekwentne odchodzenie od stabilnych form zatrudnienia. Trzeba tu jeszcze wspomnieć o nierozpoznanej do końca liczbie "śmieciówek" - szacunkowo przyjmuje się, że to ok. 10 proc. zatrudnionych. Oczywiście omawiane problemy rodzą rozmaite konsekwencje społeczne. Jedną z nich jest tzw. working poor, czyli "pracująca biedota" - osoby, których mimo podjęcia pracy zawodowej nie stać na zaspokojenie podstawowych potrzeb życiowych. Niestety, brak bliższych badań sprawia, że nie znamy pełnej skali występowania tego zjawiska. Różne dane mówią o 6,6 proc. dorosłej populacji (badanie CBOS z 2008 r.) bądź o 11 proc. (raport Komisji Europejskiej z 2010 r.). Szerszym zagadnieniem jest zjawisko tzw. prekariatu - ludzi z permanentnie nieustabilizowaną sytuacją życiową, wskutek ciągłej niepewności dochodu i zatrudnienia. Zapaść demograficzna i jej efekty - choćby wizja bankructwa systemu ubezpieczeń społecznych - to tylko jeden z groźnych skutków tego, o czym mowa. Innym również nieoszacowanym rezultatem powyższego jest zakres korzystania przez nisko opłacanych pracowników i ich rodziny z różnych form pomocy społecznej. Konkretnych danych brak, zatem mogę jedynie posiłkować się własnymi obserwacjami, z których wynika, że jest to sytuacja częstsza, niż można by przypuszczać. Dla zobrazowania mechanizmu przywołajmy przykład ze Stanów Zjednoczonych, gdzie system pasożytowania na opiece socjalnej do perfekcji doprowadziła sieć Walmart. Nędznie opłacanym pracownikom szefostwo wprost proponuje skorzystanie z opieki socjalnej. Jak wyliczyła organizacja Americans for Tax Fairness, tą drogą pośrednio do zysków Walmartu podatnicy dopłacają ok. 6,2 mld dol. rocznie. Krótko mówiąc, firmy maksymalizują dochody, tnąc koszty pracy i przerzucając swoje zobowiązania wobec pracowników na sektor publiczny - a więc do niskich pensji dopłacamy wszyscy. To z kolei skutkuje podwyższaniem obciążeń fiskalnych i rosnącym zadłużeniem państwa, a nad tym jak upiór unosi się skandalicznie niska kwota wolna od podatku, która powoduje, że ludzie żyjący poniżej progu ubóstwa płacą podatek dochodowy, czyli - daninę od nędzy. Co gorsza, "zaoszczędzone" w ten sposób środki nie zasilają gospodarki w formie np. inwestycji. Ostatnio pisałem, że Polska jest w czołówce krajów, z których transferuje się kapitał - co najmniej 53,124 mld dol. w latach 2003-2012. Tymczasem, gdyby choć część tych środków pozostała w rękach pracowników pod postacią wyższych wynagrodzeń, stanowiłoby to dodatkowy impuls pobudzający rozwój gospodarczy i źródło dochodów państwa. * Polska na 20. miejscu pod względem wysokości stawek PIT Polska jest na 20. miejscu w UE pod względem wysokości stawek PIT, licząc stawki w najwyższym progu - wynika z opublikowanego w tym tygodniu raportu PwC. więcej >> Tak się jednak nie dzieje i jak sądzę, jest to przynajmniej część odpowiedzi na pytanie, dlaczego "papierowy" wzrost PKB ma takie słabe przełożenie na realia życiowe. Warto zadać sobie pytanie: czy Polskę - jej gospodarkę, społeczeństwo, system finansowy państwa i kieszenie podatników - stać na biedę? Czy stać nas na finansowanie konsekwencji patologicznego rynku pracy i niskich wynagrodzeń? Piotr Lewandowski http://biznes.interia.pl/wiadomosci/news/czy-polske-stac-na-biede,2110050,4199 |
|
Data: 2015-03-29 09:27:31 | |
Autor: szklanynocnik | |
Czy Polskę stać na biedę? | |
użytkownik mcmlxx...@gmail.com napisał:
Czy Polskę stać na biedę? Kiedyś: http://i.wp.pl/a/f/png/26326/kolejka_przed_sklepe_73024g_1268323634.png Obecnie: https://odyssynlaertesa.files.wordpress.com/2014/03/chwilc3b3wki-michac582-dziekan.jpg?w=1400&h=&crop=1 Podsumowanie: https://odyssynlaertesa.files.wordpress.com/2013/05/eurokoc582choz-z-deszczu-pod-rynnc499-c5bcukow.jpg?w=700&h=&crop=1 |
|
Data: 2015-03-29 09:31:52 | |
Autor: szklanynocnik | |
Czy Polskę stać na biedę? | |
A teraz czas na ukraińców drogie dzieci:
https://odyssynlaertesa.files.wordpress.com/2013/12/ukraina-rosja-ue-bluff-artur-c5bcukow.jpg?w=1000&h=&crop=1 |
|
Data: 2015-03-29 12:28:59 | |
Autor: the_foe | |
Czy Polskę stać na biedę? | |
W dniu 2015-03-29 o 11:23, mcmlxxi.xi.xi@gmail.com pisze:
Warto zadać sobie pytanie: czy Polskę - jej gospodarkę, społeczeństwo, system finansowy państwa i kieszenie podatników - stać na biedę? Czy stać nas na finansowanie konsekwencji patologicznego rynku pracy i niskich wynagrodzeń? Bo Polska wciaz zyje zaczadzona neoliberalnym bełkotem, ze praca to taki sam towar jak np. widły. Panstwo walczy z bezrobociem (i to nieudolnie) zamiast walczyć o jak najwyzsze koszty pracy. Podaz pracy, naturalnie jest nieelastyczna i zadaniem panstwa nie jest stymulowanie popytu na pracę tylko wpływanie na rynek tak by podaz była elastyczna. Duża nieelastyczna podaż powoduje ze cena równagi rynkowej (wszyscy mają pracę) jest zblizona do ceny która globalnie daje najwyzszy mozliwy koszt pracy (czyli sumaryczne wynagrodzenia+"zusy"), wtedy bezrobocie jest luką PKB i stanowi ekonomiczny problem makroekonomiczny. Przy popycie elastycznym, cena równowagi (wszyscy maja pracę) jest niższa niz cena dająca najwyzszy koszt pracy. W tym przypadku bezrobocie w pewnym stanie jest ekonomicznie koniecznie. Zatem istnieje taki poziom elastycznosci podazy pracy w którym zadaniem panstwa, uprawnionym ekonomicznie, jest powodowanie bezrobocia (na pewnym poziomie) i do takiej sytuacji MUSIMY dązyć. Najszybszym, najskuteczniejszym i w długim okresie najtanszym sposobem uelastycznienia podazy pracy jest płacenie za niepracowanie. Czyli powszechny zasiłek socjalny na ustawowym minimum do którego prawo oparte jest wyłacznie na kryterium dochodu z pracy. -- @foe_pl |
|
Data: 2015-03-29 12:36:23 | |
Autor: ada | |
Czy Polskę stać na biedę? | |
W dniu 2015-03-29 o 12:28, the_foe pisze:
W dniu 2015-03-29 o 11:23, mcmlxxi.xi.xi@gmail.com pisze: Państwo walczy z z ciemiężonym narodem i rozkrada Polskę, przez co tworzy bezrobocie... |
|
Data: 2015-03-29 12:45:44 | |
Autor: the_foe | |
Czy Polskę stać na biedę? | |
W dniu 2015-03-29 o 12:36, ada pisze:
W dniu 2015-03-29 o 12:28, the_foe pisze: przede wszytkim Panstwo Polskie jest etatystyczne. W zadnym normalnym kraju nie ma kolejki by zostać szeregowym urzedasem. Na 1 miejsce w ZUSie, na 7/8 etatu za płacę minimalną, jest wiecej chetnych niz na medycynę. Nie bez powodu w normalnych krajach prace urzedasa traktuje sie jak misję, bo zarabia sie tam mniej niz na składaniu kartonów w fabryce. I tak się rozkrada Polskę, a nie tak jak top sobie boukun ubzdurałeś, ze stocznie rozsprzedali. -- @foe_pl |
|
Data: 2015-03-29 12:59:03 | |
Autor: ada | |
Czy Polskę stać na biedę? | |
W dniu 2015-03-29 o 12:45, the_foe pisze:
W dniu 2015-03-29 o 12:36, ada pisze: Bandziory Tusek i de bul stworzyli bandyckie państwo urzędasów. Dla urzędasów okradli bandziory Polaków z wielu lat emerytury. Bo urzędasy o wiele mniej by mieli dochodu z emerytury, iż z pierdzistołków... Kaczyński tu trafił w sedno http://wiadomosci.wp.pl/kat,89914,title,Jaroslaw-Kaczynski-Polska-daje-sie-nabierac-na-proste-chwyty,wid,17401220,wiadomosc.html? |
|
Data: 2015-03-29 13:08:37 | |
Autor: u2 | |
Czy Polskę stać na biedę? | |
W dniu 2015-03-29 o 12:59, ada pisze:
Bandziory Tusek i de bul stworzyli bandyckie państwo urzędasów. Dla te gnida, jako biurwa nie wybudowalbys sie w Swinicy, gadaj skad ukradles pieniadze na budowe:))) -- General Skalski o zydach w UB : "Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie." prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach : "Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego, takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita', 'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni tworza mowe nienawisci". |
|
Data: 2015-03-29 13:13:54 | |
Autor: ada | |
Czy Polskę stać na biedę? | |
W dniu 2015-03-29 o 13:08, u2 pisze:
W dniu 2015-03-29 o 12:59, ada pisze: Z fizycznego zapierdalania na Spinnerei w AKZO NOBEL Faser AG... http://photos.nasza-klasa.pl/8000061/50/other/std/fe0b659bd0.jpeg |
|
Data: 2015-03-29 14:22:01 | |
Autor: u2 | |
Czy Polskę stać na biedę? | |
W dniu 2015-03-29 o 13:13, ada pisze:
te gnida, jako biurwa nie wybudowalbys sie w Swinicy, gadaj skad czyli nie placiles podatkow dla Polski, tylko dla niemca, wiec tam spierdalaj po emeryturke:)) -- General Skalski o zydach w UB : "Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie." prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach : "Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego, takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita', 'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni tworza mowe nienawisci". |
|
Data: 2015-03-29 20:07:37 | |
Autor: ada | |
Czy Polskę stać na biedę? | |
W dniu 2015-03-29 o 14:22, u2 pisze:
W dniu 2015-03-29 o 13:13, ada pisze: Tu by człowiek zdechł na emeryturze... |
|
Data: 2015-03-29 13:16:21 | |
Autor: the_foe | |
Czy Polskę stać na biedę? | |
W dniu 2015-03-29 o 12:59, ada pisze:
W dniu 2015-03-29 o 12:45, the_foe pisze: Rzadki moment kiedy panie Boukun nie mijasz sie zupełnie z prawdą.
Kaczynski to krol mysli etatystycznej. Kiedys proponował, zeby partie dostawały majatek panstwowy! -- @foe_pl |
|
Data: 2015-03-29 20:28:38 | |
Autor: Ikselka | |
Czy Polskę stać na biedę? | |
Dnia Sun, 29 Mar 2015 12:59:03 +0200, ada napisał(a):
Bandziory Tusek i de bul stworzyli bandyckie państwo urzędasów. Dla urzędasów okradli bandziory Polaków z wielu lat emerytury. Bo urzędasy o wiele mniej by mieli dochodu z emerytury, iż z pierdzistołków... Kaczyński ZAWSZE trafia w sedno. -- XL Nie musisz szczepić dziecka! https://vaccgenocide.wordpress.com/2011/06/27/szczepienie-dzieci-nie-jest-obowiazkowe-jest-wyrok-sadu/ Inne wyroki w podobnych sprawach: http://stopnop.pl/prawo/50-orzeczenia-sadow-administracyjnych |
|
Data: 2015-03-29 20:39:46 | |
Autor: ada | |
Czy Polskę stać na biedę? | |
W dniu 2015-03-29 o 20:28, Ikselka pisze:
Dnia Sun, 29 Mar 2015 12:59:03 +0200, ada napisał(a): Rzadko, ale tym razem powiedział to, co ja zawsze mówię... |
|
Data: 2015-03-29 20:52:02 | |
Autor: babel77 | |
Czy Polskę stać na biedę? | |
W dniu 2015-03-29 o 20:28, Ikselka pisze:
Dnia Sun, 29 Mar 2015 12:59:03 +0200, ada napisał(a):Trafia tym małym pistolecikiem, co go nosi/nosił? |
|
Data: 2015-03-29 18:09:39 | |
Autor: MarkWoydak | |
Czy Polskę stać na biedę? | |
Użytkownik <mcmlxxi.xi.xi@gmail.com> napisał w wiadomości news:855f9746-64f5-474d-8083-754d66841384googlegroups.com...
Czy Polskę stać na biedę? -- Związkowców trzeba wziąć za mordy i obciążyć za szkody które wyrządzili gospodarce i społeczeństwu. To banda nierobów i pasożytów żyjących na koszt społeczeństwa. O zarobkach działaczy nie wspomę! MW |