Data: 2011-09-07 13:48:35 | |
Autor: SW3 | |
Czy kobietka złamała przepisy | |
Prawie wszyscy powołują się na definicję pasa ruchu, która pozwala jechac obok siebie tylu pojazdom (wielośladowym) ile się zmieści, ale:
- Czy to wyznaczanie pasów za pomocą pojazdów wielośladowych nie dotyczy tylko przypadku gdy pasy nie są wyznaczone znakami (namalowane)? Czy jeśli pas jest wyznaczony (a na omawianym obrazku jest) to też można go podzielić na kilka jeśli się pojazdy zmieszczą? - Czerwony samochód skręca w lewo. Czy w takim razie, nawet jeśli uznać że są 2 nieoznaczone pasy ruchu, nie ma obowiązku zająć lewego? -- SW3 -- -- Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych. /Bastiat |
|
Data: 2011-09-07 14:38:51 | |
Autor: Karolek | |
Czy kobietka złamała przepisy | |
W dniu 2011-09-07 13:48, SW3 pisze:
Prawie wszyscy powołują się na definicję pasa ruchu, która pozwala A czy w przepisach widzisz takie ograniczenie? Czy Gdzie jest wyznaczony? Jest linia ciagla oddzielajaca przeciwne kierunki i tyle, pasy nie sa wyznaczone. - Czerwony samochód skręca w lewo. Czy w takim razie, nawet jeśli uznać Nie ma, bo nigdzie nie skreca, a to ze droga jako taka skreca nic nie znaczy. -- Karolek |
|
Data: 2011-09-07 17:06:55 | |
Autor: SW3 | |
Czy kobietka złamała przepisy | |
Dnia 07-09-2011 o 14:38:51 Karolek <dragnospam@o2.pl> napisał(a):
Gdzie jest wyznaczony? Z jednej jest ciągła, z drugiej przerywana. Nie ma, bo nigdzie nie skreca, a to ze droga jako taka skreca nic nie znaczy. Znaczy jakby chciał pojechać prosto to by skręcał w prawo? -- SW3 -- -- Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych. /Bastiat |
|
Data: 2011-09-07 22:07:59 | |
Autor: Karolek | |
Czy kobietka złamała przepisy | |
W dniu 2011-09-07 17:06, SW3 pisze:
Dnia 07-09-2011 o 14:38:51 Karolek <dragnospam@o2.pl> napisał(a): Ale ta przerywana jest w innym celu. Nie ma, bo nigdzie nie skreca, a to ze droga jako taka skreca nic nie O, wlasnie tak. -- Karolek |
|
Data: 2011-09-08 00:29:43 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Czy kobietka złamała przepisy | |
W dniu 07.09.2011 17:06, SW3 pisze:
Nie ma, bo nigdzie nie skreca, a to ze droga jako taka skreca nic nie Poniekąd. Oficjalne prosto jest tam, gdzie linie prowadzą. Co niekiedy prowadzi do niebezpiecznych sytuacji, np. tu: http://mapy.google.pl/maps?f=q&source=s_q&hl=pl&geocode=&q=Warszawa,+plac+defilad&aq=&sll=52.025459,19.204102&sspn=8.874756,19.753418&vpsrc=6&ie=UTF8&hq=&hnear=Plac+Defilad,+Warszawa,+Mazowieckie&ll=52.2349,21.007469&spn=0.001078,0.002411&t=h&z=19 Raz mało mnie jakaś tępa idiotka nie trafiła - bo ja jechałem zgodnie z pasami (od Marszałkowskiej w "lewo"), a tamto stworzenie jechało geometrycznie "prosto". |
|
Data: 2011-09-07 17:25:51 | |
Autor: Cavallino | |
Czy kobietka złamała przepisy | |
Użytkownik "SW3" <sw3.spam.stop@poczta.fm> napisał w wiadomości news:
Czy jeśli pas jest wyznaczony (a na omawianym obrazku jest) W którym miejscu? Jakim znakiem? |