|
Data: 2010-04-27 15:29:45 |
Autor: cirrus |
Czy kapitan prezydenckiego samolotu był niewyszkolony? |
# Arkadiusz Protasiuk (ur. 13 listopada 1974 w Siedlcach, zm. 10 kwietnia 2010 w Smoleńsku) - polski lotnik, kapitan pilot Wojska Polskiego.
W 1997 ukończył z wyróżnieniem[4] Wyższą Szkołę Oficerską Sił Powietrznych w Dęblinie[5]. Od tego samego roku pełnił służbę w 36 Specjalnym Pułku Lotnictwa Transportowego[5], od 2009 jako dowódca załogi[4]. Posiadał pierwszą klasę pilota wojskowego a także uprawnienia do wykonywania lotów w dzień i w nocy wg procedur IFR przy warunkach IMC w charakterze dowódcy załogi na samolotach Tu-154M i Jak-40. Jego ogólny nalot wynosił 3528 godzin[1]. #
Ze strony:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Arkadiusz_Protasiuk
Jak twierdzi ekspert spraw zbytecznych Ludwik Dorn.
--
stevep
|
|
|
Data: 2010-04-27 17:38:42 |
Autor: raff |
Czy kapitan prezydenckiego samolotu był n iewyszkolony? |
cirrus pisze:
# Arkadiusz Protasiuk (ur. 13 listopada 1974 w Siedlcach, zm. 10 kwietnia 2010 w Smoleńsku) - polski lotnik, kapitan pilot Wojska Polskiego.
W 1997 ukończył z wyróżnieniem[4] Wyższą Szkołę Oficerską Sił Powietrznych w Dęblinie[5]. Od tego samego roku pełnił służbę w 36 Specjalnym Pułku Lotnictwa Transportowego[5], od 2009 jako dowódca załogi[4]. Posiadał pierwszą klasę pilota wojskowego a także uprawnienia do wykonywania lotów w dzień i w nocy wg procedur IFR przy warunkach IMC w charakterze dowódcy załogi na samolotach Tu-154M i Jak-40. Jego ogólny nalot wynosił 3528 godzin[1]. #
Ze strony:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Arkadiusz_Protasiuk
Jak twierdzi ekspert spraw zbytecznych Ludwik Dorn.
"Kapitan Protasiuk miał wylatane prawie 3000 godzin na Tu 154, w tym 2200 godzin jako nawigator, 500 godzin jako drugi pilot i 300 godzin jako pierwszy pilot. Dowiedziałem się o tym dzisiaj. Byłem zaskoczony, dotąd zakładałem że te 3000 godzin wylatał bezpośrednio za sterami. Źródła informacji nie znam. O ile dobrze pamiętam podawano na SkyscraperCity, że nawigator miał tylko 59 godzin na Tu 154. "
Info z lotnictwo.net
R.
|
|
|
Data: 2010-04-28 07:48:12 |
Autor: cirrus |
Czy kapitan prezydenckiego samolotu był niewyszkolony? |
Użytkownik "raff" <patagonia3456@onet.pl> napisał w wiadomości news:hr70e4$rvj$1news.onet.pl...
cirrus pisze:
# Arkadiusz Protasiuk (ur. 13 listopada 1974 w Siedlcach, zm. 10
kwietnia 2010 w Smoleńsku) - polski lotnik, kapitan pilot Wojska
Polskiego. W 1997 ukończył z wyróżnieniem[4] Wyższą Szkołę Oficerską
Sił Powietrznych w Dęblinie[5]. Od tego samego roku pełnił służbę w
36 Specjalnym Pułku Lotnictwa Transportowego[5], od 2009 jako dowódca
załogi[4]. Posiadał pierwszą klasę pilota wojskowego a także
uprawnienia do wykonywania lotów w dzień i w nocy wg procedur IFR
przy warunkach IMC w charakterze dowódcy załogi na samolotach Tu-154M
i Jak-40. Jego ogólny nalot wynosił 3528 godzin[1]. #
Ze strony:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Arkadiusz_Protasiuk
Jak twierdzi ekspert spraw zbytecznych Ludwik Dorn.
"Kapitan Protasiuk miał wylatane prawie 3000 godzin na Tu 154, w tym 2200 godzin jako nawigator, 500 godzin jako drugi pilot i 300 godzin jako pierwszy pilot. Dowiedziałem się o tym dzisiaj. Byłem zaskoczony, dotąd zakładałem że te 3000 godzin wylatał bezpośrednio za sterami. Źródła informacji nie znam. O ile dobrze pamiętam podawano na SkyscraperCity, że nawigator miał tylko 59 godzin na Tu 154. "
Info z lotnictwo.net
R.
A to słyszałeś, że był to jeden z najlepiej wyszkolonych polskich pilotów, że posiadał wszystkie możliwe stopnie wyszkolenia, że piloci o takim stopniu wyszkolenia najczęściej uciekają do lotnictwa cywilnego bo lepiej płacą?
--
stevep
|
|
|
Data: 2010-04-28 12:22:01 |
Autor: raff |
Czy kapitan prezydenckiego samolotu był n iewyszkolony? |
cirrus pisze:
Użytkownik "raff" <patagonia3456@onet.pl> napisał w wiadomości news:hr70e4$rvj$1news.onet.pl...
cirrus pisze:
# Arkadiusz Protasiuk (ur. 13 listopada 1974 w Siedlcach, zm. 10
kwietnia 2010 w Smoleńsku) - polski lotnik, kapitan pilot Wojska
Polskiego. W 1997 ukończył z wyróżnieniem[4] Wyższą Szkołę Oficerską
Sił Powietrznych w Dęblinie[5]. Od tego samego roku pełnił służbę w
36 Specjalnym Pułku Lotnictwa Transportowego[5], od 2009 jako dowódca
załogi[4]. Posiadał pierwszą klasę pilota wojskowego a także
uprawnienia do wykonywania lotów w dzień i w nocy wg procedur IFR
przy warunkach IMC w charakterze dowódcy załogi na samolotach Tu-154M
i Jak-40. Jego ogólny nalot wynosił 3528 godzin[1]. #
Ze strony:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Arkadiusz_Protasiuk
Jak twierdzi ekspert spraw zbytecznych Ludwik Dorn.
"Kapitan Protasiuk miał wylatane prawie 3000 godzin na Tu 154, w tym 2200 godzin jako nawigator, 500 godzin jako drugi pilot i 300 godzin jako pierwszy pilot. Dowiedziałem się o tym dzisiaj. Byłem zaskoczony, dotąd zakładałem że te 3000 godzin wylatał bezpośrednio za sterami. Źródła informacji nie znam. O ile dobrze pamiętam podawano na SkyscraperCity, że nawigator miał tylko 59 godzin na Tu 154. "
Info z lotnictwo.net
R.
A to słyszałeś, że był to jeden z najlepiej wyszkolonych polskich pilotów, że posiadał wszystkie możliwe stopnie wyszkolenia, że piloci o takim stopniu wyszkolenia najczęściej uciekają do lotnictwa cywilnego bo lepiej płacą?
Kolejny cytat:
"Pisałem już dawno o mentalności pilotów wojskowych, również tych ze Specpułku. Tak ich szkolono, co ma oczywiście pewne racjonalne podstawy, aby "target" był na wykonanie zadania a nie na bezpieczeństwo operacji.
Są to skutki prowadzonych nieustannie od ~15 lat "reform". Pozbyto się właśnie "starej" kadry, instruktorów wyszkolonych w każdych warunkach, z dużym doświadczeniem lotniczym - odchodzili "falami", znam to od kolegów. Do tego dodaj degrengoladę panującą w przepisach, "procedurach", programach itp. Nastąpił spadek poziomu wyszkolenia personelu latającego, ale i naziemnego. Pytasz o naloty. Godziny nalatywane dziś i "kiedyś" są nieporównywalne nie tylko z uwagi na ilość godzin (na korzyść "starych"), ale też sposób liczenia nalotu. Gdy to uwzględnisz, sytuacja staje się jeszcze bardziej dramatyczna."
Masz i sobie dyskutuj. Powodzenia !
R.
|
|
|
Data: 2010-04-28 17:39:40 |
Autor: cirrus |
Czy kapitan prezydenckiego samolotu był niewyszkolony? |
Użytkownik "raff" <patagonia3456@onet.pl> napisał w wiadomości news:hr928b$3mv$1news.onet.pl...
cirrus pisze:
Użytkownik "raff" <patagonia3456@onet.pl> napisał w wiadomości news:hr70e4$rvj$1news.onet.pl...
cirrus pisze:
# Arkadiusz Protasiuk (ur. 13 listopada 1974 w Siedlcach, zm. 10
kwietnia 2010 w Smoleńsku) - polski lotnik, kapitan pilot Wojska
Polskiego. W 1997 ukończył z wyróżnieniem[4] Wyższą Szkołę Oficerską
Sił Powietrznych w Dęblinie[5]. Od tego samego roku pełnił służbę w
36 Specjalnym Pułku Lotnictwa Transportowego[5], od 2009 jako dowódca
załogi[4]. Posiadał pierwszą klasę pilota wojskowego a także
uprawnienia do wykonywania lotów w dzień i w nocy wg procedur IFR
przy warunkach IMC w charakterze dowódcy załogi na samolotach Tu-154M
i Jak-40. Jego ogólny nalot wynosił 3528 godzin[1]. #
Ze strony:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Arkadiusz_Protasiuk
Jak twierdzi ekspert spraw zbytecznych Ludwik Dorn.
"Kapitan Protasiuk miał wylatane prawie 3000 godzin na Tu 154, w tym
2200 godzin jako nawigator, 500 godzin jako drugi pilot i 300
godzin jako pierwszy pilot. Dowiedziałem się o tym dzisiaj. Byłem
zaskoczony, dotąd zakładałem że te 3000 godzin wylatał bezpośrednio
za sterami. Źródła informacji nie znam. O ile dobrze pamiętam
podawano na SkyscraperCity, że nawigator miał tylko 59 godzin na Tu
154. " Info z lotnictwo.net
R.
A to słyszałeś, że był to jeden z najlepiej wyszkolonych polskich
pilotów, że posiadał wszystkie możliwe stopnie wyszkolenia, że piloci
o takim stopniu wyszkolenia najczęściej uciekają do lotnictwa
cywilnego bo lepiej płacą?
Kolejny cytat:
"Pisałem już dawno o mentalności pilotów wojskowych, również tych ze Specpułku. Tak ich szkolono, co ma oczywiście pewne racjonalne podstawy, aby "target" był na wykonanie zadania a nie na bezpieczeństwo operacji.
Są to skutki prowadzonych nieustannie od ~15 lat "reform". Pozbyto się właśnie "starej" kadry, instruktorów wyszkolonych w każdych warunkach, z dużym doświadczeniem lotniczym - odchodzili "falami", znam to od kolegów. Do tego dodaj degrengoladę panującą w przepisach, "procedurach", programach itp. Nastąpił spadek poziomu wyszkolenia personelu latającego, ale i naziemnego. Pytasz o naloty. Godziny nalatywane dziś i "kiedyś" są nieporównywalne nie tylko z uwagi na ilość godzin (na korzyść "starych"), ale też sposób liczenia nalotu. Gdy to uwzględnisz, sytuacja staje się jeszcze bardziej dramatyczna."
Masz i sobie dyskutuj. Powodzenia !
R.
A o czym mam dyskutować, o twoich konfabulacjach?
--
stevep
|
|
|
Data: 2010-04-28 18:10:34 |
Autor: raff |
Czy kapitan prezydenckiego samolotu był n iewyszkolony? |
cirrus pisze:
Użytkownik "raff" <patagonia3456@onet.pl> napisał w wiadomości news:hr928b$3mv$1news.onet.pl...
cirrus pisze:
Użytkownik "raff" <patagonia3456@onet.pl> napisał w wiadomości news:hr70e4$rvj$1news.onet.pl...
cirrus pisze:
# Arkadiusz Protasiuk (ur. 13 listopada 1974 w Siedlcach, zm. 10
kwietnia 2010 w Smoleńsku) - polski lotnik, kapitan pilot Wojska
Polskiego. W 1997 ukończył z wyróżnieniem[4] Wyższą Szkołę Oficerską
Sił Powietrznych w Dęblinie[5]. Od tego samego roku pełnił służbę w
36 Specjalnym Pułku Lotnictwa Transportowego[5], od 2009 jako dowódca
załogi[4]. Posiadał pierwszą klasę pilota wojskowego a także
uprawnienia do wykonywania lotów w dzień i w nocy wg procedur IFR
przy warunkach IMC w charakterze dowódcy załogi na samolotach Tu-154M
i Jak-40. Jego ogólny nalot wynosił 3528 godzin[1]. #
Ze strony:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Arkadiusz_Protasiuk
Jak twierdzi ekspert spraw zbytecznych Ludwik Dorn.
"Kapitan Protasiuk miał wylatane prawie 3000 godzin na Tu 154, w tym
2200 godzin jako nawigator, 500 godzin jako drugi pilot i 300
godzin jako pierwszy pilot. Dowiedziałem się o tym dzisiaj. Byłem
zaskoczony, dotąd zakładałem że te 3000 godzin wylatał bezpośrednio
za sterami. Źródła informacji nie znam. O ile dobrze pamiętam
podawano na SkyscraperCity, że nawigator miał tylko 59 godzin na Tu
154. " Info z lotnictwo.net
R.
A to słyszałeś, że był to jeden z najlepiej wyszkolonych polskich
pilotów, że posiadał wszystkie możliwe stopnie wyszkolenia, że piloci
o takim stopniu wyszkolenia najczęściej uciekają do lotnictwa
cywilnego bo lepiej płacą?
Kolejny cytat:
"Pisałem już dawno o mentalności pilotów wojskowych, również tych ze Specpułku. Tak ich szkolono, co ma oczywiście pewne racjonalne podstawy, aby "target" był na wykonanie zadania a nie na bezpieczeństwo operacji.
Są to skutki prowadzonych nieustannie od ~15 lat "reform". Pozbyto się właśnie "starej" kadry, instruktorów wyszkolonych w każdych warunkach, z dużym doświadczeniem lotniczym - odchodzili "falami", znam to od kolegów. Do tego dodaj degrengoladę panującą w przepisach, "procedurach", programach itp. Nastąpił spadek poziomu wyszkolenia personelu latającego, ale i naziemnego. Pytasz o naloty. Godziny nalatywane dziś i "kiedyś" są nieporównywalne nie tylko z uwagi na ilość godzin (na korzyść "starych"), ale też sposób liczenia nalotu. Gdy to uwzględnisz, sytuacja staje się jeszcze bardziej dramatyczna."
Masz i sobie dyskutuj. Powodzenia !
R.
A o czym mam dyskutować, o twoich konfabulacjach?
O, nowe slowo, Stefek. To juz znasz drugie, po "kretyn".
R.
|
|
|
Data: 2010-04-27 19:16:45 |
Autor: Tytus |
Czy kapitan prezydenckiego samolotu był niewyszkol ony? |
"cirrus" <cirrus@tinvalid.kdami.net> wrote in message news:hr6lvk$na$1news.vectranet.pl...
# Arkadiusz Protasiuk (ur. 13 listopada 1974 w Siedlcach, zm. 10 kwietnia 2010 w Smoleńsku) - polski lotnik, kapitan pilot Wojska Polskiego.
W 1997 ukończył z wyróżnieniem[4] Wyższą Szkołę Oficerską Sił Powietrznych w Dęblinie[5]. Od tego samego roku pełnił służbę w 36 Specjalnym Pułku Lotnictwa Transportowego[5], od 2009 jako dowódca załogi[4]. Posiadał pierwszą klasę pilota wojskowego a także uprawnienia do wykonywania lotów w dzień i w nocy wg procedur IFR przy warunkach IMC w charakterze dowódcy załogi na samolotach Tu-154M i Jak-40. Jego ogólny nalot wynosił 3528 godzin[1]. #
Ze strony:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Arkadiusz_Protasiuk
Jak twierdzi ekspert spraw zbytecznych Ludwik Dorn.
-- stevep
mysle stefek, ze ty jestes wyszkolony dobrze :)
|
|
Data: 2010-04-28 07:49:06 |
Autor: cirrus |
Czy kapitan prezydenckiego samolotu był niewyszkolony? |
Użytkownik "Tytus" <popierdolka75@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hr765u$o$1inews.gazeta.pl...
"cirrus" <cirrus@tinvalid.kdami.net> wrote in message news:hr6lvk$na$1news.vectranet.pl...
# Arkadiusz Protasiuk (ur. 13 listopada 1974 w Siedlcach, zm. 10
kwietnia 2010 w Smoleńsku) - polski lotnik, kapitan pilot Wojska
Polskiego. W 1997 ukończył z wyróżnieniem[4] Wyższą Szkołę Oficerską
Sił Powietrznych w Dęblinie[5]. Od tego samego roku pełnił służbę w
36 Specjalnym Pułku Lotnictwa Transportowego[5], od 2009 jako dowódca
załogi[4]. Posiadał pierwszą klasę pilota wojskowego a także
uprawnienia do wykonywania lotów w dzień i w nocy wg procedur IFR
przy warunkach IMC w charakterze dowódcy załogi na samolotach Tu-154M
i Jak-40. Jego ogólny nalot wynosił 3528 godzin[1]. #
Ze strony:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Arkadiusz_Protasiuk
Jak twierdzi ekspert spraw zbytecznych Ludwik Dorn.
-- stevep
mysle stefek, ze ty jestes wyszkolony dobrze :)
A ja nie myślę tylko wiem, że ty jesteś patentowanym kretynem.
--
stevep
|
|
|
Data: 2010-04-28 10:53:28 |
Autor: Tytus |
Czy kapitan prezydenckiego samolotu był niewyszkol ony? |
"cirrus" <cirrus@tinvalid.kdami.net> wrote in message news:hr8fbr$brg$1news.vectranet.pl...
Użytkownik "Tytus" <popierdolka75@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hr765u$o$1inews.gazeta.pl...
"cirrus" <cirrus@tinvalid.kdami.net> wrote in message news:hr6lvk$na$1news.vectranet.pl...
# Arkadiusz Protasiuk (ur. 13 listopada 1974 w Siedlcach, zm. 10
kwietnia 2010 w Smoleńsku) - polski lotnik, kapitan pilot Wojska
Polskiego. W 1997 ukończył z wyróżnieniem[4] Wyższą Szkołę Oficerską
Sił Powietrznych w Dęblinie[5]. Od tego samego roku pełnił służbę w
36 Specjalnym Pułku Lotnictwa Transportowego[5], od 2009 jako dowódca
załogi[4]. Posiadał pierwszą klasę pilota wojskowego a także
uprawnienia do wykonywania lotów w dzień i w nocy wg procedur IFR
przy warunkach IMC w charakterze dowódcy załogi na samolotach Tu-154M
i Jak-40. Jego ogólny nalot wynosił 3528 godzin[1]. #
Ze strony:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Arkadiusz_Protasiuk
Jak twierdzi ekspert spraw zbytecznych Ludwik Dorn.
-- stevep
mysle stefek, ze ty jestes wyszkolony dobrze :)
A ja nie myślę tylko wiem, że ty jesteś patentowanym kretynem.
-- stevep
Ostatnio tylko takie mysli ci po glowie chodza :)
|
|