Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Czy analizę krwi gen. Błasika wykonano z taką sama dokładnością?

Czy analizę krwi gen. Błasika wykonano z taką sama dokładnością?

Data: 2011-09-29 14:16:42
Autor: Ikselka
Czy analizę krwi gen. Błasika wykonano z taką sama dokładnością?
Dnia Wed, 28 Sep 2011 16:36:48 -0700 (PDT), Hans Kloss napisał(a):

Przypominam- opis  autopsji ciała ministra Wassermana dokonanej
rzekomo przez sowieckich lekarzy zgadza się wg polskich
anatomopatologów w ok 10% ze stanem faktycznym.
J-23

Sprawa z alkoholem to paskudna prowokacja ze strony Rosjan, w celu
zrzucenia winy na Polaków i ukrycia słabości Rosji - na której terenie
"spuszczono" polski prezydencki samolot (kto spuścił, to inna sprawa -
jasne, ze Talibowie, w odwecie za więzienie jeńców w Polsce we współpracy z
Amerykanami - ś.p. Lepper miał rację!).

Juz o tym pisałam zaraz po owej "sensacji" z alkoholem we krwi gen. Błasika
- alkohol pojawia się w płynach ustrojowych w krótkim czasie po śmierci. Ma
on nawet specjalną nazwę w terminologii medycznej - alkohol endogenny.
Powstaje na skutek rozkłądu cukru w tkankach, w tym we krwi. Zwłoki
generała leżały kilka godzin bez zabezpieczenia...

Dopiero niemal rok po mojej wypowiedzi pojawiły się identyczne wyjasnienia
w mediach w tej sprawie:

"Zdaniem profesora Bronisława Młodziejowskiego, specjalisty w zakresie
biologii kryminalistycznej, 0,6 promila może wskazywać na jeszcze coś
innego. - Gdyby miał 1,5 promila, byłoby jasne: pił - uważa Młodziejowski.
- Ale jest dużo mniej, dlatego trzeba brać pod uwagę, że mógł to być tzw.
alkohol endogenny, czyli powstały w wyniku gnicia organizmu - zaznacza."
http://wiadomosci.onet.pl/raporty/katastrofa-smolenska/skad-sie-wzial-alkohol-we-krwi-gen-blasika,1,4105940,wiadomosc.html
--
XL

Data: 2011-09-29 15:18:36
Autor: Bogdan Idzikowski
Czy analizę krwi gen. Błasika wykonano z taką sama dokładnością?

Użytkownik "Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hq8ofkyqdfcr$.r9yah1qf4urk$.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 28 Sep 2011 16:36:48 -0700 (PDT), Hans Kloss napisał(a):

Przypominam- opis  autopsji ciała ministra Wassermana dokonanej
rzekomo przez sowieckich lekarzy zgadza się wg polskich
anatomopatologów w ok 10% ze stanem faktycznym.
J-23

Sprawa z alkoholem to paskudna prowokacja ze strony Rosjan, w celu
zrzucenia winy na Polaków i ukrycia słabości Rosji - na której terenie
"spuszczono" polski prezydencki samolot (kto spuścił, to inna sprawa -
jasne, ze Talibowie, w odwecie za więzienie jeńców w Polsce we współpracy z
Amerykanami - ś.p. Lepper miał rację!).

Juz o tym pisałam zaraz po owej "sensacji" z alkoholem we krwi gen. Błasika
- alkohol pojawia się w płynach ustrojowych w krótkim czasie po śmierci. Ma
on nawet specjalną nazwę w terminologii medycznej - alkohol endogenny.
Powstaje na skutek rozkłądu cukru w tkankach, w tym we krwi. Zwłoki
generała leżały kilka godzin bez zabezpieczenia...

Dopiero niemal rok po mojej wypowiedzi pojawiły się identyczne wyjasnienia
w mediach w tej sprawie:

"Zdaniem profesora Bronisława Młodziejowskiego, specjalisty w zakresie
biologii kryminalistycznej, 0,6 promila może wskazywać na jeszcze coś
innego. - Gdyby miał 1,5 promila, byłoby jasne: pił - uważa Młodziejowski.
- Ale jest dużo mniej, dlatego trzeba brać pod uwagę, że mógł to być tzw.
alkohol endogenny, czyli powstały w wyniku gnicia organizmu - zaznacza."
http://wiadomosci.onet.pl/raporty/katastrofa-smolenska/skad-sie-wzial-alkohol-we-krwi-gen-blasika,1,4105940,wiadomosc.html

Najgorzej jest jeśli dla poparcia jakiejś tezy delikwent podpiera się kłamstwem lub nie cytuje całej wypowiedzi. Oto cała wypowiedź inkryminowanego profesora:
"- Gdyby miał 1,5 promila, byłoby jasne: pił - uważa Młodziejowski. - Ale jest dużo mniej, dlatego trzeba brać pod uwagę, że mógł to być tzw. alkohol endogenny, czyli powstały w wyniku gnicia organizmu. Na to, czy ten rodzaj alkoholu miał we krwi generał Błasik, wpływ mogło mieć wiele czynników: ile czasu upłynęło od momentu śmierci do pobrania płynów ustrojowych zmarłego, jaką metodą pobierano i badano, w jakich warunkach były przechowywane zwłoki. Wystarczy 3-5 dni, żeby alkohol endogenny się pojawił. Ważne jest też, z jakiej części ciała pobrano próbki do badania. 0,6 promila to małe stężenie, charakterystyczne dla alkoholu endogennego."
http://wyborcza.pl/1,75478,8939773,0_6_promila_we_krwi_dowodcy.html

W tym wypadku istotnie jest, kiedy pojawia się alkohol endogenny. Po 3-5 dni.
Pewne zwłoki były badane  kilkanaście godzin po katastrofie i stwierdzono w nich zawartość alkoholu. Zwłoki te były niezidentyfikowane.

23 kwietnia 2010 o godz. 17:30 na lotnisku wojskowym Okęcie w Warszawie wylądował natowski samolot transportowy Boeing C-17 z ostatnimi 21 trumnami zawierającymi ciała ofiar katastrofy, których identyfikacja w dniu 18 kwietnia nie była jeszcze możliwa.
Identyfikacja ciała generała Błasika nastąpiła zatem prawdopodobnie 20 kwietnia.
http://niepoprawni.pl/node/44202

Reasumując: kłamstwo ma krótkie nóżki!

--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"

Data: 2011-09-29 17:45:45
Autor: Ikselka
Czy analizę krwi gen. Błasika wykonano z taką sama dokładnością?
Dnia Thu, 29 Sep 2011 15:18:36 +0200, Bogdan Idzikowski napisał(a):

Użytkownik "Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hq8ofkyqdfcr$.r9yah1qf4urk$.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 28 Sep 2011 16:36:48 -0700 (PDT), Hans Kloss napisał(a):

Przypominam- opis  autopsji ciała ministra Wassermana dokonanej
rzekomo przez sowieckich lekarzy zgadza się wg polskich
anatomopatologów w ok 10% ze stanem faktycznym.
J-23

Sprawa z alkoholem to paskudna prowokacja ze strony Rosjan, w celu
zrzucenia winy na Polaków i ukrycia słabości Rosji - na której terenie
"spuszczono" polski prezydencki samolot (kto spuścił, to inna sprawa -
jasne, ze Talibowie, w odwecie za więzienie jeńców w Polsce we współpracy z
Amerykanami - ś.p. Lepper miał rację!).

Juz o tym pisałam zaraz po owej "sensacji" z alkoholem we krwi gen. Błasika
- alkohol pojawia się w płynach ustrojowych w krótkim czasie po śmierci. Ma
on nawet specjalną nazwę w terminologii medycznej - alkohol endogenny.
Powstaje na skutek rozkłądu cukru w tkankach, w tym we krwi. Zwłoki
generała leżały kilka godzin bez zabezpieczenia...

Dopiero niemal rok po mojej wypowiedzi pojawiły się identyczne wyjasnienia
w mediach w tej sprawie:

"Zdaniem profesora Bronisława Młodziejowskiego, specjalisty w zakresie
biologii kryminalistycznej, 0,6 promila może wskazywać na jeszcze coś
innego. - Gdyby miał 1,5 promila, byłoby jasne: pił - uważa Młodziejowski.
- Ale jest dużo mniej, dlatego trzeba brać pod uwagę, że mógł to być tzw.
alkohol endogenny, czyli powstały w wyniku gnicia organizmu - zaznacza."
http://wiadomosci.onet.pl/raporty/katastrofa-smolenska/skad-sie-wzial-alkohol-we-krwi-gen-blasika,1,4105940,wiadomosc.html

Najgorzej jest jeśli dla poparcia jakiejś tezy delikwent podpiera się kłamstwem lub nie cytuje całej wypowiedzi. Oto cała wypowiedź inkryminowanego profesora:
"- Gdyby miał 1,5 promila, byłoby jasne: pił - uważa Młodziejowski. - Ale jest dużo mniej, dlatego trzeba brać pod uwagę, że mógł to być tzw. alkohol endogenny, czyli powstały w wyniku gnicia organizmu. Na to, czy ten rodzaj alkoholu miał we krwi generał Błasik, wpływ mogło mieć wiele czynników: ile czasu upłynęło od momentu śmierci do pobrania płynów ustrojowych zmarłego, jaką metodą pobierano i badano, w jakich warunkach były przechowywane zwłoki. Wystarczy 3-5 dni, żeby alkohol endogenny się pojawił. Ważne jest też, z jakiej części ciała pobrano próbki do badania. 0,6 promila to małe stężenie, charakterystyczne dla alkoholu endogennego."
http://wyborcza.pl/1,75478,8939773,0_6_promila_we_krwi_dowodcy.html

W tym wypadku istotnie jest, kiedy pojawia się alkohol endogenny. Po 3-5 dni.
Pewne zwłoki były badane  kilkanaście godzin po katastrofie i stwierdzono w nich zawartość alkoholu. Zwłoki te były niezidentyfikowane.

23 kwietnia 2010 o godz. 17:30 na lotnisku wojskowym Okęcie w Warszawie wylądował natowski samolot transportowy Boeing C-17 z ostatnimi 21 trumnami zawierającymi ciała ofiar katastrofy, których identyfikacja w dniu 18 kwietnia nie była jeszcze możliwa.
Identyfikacja ciała generała Błasika nastąpiła zatem prawdopodobnie 20 kwietnia.
http://niepoprawni.pl/node/44202

Reasumując: kłamstwo ma krótkie nóżki!

Aleszoczszywiśśśście!
:->
--
XL

Data: 2011-09-29 18:03:02
Autor: Bogdan Idzikowski
Czy analizę krwi gen. Błasika wykonano z taką sama dokładnością?

Użytkownik "Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:1j161boi8z5z3$.1t7bsgbf2qlkw.dlg40tude.net...
Dnia Thu, 29 Sep 2011 15:18:36 +0200, Bogdan Idzikowski napisał(a):

Użytkownik "Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:hq8ofkyqdfcr$.r9yah1qf4urk$.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 28 Sep 2011 16:36:48 -0700 (PDT), Hans Kloss napisał(a):

Przypominam- opis  autopsji ciała ministra Wassermana dokonanej
rzekomo przez sowieckich lekarzy zgadza się wg polskich
anatomopatologów w ok 10% ze stanem faktycznym.
J-23

Sprawa z alkoholem to paskudna prowokacja ze strony Rosjan, w celu
zrzucenia winy na Polaków i ukrycia słabości Rosji - na której terenie
"spuszczono" polski prezydencki samolot (kto spuścił, to inna sprawa -
jasne, ze Talibowie, w odwecie za więzienie jeńców w Polsce we współpracy
z
Amerykanami - ś.p. Lepper miał rację!).

Juz o tym pisałam zaraz po owej "sensacji" z alkoholem we krwi gen.
Błasika
- alkohol pojawia się w płynach ustrojowych w krótkim czasie po śmierci.
Ma
on nawet specjalną nazwę w terminologii medycznej - alkohol endogenny.
Powstaje na skutek rozkłądu cukru w tkankach, w tym we krwi. Zwłoki
generała leżały kilka godzin bez zabezpieczenia...

Dopiero niemal rok po mojej wypowiedzi pojawiły się identyczne wyjasnienia
w mediach w tej sprawie:

"Zdaniem profesora Bronisława Młodziejowskiego, specjalisty w zakresie
biologii kryminalistycznej, 0,6 promila może wskazywać na jeszcze coś
innego. - Gdyby miał 1,5 promila, byłoby jasne: pił - uważa Młodziejowski.
- Ale jest dużo mniej, dlatego trzeba brać pod uwagę, że mógł to być tzw.
alkohol endogenny, czyli powstały w wyniku gnicia organizmu - zaznacza."
http://wiadomosci.onet.pl/raporty/katastrofa-smolenska/skad-sie-wzial-alkohol-we-krwi-gen-blasika,1,4105940,wiadomosc.html

Najgorzej jest jeśli dla poparcia jakiejś tezy delikwent podpiera się
kłamstwem lub nie cytuje całej wypowiedzi. Oto cała wypowiedź
inkryminowanego profesora:
"- Gdyby miał 1,5 promila, byłoby jasne: pił - uważa Młodziejowski. - Ale
jest dużo mniej, dlatego trzeba brać pod uwagę, że mógł to być tzw. alkohol
endogenny, czyli powstały w wyniku gnicia organizmu. Na to, czy ten rodzaj
alkoholu miał we krwi generał Błasik, wpływ mogło mieć wiele czynników: ile
czasu upłynęło od momentu śmierci do pobrania płynów ustrojowych zmarłego,
jaką metodą pobierano i badano, w jakich warunkach były przechowywane
zwłoki. Wystarczy 3-5 dni, żeby alkohol endogenny się pojawił. Ważne jest
też, z jakiej części ciała pobrano próbki do badania. 0,6 promila to małe
stężenie, charakterystyczne dla alkoholu endogennego."
http://wyborcza.pl/1,75478,8939773,0_6_promila_we_krwi_dowodcy.html

W tym wypadku istotnie jest, kiedy pojawia się alkohol endogenny. Po 3-5
dni.
Pewne zwłoki były badane  kilkanaście godzin po katastrofie i stwierdzono w
nich zawartość alkoholu. Zwłoki te były niezidentyfikowane.

23 kwietnia 2010 o godz. 17:30 na lotnisku wojskowym Okęcie w Warszawie
wylądował natowski samolot transportowy Boeing C-17 z ostatnimi 21 trumnami
zawierającymi ciała ofiar katastrofy, których identyfikacja w dniu 18
kwietnia nie była jeszcze możliwa.
Identyfikacja ciała generała Błasika nastąpiła zatem prawdopodobnie 20
kwietnia.
http://niepoprawni.pl/node/44202

Reasumując: kłamstwo ma krótkie nóżki!

Aleszoczszywiśśśście!

Doskonale że się nawróciłeś na prawdę!
Bo niebo cieszy się bardziej z jednego NAWRÓCONEGO niż ze stu sprawiedliwych.

--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"

Data: 2011-09-30 20:48:06
Autor: pluton
Czy analizę krwi gen. Błasika wykonano z taką sama dokładnością?
Juz o tym pisałam zaraz po owej "sensacji" z alkoholem we krwi gen.
Błasika
- alkohol pojawia się w płynach ustrojowych w krótkim czasie po śmierci.
Ma
on nawet specjalną nazwę w terminologii medycznej - alkohol endogenny.
Powstaje na skutek rozkłądu cukru w tkankach, w tym we krwi. Zwłoki
generała leżały kilka godzin bez zabezpieczenia...


Na szczescie wszystkie inne zwloki byly dobrze zabezpieczone i w nich
alkohol sie nei pojawil.

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

Data: 2011-09-30 21:00:34
Autor: Ikselka
Czy analizę krwi gen. Błasika wykonano z taką sama dokładnością?
Dnia Fri, 30 Sep 2011 20:48:06 +0200, pluton napisał(a):

Juz o tym pisałam zaraz po owej "sensacji" z alkoholem we krwi gen.
Błasika
- alkohol pojawia się w płynach ustrojowych w krótkim czasie po śmierci.
Ma
on nawet specjalną nazwę w terminologii medycznej - alkohol endogenny.
Powstaje na skutek rozkłądu cukru w tkankach, w tym we krwi. Zwłoki
generała leżały kilka godzin bez zabezpieczenia...


Na szczescie wszystkie inne zwloki byly dobrze zabezpieczone i w nich
alkohol sie nei pojawil.

NIE STWIERDZONO, a nie "się nie pojawił".
STWIERDZONO tam, gdzie akurat był "potrzebny" :->

--
XL

Data: 2011-09-30 22:33:34
Autor: pluton
Czy analizę krwi gen. Błasika wykonano z taką sama dokładnością?
> Na szczescie wszystkie inne zwloki byly dobrze zabezpieczone i w nich
> alkohol sie nei pojawil.

NIE STWIERDZONO, a nie "się nie pojawił".
STWIERDZONO tam, gdzie akurat był "potrzebny" :->


Myslisz, ze rosjani wymyslili sobie ten alkohol ?

Wyobraz sobie, ze do Polski przylatuje Kali Bzdziongali,
prezydent Gabonu, co szambonur mowil ze chce na nas napasc
i zrobic piaty rozbior Polski pomiedzy plemiona Srutu i Tutu.
No i ze ten prezydent rozmasla sie na sosnach w lasku Kabackim.
Myslisz, ze polskie sluzby specjalne beda sie zajmowac polewaniem
spirytusem tego, co zostalo z generala Bongo Pierdzielongo,
szefa wlocznikow i lucznikow plemiennych ? Ze to komus do czegos
potrzebne ? Ze kogos w Polsce obchodzi jakis Bongo czy Kali z Gabonu ?

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

Data: 2011-09-30 13:47:39
Autor: Hans Kloss
Czy analizę krwi gen. Błasika wykonano z taką sama dokładnością?
On 30 Wrz, 22:33, "pluton" <zielonadu...@gazeta.pl> wrote:

Myslisz, ze rosjani wymyslili sobie ten alkohol ?
 Dali radę wymyślić sobie złamania kości badanych zwłok w miejscach
gdzie żadnych złamań nie było więc i z tym alkoholem jakoś sobie
poradzili. Podziwiać jednak należy  u was, dupogłowców nabożna wiarę w
najdziksze nawet brednie podrzucane wam przez sowietów.
J-23

Data: 2011-09-30 23:14:18
Autor: pluton
Czy analizę krwi gen. Błasika wykonano z taką sama dokładnością?

Myslisz, ze rosjani wymyslili sobie ten alkohol ?
 Dali radę wymyślić sobie złamania kości badanych zwłok w miejscach
gdzie żadnych złamań nie było więc i z tym alkoholem jakoś sobie
poradzili. Podziwiać jednak należy  u was, dupogłowców nabożna wiarę w
najdziksze nawet brednie podrzucane wam przez sowietów.
J-23


O tym nie pomyslalem. Przeciez brak zlamania kosci dupy jest
niezbitym dowodem na 2 wstrzasy, a brak zlamania kosci fiutka
wkazuje na klon lub topole.

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

Data: 2011-09-30 21:35:34
Autor: obserwator
Czy analizę krwi gen. Błasika wykonano z taką sama dokładnością?
pluton <zielonadupax@gazeta.pl> napisał(a):
O tym nie pomyslalem. Przeciez brak zlamania kosci dupy jest
niezbitym dowodem na 2 wstrzasy, a brak zlamania kosci fiutka
wkazuje na klon lub topole.

ale dlaczego sie tak bardzo denerwujesz?

Jeszcze apopleksja cie trafi:))


--


Data: 2011-10-01 08:42:43
Autor: .
Czy analizę krwi gen. Błasika wykonano z taką sama dokładnością?
Dnia Fri, 30 Sep 2011 21:35:34 +0000 (UTC), obserwator napisał(a):

pluton <zielonadupax@gazeta.pl> napisał(a):
O tym nie pomyslalem. Przeciez brak zlamania kosci dupy jest
niezbitym dowodem na 2 wstrzasy, a brak zlamania kosci fiutka
wkazuje na klon lub topole.

ale dlaczego sie tak bardzo denerwujesz?

Jeszcze apopleksja cie trafi:))

Czas by cię chuj trafił ty kacapska mordo!

Dominik

Data: 2011-10-01 00:01:48
Autor: Ikselka
Czy analizę krwi gen. Błasika wykonano z taką sama dokładnością?
Dnia Fri, 30 Sep 2011 23:14:18 +0200, pluton napisał(a):

O tym nie pomyslalem. Przeciez brak zlamania kosci dupy jest
niezbitym dowodem na 2 wstrzasy, a brak zlamania kosci fiutka
wkazuje na klon lub topole.

Zdaje się, że rozmawiam z botem.

--
XL

Data: 2011-10-01 21:29:04
Autor: pluton
Czy analizę krwi gen. Błasika wykonano z taką sama dokładnością?
> O tym nie pomyslalem. Przeciez brak zlamania kosci dupy jest
> niezbitym dowodem na 2 wstrzasy, a brak zlamania kosci fiutka
> wkazuje na klon lub topole.

Zdaje się, że rozmawiam z botem.


To nie jest dobre. Wez przepisane pigulki i zacznij rozmawiac z ludzmi.

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

Data: 2011-09-30 23:57:09
Autor: Ikselka
Czy analizę krwi gen. Błasika wykonano z taką sama dokładnością?
Dnia Fri, 30 Sep 2011 13:47:39 -0700 (PDT), Hans Kloss napisał(a):

On 30 Wrz, 22:33, "pluton" <zielonadu...@gazeta.pl> wrote:

Myslisz, ze rosjani wymyslili sobie ten alkohol ?
 Dali radę wymyślić sobie złamania kości badanych zwłok w miejscach
gdzie żadnych złamań nie było więc i z tym alkoholem jakoś sobie
poradzili.

Nie musieli. Alkohol był. Endogenny. U WSZYSTKICH. Bo musiał. Wystarczyło tylko go STWIERDZIĆ jedynie u Błasika, a polska powszechna
durnota sobie już w pełni samodzielnie wygodne dla Rosjan wnioski
wyciągnęła.


--
XL

Data: 2011-09-30 23:53:13
Autor: Ikselka
Czy analizę krwi gen. Błasika wykonano z taką sama dokładnością?
Dnia Fri, 30 Sep 2011 22:33:34 +0200, pluton napisał(a):

Na szczescie wszystkie inne zwloki byly dobrze zabezpieczone i w nich
alkohol sie nei pojawil.

NIE STWIERDZONO, a nie "się nie pojawił".
STWIERDZONO tam, gdzie akurat był "potrzebny" :->


Myslisz, ze rosjani wymyslili sobie ten alkohol ?

Absolutnie nie.


PS. Pomyśl może Ty troszkę...
--
XL

Czy analizę krwi gen. Błasika wykonano z taką sama dokładnością?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona