mysle ze juz troche pozno na awans, ale czy można liczyć na cud albo chociaż jakieś nadzieje ?
ja sam nie wiem i po odejsciu Maaskanta druzyna jakby sie odczarowała.

W dniu 2011-12-01 23:14, ZAQ pisze:

mysle ze juz troche pozno na awans, ale czy można liczyć na cud albo
chociaż jakieś nadzieje ?

Zabrzmiało to jak " Panie Doktorze, czy jest nadzieja?" :)
Nadzieja ponoć umiera ostatnia :)
W końcu nie tak dawno Wisła i Barcelonę 1:0 ograła, gdy ta miała już awans w kieszeni :)

ja sam nie wiem i po odejsciu Maaskanta druzyna jakby sie odczarowała.

Sił nadprzyrodzonych to ja bym w to nie mieszał.

W dniu 2011-12-01 23:14, ZAQ pisze:

mysle ze juz troche pozno na awans, ale czy można liczyć na cud albo chociaż jakieś nadzieje ?
ja sam nie wiem i po odejsciu Maaskanta druzyna jakby sie odczarowała.

Nie tylko ma szansę, ale dla mnie jest faworytem tego meczu. Niestety bez szansy na awans.

Dnia Tue, 13 Dec 2011 21:04:38 +0100, Jadryś napisał(a):

W dniu 2011-12-01 23:14, ZAQ pisze:

mysle ze juz troche pozno na awans, ale czy można liczyć na cud albo chociaż jakieś nadzieje ?
ja sam nie wiem i po odejsciu Maaskanta druzyna jakby sie odczarowała.

Nie tylko ma szansę, ale dla mnie jest faworytem tego meczu. Niestety bez szansy na awans.

Z obrona w szczatkowej formie i pudlujacym Dudu?
No zobaczymy, w koncu ide na mecz wiec wolalbym wygrana, choc niestety
pyrrusowa.
Lepiej bylo z Polonia wygrac.

--
Pozdrawiam
danpe_
gg:827748

W dniu 2011-12-13 22:20, danpe_ pisze:

Dnia Tue, 13 Dec 2011 21:04:38 +0100, Jadryś napisał(a):

W dniu 2011-12-01 23:14, ZAQ pisze:

mysle ze juz troche pozno na awans, ale czy można liczyć na cud albo
chociaż jakieś nadzieje ?
ja sam nie wiem i po odejsciu Maaskanta druzyna jakby sie odczarowała.

Nie tylko ma szansę, ale dla mnie jest faworytem tego meczu. Niestety
bez szansy na awans.

Z obrona w szczatkowej formie i pudlujacym Dudu?
No zobaczymy, w koncu ide na mecz wiec wolalbym wygrana, choc niestety
pyrrusowa.
Lepiej bylo z Polonia wygrac.

To tylko taka kalkulacja na zimno. -  Dla HolendrĂłw ten mecz to praktycznie sparing a dla Wisły poĹźegnanie pucharĂłw z twarzą.. Jednym słowem - ja stawiam jedynkę.
Pal tam licho mecz z Polonią, Gdyby wygrali ten pierwszy mecz z Odense to mielibyśmy w tym ostatnim meczu emocji tyle samo co w zeszłorocznym meczu Kolejorza z Juve.

13-12-2011, 21:04, Jadryś napisał:

mysle ze juz troche pozno na awans, ale czy można liczyć na cud albo chociaż jakieś nadzieje ?
ja sam nie wiem i po odejsciu Maaskanta druzyna jakby sie odczarowała.

Nie tylko ma szansę, ale dla mnie jest faworytem tego meczu.

Chłopie, z tak optymistycznym podejściem powinieneś skreślać w totka
tylko trzy cyfry zamiast sześciu, ale wciąż liczyć na główną wygraną :-)

--
AJK

W dniu 2011-12-13 22:38, AJK pisze:

13-12-2011, 21:04, Jadryś napisał:

mysle ze juz troche pozno na awans, ale czy można liczyć na cud albo
chociaż jakieś nadzieje ?
ja sam nie wiem i po odejsciu Maaskanta druzyna jakby sie odczarowała.

Nie tylko ma szansę, ale dla mnie jest faworytem tego meczu.

Chłopie, z tak optymistycznym podejściem powinieneś skreślać w totka
tylko trzy cyfry zamiast sześciu, ale wciąż liczyć na główną wygraną :-)

W typowaniu pojedynczych meczów idzie mi całkiem nieźle. Trzeba brać pod uwagę także rangę meczu dla poszczególnych drużyn.

13-12-2011, 23:31, Jadryś napisał:

mysle ze juz troche pozno na awans, ale czy można liczyć na cud
albo chociaż jakieś nadzieje ?
ja sam nie wiem i po odejsciu Maaskanta druzyna jakby sie odczarowała.

Nie tylko ma szansę, ale dla mnie jest faworytem tego meczu.

Chłopie, z tak optymistycznym podejściem powinieneś skreślać w totka
tylko trzy cyfry zamiast sześciu, ale wciąż liczyć na główną wygraną :-)

W typowaniu pojedynczych meczów idzie mi całkiem nieźle. Trzeba brać
pod uwagę także rangę meczu dla poszczególnych drużyn.

Także, oczywiście. Ale i tak... ranga to ile - 10%? 20% A poziom
sportowy, kadra, kontuzje...
Równe szasne - to jeszcze ewentualnie bym przyjął, nadzieję (o, taką
maluśką, tutaj) mam, ale "faworyt"? Zazdroszczę optymizmu. --
AJK

W dniu 2011-12-14 00:04, AJK pisze:

13-12-2011, 23:31, Jadryś napisał:

mysle ze juz troche pozno na awans, ale czy można liczyć na cud
albo chociaż jakieś nadzieje ?
ja sam nie wiem i po odejsciu Maaskanta druzyna jakby sie odczarowała.

Nie tylko ma szansę, ale dla mnie jest faworytem tego meczu.

Chłopie, z tak optymistycznym podejściem powinieneś skreślać w totka
tylko trzy cyfry zamiast sześciu, ale wciąż liczyć na główną wygraną :-)

W typowaniu pojedynczych meczów idzie mi całkiem nieźle. Trzeba brać
pod uwagę także rangę meczu dla poszczególnych drużyn.

Także, oczywiście. Ale i tak... ranga to ile - 10%? 20% A poziom
sportowy, kadra, kontuzje...
Równe szasne - to jeszcze ewentualnie bym przyjął, nadzieję (o, taką
maluśką, tutaj) mam, ale "faworyt"? Zazdroszczę optymizmu.

Niewiele czasu pozostało żebyś się przekonał że to ja mam rację, że to nie zwykły optymizm a realia. 8-)

14-12-2011, 11:34, Jadryś napisał:

mysle ze juz troche pozno na awans, ale czy można liczyć na cud
albo chociaż jakieś nadzieje ?
ja sam nie wiem i po odejsciu Maaskanta druzyna jakby sie odczarowała.

Nie tylko ma szansę, ale dla mnie jest faworytem tego meczu.

Chłopie, z tak optymistycznym podejściem powinieneś skreślać w
totka tylko trzy cyfry zamiast sześciu, ale wciąż liczyć na główną
wygraną :-)

W typowaniu pojedynczych meczów idzie mi całkiem nieźle. Trzeba brać
pod uwagę także rangę meczu dla poszczególnych drużyn.

Także, oczywiście. Ale i tak... ranga to ile - 10%? 20% A poziom
sportowy, kadra, kontuzje...
Równe szasne - to jeszcze ewentualnie bym przyjął, nadzieję (o, taką
maluśką, tutaj) mam, ale "faworyt"? Zazdroszczę optymizmu.

Niewiele czasu pozostało żebyś się przekonał że to ja mam rację, że to
nie zwykły optymizm a realia. 8-)

Byłem, widziałem, japa mi się śmieje i godzę się na 70-30 na Twoją
korzyść :-)
Bo Wisła mogła to wygrać, ale mogła też i zremisować spokojnie (to, co
się działo w obronie...) --
AJK

Dnia Thu, 15 Dec 2011 00:24:21 +0100, AJK napisał(a):

14-12-2011, 11:34, Jadryś napisał:

mysle ze juz troche pozno na awans, ale czy można liczyć na cud
albo chociaż jakieś nadzieje ?
ja sam nie wiem i po odejsciu Maaskanta druzyna jakby sie odczarowała.

Nie tylko ma szansę, ale dla mnie jest faworytem tego meczu.

Chłopie, z tak optymistycznym podejściem powinieneś skreślać w
totka tylko trzy cyfry zamiast sześciu, ale wciąż liczyć na główną
wygraną :-)

W typowaniu pojedynczych meczów idzie mi całkiem nieźle. Trzeba brać
pod uwagę także rangę meczu dla poszczególnych drużyn.

Także, oczywiście. Ale i tak... ranga to ile - 10%? 20% A poziom
sportowy, kadra, kontuzje...
Równe szasne - to jeszcze ewentualnie bym przyjął, nadzieję (o, taką
maluśką, tutaj) mam, ale "faworyt"? Zazdroszczę optymizmu.

Niewiele czasu pozostało żebyś się przekonał że to ja mam rację, że to
nie zwykły optymizm a realia. 8-)

Byłem, widziałem, japa mi się śmieje i godzę się na 70-30 na Twoją
korzyść :-)
Bo Wisła mogła to wygrać, ale mogła też i zremisować spokojnie (to, co
się działo w obronie...)

ale jaja , gosc jest prorokiem.
Siadla gra jak wszedl Malecki - nie wiem czy to przypadek, czy fakt, ze
gosc z klepki nie gra.

Obrona slabo, choc Nunez mnie pozytywnie zaskoczyl.

--
Pozdrawiam
danpe_
gg:827748

W dniu 2011-12-15 00:24, AJK pisze:

Także, oczywiście. Ale i tak... ranga to ile - 10%? 20% A poziom
sportowy, kadra, kontuzje...
Równe szasne - to jeszcze ewentualnie bym przyjął, nadzieję (o, taką
maluśką, tutaj) mam, ale "faworyt"? Zazdroszczę optymizmu.

Niewiele czasu pozostało żebyś się przekonał że to ja mam rację, że to
nie zwykły optymizm a realia. 8-)

Byłem, widziałem, japa mi się śmieje i godzę się na 70-30 na Twoją
korzyść :-)
Bo Wisła mogła to wygrać, ale mogła też i zremisować spokojnie (to, co
się działo w obronie...)

Przyznam że mi też szczena opadła gdy usłuszałem wynik z Londynu.. No kto by się spodziewał awansu.. Gratulacje dla Wisły i jej 12-tego zawodnika - kibiców! Jak się Wam nie trafi jakiś Bakero to możecie jeszcze powalczyć..

15-12-2011, 21:36, Jadryś napisał:

Także, oczywiście. Ale i tak... ranga to ile - 10%? 20% A poziom
sportowy, kadra, kontuzje...
Równe szasne - to jeszcze ewentualnie bym przyjął, nadzieję (o, taką
maluśką, tutaj) mam, ale "faworyt"? Zazdroszczę optymizmu.

Niewiele czasu pozostało żebyś się przekonał że to ja mam rację, że to
nie zwykły optymizm a realia. 8-)

Byłem, widziałem, japa mi się śmieje i godzę się na 70-30 na Twoją
korzyść :-)
Bo Wisła mogła to wygrać, ale mogła też i zremisować spokojnie (to, co
się działo w obronie...)

Przyznam że mi też szczena opadła gdy usłuszałem wynik z Londynu.. No kto by się spodziewał awansu.. Gratulacje dla Wisły i jej 12-tego zawodnika - kibiców! Jak się Wam nie trafi jakiś Bakero to możecie jeszcze powalczyć..

Podobno są plany ściągnięcia Pavela Vrby, który wprowadził do LM
Victorię Pilzno. No, super... A taki Hapal wprowadził do LM Żylinę i co?
I rozbił się o Zagłębie Lubin, w którym skład miał naprawdę bardzo
przyzwoity, ale wyniki tragiczne. Kurde, w tym klubie nigdy niczego się nie nauczą :-/

Nie, nie o Zagłębiu mówię :-)



--
AJK

W dniu 2011-12-15 23:17, AJK pisze:

A taki Hapal wprowadził do LM Żylinę i co?
I rozbił się o Zagłębie Lubin

Moment, moment, gość dopiero ZACZYNA.

w którym skład miał naprawdę bardzo
przyzwoity

Widziałeś jakie sytuacja marnuje Sernas? On nie jest przyzwoity, on nawet nie prezentuje poziomu z jakiejś amatorskiej ligi szóstek. Pawłowski? 10 lat jedzie już na opinii "bardzo utalentowany", bo to, co pokazuje na boisku nie uprawnia go nawet do wpisania w rubrykę zawód słowa "piłkarz". I tak można by jeszcze pewnie kilku kolejnych "przyzwoitych" znaleźć.

Podasz (lub ktoś inny) setki przykładów, gdy przychodzi trener i od razu poprawia wyniki. Ale moim zdaniem rzecz się sprowadza do dwóch przypadków:
a) w drużynie problemem jest trener - wtedy rzeczywiście przyjście nowego może odmienić sytuację z dnia na dzień i wyniki natychmiastowo skaczą w górę
b) w drużynie problemem są piłkarze - i wtedy żaden trener z dnia na dzień nic nie zrobi, potrzeba co najmniej jednego (a czasami i dwóch pewnie) okienek transferowych na zmiany.

Która opcja jest w Lubinie (a może obie po trochę)? Zobaczymy, czy na wiosnę po zmianach Hapala coś się u nich poprawi.

16-12-2011  o godz. 17:41 maciej napisał:

A taki Hapal wprowadził do LM Żylinę i co?
I rozbił się o Zagłębie Lubin

Moment, moment, gość dopiero ZACZYNA.

Jest od października. I dokładnie to samo będzie można powiedzieć o
Vrbie, jeśli w lutym dostanie baty: "Och, on tylko zaczyna, zaledwie dwa
miesiące, cóż on mógł zrobić".

w którym skład miał naprawdę bardzo przyzwoity

Widziałeś jakie sytuacja marnuje Sernas? On nie jest przyzwoity, on
nawet nie prezentuje poziomu z jakiejś amatorskiej ligi szóstek.
Pawłowski? 10 lat jedzie już na opinii "bardzo utalentowany", bo to,
co pokazuje na boisku nie uprawnia go nawet do wpisania w rubrykę
zawód słowa "piłkarz". I tak można by jeszcze pewnie kilku kolejnych
"przyzwoitych" znaleźć.

Bez jaj. Widziałem też, jakie sytuacje Sernas potrafił wykorzystywać,
widziałem, co potrafi Pawłowski. Ale widziałem też jak obaj ostatnio
zaczęli cofać się w rozwoju, widziałem jak Reina i Horvath z pary
solidnych ligowych stoperów zamieniają się w klony Jaliensa, jak Abwo,
który w zeszłym sezonie był takim małym objawieniem, w tym potrafił
wykonać jedno celne podanie na trzy mecze. A jeszcze Małkowski... Ale dla równowagi można by napisać o Woźniaku, o Rakowskim, o Rymianiaku
(ale tylko w co trzecim meczu :-))
Moim zdaniem ma/miało skład na spokojny środek tabeli, a nawet na coś
wyżej. 

Podasz (lub ktoś inny) setki przykładów, gdy przychodzi trener i od razu poprawia wyniki. Ale moim zdaniem rzecz się sprowadza do dwóch przypadków:
a) w drużynie problemem jest trener - wtedy rzeczywiście przyjście nowego może odmienić sytuację z dnia na dzień i wyniki natychmiastowo skaczą w górę
b) w drużynie problemem są piłkarze - i wtedy żaden trener z dnia na dzień nic nie zrobi, potrzeba co najmniej jednego (a czasami i dwóch pewnie) okienek transferowych na zmiany.

No i dokładnie o to mi chodziło, kiedy pisałem o pomyśle zatrudnienia
Vrby (a Hapal był tylko argumentem). Przy czym w Wiśle nie występuje
obecnie a), a nawet  b) byłoby dyskusyjne (przynajmniej do końca sezonu).



--
AJK

HAHA! ale jaja, pomodliłem się 20min przed koncem spotkania Fulham by był remis i co ?! :D

On 15/12/2011 1:26 PM, ZAQ wrote:

HAHA! ale jaja, pomodliłem się 20min przed koncem spotkania Fulham by był
remis i co ?! :D

Ale zdrowas mario tez bylo czy tylko ojcze nasz?
;)

Pozdrawiam
--
2late Outspace Communication Inc. 1999*2011 (R)
Stupidity, like virtue, is its own reward
www.wikileaks.org     www.occupywallst.org

W dniu 2011-12-15 19:51, 2late pisze:

On 15/12/2011 1:26 PM, ZAQ wrote:

HAHA! ale jaja, pomodliłem się 20min przed koncem spotkania Fulham by był
remis i co ?! :D

Ale zdrowas mario tez bylo czy tylko ojcze nasz?

Raczej "Sluchaj Jezu jak Cie blaga lud"

On 15/12/2011 6:58 PM, Fedor wrote:

W dniu 2011-12-15 19:51, 2late pisze:

On 15/12/2011 1:26 PM, ZAQ wrote:

HAHA! ale jaja, pomodliłem się 20min przed koncem spotkania Fulham by był
remis i co ?! :D

Ale zdrowas mario tez bylo czy tylko ojcze nasz?

Raczej "Sluchaj Jezu jak Cie blaga lud"

Akurat Jezusa nie ma co blagac, krol jest po naszej stronie.
;)

Pozdrawiam
--
2late Outspace Communication Inc. 1999*2011 (R)
Stupidity, like virtue, is its own reward
www.wikileaks.org     www.occupywallst.org