Data: 2019-10-31 17:08:00 | |
Autor: Tomaszek | |
Czy coś dolega temu dyskowi? | |
PACJENT:
https://www.ceneo.pl/43974594 (Maxtor M3 Portable 1TB USB 3.0 (STSHX-M101TCBM) Datasheet na stronie Seagate (plik PDF): https://www.seagate.com/files/maxtor-content/homepage/content/pdf/DS1879_1_1512US_M3Portable.pdf SMART: https://zapodaj.net/867e227bc2698.jpg.html Dysk ma pojemność 1TB, system plików NTFS, 1 partycja. Używany jest do oglądania filmów pod telewizorem. Pracuje ładnie już 2 lata, nie ma z nim żadnych problemów, błędów odczytów i zapisu. Dysk zdefragmentowany, przeskanowany systemowym checkdiskiem - błędów nie stwierdził. Dysk startuje normalnie, czas od momentu, gdy włożę wtyk USB do portu do momentu w którym pojawi się dysk w eksploratorze plików wydaje się być taki sam jak na początku. PROBLEM: Przy zapisie dużego pliku (powiedzmy 3GB i więcej) idzie sobie ładnie równiutko 27 Megabajtów/s(w kompie USB 2.0, tak jak było od nowości, zawsze miał takie transfery przy zapisie) i przy 99% zatrzymuje się. Dioda miga dalej, mija ok. minuty i dopiero wtedy kończy zapis. Błędów nie ma, problemów z odczytem pliku nie ma, zresztą odczyt plików odbywa się tak samo szybko jak na początku. Problem jest tylko z zapisem i jest odczuwalny tylko przy dużych plikach. Przy małych ten czas jest proporcjonalnie mniejszy, im większy plik ten czas jest dłuższy. Nie zdarzyło się jeszcze, żeby zapis skończył się z błędem. Przystawiłem ucho do dysku jak stanął na 99% i nie słychać "cykania" charakterystycznego dla zawieszania się głowicy. Zapis kończy się poprawnie. Z czym dysk może mieć problem? Spotkaliście się już z tym? Czy Waszym zdaniem czas uciekać z danymi z niego? (wolę być mądry przed szkodą) MOJE DOMYSŁY: ;) Podejrzewam, że problem jest nie z samym dyskiem, a układem który tłumaczy dane z USB <=> SATA, ale to tylko domysły moje. -- t0maszek |
|
Data: 2019-10-31 19:32:22 | |
Autor: Andrzej P. Wozniak | |
Czy coś dolega temu dyskowi? | |
Osoba podpisana jako Tomaszek <tomaszek1983@onet.pl>
w artykule <news:qpf0t1$5kl$1gioia.aioe.org> pisze: PROBLEM: To nie jest problem, tylko zachowanie typowe. Dysk normalnie się montuje jako lokalny z włączonym buforowaniem zapisu. Wskazanie w procentach zależy od programu użytego do kopiowania plików. W niektórych programach takie wskazanie pojawia się po włączeniu weryfikacji zapisu - wtedy 99% oznacza koniec zapisu, a 100% - pomyślny koniec weryfikacji zapisanego pliku. Gdybyś napisał na grupę systemową, podając przynajmniej wersję Windows i programu użytego do kopiowania, mógłbyś dostać lepszą poradę. -- Andrzej P. Woźniak uszer@pochta.onet.pl (zamień miejscami z<->h w adresie) |
|