Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Czy da sie przekladac cale kola bez regulacji hamulców?

Czy da sie przekladac cale kola bez regulacji hamulców?

Data: 2016-11-19 08:23:28
Autor: ąćęłńóśźż
Czy da sie przekladac cale kola bez regulacji hamulców?
Zmienna w Polsce pogoda (ciepło, sucho, deszcz, śnieg, sucho, ....) powoduje, że trudno utrafić z momentem zmiany opon na zimowe (okolcowane).
Rozwiązywałem to dwoma rowerami "letnim" i "zimowym", ale teraz z pewnych względów muszę jeździć jednym.
Wymiana całych kół (zamiast opon) prz V-kach niezbyt się sprawdzała (rozwiązywalne, ale trzeba by mieć tę samą szerokość obręczy kół i do tego tak samo zaplecionych - z uwagi na "talerz", przekos czy jak tam zwał).
W drugim bajku mam tarcze i myślałem, że szybka wymiana kół z tarczami to będzie pestka (poza brudzeniem się o łańcuch niestety, co jest kłopotliwe w porannym pośpiechu), ale z różnych wątków o regulacji hamulców tarczowych (i własnych cyrków z dokładnym ustawieniem hamulców) widzę, że sprawa nie będzie taka prosta.
Hamulce mechaniczne (obecnie proste Shimano 4xx z tylko jednym klockiem ruchomym).
Mógłbym ewentualnie zrobić up-grade zacisków na lepsze mechaniczne (z dwoma klockami ruchomymi?) jeżeli są takie samoregulujace się, hydrauliki odpadają, dopiero co wstawiłem nowe klamkomanetki (zaćmiło mnie).
Co myślicie o szybkiej ("codziennej" porannej, jak wybór kurtki lub parasola) zmianie kół (kolce / slicki) z tarczami?

Data: 2016-11-19 03:39:19
Autor: Ignac
Czy da sie przekladac cale kola bez regulacji hamulców?
W dniu sobota, 19 listopada 2016 08:23:21 UTC+1 użytkownik ąćęłńóśźż napisał:

Wymiana całych kół (zamiast opon) przy V-kach niezbyt się sprawdzała
  rozwiązywalne, ale trzeba by mieć tę samą szerokość obręczy kół.

To jakby warunek wstępny, ponadto obręcze kół muszą być tak samo wycentrowane,
czyli, obręcze w obu przypadkach muszą być w takim samym położeniu względem
widełek ramy. Rozwiązuje to centrując koła, jedno po drugim.
Najlepiej, jakby w obu kołach były takie same obręcze.
Zaplecenie szprych jest bez znaczenia.
A obie kasety też muszą być równo wyjeżdżone.
Czyli, lepiej jest przełożyć kasetę z koła na koło.
A ponadto, takie przerzutki kół dwa razy dziennie, czy choćby raz dziennie,
sensu nie mają.

Data: 2016-11-19 13:48:08
Autor: ąćęłńóśźż
Czy da sie przekladac cale kola bez regulacji hamulców?
Powiedz to szosowcom i ich mechanikom wychylonym przez okno i w takiej pozycji zmieniającym koło na dachu ;-)


-- -- -
przerzutki kół dwa razy dziennie, czy choćby raz dziennie, sensu nie mają.

Data: 2016-11-19 09:36:08
Autor: PeJot
Czy da sie przekladac cale kola bez regulacji hamulc Ăłw?
W dniu 2016-11-19 o 08:23,  ąćęłńóśźż pisze:

Co myślicie o szybkiej ("codziennej" porannej, jak wybór kurtki lub parasola) zmianie kół (kolce / slicki) z tarczami?

Przy tarczach podobno to nie wychodzi. Pytałem o to na preclu w maju tego roku.


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Data: 2016-11-19 10:58:22
Autor: Piotr aka dracorp
Czy da sie przekladac cale kola bez regulacji hamulców?
Dnia Sat, 19 Nov 2016 09:36:08 +0100, PeJot napisał(a):

W dniu 2016-11-19 o 08:23,  ąćęłńóśźż pisze:

Co myślicie o szybkiej ("codziennej" porannej, jak wybór kurtki lub
parasola) zmianie kół (kolce / slicki) z tarczami?

Przy tarczach podobno to nie wychodzi. Pytałem o to na preclu w maju
tego roku.

Aj tam, trzeba mieć tylko równo położone zaciski i potem równo ułożyć koło.



--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr.r.public at gmail dot com

Data: 2016-11-19 11:08:52
Autor: solar
Czy da sie przekladac cale kola bez regulacji hamulców?
W dniu 2016-11-19 o 08:23,  ąćęłńóśźż pisze:
Zmienna w Polsce pogoda (ciepło, sucho, deszcz, śnieg, sucho, ....) powoduje, że trudno utrafić z momentem zmiany opon na zimowe (okolcowane).
Rozwiązywałem to dwoma rowerami "letnim" i "zimowym", ale teraz z pewnych względów muszę jeździć jednym.
Wymiana całych kół (zamiast opon) prz V-kach niezbyt się sprawdzała (rozwiązywalne, ale trzeba by mieć tę samą szerokość obręczy kół i do tego tak samo zaplecionych - z uwagi na "talerz", przekos czy jak tam zwał).
W drugim bajku mam tarcze i myślałem, że szybka wymiana kół z tarczami to będzie pestka (poza brudzeniem się o łańcuch niestety, co jest kłopotliwe w porannym pośpiechu), ale z różnych wątków o regulacji hamulców tarczowych (i własnych cyrków z dokładnym ustawieniem hamulców) widzę, że sprawa nie będzie taka prosta.
Hamulce mechaniczne (obecnie proste Shimano 4xx z tylko jednym klockiem ruchomym).
Mógłbym ewentualnie zrobić up-grade zacisków na lepsze mechaniczne (z dwoma klockami ruchomymi?) jeżeli są takie samoregulujace się, hydrauliki odpadają, dopiero co wstawiłem nowe klamkomanetki (zaćmiło mnie).
Co myślicie o szybkiej ("codziennej" porannej, jak wybór kurtki lub parasola) zmianie kół (kolce / slicki) z tarczami?

Po pierwsze, klocki i tarcze docierają się do siebie. Zmieniając ciągle tarcze, hamulce będą działały gorzej, w ekstremalnych przypadkach początkowo prawie w ogóle.
Po drugie, co z kasetą? Ona też układa się do łańcucha. Napęd może skakać, po jakimś czasie na obu kołach.
Nie wiem, gdzie jeździsz, ale ja widziałem potrzebę kolców może przez 3 dni przez ostatnie 3 lata.


--
Solar             www.solar.blurp.org
"Nie potrzeba świątyń, nie potrzeba skomplikowanych filozofii. Mój mózg i moje serce są świątyniami, a moją filozofią jest życzliwość."
                                      Dalajlama

Data: 2016-11-19 13:45:51
Autor: ąćęłńóśźż
Czy da sie przekladac cale kola bez regulacji hamulców?
Na tym własnie polega problem.
Wstajesz rano i zmieniasz dwie opony?


-- -- -
widziałem potrzebę kolców może przez 3 dni przez ostatnie 3 lata.

Data: 2016-11-19 13:54:32
Autor: PeJot
Czy da sie przekladac cale kola bez regulacji hamulc Ăłw?
W dniu 2016-11-19 o 13:45,  ąćęłńóśźż pisze:
Na tym własnie polega problem.
Wstajesz rano i zmieniasz dwie opony?

A może po prostu 2 rowery, w tym jeden klasy rzęch pospolity zimowy ?

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Data: 2016-11-19 19:04:02
Autor: solar
Czy da sie przekladac cale kola bez regulacji hamulców?
W dniu 2016-11-19 o 13:45,  ąćęłńóśźż pisze:
Na tym własnie polega problem.
Wstajesz rano i zmieniasz dwie opony?

widziałem potrzebę kolców może przez 3 dni przez ostatnie 3 lata.

A po co? Jadę trochę wolniej.

--
Solar             www.solar.blurp.org
"Nie potrzeba świątyń, nie potrzeba skomplikowanych filozofii. Mój mózg i moje serce są świątyniami, a moją filozofią jest życzliwość."
                                      Dalajlama

Data: 2016-11-19 13:51:19
Autor: PeJot
Czy da sie przekladac cale kola bez regulacji hamulc Ăłw?
W dniu 2016-11-19 o 11:08, solar pisze:

Po drugie, co z kasetą? Ona też układa się do łańcucha. Napęd może
skakać, po jakimś czasie na obu kołach.

Tu jest ciekawa sprawa. Od jakichś 20 lat używam 2 kompletów kół ( z v-kami ), jeden kpl. na szosę, drugi z oponami MTB. Tak się składa, że Komplet szosowy ma zdecydowanie większe przebiegi ( lekko licząc 3 x ), niż ten używany z oponami MTB. Mimo to obydwie kasety funkcjonują bez najmniejszych kłopotów. Można domniemywać, że i obciążenia i warunki pracy kasety na szosie są lżejsze niż w terenie. Jeżeli mowa o 2 kpl. kół z oponami MTB to myślę że nawet przy różnicach w przebiegach kłopotów z napędem nie będzie - oczywistą oczywistością jest kompatybilność wymiarowa piast i kaset. MSZ warunek powodzenia jest taki, że obydwie kasety + nowy łańcuch ( a najlepiej 3 ) startują od *zerowego* zużycia.


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Data: 2016-11-24 22:32:07
Autor: Wojtek Paszkowski
Czy da sie przekladac cale kola bez regulacji hamulców?

"solar" <solar91@opBEZTEGO.pl> wrote in message news:583024b6$0$15192$65785112news.neostrada.pl...

Po drugie, co z kasetą? Ona też układa się do łańcucha. Napęd może skakać, po jakimś czasie na obu kołach.

zmieniam koła namiętnie w kilku rowerach i jak dotąd nie miałem zbytniego problemu z ułożeniem łańcuchów (staram się jeździć na 4-6 łańcuchach na 2 kasety), za to... za każdym razem przerzutka wymaga ponownego ustawienia. O czym czasem zapominam i kończy się zakleszczeniem łańcucha w szprychach przy przerzucaniu na największą zębatkę z tyłu.

Hamulce to niestety kolejny problem - po doświadczeniach z piastami różnych producentów (ok. 2 mm różnicy na położeniu tarcz) w drugim rowerze złożyłem koła na identycznych modelach i niestety - nadal są różnice (choć mniejsze), zazwyczaj wymagające lekkiego podkręcenia mechaników albo ustawienia na nowo zacisku hydraulików. Pomocne może być użycie podkładki pod tarcze (przy 6 śrubach, nie wiem, czy pod Centerlocka też coś jest?), wtedy najwyżej trzeba się liczyć z nieco pogorszonym działaniem hamulców przez jakiś czas, zanim klocki się na nowo dokładnie dopasują do tarczy.

pozdr

Data: 2016-11-25 07:27:25
Autor: solar
Czy da sie przekladac cale kola bez regulacji hamulców?
W dniu 2016-11-24 o 22:32, Wojtek Paszkowski pisze:

zmieniam koła namiętnie w kilku rowerach i jak dotąd nie miałem
zbytniego problemu z ułożeniem łańcuchów (staram się jeździć na 4-6
łańcuchach na 2 kasety), za to... za każdym razem przerzutka wymaga
ponownego ustawienia. O czym czasem zapominam i kończy się
zakleszczeniem łańcucha w szprychach przy przerzucaniu na największą
zębatkę z tyłu.

Nie bierzecie pod uwagę jednego - ok, przy w miarę systematycznym i namiętnym przekładaniu pewnie jest OK. Ale jeśli twórca wątku chce zakładać koła z kolcami, gdy to będzie potrzebne, będzie ich używał przez, nie wiem, 2% czasu jazdy, biorąc pod uwagę ostatnie zimy? I wtedy też nie będzie problemów?

--
Solar             www.solar.blurp.org
"Nie potrzeba świątyń, nie potrzeba skomplikowanych filozofii. Mój mózg i moje serce są świątyniami, a moją filozofią jest życzliwość."
                                      Dalajlama

Data: 2016-11-25 13:46:42
Autor: ąćęłńóśźż
Czy da sie przekladac cale kola bez regulacji hamulców?
Łańcuch i kaseta to nie problem, z zimie na mrozie i tak przeskakuje jak cholera i trzeba się do tego przyzwyczaić;-))
Natomiast nie pomyslałem o docieraniu się klocków do tarcz.
Podobnie docierają się klocki do obręczy.
Jak to robią sciganci przy zmianie koła?

Data: 2016-11-25 18:29:35
Autor: solar
Czy da sie przekladac cale kola bez regulacji hamulców?
W dniu 2016-11-25 o 13:46,  ąćęłńóśźż pisze:
Łańcuch i kaseta to nie problem, z zimie na mrozie i tak przeskakuje jak cholera i trzeba się do tego przyzwyczaić;-))

A to pierwsze słyszę. Jeżdżę od wielu zim, zdarzają się nawet zimowe wypady w góry, zdarzyły się jazdy do pracy przy -28C i nic nie skakało.

Natomiast nie pomyslałem o docieraniu się klocków do tarcz.
Podobnie docierają się klocki do obręczy.
Jak to robią sciganci przy zmianie koła?

A to nie wiem. Może jakieś miękkie, żywiczne klocki, które się szybko docierają. No i np. mają zawsze nowe tarcze.


--
Solar             www.solar.blurp.org
"Nie potrzeba świątyń, nie potrzeba skomplikowanych filozofii. Mój mózg i moje serce są świątyniami, a moją filozofią jest życzliwość."
                                      Dalajlama

Data: 2016-12-01 19:50:03
Autor: ąćęłńóśźż
Czy da sie przekladac cale kola bez regulacji hamulców?
Akurat wczoraj glebnąłem, na twardą kostkę przyprószoną świeżym śniegiem, gładkie Marathony Supreme w zakręcie pojechały w bok jak po lodzie.
Muszę jeździć bezpiecznie (robię za kierowcę ;))) zamieniłem więc Supreme na kolcowane Marathony Winter (oczywiście zaraz po zmianie cały śnieg stopniał, i tak każdego roku ;)))
Porównanie godzina po godzinie: na Winterach jeździ się znacznie gorzej, niż na Supreme, jakby w ogóle nie trzymały podłoża, ani w zakrętach, ani na prostym, przy bardzo wolnej jeździe dosłownie taniec, nawet ręką trudno prowadzić rower za kierownicę, albo o coś oprzeć, bo przy lekkim przechyleniu zaraz koła uciekają w bok, dopiero na śniegu, zmrożonej glebie, zmrożonym błocie i lodzie Wintery pokazują, jak trzymają (mam już kilka sezonów).
Stąd potrzeba dwóch kompletów kół przy zmianie pogody, nadal nierozwiązana.

BTW myślę, że lepszą alternatywą dla szerokich na 2'' Supreme na takie warunki byłyby jakieś wąskie opony (nieźle jeździ mi się na 35mm Bontrager Select) lub może Wintery niekolcowane (tylko z katalogu znam, że są).
Supreme nawet na deszcz są nieszczególne, ale poza tym na nasze miasta (dziury, krawężniki, szkło) genialne.


-- -- -
Nie wiem, gdzie jeździsz, ale ja widziałem potrzebę kolców może przez 3 dni przez ostatnie 3 lata.

Data: 2016-12-02 10:25:18
Autor: zbrochaty
Czy da sie przekladac cale kola bez regulacji hamulców?
 
BTW myślę, że lepszą alternatywą dla szerokich na 2'' Supreme na takie warunki byłyby jakieś wąskie opony (nieźle jeździ mi się na 35mm Bontrager Select) lub może Wintery niekolcowane (tylko z katalogu znam, że są).
Supreme nawet na deszcz są nieszczególne, ale poza tym na nasze miasta (dziury, krawężniki, szkło) genialne.

https://www.google.pl/search?q=michelin+country&rlz=1C1CAFB_enPL709PL709&espv=2&biw=1348&bih=620&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwiIsoiZj9bQAhXHfywKHc0yDDAQ_AUIBigB#imgrc=DrrQohROL77k6M%3A

mam cos takiego i na miejski, warszawski snieg zdaja egzamin. To sie nazywa michelin country, obecnie juz tego nie robia, ale sa podobne. Generalnie opona dosc wąska i bardzo drobno ciety bieznik, odpowiednik lameli - troche odpowiednik lameli w oponach samochodowych. W lecie tez swietnie sobie radza. Nie ma sensu przekladac...

Data: 2016-12-05 14:04:45
Autor: rmikke
Czy da sie przekladac cale kola bez regulacji hamulców?
W dniu piątek, 2 grudnia 2016 19:25:21 UTC+1 użytkownik zbro...@gmail.com napisał:
> BTW myślę, że lepszą alternatywą dla szerokich na 2'' Supreme na takie warunki byłyby jakieś wąskie opony (nieźle jeździ mi się na 35mm Bontrager Select) lub może Wintery niekolcowane (tylko z katalogu znam, że są).
> Supreme nawet na deszcz są nieszczególne, ale poza tym na nasze miasta (dziury, krawężniki, szkło) genialne.

https://www.google.pl/search?q=michelin+country&rlz=1C1CAFB_enPL709PL709&espv=2&biw=1348&bih=620&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwiIsoiZj9bQAhXHfywKHc0yDDAQ_AUIBigB#imgrc=DrrQohROL77k6M%3A

mam cos takiego i na miejski, warszawski snieg zdaja egzamin. To sie nazywa michelin country, obecnie juz tego nie robia, ale sa podobne. Generalnie opona dosc wąska i bardzo drobno ciety bieznik, odpowiednik lameli - troche odpowiednik lameli w oponach samochodowych. W lecie tez swietnie sobie radza. Nie ma sensu przekladac...

Ale to które masz? Bo tam są i Country Rock (które mi się bardzo podobały na lato, ale okazały się mało wytrzymałe) i Country Trail i jeszcze jakieś,
a każda inna...

Data: 2016-12-05 14:20:39
Autor: zbrochaty
Czy da sie przekladac cale kola bez regulacji hamulców?
Ale to które masz? Bo tam są i Country Rock (które mi się bardzo podobały na lato, ale okazały się mało wytrzymałe) i Country Trail i jeszcze jakieś,
a każda inna...

Mam Michelin Country, maja przekroj bardziej okragly od Michelin Country Rock i bieżnik zachodzi bardziej na boki opony. Nie wiem czy sa bardziej wytrzymale niż Michelin Contry Rock, akurat ten rower ma mniejsze przebiegi... bo nie ma blotnikow. Może tak byc, ze są mniej wytrzymałe, sa zrobione z miekkiej gumy z drobno-ciętym bieznikiem, zatem maja prawo zużywać sie szybciej, ale za to przyczepnosc na sniegu - rewelacja

Data: 2016-12-05 14:40:04
Autor: zbrochaty
Czy da sie przekladac cale kola bez regulacji hamulców?
W dniu poniedziałek, 5 grudnia 2016 23:20:40 UTC+1 użytkownik zbro...@gmail.com napisał:
> Ale to które masz? Bo tam są i Country Rock (które mi się bardzo podobały > na lato, ale okazały się mało wytrzymałe) i Country Trail i jeszcze jakieś,
> a każda inna...

Mam Michelin Country, maja przekroj bardziej okragly od Michelin Country Rock i bieżnik zachodzi bardziej na boki opony. Nie wiem czy sa bardziej wytrzymale niż Michelin Contry Rock, akurat ten rower ma mniejsze przebiegi... bo nie ma blotnikow. Może tak byc, ze są mniej wytrzymałe, sa zrobione z miekkiej gumy z drobno-ciętym bieznikiem, zatem maja prawo zużywać sie szybciej, ale za to przyczepnosc na sniegu - rewelacja

Ups, wczesniej pokazywalo sie konkretne zdjecie opony, teraz pokazuje sie wiele...
Mam wygladajaca tak:
http://katalog.bikeworld.pl/2015/web/produkt/czesci/opony/michelin/12076/country_rock
ale nie ma napisu Rock
teraz sa podobne biezniki, ale troche mniej zachodzace na boki:

https://www.centrumrowerowe.pl/czesci/opony-detki/opony-rowerowe-26-cali-559/p,opona-country-rock-26x1-75-drutowa-michelin,619895.html

Bieżnik wyglada tak samo, ale przekroj opony jest mniej kołowy.

Data: 2016-12-05 16:35:52
Autor: rmikke
Czy da sie przekladac cale kola bez regulacji hamulców?
W dniu poniedziałek, 5 grudnia 2016 23:40:05 UTC+1 użytkownik zbro...@gmail.com napisał:
W dniu poniedziałek, 5 grudnia 2016 23:20:40 UTC+1 użytkownik zbro...@gmail.com napisał:
> > Ale to które masz? Bo tam są i Country Rock (które mi się bardzo podobały > > na lato, ale okazały się mało wytrzymałe) i Country Trail i jeszcze jakieś,
> > a każda inna...
> > Mam Michelin Country, maja przekroj bardziej okragly od Michelin Country Rock i bieżnik zachodzi bardziej na boki opony. Nie wiem czy sa bardziej wytrzymale niż Michelin Contry Rock, akurat ten rower ma mniejsze przebiegi... bo nie ma blotnikow. Może tak byc, ze są mniej wytrzymałe, sa zrobione z miekkiej gumy z drobno-ciętym bieznikiem, zatem maja prawo zużywać sie szybciej, ale za to przyczepnosc na sniegu - rewelacja

Ups, wczesniej pokazywalo sie konkretne zdjecie opony, teraz pokazuje sie wiele...
Mam wygladajaca tak:
http://katalog.bikeworld.pl/2015/web/produkt/czesci/opony/michelin/12076/country_rock
ale nie ma napisu Rock
teraz sa podobne biezniki, ale troche mniej zachodzace na boki:

https://www.centrumrowerowe.pl/czesci/opony-detki/opony-rowerowe-26-cali-559/p,opona-country-rock-26x1-75-drutowa-michelin,619895.html

Bieżnik wyglada tak samo, ale przekroj opony jest mniej kołowy.

No to te opony miałem jako pierwsze kiedy wróciłem po latach na rower.
Sam wybrałem, bo w miarę gładkie i wydawało mi się, że będą się
sensownie zachowywać w kałużach. Mniej więcej się sprawdziło,
tyle że po roku starły się na tyle, że byle co przebijało dętkę,
choć opona wcale nie wyglądała na zużytą.

A na śnieg nie odważyłem się tym wyjechać i chyba nadal bym się
nie odważył...

Data: 2016-12-06 06:15:09
Autor: zbrochaty
Czy da sie przekladac cale kola bez regulacji hamulców?
A na śnieg nie odważyłem się tym wyjechać i chyba nadal bym się
nie odważył...
jak nie jest zuzyta to na sniegu dziala doskonale.

W innych sytuacjach tez... Np podejscie z nartami pod Goryczkową po ubitej snieznej sciezce - duzo lepiej dzialaja adidasy z tenisowym drobnym bieznikiem niz górskie buty na wibramie

Data: 2016-12-06 16:04:49
Autor: ąćęłńóśźż
Czy da sie przekladac cale kola bez regulacji hamulców?
Lecę po colę i trzy psy i czekam na akarma ;-)


-- -- -
podejscie z nartami pod Goryczkową po ubitej snieznej sciezce - duzo lepiej dzialaja adidasy z tenisowym drobnym bieznikiem

Data: 2016-12-02 14:38:39
Autor: Andrzej Ozieblo
Czy da sie przekladac cale kola bez regulacji hamulc Ăłw?
Te Supreme są mocno gładkie i nie dziwota, że byle gdzie sie slizgają. Winter to druga skrajność (kolce). A czemu nie takie "normalne", np. Smart, by pozostać w rodzinie Schwalbe?

Drugi rower nie wchodzi w rachubę?

Data: 2016-12-02 15:47:09
Autor: ąćęłńóśźż
Czy da sie przekladac cale kola bez regulacji hamulców?
Dla samego wchodzi (tak użytkowałem przez lata), ale nie dam rady z fotelikiem.


-- -- -
Drugi rower nie wchodzi w rachubę?

Data: 2016-12-15 23:05:23
Autor: Marcin Hyła
Czy da sie przekladac cale kola bez regulacji hamulc Ăłw?
On 2016-11-19 08:23,  ąćęłńóśźż wrote:
Zmienna w Polsce pogoda (ciepło, sucho, deszcz, śnieg, sucho, ....)
powoduje, że trudno utrafić z momentem zmiany opon na zimowe
(okolcowane). Rozwiązywałem to dwoma rowerami "letnim" i "zimowym",
ale teraz z pewnych względów muszę jeździć jednym. Wymiana całych kół
(zamiast opon) prz V-kach niezbyt się sprawdzała

Dobry wieczór, przynajmniej raz na rok muszę na preclu coś napisać, koniec roku niebawem więc łapię okazję :-)

Ja od kilku(nastu) lat właśnie zmieniam koła. Kiedyś zmieniałem opony, potem doszedłem do wniosku że to nie ma sensu (trwa, można się pobrudzić, a nawet uszkodzić dętkę przy wymianie) i dlatego wymieniam całe koła. A dokładnie - tylko _przednie_ koło. Zrobione na tej samej obręczy, więc problemy z szerokością rafki itp. odpadają. Owszem, kiedyś miałem dwa koła na zupełnie różnych obręczach i problem z regulacją był. Dlatego przy jakimś tam upgrejdzie zamówiłem dwa identyczne koła przednie.

Na jednym kole mam oponę marathon plus, na drugim (zimowym) - marathon winter. Przekładka trwa minutę-dwie, niczego nie reguluję, koło zmieniam nawet kilkanaście razy na zimę (kiedyś by to nie miało sensu, ale ostatnie zimy/jesienie są takie że tej jesieni już trzy razy zmieniłem).

Przednie koło jest kluczowe. Tylne jak się ślizga to zdecydowanie mniejszy problem i może jeździć na letniej oponie :-)

Czytam wątek i o ile schwalbe winter owszem daje poważne opory toczenia, to marathon winter zdecydowanie mniejsze. Poza tym kolce są na lód, NIE na śnieg. Na śniegu to generalnie problemu nie ma, problem to jest lód :-)

marcin ha
--
Miasta dla rowerów http://www.miastadlarowerow.pl

Data: 2016-12-16 10:04:27
Autor: ąćęłńóśźż
Czy da sie przekladac cale kola bez regulacji hamulców?
Daj konkretne linki strony producenta do konkretnych opon, które masz na myśli.


-- -- -
schwalbe winter owszem daje poważne opory toczenia, marathon winter zdecydowanie mniejsze

Data: 2016-12-21 23:23:20
Autor: Marcin Hyła
Czy da sie przekladac cale kola bez regulacji hamulc Ăłw?
On 2016-12-16 10:04,  ąćęłńóśźż wrote:
Daj konkretne linki strony producenta do konkretnych opon, które masz
na myśli.

https://www.schwalbe.com/en/spike-reader/marathon-winter.html - używam od kilku lat (wcześniej 700x42, teraz 700x35 jako eksperyment - na wąskiej oponie przedniej jeździłem kilka zim pod koniec lat 90-tych i teraz badam profesjonalną kolcowaną :-) ). Marathon Winter ma zdecydowanie mniejsze opory toczenia, niż

https://www.schwalbe.com/en/spike-reader/winter.html

Choć ten (nowszy) model w drugim linku wydaje się zupełnie inny, niż ten, którego używałem (kupowałem ze 12 lat temu), miał bardzo gruby, samoczyszczący się bieżnik i stawiał gigantyczne opory toczenia. Chodzi o taki bieżnik (to jest mój winter sprzed 12 chyba lat):

http://www.miastadlarowerow.pl/imgekoprojekty/image/oponazkolcami2s.jpg

BTW - jak ktoś chce poczytać zabytkowe historie zimowe, to http://www.rowery.org.pl/zima.html
Nowsiejsze tu: http://www.miastadlarowerow.pl/index_poradnik.php?dzial=3&kat=9&art=3&limit=0#a1 (aleto samo w zasadzie)


marcin ha

--
Miasta dla rowerów http://www.miastadlarowerow.pl

Data: 2016-12-22 11:37:27
Autor: ąćęłńóśźż
Czy da sie przekladac cale kola bez regulacji hamulców?
Mam takie 42x622, w tym sezonie jakoś źle mi się na nich jeździ, a nawet bardzo źle w porównaniu z letnimi Marathon Supreme 2x28'' (w poprzednich sezonach były na innym rowerze z wąskimi letnimi 35x622 i wielkiej różnicy przy zmianach nie zauważałem) - rower nie ma stabilności ani kierunkowej ani bocznej, przy czym porównanie do Supreme może byc niesprawiedliwe z uwagi na mieszankę gumy, w tych drugich niemal klejącą się do podłoża.
Może i geometria konkretnego roweru ma znaczenie (Genesis pierwsza wersja, niejednokrotnie "dziwny" w zakrętach czy na wąskich ścieźkach, do tego dołozone niezbyt stabilne na twardym podłozu opony).
Co do powyższego braku stabilności (mokry asfalt lub mokra kostka, bo na ziemi/trawie problem nie występuje): często dojeżdżam do środkowej linii jezdni, żeby skręcić w lewo w bramę, czekam z prędkością powiedzmy 2-3 km/h przepuszczając samochody z naprzeciwka, przy Supreme to miałem wrażenie, że czekam spokojnie nieruchomo i prawie stójkę robię, a przy kolcowanych Winterach to kierownica mi chodzi nerwowo lewo-prawo żeby w ogóle utrzymać równowagę - taka autoobserwacja ;-))


-- -- -
www.schwalbe.com/en/spike-reader/marathon-winter.html

Data: 2016-12-26 13:42:58
Autor: Wojtek Paszkowski
Czy da sie przekladac cale kola bez regulacji hamulców?
"Marcin Hyła" <cinek@rowery.org.pl.niespammuj.tu.pl> wrote in message news:585b00d6$0$5158$65785112news.neostrada.pl...

https://www.schwalbe.com/en/spike-reader/winter.html

Choć ten (nowszy) model w drugim linku wydaje się zupełnie inny, niż ten, którego używałem (kupowałem ze 12 lat temu), miał bardzo gruby, samoczyszczący się bieżnik i stawiał gigantyczne opory toczenia. Chodzi o taki bieżnik (to jest mój winter sprzed 12 chyba lat):

http://www.miastadlarowerow.pl/imgekoprojekty/image/oponazkolcami2s.jpg

to wygląda na Schwalbe Snow Stud w jakimś węższym rozmiarze. To kompletnie inna opona niż Winter. Dzięki Twojemu zdjęciu mi się właśnie przypomniało, że od od kilku lat nowy SS 26'' mi leży w szafie i ciągle zapominam go zimą wystawić :)

Winter to po prostu biedawersja Marathon Winter, z połową klocków i inną gumą niż wersja "bogata", ale z tym samym bieżnikiem i (chyba) typem kolców (Schwalbe ma dwa rodzaje kolców - pełne metalowe w tańszych oponach i "spiekane" w tulejce aluminiowej w topowych). Snow Stud bardziej przypomina opony w typie Conti Spike Claw czy nowy bieżnik Kendy Klondike w wersjach z połową klocków.

Winter ma dość osobliwą koncepcję układu kolców - w odróżnieniu od Snow Studa, zubożonych wersji Conti czy Kendy czy Nokianów, kolce są pozostawione tylko na środkowej części opony, nie po bokach. Więc nie da się ciśnieniem zmniejszać stopnia kontaktu kolców z czystym asfaltem, a i brakuje gripa przy zakrętach - czyli wtedy, kiedy kolce są najbardziej potrzebne. Jak dla mnie - trochę  chybiona koncepcja.

pozd

Data: 2016-12-26 18:20:43
Autor: Marcin Hyła
Czy da sie przekladac cale kola bez regulacji hamulc Ăłw?
On 2016-12-26 13:42, Wojtek Paszkowski wrote:

Chodzi o taki bieżnik (to jest mój winter sprzed 12 chyba lat):

http://www.miastadlarowerow.pl/imgekoprojekty/image/oponazkolcami2s.jpg

to wygląda na Schwalbe Snow Stud w jakimś węższym rozmiarze. To
kompletnie inna opona niż Winter.

Oczywiście! Pomerdało mi się. Pisałem o Snow Stud, opisując go jako winter. Nie używam SS od bodaj siedmiu lat i zapomniałem jak się nazywa :-) Schwalbe Winter nie używałem nigdy. Zerknąłem na www schwalbe i coś mi się ten bieżnik nie zgadzał.

Nawet nie zauważyłem, kiedy Schwalbe wycofał SS z oferty (teraz go nie widzę), biorąc pod uwagę potężne opory toczenia jakie z nim doświadczałem - słusznie.

marcin ha
--
Miasta dla rowerów http://www.miastadlarowerow.pl

Data: 2016-12-26 19:31:38
Autor: ąćęłńóśźż
Czy da sie przekladac cale kola bez regulacji hamulców?
Schwalbe miało (może jeszcze ma?) oponę Winter zimową bez kolców.

Marathon Winter (po ustąpieniu śniegu, który był raptem 1-2 dni, w listopadzie) nabiłem do maksymalnego zalecanego ciśnienia, jazda na nich na twardych (asfalt, kostka chodnik) suchych czy nawet mokrych odcinkach jest nieprzyjemna, na ścieżkach (gleba, liście, ewentualnie trawa) jest OK.


-- -- -
Schwalbe Winter nie używałem nigdy.

Data: 2016-12-26 20:06:31
Autor: Marcin Hyła
Czy da sie przekladac cale kola bez regulacji hamulc Ăłw?
On 2016-12-26 19:31,  ąćęłńóśźż wrote:

Marathon Winter (po ustąpieniu śniegu, który był raptem 1-2 dni, w
listopadzie) nabiłem do maksymalnego zalecanego ciśnienia, jazda na
nich na twardych (asfalt, kostka chodnik) suchych czy nawet mokrych
odcinkach jest nieprzyjemna, na ścieżkach (gleba, liście, ewentualnie
trawa) jest OK.

Ja mam bardzo dobre doświadczenia. Tyle że zawsze jak prognoza zapowiada wyraźnie dodatnią temperaturę a nie ma śniegu, to przekładam koło (1-2 minuty) i jeżdżę na marathon plus. Na Marathon Winter jeżdżę kiedy jest ujemna temperatura albo ryzyko śliskości (około zera, przejścia przez zero, wilgoć) lub leży śnieg. O tym był ten wątek zresztą :-)

marcin ha
--
Miasta dla rowerów http://www.miastadlarowerow.pl

Data: 2016-12-16 19:06:55
Autor: Piotr aka dracorp
Czy da sie przekladac cale kola bez regulacji hamulców?
Dnia Thu, 15 Dec 2016 23:05:23 +0100, Marcin Hyła napisał(a):

Czytam wątek i o ile schwalbe winter owszem daje poważne opory toczenia,
to marathon winter zdecydowanie mniejsze. Poza tym kolce są na lód, NIE
na śnieg. Na śniegu to generalnie problemu nie ma, problem to jest lód
:-)
Oj jest. Jeśli śnieg jest na lodzie. Wówczas to jest masakra.

Jednej zimy się wybraliśmy w las. Wcześniej co chwilę chlapa, mróz. Efekt końcowy był nieźle bolesny.




--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr.r.public at gmail dot com

Data: 2016-12-17 16:43:37
Autor: ąćęłńóśźż
Czy da sie przekladac cale kola bez regulacji hamulców?
Problem jest taki, ze na 1,5 km drogi możemy mieć i 1499 metrów czarnego i suchego, a wyp....sz się na tym jednym jedynym nieposypanym / nieposolonym / nieroztopionym / przykrytym śniegiem / liśćmi metrze.


-- -- -
Oj jest.
Jeśli śnieg jest na lodzie.
Wówczas to jest masakra.


-- -- -
Na śniegu to generalnie problemu nie ma, problem to jest lód

Data: 2016-12-21 23:16:00
Autor: Marcin Hyła
Czy da sie przekladac cale kola bez regulacji hamulc Ăłw?
On 2016-12-16 20:06, Piotr aka dracorp wrote:
Czytam wątek i o ile schwalbe winter owszem daje poważne opory toczenia,
to marathon winter zdecydowanie mniejsze. Poza tym kolce są na lód, NIE
na śnieg. Na śniegu to generalnie problemu nie ma, problem to jest lód
:-)
Oj jest. Jeśli śnieg jest na lodzie. Wówczas to jest masakra.

CBDU - problemem jest lód, nie śnieg. Owszem, to jest bardzo zdradliwe.

Swoją drogą na sam śnieg opony jak na błoto, z luźnym grubym bieżnikiem, żeby się sam czyścił. Schwalbe winter (sam winter) pod tym względem jest lepszy niż Schwalbe marathon winter (durne rozróżnienie w nazewnictwie, obok ktoś prosi o link do producenta, tam wrzucam), choć przez "błotnisty" bieżnik ma duzo większe opory toczenia.

marcin ha
--
Miasta dla rowerów http://www.miastadlarowerow.pl

Data: 2016-12-22 11:16:07
Autor: JDX
Czy da sie przekladac cale kola bez regulacji hamulc Ăłw?
On 2016-12-21 23:16, Marcin Hyła wrote:
[...]
Swoją drogą na sam śnieg opony jak na błoto, z luźnym grubym bieżnikiem,
żeby się sam czyścił. Schwalbe winter (sam winter) pod tym względem jest
lepszy niż Schwalbe marathon winter (durne rozróżnienie w nazewnictwie,
No chyba jakieś musi być, bo Marathony mają o 50, czy nawet o 100%
więcej kolców od zwykłych Winterów.

Data: 2016-12-22 13:49:30
Autor: Crimi
Czy da sie przekladac cale kola bez regulacji hamulc Ăłw?
6 gleb na lodzie na 10 km,
już się nawet przewracać nauczyłem ;)

Data: 2016-12-22 14:07:56
Autor: ąćęłńóśźż
Czy da sie przekladac cale kola bez regulacji hamulców?
3 gleby na śniegu na 1 km,
zima zaskoczyła rowerzystę, z pasażerem w foteliku (!), na szczęście grubo i miękko było.
Już się nawet łapać rower w pozycji 75° nauczyłem ;)
Ale nie mogę ryzykować, niech każdy łamie sobie co ma swoje.


-- -- -
6 gleb na lodzie na 10 km,
już się nawet przewracać nauczyłem ;)

Data: 2016-12-22 16:29:58
Autor: Andrzej Ozieblo
Czy da sie przekladac cale kola bez regulacji hamulc Ăłw?
W dniu 2016-12-22 o 14:07,  ąćęłńóśźż pisze:
3 gleby na śniegu na 1 km,
zima zaskoczyła rowerzystę, z pasażerem w foteliku (!), na szczęście grubo i miękko było.
Już się nawet łapać rower w pozycji 75° nauczyłem ;)
Ale nie mogę ryzykować, niech każdy łamie sobie co ma swoje.


-- -- -
6 gleb na lodzie na 10 km,
już się nawet przewracać nauczyłem ;)

Niezłe wyniki. :) Ja w śniegu po mieście w zasadzie nie jeżdżę. Zresztą w Krakowie śniegu niet jak na razie. Ostatnio wyrąbałem z powodu śliskiej szyny. Palec boli do dzisiaj.

Data: 2016-12-22 18:39:00
Autor: ąćęłńóśźż
Czy da sie przekladac cale kola bez regulacji hamulców?
Przychodzi  taki śnieg, że się nie da jechać prosto (np. głęboki, a najgorzej to ścieżki czy nieodśnieżone chodniki po śladach ludzkich ;)) i wtedy tragedia, szczególnie z bagażem w foteliku (to jednak razem ze 20 kg dość wysoko, już po lekkim odchyleniu roweru od pionu ciągnie mocno na bok).
Trudno nawet przełożenie dobrać, jak za lekkie to nie ukręcisz, jak za mocne to zerwiesz przyczepność tylnego koła.

Wy w tym tam Krakowie to nawet na śniegu oszczędzacie, aż strach pojechać do Poznania ;-))


-- -- -
Niezłe wyniki. :)
Ja w śniegu po mieście w zasadzie nie jeżdżę.
Zresztą w Krakowie śniegu niet jak na razie.

Czy da sie przekladac cale kola bez regulacji hamulców?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona