Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Czy TVN można nauczyć uczciwości?

Czy TVN można nauczyć uczciwości?

Data: 2015-07-02 13:07:46
Autor: Mark Woydak
Czy TVN można nauczyć uczciwości?


Czy TVN można nauczyć uczciwości? O polskim dziennikarstwie AD 2015 napisano i powiedziano już niemal
wszystko. Najważniejszą z tych uwag jest stwierdzenie, że tzw. "gwiazdy
polskiego dziennikarstwa", to w istocie dość prymitywnie używani przez
mocodawców propagandyści.

W środowisku dokonało się swoiste odwrócenie "zakładu Pascala": oto
bardziej opłaca się w nic nie wierzyć, opłaca się sprzeniewierzać istocie
własnego zawodu, byle tylko załapać się na ekran i śpiewać tak, jak stare
komuchy i ich wojskowi sprzymierzeńcy rozkazują.

" Zakład Pascala" wygląda dziś w Warszawie jak obrzygany tom "Myśli", w
którym nikt nie zadał sobie nawet trudu, aby nawet  porozcinać kartki.

Co krok faustusik, do którego Belzebubowi nie chce się nawet wysyłać diabła
dziesiątej kategorii, tylko ordynuje tam najgorszego piekielnego łachmytę,
a i jego intelekt zdaje się przerastać tą trzódkę in gremio.

Środowiskiem, które najszczelniej wypełniły takie dziennikarzopodobne
kreatury, jest bez wątpienia stacja TVN, do niedawna jeszcze stajnia
towarzysza Mariusza Waltera i jego zaradnego kumpla nieboszczyka.

"Prawda, honor i polskość mają tu wstęp surowo zakazany" - taki napis
;powinien witać każdego, kto przekracza próg stacji rozlokowanej na ulicy
Wiertniczej w Warszawie.

Szkoła dziennikarstwa TVN, to w istocie kalka komunistycznej propagandy
podlana sosem z nowych technologii.

Jeśli, po latach, ktoś będzie szukał przykładów największego
dziennikarskiego ześwinienia i stronniczości, to zapewne obficie skorzysta
z materiału wyprodukowanego przez tą postkomuszą stację, zwłaszcza pomiędzy
rokiem 2010 a 2015.

Dziś minki panów Pieczyńskich, Morozowskich i innych durczokopodobnych
nieco zrzedły. Stacje bowiem kupił niewielki (jak na amerykańskie
standardy) koncern medialny z Tennessie, a tam - jak wiadomo - ludzie
głosują bardziej na Republikanów niż na Demokratów. Na dodatek szeroko rozkolportowana ostatnio plotka doniosła, że prawniczka
reprezentująca nowych właścicieli spytała komuszy dyrektoriat TVN: "jak
zabezpieczyliście dziedzictwo Jana Pawła II?".

Konsternacja, jaka pewnie wtedy wybuchła jest dla mnie zupełnie zrozumiała.
Dziedzictwo Lenina to oni mogli zabezpieczyć, złote myśli towarzysza
Gierka, Jaruzelskiego, czy Kiszczaka też pewnie głęboko zostały w TVN
przyswojone, ale Jan Paweł II?

Nie, tego od wytresowanej przez uczniów Jerzego Urbana telewizji oczekiwać
nikt nie ma prawa.

Pieczyńskie, Olejniki i Morozowskie już chyba czują pismo nosem (bo noski
maja szczególnie brązowe i wydelikacone na górny wiatr), korzystają więc z
chwilowego interregnum i już na chama, bez żadnych hamulców kłamią tumanią
i przestraszają.

Byle tylko maksymalnie obrzydzić polski patriotyzm i jedyna silna partię
opozycyjną PiS.

"Czarno na białym" w całości poświęcone skrajnie nieobiektywnej, za to
zmontowanej wedle najlepszych zasad leninowskiej propagandy, krytyce
programu wyborczego PiS.

Każdy, kto to knajackie wydanie propagandowego magazynu, udającego
reporterski, widział musiał odnieść wrażenie, że PiS to zbieranina nieuków
i debili, a Jarosław Kaczyński, to istny demon nienawiści i strachu.

Od antypisowskiej histerii przelewają się wszystkie tefauenowskie
produkcje. Wygląda na to, że komusza ekipa kierująca tą stacją, postanowiła
wykorzystać ostatnie swoje minuty po to, aby zniszczyć wszystko, co z
uczciwą Polską i PiS może być kojarzone.

Szaleją z nienawiści, toczą pianę, jak żuki gnojarze pracowicie szuflują do
mózgów swoich widzów produkty swojej żuczej aktywności.

Im mniejszy wpływ maja na wyniki wyborów i poglądy Polaków, tym bardziej
histerycznie przebierają swoimi spoconymi odnóżami.

Jeśli nowi właściciele zamierzają jako tako zapanować nad tym, co na
polskim rynku telewizyjnym sprzedaje TVN, to nie maja innego wyjścia, jak
tylko wyrzucić na zbity pysk całe dotychczasowe kierownictwo tej stacji.

Nie ma innej recepty, aby z tej stacyjki uczynić coś co może stać się na
polskim rynku strawne.

Nowi właściciele powinni wiedzieć, że zarówno kierownictwo tej stacji, jak
i jej "gwiazdorzy", to precyzyjnie wyselekcjonowane i wyhodowane typki, dla
których liczy się przede wszystkim pieniądz, a najlepiej pieniądz zarabiany
na walce z Polską i na propagowaniu putinowskiego sposobu widzenia świata.

TVN - w swoim obecnym kształcie - nigdy już nie odzyska zaufania myślących
widzów i jakiej takiej reputacji. To skrajnie już dziś skompromitowana
propagandowa rozgłośnia.

Uczłowieczanie TVN to proces złożony i wymagający sporo czasu. Mam
nadzieję, że nowym właścicielom czasu i ochoty na takie zmiany nie
zabraknie.

Jeśli z ulicy Wiertniczej popłyną jęki i lamenty Olejnik, Miecugowa.
Mellera, księdza Slowy czy innych walterowców, to będzie to niechybny znak,
że nowi właściciele stacji dobrze pojęli istotę zmian, jakie należy w niej
przeprowadzić.

Data: 2015-07-03 00:53:06
Autor: Mark Woydak
Czy TVN można nauczyć uczciwości?
WON OBSZYMURZE PODSZYWACZU z eternal-september.org


MW

--


Path:
news.albasani.net!feeder.erje.net!1.eu.feeder.erje.net!eternal-september.org!feeder.eternal-september.org!mx02.eternal-september.org!.POSTED!not-for-mail
From: Mark Woydak <mark.woydak@forest.de>
Newsgroups: pl.soc.polityka
Subject: Efka robi loda
Date: Thu, 2 Jul 2015 13:02:56 -0500
Organization: Precz z PO i mafia tuska
Lines: 4
Message-ID: <utxr85d50fp6.bjxx6wlgctqs.dlg@40tude.net>
Reply-To: mark.woydak@forest.gmx.de
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Injection-Info: mx02.eternal-september.org;
posting-host="5703aab575cb57cd9dcc8075b1719e43";
 logging-data="31803"; mail-complaints-to="abuse@eternal-september.org";
posting-account="U2FsdGVkX1++jCu7VICpw1co0yW4Ou1X"
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
Cancel-Lock: sha1:hlj1nxiL717/SDNI8FO7LkpSGO0=
Xref: news.albasani.net pl.soc.polityka:1017459

Użytkownik "Mark Woydak" <mark.woydak@forest.de> napisał w wiadomości
news:11646yap0v3dc.oxn4u17nc4ks$.dlg40tude.net...


Czy TVN można nauczyć uczciwości?

O polskim dziennikarstwie AD 2015 napisano i powiedziano już niemal
wszystko. Najważniejszą z tych uwag jest stwierdzenie, że tzw. "gwiazdy
polskiego dziennikarstwa", to w istocie dość prymitywnie używani przez
mocodawców propagandyści.

W środowisku dokonało się swoiste odwrócenie "zakładu Pascala": oto
bardziej opłaca się w nic nie wierzyć, opłaca się sprzeniewierzać istocie
własnego zawodu, byle tylko załapać się na ekran i śpiewać tak, jak stare
komuchy i ich wojskowi sprzymierzeńcy rozkazują.

" Zakład Pascala" wygląda dziś w Warszawie jak obrzygany tom "Myśli", w
którym nikt nie zadał sobie nawet trudu, aby nawet  porozcinać kartki.

Co krok faustusik, do którego Belzebubowi nie chce się nawet wysyłać
diabła
dziesiątej kategorii, tylko ordynuje tam najgorszego piekielnego łachmytę,
a i jego intelekt zdaje się przerastać tą trzódkę in gremio.

Środowiskiem, które najszczelniej wypełniły takie dziennikarzopodobne
kreatury, jest bez wątpienia stacja TVN, do niedawna jeszcze stajnia
towarzysza Mariusza Waltera i jego zaradnego kumpla nieboszczyka.

"Prawda, honor i polskość mają tu wstęp surowo zakazany" - taki napis
;powinien witać każdego, kto przekracza próg stacji rozlokowanej na ulicy
Wiertniczej w Warszawie.

Szkoła dziennikarstwa TVN, to w istocie kalka komunistycznej propagandy
podlana sosem z nowych technologii.

Jeśli, po latach, ktoś będzie szukał przykładów największego
dziennikarskiego ześwinienia i stronniczości, to zapewne obficie skorzysta
z materiału wyprodukowanego przez tą postkomuszą stację, zwłaszcza
pomiędzy
rokiem 2010 a 2015.

Dziś minki panów Pieczyńskich, Morozowskich i innych durczokopodobnych
nieco zrzedły. Stacje bowiem kupił niewielki (jak na amerykańskie
standardy) koncern medialny z Tennessie, a tam - jak wiadomo - ludzie
głosują bardziej na Republikanów niż na Demokratów.

Na dodatek szeroko rozkolportowana ostatnio plotka doniosła, że prawniczka
reprezentująca nowych właścicieli spytała komuszy dyrektoriat TVN: "jak
zabezpieczyliście dziedzictwo Jana Pawła II?".

Konsternacja, jaka pewnie wtedy wybuchła jest dla mnie zupełnie
zrozumiała.
Dziedzictwo Lenina to oni mogli zabezpieczyć, złote myśli towarzysza
Gierka, Jaruzelskiego, czy Kiszczaka też pewnie głęboko zostały w TVN
przyswojone, ale Jan Paweł II?

Nie, tego od wytresowanej przez uczniów Jerzego Urbana telewizji oczekiwać
nikt nie ma prawa.

Pieczyńskie, Olejniki i Morozowskie już chyba czują pismo nosem (bo noski
maja szczególnie brązowe i wydelikacone na górny wiatr), korzystają więc z
chwilowego interregnum i już na chama, bez żadnych hamulców kłamią tumanią
i przestraszają.

Byle tylko maksymalnie obrzydzić polski patriotyzm i jedyna silna partię
opozycyjną PiS.

"Czarno na białym" w całości poświęcone skrajnie nieobiektywnej, za to
zmontowanej wedle najlepszych zasad leninowskiej propagandy, krytyce
programu wyborczego PiS.

Każdy, kto to knajackie wydanie propagandowego magazynu, udającego
reporterski, widział musiał odnieść wrażenie, że PiS to zbieranina nieuków
i debili, a Jarosław Kaczyński, to istny demon nienawiści i strachu.

Od antypisowskiej histerii przelewają się wszystkie tefauenowskie
produkcje. Wygląda na to, że komusza ekipa kierująca tą stacją,
postanowiła
wykorzystać ostatnie swoje minuty po to, aby zniszczyć wszystko, co z
uczciwą Polską i PiS może być kojarzone.

Szaleją z nienawiści, toczą pianę, jak żuki gnojarze pracowicie szuflują
do
mózgów swoich widzów produkty swojej żuczej aktywności.

Im mniejszy wpływ maja na wyniki wyborów i poglądy Polaków, tym bardziej
histerycznie przebierają swoimi spoconymi odnóżami.

Jeśli nowi właściciele zamierzają jako tako zapanować nad tym, co na
polskim rynku telewizyjnym sprzedaje TVN, to nie maja innego wyjścia, jak
tylko wyrzucić na zbity pysk całe dotychczasowe kierownictwo tej stacji.

Nie ma innej recepty, aby z tej stacyjki uczynić coś co może stać się na
polskim rynku strawne.

Nowi właściciele powinni wiedzieć, że zarówno kierownictwo tej stacji, jak
i jej "gwiazdorzy", to precyzyjnie wyselekcjonowane i wyhodowane typki,
dla
których liczy się przede wszystkim pieniądz, a najlepiej pieniądz
zarabiany
na walce z Polską i na propagowaniu putinowskiego sposobu widzenia świata.

TVN - w swoim obecnym kształcie - nigdy już nie odzyska zaufania myślących
widzów i jakiej takiej reputacji. To skrajnie już dziś skompromitowana
propagandowa rozgłośnia.

Uczłowieczanie TVN to proces złożony i wymagający sporo czasu. Mam
nadzieję, że nowym właścicielom czasu i ochoty na takie zmiany nie
zabraknie.

Jeśli z ulicy Wiertniczej popłyną jęki i lamenty Olejnik, Miecugowa.
Mellera, księdza Slowy czy innych walterowców, to będzie to niechybny
znak,
że nowi właściciele stacji dobrze pojęli istotę zmian, jakie należy w niej
przeprowadzić.

Czy TVN można nauczyć uczciwości?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona