Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo.podatki   »   Czy US ma prawo żądać dowolnych dokumentów?

Czy US ma prawo żądać dowolnych dokumentów?

Data: 2010-02-15 04:29:42
Autor: AT
Czy US ma prawo żądać dowolnych dokumentów?
W kontekście niedawnej dyskusji o billingach telefonicznych: czy US ma
prawo w ramach czynności sprawdzających żądać od podatnika dowolnych
dokumentów np. umów z kontrahentami oraz ich tłumaczeń na język
polski?

Data: 2010-02-15 13:45:56
Autor: Tomek
Czy US ma prawo żądać dowolnych dokument ów?
Dnia 15-02-2010 o 13:29:42 AT <artias9@gmail.com> napisał(a):

W kontekście niedawnej dyskusji o billingach telefonicznych: czy US ma
prawo w ramach czynności sprawdzających żądać od podatnika dowolnych
dokumentów np. umów z kontrahentami oraz ich tłumaczeń na język
polski?

http://lex.pl/serwis/du/2005/0060.htm   (ordynacja podatkowa)

Zobacz Art. 272. i kolejne

--
Tomek

Data: 2010-02-15 13:53:11
Autor: spp
Czy US ma prawo żądać dowolnych dok umentów?
W dniu 2010-02-15 13:29, AT pisze:
W kontekście niedawnej dyskusji o billingach telefonicznych: czy US ma
prawo w ramach czynności sprawdzających żądać od podatnika dowolnych
dokumentów np. umów z kontrahentami oraz ich tłumaczeń na język
polski?

A to akurat nawet na Twój koszt. :(
Dodatkowo - mogą zażądać np. samodzielnego pomieszczenia do przeprowadzenia kontroli i przechowywania dokumentów.

--
spp

Data: 2010-02-15 05:00:08
Autor: AT
Czy US ma prawo żądać dowolnych dokumentów?
On 15 Lut, 13:53, spp <s...@op.pl> wrote:
W dniu 2010-02-15 13:29, AT pisze:

> W kontekście niedawnej dyskusji o billingach telefonicznych: czy US ma
> prawo w ramach czynności sprawdzających żądać od podatnika dowolnych
> dokumentów np. umów z kontrahentami oraz ich tłumaczeń na język
> polski?

A to akurat nawet na Twój koszt. :(
Dodatkowo - mogą zażądać np. samodzielnego pomieszczenia do
przeprowadzenia kontroli i przechowywania dokumentów.

--
spp

Czyli opierając się na poniższych przesłankach:

1) Art. 180. § 1. Jako dowód należy dopuścić wszystko, co może
przyczynić się do wyjaśnienia sprawy, a nie jest sprzeczne z prawem.

2) Art. 287. § 1. Kontrolowany, osoba upoważniona do reprezentowania
kontrolowanego lub prowadzenia jego spraw, pracownik oraz osoba
współdziałająca z kontrolowanym są obowiązani umożliwić wykonywanie
czynności, o których mowa w art. 286, a w szczególności:
    2)   przedstawić, na żądanie kontrolującego, tłumaczenie na język
polski sporządzonej w języku obcym dokumentacji dotyczącej spraw
będących przedmiotem kontroli.

można stwierdzić, że urząd ma prawo do wszystkiego w razie kontroli.. A
w przypadku odmowy podania żądanych informacji po dobroci podczas
czynności sprawdzających, zawsze można być do tego zmuszonym podczas
full-wypas oficjalnej kontroli. Nawet, jeśli inne ustawy nie wymagają
stosowania języka polskiego w umowach między przedsiębiorcami, a co
więcej forma pisemna umowy o wykonanie usług nigdzie nie jest nakazana.

Data: 2010-02-15 14:06:25
Autor: spp
Czy US ma prawo żądać dowolnych dok umentów?
W dniu 2010-02-15 14:00, AT pisze:

Nawet, jeśli inne ustawy nie wymagają
stosowania języka polskiego w umowach między przedsiębiorcami, a co
więcej forma pisemna umowy o wykonanie usług nigdzie nie jest nakazana.

Cóż, ustawy obowiązujące między przedsiębiorcami dotyczą tylko relacji między nimi. W relacjach podstnik-państwo ubowiązuje inna ustawa.

BTW - nie spotkałem jeszcze 'nieoficjalnej' kontroli aczkolwiek z 'nieoficjalnymi' zachowaniami kontrolujących tak.

--
spp

Data: 2010-02-15 05:11:12
Autor: AT
Czy US ma prawo żądać dowolnych dokumentów?
On 15 Lut, 14:06, spp <s...@op.pl> wrote:
BTW - nie spotkałem jeszcze 'nieoficjalnej' kontroli aczkolwiek z
'nieoficjalnymi' zachowaniami kontrolujących tak.

"nieoficjalna kontrola" czyli czynności sprawdzające = telefon o
treści "Sprawdzam pana deklarację VAT-7 wykazującą zwrot podatku, pan
mi prześlę umowę z kontrahentem na maila bo kierowniczka będzie
chciała"...

Data: 2010-02-15 14:13:28
Autor: spp
Czy US ma prawo żądać dowolnych dok umentów?
W dniu 2010-02-15 14:11, AT pisze:

BTW - nie spotkałem jeszcze 'nieoficjalnej' kontroli aczkolwiek z
'nieoficjalnymi' zachowaniami kontrolujących tak.

"nieoficjalna kontrola" czyli czynności sprawdzające = telefon o
treści "Sprawdzam pana deklarację VAT-7 wykazującą zwrot podatku, pan
mi prześlę umowę z kontrahentem na maila bo kierowniczka będzie
chciała"...

Eee, to żadna kontrola - zwykła rozmowa. :)

--
spp

Data: 2010-02-15 14:03:35
Autor: 'Tom N'
Czy US ma prawo żądać dowolnych dok umentów?
spp w <news:hlbg3n$gnt$1news.onet.pl>:

Dodatkowo - mogą zażądać np. samodzielnego pomieszczenia do przeprowadzenia kontroli i przechowywania dokumentów.

Zacytujesz odpowiedni przepis? ;P

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

Data: 2010-02-15 14:12:11
Autor: spp
Czy US ma prawo żądać dowolnych dok umentów?
W dniu 2010-02-15 14:03, 'Tom N' pisze:

Dodatkowo - mogą zażądać np. samodzielnego pomieszczenia do
przeprowadzenia kontroli i przechowywania dokumentów.

Zacytujesz odpowiedni przepis? ;P


Art. 2787 par. 3 OP.

--
spp

Data: 2010-02-15 14:51:00
Autor: Tomek
Czy US ma prawo żądać dowolnych dokument ów?
Dnia 15-02-2010 o 14:12:11 spp <spp@op.pl> napisał(a):

W dniu 2010-02-15 14:03, 'Tom N' pisze:

Dodatkowo - mogą zażądać np. samodzielnego pomieszczenia do
przeprowadzenia kontroli i przechowywania dokumentĂłw.

Zacytujesz odpowiedni przepis? ;P


Art. 2787 par. 3 OP.


Kurcze - kiedy była ta kolosalna nowelizacja ;) ?


--
Tomek

Data: 2010-02-15 15:01:00
Autor: spp
Czy US ma prawo żądać dowolnych dokumen tów?
W dniu 2010-02-15 14:51, Tomek pisze:

Dodatkowo - mogą zażądać np. samodzielnego pomieszczenia do
przeprowadzenia kontroli i przechowywania dokumentĂłw.

Zacytujesz odpowiedni przepis? ;P


Art. 2787 par. 3 OP.


Kurcze - kiedy była ta kolosalna nowelizacja ;) ?

:)

Art. 287 par. 3.

"3. Kontrolowany ma obowiazek w wyznaczonym terminie udzielac wszelkich
wyjasnien dotyczacych przedmiotu kontroli, dostarczac kontrolujacemu zadane
dokumenty oraz zapewnic kontrolujacemu warunki do pracy, a w tym w miare
mozliwosci udostepnic samodzielne pomieszczenie i miejsce do przechowywania
dokumentĂłw."

--
spp

Data: 2010-02-15 15:00:02
Autor: Adam Kłobukowski
Czy US ma prawo żądać dowolnych dokumen tów?
spp pisze:
W dniu 2010-02-15 14:03, 'Tom N' pisze:

Dodatkowo - mogą zażądać np. samodzielnego pomieszczenia do
przeprowadzenia kontroli i przechowywania dokumentĂłw.

Zacytujesz odpowiedni przepis? ;P

Art. 2787 par. 3 OP.

Nic z tych rzeczy. Przepis mówi 'w miarę możliwości', zaś praktyka jest
następująca: udostępnisz pomieszczenie, to będą sprawdzać na miejscu.
Jeśli nie udostępnisz - zabierają wszystkie dokumenty i sprawdzają u
siebie. Opcja pierwsze jest zazwyczaj prostsza i wygodniejsza dla
wszystkich.

Adam Kłobukowski

Data: 2010-02-15 15:02:17
Autor: spp
Czy US ma prawo żądać dowolnych dokumen tów?
W dniu 2010-02-15 15:00, Adam Kłobukowski pisze:

Dodatkowo - mogą zażądać np. samodzielnego pomieszczenia do
przeprowadzenia kontroli i przechowywania dokumentĂłw.

Zacytujesz odpowiedni przepis? ;P

Art. 2787 par. 3 OP.

Nic z tych rzeczy. Przepis mówi 'w miarę możliwości', zaś praktyka jest
następująca: udostępnisz pomieszczenie, to będą sprawdzać na miejscu.
Jeśli nie udostępnisz - zabierają wszystkie dokumenty i sprawdzają u
siebie. Opcja pierwsze jest zazwyczaj prostsza i wygodniejsza dla
wszystkich.

Praktykę znam a przepis jest jasny aż do bólu. :)

--
spp

Data: 2010-02-15 17:03:28
Autor: Gotfryd Smolik news
Czy US ma prawo żądać dowolnych dok umentów?
On Mon, 15 Feb 2010, spp wrote:

W dniu 2010-02-15 13:29, AT pisze:
oraz ich tłumaczeń na język polski?

A to akurat nawet na Twój koszt. :(

....przy czym ten koszt może mieć wymiar czasu - własnego lub
pracownika. Nie ma wymogu tłumaczenia "urzędowego".
  Przedstawia się tłumaczenie i ono ma być "wiarygodne", tyle.

pzdr, Gotfryd

Data: 2010-02-16 13:15:28
Autor: mvoicem
Czy US ma prawo żądać dowolnych dok umentów?
(15.02.2010 17:03), Gotfryd Smolik news wrote:
On Mon, 15 Feb 2010, spp wrote:

W dniu 2010-02-15 13:29, AT pisze:
oraz ich tłumaczeń na język polski?

A to akurat nawet na Twój koszt. :(

...przy czym ten koszt może mieć wymiar czasu - własnego lub
pracownika. Nie ma wymogu tłumaczenia "urzędowego".
 Przedstawia się tłumaczenie i ono ma być "wiarygodne", tyle.

Zastanawia mnie jedno - tłumacz jak tłumaczy 40 stron dziennie to jest
superszybki. Więc jeżeli mnie poproszą w poniedziałek o tłumaczenie
jakiejś umowy powiedzmy 200 stronicowej, to wg. normalnego tempa
tłumaczenia - będą ją mieli za tydzień.

Jak w praktyce to wygląda? Bo przecież kilka takich tłumaczeń i kontrola
trwa nie kilka dni a kilka miesięcy.

p. m.

Czy US ma prawo żądać dowolnych dokumentów?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona