Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Czy kobietka złamała przepisy

Czy kobietka złamała przepisy

Data: 2011-09-06 11:02:55
Autor: Cavallino
Czy kobietka złamała przepisy
Użytkownik "PlaMa" <mariush.p@gmail.com> napisał w wiadomości news:

Jest skrzyżowanie, ja (zielony samochód) dojeżdżam do drogi z pierwszeństwem, ciąg samochodów, zaraz za skrzyżowaniem korki. Jeden z kierowców
(niebieski samochód)widząc, że daleko nie zajedzie, nie wjeżdża na skrzyżowanie zostawiając mi lukę, mruga światłami, ja mu odmachuję i ruszam... nagle >ziuuum! czerwone autko omija stojący korek i wjeżdża na skrzyżowanie tuż przed moją maską.
Na jezdni, na której stoi ciąg samochodów z niebieskim na czele, oraz którą porusza się czerwone auto nie ma żadnych znaków poziomych rozdzielających ją na >2 pasy.

To nie ma znaczenia.
Jak się zmieszczą 2 auta obok siebie, to tam są dwa pasy, więc wina Twoja by była w razie czego.

Data: 2011-09-06 02:17:16
Autor: PlaMa
Czy kobietka złamała przepisy
W dniu wtorek, 6 września 2011, 11:02:55 UTC+2 użytkownik Cavallino napisał:

To nie ma znaczenia.
Jak się zmieszczą 2 auta obok siebie, to tam są dwa pasy, więc wina Twoja by była w razie czego.

Nawet jeżeli nie było miejsca na dwa samochody przy zjeździe ze skrzyżowania?

żeby się zmieścić obok stojących za skrzyżowaniem samochodów musi przeciąć powierzchnie wyłączoną z ruchu ("zakreskowaną" :)) oraz ominąć stojące na przejściu samochody.

Data: 2011-09-06 11:20:13
Autor: Cavallino
Czy kobietka złamała przepisy
Użytkownik "PlaMa" <mariush.p@gmail.com> napisał w wiadomości news:001761d2-204f-4dcf-af0b-db2c4fb3c46fglegroupsg2000goo.googlegroups.com...
W dniu wtorek, 6 września 2011, 11:02:55 UTC+2 użytkownik Cavallino napisał:

To nie ma znaczenia.
Jak się zmieszczą 2 auta obok siebie, to tam są dwa pasy, więc wina Twoja by
była w razie czego.

Nawet jeżeli nie było miejsca na dwa samochody przy zjeździe ze skrzyżowania?

Wtedy nie było dwóch pasów, niemniej i tak pierwszeństwa to nie zmienia.

żeby się zmieścić obok stojących za skrzyżowaniem samochodów musi przeciąć
powierzchnie wyłączoną z ruchu ("zakreskowaną" :)) oraz ominąć stojące na
przejściu samochody.

To nic nie zmienia w Twoich uprawnieniach.
Najwyżej dostałaby mandat za jazdę po powierzchni zakreskowanej - ale to jej problem, nie Twój.
Omijanie nie jest zabronione, zwłaszcza na jezdni z dwoma pasami.

Data: 2011-09-06 11:52:03
Autor: Tomek
Czy kobietka złamała przepisy

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:j44okd$ocs$1news.onet.pl...
Użytkownik "PlaMa" <mariush.p@gmail.com> napisał w wiadomości news:001761d2-204f-4dcf-af0b-db2c4fb3c46fglegroupsg2000goo.googlegroups.com...
W dniu wtorek, 6 września 2011, 11:02:55 UTC+2 użytkownik Cavallino napisał:

To nie ma znaczenia.
Jak się zmieszczą 2 auta obok siebie, to tam są dwa pasy, więc wina Twoja by
była w razie czego.

Nawet jeżeli nie było miejsca na dwa samochody przy zjeździe ze skrzyżowania?

Wtedy nie było dwóch pasów, niemniej i tak pierwszeństwa to nie zmienia.

żeby się zmieścić obok stojących za skrzyżowaniem samochodów musi przeciąć
powierzchnie wyłączoną z ruchu ("zakreskowaną" :)) oraz ominąć stojące na
przejściu samochody.

To nic nie zmienia w Twoich uprawnieniach.
Najwyżej dostałaby mandat za jazdę po powierzchni zakreskowanej - ale to jej problem, nie Twój.
Omijanie nie jest zabronione, zwłaszcza na jezdni z dwoma pasami.

A jeśli zezna, że ten sznur samochodów powoli się poruszał, to pani będzie podpadać pod wyprzedzaniu prawą stroną i to na skrzyżowaniu. Różnie można to interpretować. Swego czasu policja niedaleko mnie łapała na zwężce (z dwóch pasów - jeden, a 50 m wcześniej zakaz wyprzedzania), kiedy to kierowcy dojeżdżali lewym pasem (ginącym) do końca i wyprzedzali te sunące powoli na prawym...
Tomek

Data: 2011-09-06 15:44:40
Autor: Gotfryd Smolik news
Czy kobietka złamała przepisy
On Tue, 6 Sep 2011, PlaMa wrote:

W dniu wtorek, 6 września 2011, 11:02:55 UTC+2 użytkownik Cavallino napisał:

To nie ma znaczenia.
Jak się zmieszczą 2 auta obok siebie, to tam są dwa pasy, więc wina Twoja by
była w razie czego.

Nawet jeżeli nie było miejsca na dwa samochody przy zjeździe ze skrzyżowania?

  Zamień sobie ten samochód na rower, zajrzyj do archiwum konkretnej grupy ;)
i obejrzyj opis (zdarzenia i wyroku).
  To nie musiał być samochód, to mógł być "motocykl znikąd".
  Wersja hardcore: rower poziomy.
  Niestety, korzystający z "uprzejmości" innych musi mieć oczy dookoła
głowy: ma ustąpić nie tylko temu, kto go "puszcza", ale wszystkich
którzy mają pierwszeństwo.

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-09-06 11:32:27
Autor: WĂłdz
Czy kobietka złamała przepisy
Dnia Tue, 6 Sep 2011 11:02:55 +0200, Cavallino napisał(a):

To nie ma znaczenia.
Jak się zmieszczą 2 auta obok siebie, to tam są dwa pasy, więc wina Twoja by była w razie czego.

No tak, ale pytanie czy było wystarczająco miejsca by 2 samochody mogły się
bezpiecznie obok siebie poruszać. Tą jakoś kwestię pomijasz... Nie mówię
tutaj tylko i wyłącznie o osobówkach. Przecież nie tylko takie samochody
poruszają się po naszych drogach. Proszę też pamiętaj o przepisie zabraniającym wjeżdzać na skrzyżowanie
jeśli nie istnieje możliwość dalszej jazdy. Co zrobiła osoba poruszająca
się na obrazku niebieskim samochodem. Czerwony mieścił się na zakręcie ale
jak mówi autor dalej musiałby skorzystać z części drogi wyłączonej z ruchu
pisząc "...żeby się zmieścić obok stojących za skrzyżowaniem samochodów
musi przeciąć powierzchnie wyłączoną z ruchu".

Według mnie w tej sytuacji wina za kolizję byłaby po obu stronach...
Czerwonego że kontynuował jazdę nie mając miejsca za skrzyżowaniem i że
wyprzedzał na nim, a niebieski za niezachowanie szczególnej ostrożności...

--
Pozdrawiam
WĂłdz

Data: 2011-09-06 11:55:58
Autor: Cavallino
Czy kobietka złamała przepisy
Użytkownik "Wódz" <nie@chce.spamu> napisał w wiadomości news:fl5uroikyu07$.cugwyfmpj35l.dlg40tude.net...
Dnia Tue, 6 Sep 2011 11:02:55 +0200, Cavallino napisał(a):

To nie ma znaczenia.
Jak się zmieszczą 2 auta obok siebie, to tam są dwa pasy, więc wina Twoja by
była w razie czego.

No tak, ale pytanie czy było wystarczająco miejsca by 2 samochody mogły się
bezpiecznie obok siebie poruszać. Tą jakoś kwestię pomijasz...

Jak nie było to rysunek do poprawy, na nim się opieram.

Proszę też pamiętaj o przepisie zabraniającym wjeżdzać na skrzyżowanie
jeśli nie istnieje możliwość dalszej jazdy.

Zrozum wreszcie, że ew. złamanie jakiegoś przepisu przez kogokolwiek wjeżdżajacego na skrzyżowanie nie zmienia pierwszeństwa, ani winy w przypadku nieustąpienia.

Data: 2011-09-06 15:00:50
Autor: WĂłdz
Czy kobietka złamała przepisy
Dnia Tue, 6 Sep 2011 11:55:58 +0200, Cavallino napisał(a):

No tak, ale pytanie czy było wystarczająco miejsca by 2 samochody mogły się
bezpiecznie obok siebie poruszać. Tą jakoś kwestię pomijasz...

Jak nie było to rysunek do poprawy, na nim się opieram.

Ale też bądź tak miły zauważyć, że 2 pasy ruchy są do skrzyżowania (prawy
do skrętu w prawo, i lewy do skrętu w lewo), na środku jest jeden pas, a
zaraz za nim znów 2 pasy (może ten 2 tylko rozpędowy, tego nie wiem).


Proszę też pamiętaj o przepisie zabraniającym wjeżdzać na skrzyżowanie
jeśli nie istnieje możliwość dalszej jazdy.

Zrozum wreszcie, że ew. złamanie jakiegoś przepisu przez kogokolwiek wjeżdżajacego na skrzyżowanie nie zmienia pierwszeństwa, ani winy w przypadku nieustąpienia.

Ależ zmienia, 2 strona też przyczynia się do spowodowania kolizji.
Ja nie neguje winy samochodu zielonego, ale na pewno też przyczynia się do
tego samochód czerwony skręcający z prawego pasa w niewłaściwą stronę...

Autor pisze, że na skrzyżowaniu samochód czerwony musi najechać na obszar
wyłączony z ruchu, a dopiero za przejściem są znów 2 pasy...


--
Pozdrawiam
WĂłdz

Data: 2011-09-06 17:57:47
Autor: Cavallino
Czy kobietka złamała przepisy
Użytkownik "Wódz" <nie@chce.spamu> napisał w wiadomości news:1gllpj67ldfxh.1rrwy2a27it8b.dlg40tude.net...
Dnia Tue, 6 Sep 2011 11:55:58 +0200, Cavallino napisał(a):

No tak, ale pytanie czy było wystarczająco miejsca by 2 samochody mogły
się
bezpiecznie obok siebie poruszać. Tą jakoś kwestię pomijasz...

Jak nie było to rysunek do poprawy, na nim się opieram.

Ale też bądź tak miły zauważyć, że 2 pasy ruchy są do skrzyżowania (prawy
do skrętu w prawo, i lewy do skrętu w lewo)

Nic podobnego z rysunku nie wynika.
Nie ma oznaczeń poziomych, nie ma znaków, więc oba pasy mogą służyć do jazdy na wprost.


, na środku jest jeden pas

Dyskusyjne.

Zrozum wreszcie, że ew. złamanie jakiegoś przepisu przez kogokolwiek
wjeżdżajacego na skrzyżowanie nie zmienia pierwszeństwa, ani winy w
przypadku nieustąpienia.

AleĹź zmienia,

Nie, nie zmienia.

Data: 2011-09-08 09:22:51
Autor: gacek
Czy kobietka złamała przepisy
On 2011-09-06 11:55, Cavallino wrote:
Użytkownik "Wódz" <nie@chce.spamu> napisał w wiadomości
news:fl5uroikyu07$.cugwyfmpj35l.dlg40tude.net...
Dnia Tue, 6 Sep 2011 11:02:55 +0200, Cavallino napisał(a):

To nie ma znaczenia.
Jak się zmieszczą 2 auta obok siebie, to tam są dwa pasy, więc wina
Twoja by
była w razie czego.

No tak, ale pytanie czy było wystarczająco miejsca by 2 samochody
mogły się
bezpiecznie obok siebie poruszać. Tą jakoś kwestię pomijasz...

Jak nie było to rysunek do poprawy, na nim się opieram.

Proszę też pamiętaj o przepisie zabraniającym wjeżdzać na skrzyżowanie
jeśli nie istnieje możliwość dalszej jazdy.

Zrozum wreszcie, że ew. złamanie jakiegoś przepisu przez kogokolwiek
wjeżdżajacego na skrzyżowanie nie zmienia pierwszeństwa, ani winy w
przypadku nieustąpienia.

Tak, tak.

Zwłaszcza wjazd na czerwonym świetle nic nie zmienia w kwestii winy.


gacek

Data: 2011-09-08 09:35:58
Autor: Cavallino
Czy kobietka złamała przepisy
Użytkownik "gacek" <gaceknews@wp.pl> napisał w wiadomości news:

Zrozum wreszcie, że ew. złamanie jakiegoś przepisu przez kogokolwiek
wjeżdżajacego na skrzyżowanie nie zmienia pierwszeństwa, ani winy w
przypadku nieustąpienia.

Tak, tak.

Zwłaszcza wjazd na czerwonym świetle nic nie zmienia w kwestii winy.

Oczywiście, wjazd na czerwonym nie zmienia pierwszeństwa, bo po prostu w tym momencie wjeżdżający na czerwonym go NIE POSIADA.
Kłania się znajomość podstawowychh przepisów pord, tych regulujących pierwszeństwo na skrzyżowaniu.

Data: 2011-09-08 09:57:58
Autor: gacek
Czy kobietka złamała przepisy
On 2011-09-08 09:35, Cavallino wrote:
Użytkownik "gacek" <gaceknews@wp.pl> napisał w wiadomości news:

Zrozum wreszcie, że ew. złamanie jakiegoś przepisu przez kogokolwiek
wjeżdżajacego na skrzyżowanie nie zmienia pierwszeństwa, ani winy w
przypadku nieustąpienia.

Tak, tak.

Zwłaszcza wjazd na czerwonym świetle nic nie zmienia w kwestii winy.

Oczywiście, wjazd na czerwonym nie zmienia pierwszeństwa, bo po prostu w
tym momencie wjeżdżający na czerwonym go NIE POSIADA.

słusznie.

gacek

Data: 2011-09-08 12:32:14
Autor: Gotfryd Smolik news
Czy kobietka złamała przepisy
On Thu, 8 Sep 2011, gacek wrote:

On 2011-09-06 11:55, Cavallino wrote:

Zrozum wreszcie, że ew. złamanie jakiegoś przepisu przez kogokolwiek
wjeżdżajacego na skrzyżowanie nie zmienia pierwszeństwa, ani winy w
przypadku nieustąpienia.

Tak, tak.

Zwłaszcza wjazd na czerwonym świetle nic nie zmienia w kwestii winy.

"jakiegoś" nie oznacza "jakiegokolwiek".
  Wyłączone są rzecz jasna wszystkie przypadki, kiedy *ten przepis*
zmienia pierwszeństwo, w efekcie przyznając je innemu uczestnikowi.
  Dajmy na to - przepis o znaku STOP zmienia.
  A przepis o światłach zmienia to o D-1 czy A-7 (z ustawy).

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-09-06 12:06:37
Autor: Excite
Czy kobietka złamała przepisy
W dniu 2011-09-06 11:32, Wódz pisze:
No tak, ale pytanie czy było wystarczająco miejsca by 2 samochody mogły się
bezpiecznie obok siebie poruszać. Tą jakoś kwestię pomijasz... Nie mówię
tutaj tylko i wyłącznie o osobówkach. Przecież nie tylko takie samochody
poruszają się po naszych drogach.

O co kogo obchodzą pojazdy szersze niż te które jechały obok siebie w tej konkretnej sytuacji ? Przeczytaj sobie definicję pasa ruchu i pomyśl jak to się ma do różnych pojazdów. Jak zmieszczą się 3 maluchy to są 3 pasy ruchu, dla ciężarówki może to być 1 pas ruchu. Skoro jechały obok siebie 2 pojazdy to oznacza że w tym przypadku dla nich były to 2 pasy ruchu.

Proszę też pamiętaj o przepisie zabraniającym wjeżdzać na skrzyżowanie
jeśli nie istnieje możliwość dalszej jazdy. Co zrobiła osoba poruszająca
się na obrazku niebieskim samochodem.

Czy to zmienia pierwszeństwo ? Nie. Nie wiadomo też czy zatrzymała się na tym skrzyżowaniu blokując innym drogę, jeśli nie to nie jest to żadne wykroczenie.

Czerwony mieścił się na zakręcie ale
jak mówi autor dalej musiałby skorzystać z części drogi wyłączonej z ruchu
pisząc "...żeby się zmieścić obok stojących za skrzyżowaniem samochodów
musi przeciąć powierzchnie wyłączoną z ruchu".

Nic by nie musiała. Dla niej to jest koniec pasa ruchu i tyle. Może czekać aż ją ktoś wpuści a może wjechać od razu jeśli akurat będzie miejsce. To co by się stało później to już inna sprawa bo do kolizji doszło by przed miejscem zwężenia.

Czerwonego że kontynuował jazdę nie mając miejsca za skrzyżowaniem

Co nie jest przyczyną kolizji. Co najwyżej może być przyczyną tamowania ruchu.

> i że
wyprzedzał na nim

Lepiej się doucz co to jest wyprzedzanie a co to jest omijanie.

a niebieski za niezachowanie szczególnej ostrożności...

Raczej za nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu o którym nie chcesz pamiętać.

Data: 2011-09-06 15:13:51
Autor: WĂłdz
Czy kobietka złamała przepisy
Dnia Tue, 06 Sep 2011 12:06:37 +0200, Excite napisał(a):

No tak, ale pytanie czy było wystarczająco miejsca by 2 samochody mogły się
bezpiecznie obok siebie poruszać. Tą jakoś kwestię pomijasz... Nie mówię
tutaj tylko i wyłącznie o osobówkach. Przecież nie tylko takie samochody
poruszają się po naszych drogach.

O co kogo obchodzą pojazdy szersze niż te które jechały obok siebie w tej konkretnej sytuacji ? Przeczytaj sobie definicję pasa ruchu i pomyśl jak to się ma do różnych pojazdów. Jak zmieszczą się 3 maluchy to są 3 pasy ruchu, dla ciężarówki może to być 1 pas ruchu. Skoro jechały obok siebie 2 pojazdy to oznacza że w tym przypadku dla nich były to 2 pasy ruchu.

No dobra, moja wina. Do skrzyżowania były 2 pasy, ale każdy tam pewnie ma
wyznaczone w którą stronę tam można jechać. Tu ewidentnie prawy służył do
zjazdu w prawo a lewy do jazdy w lewo...

Proszę też pamiętaj o przepisie zabraniającym wjeżdzać na skrzyżowanie
jeśli nie istnieje możliwość dalszej jazdy. Co zrobiła osoba poruszająca
się na obrazku niebieskim samochodem.

Czy to zmienia pierwszeństwo ? Nie. Nie wiadomo też czy zatrzymała się na tym skrzyżowaniu blokując innym drogę, jeśli nie to nie jest to żadne wykroczenie.

Nie zmienia. Czy ja pisałem że zmienia? Nie tylko według mnie czerwony się
do kolizji przyczynia, jadąc niewłaściwym pasem.

Czerwony mieścił się na zakręcie ale
jak mówi autor dalej musiałby skorzystać z części drogi wyłączonej z ruchu
pisząc "...żeby się zmieścić obok stojących za skrzyżowaniem samochodów
musi przeciąć powierzchnie wyłączoną z ruchu".

Nic by nie musiała. Dla niej to jest koniec pasa ruchu i tyle. Może czekać aż ją ktoś wpuści a może wjechać od razu jeśli akurat będzie miejsce. To co by się stało później to już inna sprawa bo do kolizji doszło by przed miejscem zwężenia.

Ale też kolego nie może czekać na wpuszczenie na skrzyżowaniu, wpychając
się tak na chama.

Czerwonego że kontynuował jazdę nie mając miejsca za skrzyżowaniem

Co nie jest przyczyną kolizji. Co najwyżej może być przyczyną tamowania ruchu.

Może być przyczyną. Kodeks wyraźnie stwierdza że tego nie wolno robić.
Myślisz że jak by ktoś wyjechał z podporządkowanej i zgasł mu samochód to
by on nie był winny (w jakimś %) kolizji?

 > i Ĺźe
wyprzedzał na nim

Lepiej się doucz co to jest wyprzedzanie a co to jest omijanie.

<bije się> Faktycznie masz rację.
a niebieski za niezachowanie szczególnej ostrożności...

Raczej za nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu o którym nie chcesz pamiętać.

Ależ pamiętam o tym doskonale, tylko to inaczej nazwałem. Czerwonego
samochodu tam w ogóle nie powinno być, powinien skręcić wcześniej w prawo
na skrzyĹźowaniu.


--
Pozdrawiam
WĂłdz

Data: 2011-09-06 15:01:29
Autor: Robert_J
Czy kobietka złamała przepisy
Jak się zmieszczą 2 auta obok siebie, to tam są dwa pasy, więc wina Twoja by była w razie czego.

Ale przecież on napisał że się nie zmieszczą :-)

Data: 2011-09-06 15:11:19
Autor: Excite
Czy kobietka złamała przepisy
W dniu 2011-09-06 15:01, Robert_J pisze:
Ale przecież on napisał że się nie zmieszczą :-)

Ja to zrozumiałem tak że jadąc mieściły się dwa samochody ale opuszczając skrzyżowanie było zwężenie do 1 pasa przez obszar wyłączony z ruchu. Najlepiej jak by dał linka do zdjęcia satelitarnego.

Data: 2011-09-06 18:39:42
Autor: PlaMa
Czy kobietka złamała przepisy
W dniu 2011-09-06 15:11, Excite pisze:

Ja to zrozumiałem tak że jadąc mieściły się dwa samochody ale
opuszczając skrzyżowanie było zwężenie do 1 pasa przez obszar wyłączony
z ruchu. Najlepiej jak by dał linka do zdjęcia satelitarnego.

Wywołany do tablicy odpowiadam:
http://maps.google.pl/maps?q=olsztyn+grunwaldzka+google.maps&hl=pl&ll=53.77419,20.473905&spn=0.000667,0.001742&client=firefox-a&gl=pl&t=k&z=20&vpsrc=6

pozdrawiam.
PlaMa

Data: 2011-09-06 18:55:43
Autor: Cavallino
Czy kobietka złamała przepisy
Użytkownik "PlaMa" <mariush.pUSUNMNIE@wp.pl> napisał w wiadomości news:j45icj$oh9$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2011-09-06 15:11, Excite pisze:

Ja to zrozumiałem tak że jadąc mieściły się dwa samochody ale
opuszczając skrzyżowanie było zwężenie do 1 pasa przez obszar wyłączony
z ruchu. Najlepiej jak by dał linka do zdjęcia satelitarnego.

Wywołany do tablicy odpowiadam:
http://maps.google.pl/maps?q=olsztyn+grunwaldzka+google.maps&hl=pl&ll=53.77419,20.473905&spn=0.000667,0.001742&client=firefox-a&gl=pl&t=k&z=20&vpsrc=6

Rozumiem że kobita jechała z góry ekranu w prawo?
No to na mój gust dwa pasy są tam przez cały czas, co najwyżej barany nie potrafią jeździć i zwyczjowo jadą środkiem jezdni.

Data: 2011-09-07 18:17:00
Autor: John Kołalsky
Czy kobietka złamała przepisy

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl>


Ja to zrozumiałem tak że jadąc mieściły się dwa samochody ale
opuszczając skrzyżowanie było zwężenie do 1 pasa przez obszar wyłączony
z ruchu. Najlepiej jak by dał linka do zdjęcia satelitarnego.

Wywołany do tablicy odpowiadam:
http://maps.google.pl/maps?q=olsztyn+grunwaldzka+google.maps&hl=pl&ll=53.77419,20.473905&spn=0.000667,0.001742&client=firefox-a&gl=pl&t=k&z=20&vpsrc=6

Rozumiem że kobita jechała z góry ekranu w prawo?
No to na mój gust dwa pasy są tam przez cały czas, ...

Jakieś omamy chyba :-)

Data: 2011-09-08 00:26:20
Autor: gacek
Czy kobietka złamała przepisy
On 2011-09-06 18:55, Cavallino wrote:
Użytkownik "PlaMa" <mariush.pUSUNMNIE@wp.pl> napisał w wiadomości
news:j45icj$oh9$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2011-09-06 15:11, Excite pisze:

Ja to zrozumiałem tak że jadąc mieściły się dwa samochody ale
opuszczając skrzyżowanie było zwężenie do 1 pasa przez obszar wyłączony
z ruchu. Najlepiej jak by dał linka do zdjęcia satelitarnego.

Wywołany do tablicy odpowiadam:
http://maps.google.pl/maps?q=olsztyn+grunwaldzka+google.maps&hl=pl&ll=53.77419,20.473905&spn=0.000667,0.001742&client=firefox-a&gl=pl&t=k&z=20&vpsrc=6


Rozumiem że kobita jechała z góry ekranu w prawo?
No to na mój gust dwa pasy są tam przez cały czas, co najwyżej barany
nie potrafią jeździć i zwyczjowo jadą środkiem jezdni.


Nie byłeś w tym miejscu i uwierz - tam nie ma dwóch pasów "cały czas".

Autor wyraźnie napisał, że panna nie jechała po żadnym pasie, tylko po obszarze wyłączonym z ruchu.


A barany to tam w okolicy są.

"sterują wlotami"


gacek

Data: 2011-09-08 08:21:02
Autor: Cavallino
Czy kobietka złamała przepisy
Użytkownik "gacek" <gaceknews@wp.pl> napisał w wiadomości news:

Rozumiem że kobita jechała z góry ekranu w prawo?
No to na mój gust dwa pasy są tam przez cały czas, co najwyżej barany
nie potrafią jeździć i zwyczjowo jadą środkiem jezdni.


Nie byłeś w tym miejscu i uwierz - tam nie ma dwóch pasów "cały czas".

W jakim sensie nie ma?
Bo ze zdjęcia widać że są.
Jak nie wierzysz to sobie weź linijkę i zmierz szerokość biorąc busa za wzór.
Co najwyżej tłumoki tam jeżdżące o tym nie wiedzą i jadą środkiem.


Autor wyraźnie napisał, że panna nie jechała po żadnym pasie, tylko po obszarze wyłączonym z ruchu.

Autor wyraźnie napisał, że panna do żadnego obszaru nie dojechała, bo zdarzenie było wcześniej, więc po co swoje rojenia tutaj wciskasz w formie kitu?

Data: 2011-09-08 09:02:37
Autor: gacek
Czy kobietka złamała przepisy
On 2011-09-08 08:21, Cavallino wrote:
Autor wyraźnie napisał, że panna nie jechała po żadnym pasie, tylko po
obszarze wyłączonym z ruchu.

Autor wyraźnie napisał, że panna do żadnego obszaru nie dojechała, bo
zdarzenie było wcześniej, więc po co swoje rojenia tutaj wciskasz w
formie kitu?

"Czerwona [...] żeby się zmieścić obok stojących za skrzyżowaniem samochodów musi przeciąć powierzchnie wyłączoną z ruchu ("zakreskowaną" :)) oraz ominąć stojące na przejściu samochody."

Przeczytaj ze trzy razy. Zresztą już wczoraj ktoś ci na to zwrócił uwagę, widać czytanie ze zrozumieniem to nie jest twoja najmocniejsza strona.

gacek

Data: 2011-09-08 09:05:46
Autor: Andrzej Lawa
Czy kobietka złamała przepisy
W dniu 08.09.2011 09:02, gacek pisze:

"Czerwona [...] żeby się zmieścić obok stojących za skrzyżowaniem
samochodów musi przeciąć powierzchnie wyłączoną z ruchu ("zakreskowaną"
:)) oraz ominąć stojące na przejściu samochody."

Przeczytaj ze trzy razy. Zresztą już wczoraj ktoś ci na to zwrócił
uwagę, widać czytanie ze zrozumieniem to nie jest twoja najmocniejsza
strona.

Ale z tego co widać po zdjęciach lotniczych - wcale nie musi!

Przynajmniej jeśli ma dobre wyczucie pojazdu...

Data: 2011-09-08 09:21:47
Autor: gacek
Czy kobietka złamała przepisy
On 2011-09-08 09:05, Andrzej Lawa wrote:
W dniu 08.09.2011 09:02, gacek pisze:

"Czerwona [...] żeby się zmieścić obok stojących za skrzyżowaniem
samochodów musi przeciąć powierzchnie wyłączoną z ruchu ("zakreskowaną"
:)) oraz ominąć stojące na przejściu samochody."

Przeczytaj ze trzy razy. Zresztą już wczoraj ktoś ci na to zwrócił
uwagę, widać czytanie ze zrozumieniem to nie jest twoja najmocniejsza
strona.

Ale z tego co widać po zdjęciach lotniczych - wcale nie musi!

Przynajmniej jeśli ma dobre wyczucie pojazdu...

A jak "baran" stoi na środku, to pozwala Pani wjeżdzać na kreski?

Krótka piłka - w miejscu busa stoi "tir". Gdzie jest ten mityczny drugi pas?

gacek

Data: 2011-09-08 09:25:50
Autor: Andrzej Lawa
Czy kobietka złamała przepisy
W dniu 08.09.2011 09:21, gacek pisze:

Przynajmniej jeśli ma dobre wyczucie pojazdu...

A jak "baran" stoi na środku, to pozwala Pani wjeżdzać na kreski?

Pozwala? A co on ma do pozwalania lub zakazywania? Do kierowania ruchem
nie ma uprawnień...

Krótka piłka - w miejscu busa stoi "tir". Gdzie jest ten mityczny drugi
pas?

Tam, gdzie się zmieści np. SAM Cree ;->

Data: 2011-09-08 09:41:22
Autor: gacek
Czy kobietka złamała przepisy
On 2011-09-08 09:25, Andrzej Lawa wrote:
W dniu 08.09.2011 09:21, gacek pisze:

Przynajmniej jeśli ma dobre wyczucie pojazdu...

A jak "baran" stoi na środku, to pozwala Pani wjeżdzać na kreski?

Pozwala? A co on ma do pozwalania lub zakazywania? Do kierowania ruchem
nie ma uprawnień...

czy sytuacja pozwala.

ehhh, czy wszystko trzeba pisać jak instrucję obsługi cepa?
Zdania proste, uproszczone słownictwo?

Krótka piłka - w miejscu busa stoi "tir". Gdzie jest ten mityczny drugi
pas?

Tam, gdzie się zmieści np. SAM Cree ;->

No tak to możemy i z 5 pasów zrobić.

Co nie zmienia faktu, że jak się nie da ominąć pojazdu bez wjazdu na kreski, to w danej chwili dwóch pasów nie ma.


W zasadzie tu dochodzimy do najistotniejszego pytania - czy liczba pasów ruchu to cecha kawałka drogi (A), niezmienna w czasie, czy jest dynamiczna - zależna od tego jak ludzie stoją(B).

To jak?


gacek

Data: 2011-09-08 09:34:22
Autor: Cavallino
Czy kobietka złamała przepisy
Użytkownik "gacek" <gaceknews@wp.pl> napisał w wiadomości news:

Krótka piłka - w miejscu busa stoi "tir".

Nie było w opisie - nie uskuteczniaj swoich rojeń.

Data: 2011-09-08 09:52:39
Autor: gacek
Czy kobietka złamała przepisy
On 2011-09-08 09:34, Cavallino wrote:
Użytkownik "gacek" <gaceknews@wp.pl> napisał w wiadomości news:

Krótka piłka - w miejscu busa stoi "tir".

Nie było w opisie - nie uskuteczniaj swoich rojeń.


Odpowiedz na pytanie.


gacek

Data: 2011-09-08 09:59:10
Autor: Cavallino
Czy kobietka złamała przepisy
Użytkownik "gacek" <gaceknews@wp.pl> napisał w wiadomości news:j49s86$ned$2news.task.gda.pl...
On 2011-09-08 09:34, Cavallino wrote:
Użytkownik "gacek" <gaceknews@wp.pl> napisał w wiadomości news:

Krótka piłka - w miejscu busa stoi "tir".

Nie było w opisie - nie uskuteczniaj swoich rojeń.


Odpowiedz na pytanie.

Przecież jest oczywista.
Tyle że nie było tego przypadku, więc szkoda klawiatury na niego.

Data: 2011-09-08 09:31:40
Autor: Cavallino
Czy kobietka złamała przepisy
Użytkownik "gacek" <gaceknews@wp.pl> napisał w wiadomości news:j49pad$jun$1news.task.gda.pl...
On 2011-09-08 08:21, Cavallino wrote:
Autor wyraźnie napisał, że panna nie jechała po żadnym pasie, tylko po
obszarze wyłączonym z ruchu.

Autor wyraźnie napisał, że panna do żadnego obszaru nie dojechała, bo
zdarzenie było wcześniej, więc po co swoje rojenia tutaj wciskasz w
formie kitu?

"Czerwona [...] żeby się zmieścić obok stojących za skrzyżowaniem samochodów musi przeciąć powierzchnie wyłączoną z ruchu ("zakreskowaną" :)) oraz ominąć stojące na przejściu samochody."

No właśnie.
Słowo klucz "za skrzyżowaniem".

A sytuacja kolizyjna ma miejsce "na skrzyżowaniu" czyli wcześniej.
To, że autor nie potrafi prawidłowo się wypowiedzieć, jeszcze wcale nie znaczy, że nie można zrozumieć przekazu.



Przeczytaj ze trzy razy.

Nie muszę, zrozumiałem za pierwszym.
Najwyraźniej Tobie się to nie udało.

Zresztą już wczoraj ktoś ci na to zwrócił uwagę, widać czytanie ze zrozumieniem to nie jest twoja najmocniejsza strona.

Jak widać jest dokładnie odwrotnie - ktoś kto uważa, że najpierw następuje zjazd ze skrzyżowania (po zakreślonym) a dopiero potem można kogoś stuknąć na skrzyżowaniu z którego właśnie się zjechało, ma kłopoty z rozumieniem co czyta.
Niezależnie co on sam na ten temat sądzi i inne gamonie w tym stylu również.

Data: 2011-09-08 09:52:07
Autor: gacek
Czy kobietka złamała przepisy
On 2011-09-08 09:31, Cavallino wrote:
Użytkownik "gacek" <gaceknews@wp.pl> napisał w wiadomości
news:j49pad$jun$1news.task.gda.pl...
On 2011-09-08 08:21, Cavallino wrote:
Autor wyraźnie napisał, że panna nie jechała po żadnym pasie, tylko po
obszarze wyłączonym z ruchu.

Autor wyraźnie napisał, że panna do żadnego obszaru nie dojechała, bo
zdarzenie było wcześniej, więc po co swoje rojenia tutaj wciskasz w
formie kitu?

"Czerwona [...] żeby się zmieścić obok stojących za skrzyżowaniem
samochodów musi przeciąć powierzchnie wyłączoną z ruchu
("zakreskowaną" :)) oraz ominąć stojące na przejściu samochody."

No właśnie.
Słowo klucz "za skrzyżowaniem".

Nie kumam co to ma do ilości pasów przez "cały czas".


Przeczytaj ze trzy razy.

Nie muszę, zrozumiałem za pierwszym.
Najwyraźniej Tobie się to nie udało.

Zresztą już wczoraj ktoś ci na to zwrócił uwagę, widać czytanie ze
zrozumieniem to nie jest twoja najmocniejsza strona.

Jak widać jest dokładnie odwrotnie - ktoś kto uważa, że najpierw
następuje zjazd ze skrzyżowania (po zakreślonym) a dopiero potem można
kogoś stuknąć na skrzyżowaniu z którego właśnie się zjechało, ma kłopoty
z rozumieniem co czyta.

a ktoś tak napisał? o tych rojeniach to jednak do siebie odnieś.




gacek

Data: 2011-09-08 09:09:22
Autor: gacek
Czy kobietka złamała przepisy
On 2011-09-08 08:21, Cavallino wrote:
Użytkownik "gacek" <gaceknews@wp.pl> napisał w wiadomości news:

Rozumiem że kobita jechała z góry ekranu w prawo?
No to na mój gust dwa pasy są tam przez cały czas, co najwyżej barany
nie potrafią jeździć i zwyczjowo jadą środkiem jezdni.


Nie byłeś w tym miejscu i uwierz - tam nie ma dwóch pasów "cały czas".

W jakim sensie nie ma?
Bo ze zdjęcia widać że są.
Jak nie wierzysz to sobie weź linijkę i zmierz szerokość biorąc busa za
wzór.

Wziąłem autobus, który stał na skrzyżowaniu nieco dalej.

No nie ma siły, jeśli ma nie wjeżdżać na kreski, to na łuku nic obok niego nie wejdzie (poza rowerem).

Ale pewnie, jak weźmiesz pod uwagę gokarty to ze trzy albo i cztery pasy "zobaczysz".


gacek

Data: 2011-09-08 09:33:29
Autor: Cavallino
Czy kobietka złamała przepisy
Użytkownik "gacek" <gaceknews@wp.pl> napisał w wiadomości news:j49pn2$kgu$1news.task.gda.pl...
On 2011-09-08 08:21, Cavallino wrote:
Użytkownik "gacek" <gaceknews@wp.pl> napisał w wiadomości news:

Rozumiem że kobita jechała z góry ekranu w prawo?
No to na mój gust dwa pasy są tam przez cały czas, co najwyżej barany
nie potrafią jeździć i zwyczjowo jadą środkiem jezdni.


Nie byłeś w tym miejscu i uwierz - tam nie ma dwóch pasów "cały czas".

W jakim sensie nie ma?
Bo ze zdjęcia widać że są.
Jak nie wierzysz to sobie weź linijkę i zmierz szerokość biorąc busa za
wzór.

Wziąłem autobus, który stał na skrzyżowaniu nieco dalej.

A kto pisałe o autobusie?



No nie ma siły, jeśli ma nie wjeżdżać na kreski, to na łuku nic obok niego nie wejdzie (poza rowerem).

Pewnie i tak, ale nic nie widziałem w opisie że kobitka wyprzedzała autobus czy ciężarówkę.
Wtedy miałbyś rację, że dwóch pasów nie ma na skrzyżowaniu.
Co zresztą i tak dokładnie nic nie zmienia w danym przypadku.

Data: 2011-09-08 09:54:10
Autor: gacek
Czy kobietka złamała przepisy
On 2011-09-08 09:33, Cavallino wrote:
Użytkownik "gacek" <gaceknews@wp.pl> napisał w wiadomości
news:j49pn2$kgu$1news.task.gda.pl...
On 2011-09-08 08:21, Cavallino wrote:
Użytkownik "gacek" <gaceknews@wp.pl> napisał w wiadomości news:

Rozumiem że kobita jechała z góry ekranu w prawo?
No to na mój gust dwa pasy są tam przez cały czas, co najwyżej barany
nie potrafią jeździć i zwyczjowo jadą środkiem jezdni.


Nie byłeś w tym miejscu i uwierz - tam nie ma dwóch pasów "cały czas".

W jakim sensie nie ma?
Bo ze zdjęcia widać że są.
Jak nie wierzysz to sobie weź linijkę i zmierz szerokość biorąc busa za
wzór.

Wziąłem autobus, który stał na skrzyżowaniu nieco dalej.

A kto pisałe o autobusie?

Ja.


No nie ma siły, jeśli ma nie wjeżdżać na kreski, to na łuku nic obok
niego nie wejdzie (poza rowerem).

Pewnie i tak, ale nic nie widziałem w opisie że kobitka wyprzedzała
autobus czy ciężarówkę.
Wtedy miałbyś rację, że dwóch pasów nie ma na skrzyżowaniu.

OO, dzięki. czyli jednak się pomyliłeś?

On 2011-09-06 18:55, Cavallino wrote:
> No to na mój gust dwa pasy są tam przez cały czas, co najwyżej barany



gacek

Data: 2011-09-08 10:02:31
Autor: Cavallino
Czy kobietka złamała przepisy
Użytkownik "gacek" <gaceknews@wp.pl> napisał w wiadomości news:j49sb1$ned$3news.task.gda.pl...
On 2011-09-08 09:33, Cavallino wrote:
Użytkownik "gacek" <gaceknews@wp.pl> napisał w wiadomości
news:j49pn2$kgu$1news.task.gda.pl...
On 2011-09-08 08:21, Cavallino wrote:
Użytkownik "gacek" <gaceknews@wp.pl> napisał w wiadomości news:

Rozumiem że kobita jechała z góry ekranu w prawo?
No to na mój gust dwa pasy są tam przez cały czas, co najwyżej barany
nie potrafią jeździć i zwyczjowo jadą środkiem jezdni.


Nie byłeś w tym miejscu i uwierz - tam nie ma dwóch pasów "cały czas".

W jakim sensie nie ma?
Bo ze zdjęcia widać że są.
Jak nie wierzysz to sobie weź linijkę i zmierz szerokość biorąc busa za
wzór.

Wziąłem autobus, który stał na skrzyżowaniu nieco dalej.

A kto pisałe o autobusie?

Ja.

No właśnie.
A ja uznałem za niestosowne, żeby w ogóle dyskutować o tym, bo nie na temat.

Chyba że usiłujesz twierdzić, iż NIGDY tam nie ma dwóch pasów bo dwa hipotetyczne autobusy się nie zmieszczą.
Z tym oczywiście się nie zgadzam.


Pewnie i tak, ale nic nie widziałem w opisie że kobitka wyprzedzała
autobus czy ciężarówkę.
Wtedy miałbyś rację, że dwóch pasów nie ma na skrzyżowaniu.

OO, dzięki. czyli jednak się pomyliłeś?

Nie, bo mówiłem o tym jednym konkretnym czasie i momencie, w którym nie było ani autobusu, ani tira.




On 2011-09-06 18:55, Cavallino wrote:
> No to na mój gust dwa pasy są tam przez cały czas,

Doprecyzuję - chodziło o cały odcinek drogi, a nie o czas sensu stricte.

Data: 2011-09-06 19:45:19
Autor: Excite
Czy kobietka złamała przepisy
W dniu 2011-09-06 18:39, PlaMa pisze:
Wywołany do tablicy odpowiadam:
http://maps.google.pl/maps?q=olsztyn+grunwaldzka+google.maps&hl=pl&ll=53.77419,20.473905&spn=0.000667,0.001742&client=firefox-a&gl=pl&t=k&z=20&vpsrc=6

Czyli kobieta jadąca od góry jechała cały czas prawidłowo swoim pasem ruchu przy prawej krawędzi jezdni zgodnie z zasadą ruchu prawostronnego. W miejscu zwężenia miała pierwszeństwo przed jadącymi lewą częścią więc wcale nie musiała by jechać po obszarze wyłączonym z ruchu. Innymi słowy zwężenie liczy się w takiej sytuacji po stronie lewej.

ps.
Dyskusja instruktora z policjantem o podobnych sytuacjach ze zwężeniem i pierwszeństwem. Jak by nie było interpretacja policji jest dla kierujących bardziej istotna z praktycznego punktu widzenia ;)
http://krzyskoda.blogspot.com/2007/12/pocztek-skrzyowania.html

Data: 2011-09-08 00:05:22
Autor: Andrzej Lawa
Czy kobietka złamała przepisy
W dniu 06.09.2011 18:39, PlaMa pisze:

Ja to zrozumiałem tak że jadąc mieściły się dwa samochody ale
opuszczając skrzyżowanie było zwężenie do 1 pasa przez obszar wyłączony
z ruchu. Najlepiej jak by dał linka do zdjęcia satelitarnego.

Wywołany do tablicy odpowiadam:
http://maps.google.pl/maps?q=olsztyn+grunwaldzka+google.maps&hl=pl&ll=53.77419,20.473905&spn=0.000667,0.001742&client=firefox-a&gl=pl&t=k&z=20&vpsrc=6

Zmieszczą się dwa obok siebie. Na styk, ale się zmieszczą.

A nawet gdyby nie było - nie ma to większego znaczenia, bo pierwszeństwa musisz ustąpić bezwzględnie. I, jak ktoś wspomniał, zamiast tego czerwonego samochodu mogło jechać coś wąskiego

Co innego, gdyby chodziło o przejście dla pieszych a ty poruszałbyś się jako pieszy - wtedy ta w czerwonym ma bezwzględny zakaz omijania tego w niebieskim.

Ale tak czy inaczej część winy zwaliłbym na "autora" tego skrzyżowania - może nieco wprowadzać w błąd. Albo wymalować dwa pasy, albo poszerzyć "wirtualną wysepkę" czy wręcz zainstalować wymurować prawdziwą.

Dodatkowo: pamiętaj, że w niektórych warunkach znaki poziome mają tendencję do "znikania".

BTW:

http://maps.google.pl/maps?q=warszawa,+ul.+%C5%BBelazna&hl=pl&ie=UTF8&ll=52.231872,20.992546&spn=0.00054,0.001206&sll=53.77419,20.473905&sspn=0.000521,0.001206&vpsrc=6&gl=pl&t=k&z=20

Z lewej - dwa _wyznaczone_ pasy, z prawej - cholera wie co (za wąskie na dwa niewyznaczone, za szerokie na jeden). Ale obeznani generalnie starają się jechać "na suwak", jeśli z obu pasów jadą prosto.

No, ale tam są światła ;)

Data: 2011-09-06 17:58:08
Autor: Cavallino
Czy kobietka złamała przepisy
Użytkownik "Robert_J" <dzidekszcz@onet.pl> napisał w wiadomości news:j455k7$guq$1news.onet.pl...
Jak się zmieszczą 2 auta obok siebie, to tam są dwa pasy, więc wina Twoja by była w razie czego.

Ale przecież on napisał że się nie zmieszczą :-)

To jak poszła, górą? ;-)

Data: 2011-09-08 18:34:00
Autor: Bartłomiej Zieliński
Czy kobietka złamała przepisy
Użytkownik Cavallino napisał:
Jak się zmieszczą 2 auta obok siebie, to tam są dwa pasy, więc wina
Twoja by była w razie czego.

Tak swoją drogą jestem ciekaw, czy tak samo oceniłbyś przypadek, gdyby owa kobietka jechała rowerem - w ten sam sposób jak jechała autem. ;-)

--
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
* Bartłomiej Zieliński            http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/  *
* Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl                         gg:970831  *
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

Data: 2011-09-08 18:58:47
Autor: Cavallino
Czy kobietka złamała przepisy
Użytkownik "Bartłomiej Zieliński" <Bartlomiej.Zielinski@polsl.pl> napisał w wiadomości news:j4aqpo$tsg$1polsl.pl...
Użytkownik Cavallino napisał:
Jak się zmieszczą 2 auta obok siebie, to tam są dwa pasy, więc wina
Twoja by była w razie czego.

Tak swoją drogą jestem ciekaw, czy tak samo oceniłbyś przypadek, gdyby owa kobietka jechała rowerem - w ten sam sposób jak jechała autem. ;-)

Obawiam się, że w takim przypadku nikt by się nawet nie zastanawiał, czy mogła wjechać na to skrzyżowanie, bo było by to tak oczywiste, że bardziej nie można.
Znaczy w tym też jest, tylko niektórych to przerasta.

Data: 2011-09-08 20:46:55
Autor: Bartłomiej Zieliński
Czy kobietka złamała przepisy
Użytkownik Cavallino napisał:
Obawiam się, że w takim przypadku nikt by się nawet nie zastanawiał, czy
mogła wjechać na to skrzyżowanie, bo było by to tak oczywiste, że
bardziej nie można.
Znaczy w tym też jest, tylko niektórych to przerasta.

Odpowiedź godna polityka albo prawnika ;-)

--
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
* Bartłomiej Zieliński            http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/  *
* Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl                         gg:970831  *
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

Data: 2011-09-08 22:16:10
Autor: Cavallino
Czy kobietka złamała przepisy
Użytkownik "Bartłomiej Zieliński" <Bartlomiej.Zielinski@polsl.pl> napisał w wiadomości news:j4b2iv$51a$1polsl.pl...
Użytkownik Cavallino napisał:
Obawiam się, że w takim przypadku nikt by się nawet nie zastanawiał, czy
mogła wjechać na to skrzyżowanie, bo było by to tak oczywiste, że
bardziej nie można.
Znaczy w tym też jest, tylko niektórych to przerasta.

Odpowiedź godna polityka albo prawnika ;-)

Ale zrozumiałeś przekaz, czy trzeba jak krowie na rowie że i owszem?

Data: 2011-09-09 12:42:52
Autor: Bartłomiej Zieliński
Czy kobietka złamała przepisy
Użytkownik Cavallino napisał:
Ale zrozumiałeś przekaz, czy trzeba jak krowie na rowie że i owszem?

Zrozumiałem, choć nie jestem pewien czy Twoja i moja interpretacja tekstu są zbieżne i dlatego napisałem o prawnikach i politykach ;-)

--
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
* Bartłomiej Zieliński            http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/  *
* Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl                         gg:970831  *
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

Data: 2011-09-09 12:49:40
Autor: Cavallino
Czy kobietka złamała przepisy
Użytkownik "Bartłomiej Zieliński" <Bartlomiej.Zielinski@polsl.pl> napisał w wiadomości news:j4cqjc$q33$3polsl.pl...
Użytkownik Cavallino napisał:
Ale zrozumiałeś przekaz, czy trzeba jak krowie na rowie że i owszem?

Zrozumiałem,

I o to szło.

Czy kobietka złamała przepisy

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona