Data: 2010-06-14 12:11:28 | |
Autor: .B:artek. | |
Czy dotrzymano terminu | |
W dniu 14-06-2010 12:03, Adam Kłobukowski pisze:
Witam Czyli nie zostałe¶ poinformowany o odbiorze. Jak się nie stawisz na odbiór, deweloper nie będzie mógł nic Ci zrobić. Mogę się domagać od developera odst±pienia od warunku opłaty ostatniej Nie rozumiem czego by¶ chciał. Obecnie nadal nie odebrałe¶ mieszkania, więc nie musisz płacić póki co ostatniej raty. Jak deweloper Cię poinformuje o terminie odbioru, to będziesz miał te 2 tygodnie na zapłacenie raty. Dodatkowo: ewentualne opóĽnienie odbioru naraża mnie na koszty zwi±zane A masz w umowie napisane do kiedy deweloper powinien przedstawić mieszkanie do odbioru? -- ..B:artek. |
|
Data: 2010-06-14 12:37:26 | |
Autor: Adam KĹ‚obukowski | |
Czy dotrzymano terminu | |
W dniu 14.06.2010 12:11, .B:artek. pisze:
W dniu 14-06-2010 12:03, Adam Kłobukowski pisze: Przepraszam, nie dopisałem że odbiór jest 21. Cały problem w tym że ja chcę odebrać to mieszkanie w tym terminie, z tym że nie mam pewności że bank uwinie się tak szybko z ostatnią ratą - i w związku z tym chcę się zabezpieczyć. Mogę się domagać od developera odstąpienia od warunku opłaty ostatniej Można przyjąć że od dziś jestem poinformowany (rozmowy telefoniczne, meile itp, zresztą sam od nich to pismo odbiorę). Dodatkowo: ewentualne opóźnienie odbioru naraża mnie na koszty związane Jest termin do którego developer musi to zrobić i ten termin jest dopiero w lipcu - przekazują przed tym ostatecznym terminem. Podsumowując: chcę odebrać mieszkanie, bo mam poumawiane ekipy. Skąd wcześniej znałem termin? Nieoficjalnie, sami pracownicy developera mi je potwierdzili, jeszcze przed wysłaniem pisma o zaproszeniu na odbiór (i sami mówili że to nieoficjalnie żebym czekał. Poumawiałem ekipy na ten termin na własne ryzyko. Chcę to mieszkanie odebrać w tym terminie, bo inaczej będę miał niepotrzebne koszty. Nie zależy mi na dochodzeniu czegokolwiek od developera, jedynie, abym mógł odebrać mieszkanie nawet jak nie będzie zapłaconej ostatniej raty, bo nie wiem czy wyrobię się z bankiem. Jak to ugryźć? (btw. z bankiem nie mogę zacząć sprawy bez oficjalnej informacji od developera). Adam Kłobukowski |
|
Data: 2010-06-14 12:48:20 | |
Autor: .B:artek. | |
Czy dotrzymano terminu | |
W dniu 14-06-2010 12:37, Adam Kłobukowski pisze:
Nie zależy mi na dochodzeniu Teraz jest ja¶niej. W takim razie to jest kwestia dogadania się z deweloperem. Skoro nie kwestionujesz tego, że deweloper Cię poinformował, to OK. W tej chwili piłka jest po stronie dewelopera. Jeżeli się zgodzi na odbiór tymczasowo bez wpłacenia raty, to dobrze dla Ciebie. Jak się nie zgodzi, wchodzisz w odsetki za opóĽnienie. W oparciu o umowę albo przepisy ustaw nie bardzo masz co wymagać od dewelopera, bo sprawa jest do¶ć prosta - masz wpłacić kasę w ci±gu 2 tygodni od otrzymania informacji o odbiorze. Dewelopera nie obchodz± Twoje kłopoty z bankiem, ani poumawiane ekipy, skoro chcesz tego odbioru w terminie dokonać i nie kwestionujesz, że otrzymałe¶ wiadomo¶ć o odbiorze. Tak to widzę. Mógłby¶ ewentualnie domagać się jakiego¶ odszkodowania z tytułu tego, że poinformował Cię za póĽno - nie było 2 tygodni między otrzymaniem informacji a odbiorem, co spowodowało, że nie wyrobisz się z bankiem. Ale w praktyce to jest na 90% skazane na niepowodzenie - deweloper będzie próbował udowodnić, że Cię informował, brak zwi±zku przyczynowego między tym a kłopotami z bankiem itd. W konsekwencji nic nie ugrasz. -- ..B:artek. |
|
Data: 2010-06-14 14:42:41 | |
Autor: Adam KĹ‚obukowski | |
Czy dotrzymano terminu | |
W dniu 14.06.2010 12:48, .B:artek. pisze:
W dniu 14-06-2010 12:37, Adam Kłobukowski pisze: Jest jeszcze dodatkowa kwestia: bez informacji o zakończeniu inwestycji, nie da się ruszyć banku. Więc ewentualnie jeszcze to. Adam Kłobukowski |
|